Dale Neuschwander, amerykański nauczyciel, przez lata nie miał pojęcia, że podczas swoich praktyk w Anglii nauczał najwspanialszą pisarkę przełomu wieków - J. K. Rowling. Zwrócili mu na to uwagę dopiero jego przyjaciele. Neuschwander po zdumiewającym odkryciu napisał do swojej zdolnej uczennicy, choć nie oczekiwał, że mu odpowie. J. K. nie zapomniała jednak swojego nauczyciela, który wpajał jej zasady kreatywnego pisania.
Szczegóły pod więcej.
Niewielu z Was wie, że w latach 1978-79 13-letnia wówczas J. K. Rowling razem ze swoimi rówieśnikami pobierała nauki kreatywnego pisania u Amerykana Dale'a Neuschwandera. Projekt miał miejsce w szkole Wyedean w Gloucestershire w Anglii.
Jak przyzaje Neuschwander - nie zapamiętał Jo. Dopiero jakiś czas później, gdy skontaktował się z nauczycielami, z którymi wspólnie nauczał w Wielkiej Brytanii, powiedziano mu, że autorka Harry'ego Pottera chodziła do szkoły w tym samym czasie, gdy on tam pracował.
Minęło już dużo czasu, ale znalazłem swój dziennik, który trzymałem od tamtego czasu. Zauważyłem jej nazwisko, spojrzałem na jej oceny i momentalnie sobie ją przypomniałem.
Co nie było trudne. Z relacji Neuschwandera wynika, że J. K. była jedną z najlepszych uczennic: Miała same A i A+ za swoją kreatywność. Poza tym przy nazwisku Jo widniała wyraźna adnotacja: niezwykle inteligentna.
Przypomniałem sobie, że używała niezwykle bogatego słownictwa jako 13-latka. Byłem zdumiony jej dowcipnym użyciem nieformalnego języka (slangu, regionalizmów, itd.). Miała naprawdę niezwykłe poczucie humoru.
Zapamiętałem ją jako cichą i zakochaną w książkach dziewczynę. Mogę sobie wyobrazić, że przeżyła szkołę tylko dzięki swojej wyobraźni.
Po zdumiewającym odkryciu Neuschwander napisał list do Jo. Jak sam wyznał, nie miał dużych nadziei, by pisarka mu odpowiedziała. Ku jego zdziwieniu niedługo później Rowling odpisała. Ręcznie pisany list głosił:
Drogi Dale,
Jednym z najcudowniejszych i najbardziej niespodziewanych efektów moich publikacji jest to, że odzywają się do mnie ludzie, którzy na długo znikli z mojego życia. Naprawdę cię pamiętam i byłam bardzo poruszona twoim listem. Słowa inspiracji dla twoich uczniów:
Piszcie dalej.
Zaakceptujcie fakt, że zanim napiszecie coś, co się wam spodoba, podrzecie wiele stron swojej pracy, co będzie naprawdę frustrujące.
Zaczynajcie pisać o czymś, co znacie (własnych odczuciach, ludziach, którzy znacie, itd.).
Ale przede wszystkim: CZYTAJCIE! Nic innego nie nauczy was więcej, co jest dobre a co złe w pisaniu.
Nauczyciel zauważył również pewne podobieństwa między jego nauczycielami z jego szkoły a nauczycielami z Hogwartu:
Myślę, że pierwowzorem Snape'a był nauczyciel biologii. Alan Rickman, który gra Snape'a w filmach, wygląda zupełnie jak ten gość, ma nawet taki sam monotonny głos. To była naprawdę pamiętna postać, miły dla mnie i reszty dorosłych, ale nie dla uczniów. Teraz jest na emeryturze, przebiera się za Snape'a i oprowadza wycieczki turystyczne pod znakiem Harry'ego Pottera.