Pamiętnik Artanis- panel admina

[ Powrót ]

Sunday, June 03, 2007, 09:42

Nowosci...

Następnego dnia na śniadaniu w sali wspólnej.
-Proszę o uwagę!!!-Dyrektor zadzwonił łyżeczką w swój kielich.
-Mam do ogłoszenia ważną wiadomość!!!-Twarze wszystkich zebranych zwróciły się w stronę stołu nauczycielskiego.
-Jak pewnie wiecie, zbliża się ważna dla Hogwartu rocznica oraz połączona z tym wydarzeniem koniunkcja...-spojrzenie z nad okularów połówek-...i związane z tym atrakcje. Cichy szmer wśród uczniów...
-Wasi opiekunowie pouczą was co do waszych obowiązków i ostrzegą- po raz kolejny!!-znaczące spojrzenie- O wiążących się z koniunkcją zagrożeniach.
Po tych słowach kilkoro z uczniów widocznie spuściło smutno głowy...Niewielka blondynka z pierwszej klasy Huffelpufa cichutko zapłakała...Pałkarz z Revenclawu- Carad uśmiechnął się smutno do swojej dziewczyny-siedzącej obok zmartwionej Sollay, poza nimi jeszcze kilkoro osób miało zatroskane twarze, a wśród nich...
-Remus, stary niema strachu, będzie dobrze-James klepał kolegę po zgarbionych plecach. Chłopak próbował uśmiechnąć się dzielnie ale jakoś słabo mu wyszło.
-Damy radę!-dodał Black-Jak nie damy jak damy!
Dumbeldore nie skończył jeszcze przemawiać...
-Niema strachu moi mili!- uśmiechnął się szeroko- Dawaliśmy sobie rade w trudniejszych sytuacjach!Poza tym- tu puścił oczko- ta rocznica będzie wyjątkowa...Ale to już tajemnica!

===========================================================

Miałam wiele wolnego czasu w nadchodzący weekend, więc wybrałam się do Homesgate na drobne zakupy. Po drodze spotkałam Amelię Bones i jej brata Edgara lubiłam ich, byli bystrymi, zdolnymi uczniami, poza tym Ame dała sie lubić...miała w zwyczaju najpierw wysłuchać dopiero pojąć decyzje po czyjej stronie stanie....tak właśnie sie poznałyśmy. Kłóciłam sie z Bellatrix (nie przepadałyśmy za sobą), kuzynką Syriusza na temat charłaków no i gdyby nie Ame to chyba by wyszedł z tego pojedynek w środku korytarza, a Ona tak poprowadziła dyskusję że po chwili cała klasa, nie wyłączając profesora Flitwicka, który właśnie przechodził, tkwiła w debacie na ten temat -pokojowej debacie...
(Stąd też przyszedł mi do głowy pomysł, z którego chciałam później skorzystać...Opiszę to przy pierwszej wolnej chwili...)
... która nie w smak była naszej drogiej Bi Bi (oh jak ona nie znosiła tego zdrobnienia ];-P), tak Ame dostała przydomek "Rozjemca".
Namówili mnie na butelkę piwa kremowego, po której poprawił mi sie humor...
Miałam ochotę na dzień beztroski. Keyl nie pojawiał się od dłuższego czasu, co dawało mi cień złudzenia że wszystko jest tak jak w normalnym życiu....prawie...
Po pożegnaniu się z rodzeństwem, pomaszerowałam z zamiarem zajrzenia do księgarni Esy Floresy gdy nagle...
-Ej!Gdzie się włóczysz...-odwróciła się w stronę, z której okryty szarym płaszczem mężczyzna, wołał na kogoś stojącego tuż za rogiem sklepu pana Olivandera. Głos miał niski, niepokojąco uprzejmy i niebezpieczny-...miałeś coś dla mnie zrobić...Już miała się odwrócić i odejść kiedy z za rogu wyjrzała wystraszona twarz jednego z uczniów....Błysnęło pasmo białych włosów...Hmmm. Malfoy....
Co tym razem knujesz?!Niech tam wolny dzień!Trzeba pilnować spraw...
*Zobaczymy co chowasz przedemną.....*
Stanęłam jak wryta....poczułam jak impuls przeskakuje w powietrzu między chłopakiem i nieznajomym...On mu czytał w myślach....
Niewielu ludzi posiadło tak trudną sztukę ligilimencji, łatwiej było nauczyć się tworzyć bariery myślowe, aby taką penetracje utrudnić, lub ją zniweczyć,co innego umieć tak łatwo i płynnie wnikać w czyjś umysł....co innego Ja, lecz jak dla mnie, ten rodzaj siły był zbyt wielkim wyzwaniem...niewiedząc z kim mam do czynienia...postanowiłam się nie zdradzać. Po chwili poczułam inny impuls cichy i prawie nieuchwytny...prawie..bądź co bądź byłam jego uczennicą.
Odwróciłam się, upewniając wcześniej czy nieznajomy go nie wyczuł...W porządku. Odwróciłam się, Kot stał dwie ulice dalej...W pobliżu nikt się nie kręcił, więc podeszłam i spytałam normalnie.
-Co się dzieje?-z właściwą sobie,trochę irytującą-nonszalancją odparł...
-Nic co nie przebiega zgodnie z planem....
*1 2 3 4...tylko spokojnie...*
-Możesz mi zatem powiedzieć, dlaczego nie pozwoliłeś mi dowiedzieć się czegoś o tej rozmowie-spytałam w wyrzutem-przecież wiesz, że tam był ktoś, o podobnych mocach do moich...Ktoś silny...
-Zbyt silny jak dla Ciebie....-uciął tonem kończącym rozmowę-Na razie... A teraz pozwól że udam się tam gdzie tobie nie radzę. Wiesz dlaczego...-dodał jadowicie i odszedł w stronę gospody Pod Świńskim Łbem. Spojrzałam jeszcze w którą stronę poszedł podejrzany jegomość- Nokturn. Co za niespodzianka!
"Wiesz dlaczego". A pewnie że wiem! Wiem że On tam jest...przecież od niego tyle zależy....a ten chce żebym czekała...Ja i tak będę musiała z Nim porozmawiać, a Keyl mi w tym nie przeszkodzi. Ugh! Dalej traktuje mnie jak smarkulę! A przecież jestem...kobietą...no tylko że...w ciele osiemnastolatki.....
Dalsze zakupy, raczej zeszły na inny plan, bo narastające poczucie lekceważenia przez preceptora, były delikatnie ujmując drażniące. Postanowiłam więc wrócić do Hogwartu.

Pozdrawiam cieplutko:-)

[image]

Komentarzy:

Maralynn, Wednesday, May 21, 2014, 20:21

vigraga new york life term life insurance rates nj car insurance quotes news

 

Jeneva, Friday, May 23, 2014, 02:57

no rx viagra car insurance in florida cialis online building erection best prices for cialis online

 

Kaedn, Friday, May 23, 2014, 05:41

insurance auto quotes teenage impotence orderviagra online affordable term life insurance companies viagra for sale

 

Liliam, Friday, May 23, 2014, 06:13

cheep car insurance viagra online auto insurance quote whole life insurance for seniors quotes

 

Maverick, Friday, May 23, 2014, 17:21

viagra cheap no prescription news life insurance golden american insurance quotes viagra best prices

 

Jase, Friday, May 23, 2014, 21:22

link find cialis non generic grade car insurance quotes car cheap insurance

 

Satch, Friday, May 23, 2014, 21:35

cialis 36 hour buy viagraa online life insurance quotes generic viagra

 

Luckie, Friday, May 23, 2014, 23:48

viagra pills for sale viagra viagra online cheap generic cialis online

 

Titia, Saturday, May 24, 2014, 09:17

discount cialis online no prescription auto owners insurance florida cialis information to buy buy bran name levitra online levitra

 

Dorothy, Saturday, May 24, 2014, 14:36

women take levitra can accutane online buying cheap viagra generic cialis tablets strong

 

Lissa, Saturday, May 24, 2014, 21:05

free life insurance estimates quotes a car insurance buy generic viagra cialisa levitra 3 official website

 

Tasmine, Saturday, May 24, 2014, 21:54

term life insurance quotes cialis online sales florida car insurance pfizer viagra viagra and online

 

Missi, Sunday, May 25, 2014, 06:08

prednisone online without a prescription term life insurance comparison chart life insurance companies for seniors master card viagra car insuyrance quotes

 

Blondy, Sunday, May 25, 2014, 17:08

click here where to buy viagra without perscription online generic viagra and prescription where to buy cialis online

 

Honeysuckle, Sunday, May 25, 2014, 22:15

cialis online no prescription car insurance for teenagers cheap life insurance quotes for seniors vente de viagra

 

Betsey, Monday, May 26, 2014, 07:02

auto insurance quotes online in California order viagra online levitra pharmacy cialis

 

Zaiya, Monday, May 26, 2014, 10:36

term life insurance quotes no physical buy cialis and viagra online cheap car insurance best life insurance policies

 

Sequoia, Monday, May 26, 2014, 11:26

life insurance universal life insurance quotes generic viagra no prescription cds list buy prednisone online pill

 

Kiana, Monday, May 26, 2014, 19:20

generisk cialis discount cialis for sale emphysema treatment buy viargta generic viagra sale

 

Kaylie, Tuesday, May 27, 2014, 00:37

essay writing australia essay writing academic writing cheapest generic cialis

« 1 3 4 5 6 7 8 9 »

Twój komentarz:
Nick: E-mail lub strona www:  

Admin login | Script by Alex