IMDb wytypował Davida Yatesa jako reżysera Harry'ego Pottera i Księcia Półkrwi. Wydawać by się mogło, że to przesądza sprawę, gdyż serwis jest największym filmowym serwisem internetowym na świecie i cieszy się sporym zaufaniem. Tymczasem do The Snich - uznanego serwisu informacyjnego o Harrym Potterze dotarła informacja od Warner Bros., że nie potwierdzają tej wiadomości. Zaledwie dzień później wiatr zawiał znów z innej strony...
Wskakujcie pod więcej.
Zamieszania narobił artykuł z SCI FI Wire:
David Yates, reżyser nadchodzącego "Harry'ego Potter i Zakonu Feniksa", potwierdził SCI FI Wire, że powróci na reżyserskie krzesło w związku z następnym filmem - Harrym Potterem i Zakonem Feniksa. Yates, brytyjski reżyser najbardziej znany z brytyjskiego serialu Rozgrywki oraz Dziewczyna z kawiarni, obecnie pracuje nad ukończeniem Zakonu Feniksa opartego na piątej książce przygód Harry'ego Pottera J. K. Rowling i podejrzewa się, że będzie reżyserm Księcia Półkrwi.
Nakręcę "Księcia Półkrwi", a zrobię to, gdyż zakochałem się w tym świecie, pokochałem postacie - powiedział nagrodzony BAFT? reżyser w wywiadzie. Myślę, że muszę zrobić coś więcej z tym światem i bohateremi.
Yates został przyciągnięty, by wyreżyserować Zakon Feniksa, który zawiera polityczne podteksty i częściowo opowiada o buncie w Hogwarcie, którym dowodzą Harry (Daniel Radcliffe), Hermiona (Emma Watson) i Ron (Rupert Grint).
Stworzyłem drobne zmiany w piątym filmie i chciałbym to kontynuować i rozwinąć w filmie szóstym - mówi Yates. Widzę piąty film przekształcający się w szóstą opowieść w naprawdę ciekawy sposób. Teraz jestem w trakcie łączenia tych światów i byłbym bardzo zadowolony, mogąc to skończyć.
Yates byłby drugim reżyserem, który pokieruje więcej niż jedynym filmem o Potterze - po Chrisie Columbusie, który wyreżyserował dwa pierwsze filmy. Alfonso Cuaron zajął się trzecim - Więźniem Azkabanu, a Mike Newell czwartym - Czarą Ognia.
Harry Potter i Zakon Feniksa pojawi się w kinach 13 lipca. Harry'ego Pottera i Księcia Półkrwi należy się spodziewać w listopadzie 2008. Siódma i ostatnia książka serii Rowling Harry Potter and the Deathly Hallows trafi do księgarni 21 lipca.
Tyle wiemy z artykułu. Trudno jednak powiedzieć, komu powinniśmy wierzyć - Warner nie zaprzeczył, lecz po prostu nie potwierdził. Wypowiedź Yatesa opublikowano dzień po oświadczeniu Warnera. Można byłoby się pokusić o stwierdzenie, że wytwórnia zamierzała zaskoczyć fanów wiadomością dopiero dziś, jednak niepokojące jest napomknienie w artykule o 13 lipca, gdy wiemy, że premiery w Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych odbędą się odpowiednio 3 i 8 lipca...
A więc najbezpieczniej potraktować wszystko jako plotkę i poczekać do oficjalnego potwierdzenia przez Warner Bros.