Faktycznie, nast�pnego dnia okaza�o si�, �e to Stworek jest autorem nocnego po�aru i tego n�dznego psikusa z zamkni�ciem w bibliotece. Nie wiem, jak to si� sta�o, �e si� przyzna� - mam tylko nadziej�, �e ojciec Dracona nie zrobi� mu krzywdy. Za kar� mia� mnie przeprosi� lecz odm�wi� i uparcie wpatrywa� si� w swoje brzydkie, ma�e stopy, gdy jego pan sta� nad nim z wymagaj�c� min� a ja sta�am obok, czuj�c si� troch� dziwnie.
-Stworku, to jest nasz go�� i jako taki wymaga szacunku, rozmawiali�my o tym.- �achn�� si� Lucjusz po paru minutach bezwzgl�dnej ciszy. -Rozkazuj� ci przeprosi� Mart�!
-Stworek bardzo szanuje swojego pana, ale nie mo�e wykona� tego rozkazu przy ca�ym swym oddaniu szlachetnemu rodowi Malfoy�w.- wymamrota� skrzat. Jego pan powt�rzy� rozkaz, Stworek- swoje i tak to trwa�o jeszcze przez pewien czas.
Ostatecznie nie doczeka�am si� przeprosin od Stworka, chocia� skrzat nie zosta� wydalony ze s�u�by (zbyt wiele spraw prywatnych zna�, poza tym, by� ju� stary i trudno by by�o znale�� kogo� na jego miejsce a jemu samemu - nowy dom). Nie pojmowa�am z pocz�tku, jak taki ma�y skrzat m�g� w swym zacietrzewieniu posun�� si� a� do zrzucenia na mnie winy za spalenie ksi��ek; nie mie�ci�o mi si� w g�owie, �e potrafi� mnie nie cierpie� do takiego stopnia. Nie pr�bowa�am jednak by� dla niego milsz� (uprzejma by�am nadal), bo wiedzia�am, �e zosta�abym za to ofukni�ta i nazwana po raz n- ty jakim� mi�ym okre�leniem, kt�re mamrota� sobie pod nosem, mijaj�c mnie, a kt�re brzmia�y dziwnie podobnie do „szlama”.
W po�owie wrze�nia dosta�am bardzo uprzejmy i elegancki w tonie list od Ministra Magii. W li�cie tym wyra�a� rado�� z powodu mojego uniewinnienia i zapewnia�, �e Ministerstwo zawsze sta�o po mojej stronie (akurat!). Jednocze�nie informowa� o zako�czeniu mojego urlopu i pyta�, czy zechc� wr�ci� na zajmowane dot�d stanowisko. Zaprosi� mnie na rozmow� w poniedzia�ek o dwunastej.
Nie waha�am si� ani chwili z decyzj� o p�j�ciu na spotkanie. Zjawi�am si� w gabinecie Knota o oznaczonej porze, ale tylko po to, by…
-Chce pani z�o�y� rezygnacj�?- zapyta�, rzucaj�c okiem na pismo, kt�re mu poda�am. -Jest pani tego ca�kowicie pewna?
-Tak, panie ministrze.- potwierdzi�am patrz�c na jego �mieszn�, pod�u�n� twarz z ostrym podbr�dkiem i ma�e oczka przepe�nione zdumieniem oraz niezrozumieniem.
-Ale�… je�li wolno spyta�, bo nie napisa�a pani tego tutaj… jakie s� powody tej decyzji? Czy to co� z naszej strony, z�e warunki, za niska pensja?
-Nie, my�l� o za�o�eniu kancelarii, ale jeszcze nie teraz.
-No, c�… skoro tak… jest mi bardzo przykro, �e ko�czy pani z nami wsp�prac�, ale �ycz� powodzenia na nowej drodze �ycia.- powiedzia� i u�miechn�� si� g�upio. -Przepraszam, wiem, jak to brzmi.
-Dzi�kuj�. Oboje dobrze wiemy, �e jest to panu na r�k�. Mo�e i moje za�wiadczenie o niekaralno�ci straci�o tylko wa�no�� na miesi�c, ale i tak zapewne adnotacja trafi�a do moich akt. Szanuj� Ministerstwo i nie chc� panu bru�dzi�. Do widzenia.- to m�wi�c, opu�ci�am jego gabinet. Noo… chyba mog� by� z siebie dumna! , pomy�la�am, skr�caj�c do wind i wpad�am na Hermion�.
-Cze��, Marta!- spojrza�a na mnie z zaskoczeniem. -A co ty tu robisz? Wr�ci�a� do pracy?
-Nie, nie… przeciwnie, w�a�nie z�o�y�am pro�b� o rezygnacj�.- u�miechn�am si� weso�o. Hermiona parskn�a �miechem.
-No, to pewnie za�atwi�a� Knota na amen! Mia� min�, co? Wiesz co, jak masz chwil�, chod�my na herbat�, pogadajmy, mam akurat luz w robocie… chyba, �e si� spieszysz?
-No co� ty, mam teraz du�o wolnego czasu.
Posz�y�my do bufetu. Hermiona zam�wi�a sobie i mnie bia�� herbat� z nut� morelow� i zaj�y�my stolik w k�cie.
-Nie widzia�am ci� od miesi�ca, powiedz, jak ci tam?- zapyta�a, gdy ju� dosta�y�my fili�anki z paruj�c� porcj� teiny.
-A jak mi ma by�?- roze�mia�am si�. - Zamierzam tam zosta� na sta�e… pisa�am ju� do Dorian w sprawie mieszkania, wraca w grudniu z wymiany i wprowadzi si� na Florence Alley z powrotem. Nie chcia�a czynszu za te par� miesi�cy, wiedzia�a, co si� ze mn� dzia�o. Jest dobrze, Stworek mnie nie akceptuje, ale Lucjusz go ustawi�.
-Stworek przesi�k� jego pogl�dami.- prychn�a. -S�uchaj, ale naprawd� jest ci tam dobrze? Lucjusz jak si� zachowuje? Bo nie obra� si�, ale odnios�am wra�enie, �e… jak wyprowadzi�a� si� tam, to… troch� nam si� urwa�y kontakty.
-Hermiono, to wszystko dlatego, �e musia�am si� tam zaaklimatyzowa�. Naprawd� nic si� nie zmieni�o poza tym, a Lucjusz… no, c�, jest o wiele inny, ni� ten, jakiego zna�am dot�d. Ju� prawie przywyk�am do tego, �e traktuje mnie przyja�nie.
-Ufasz mu?
-Hm… powiem tak, mam si� na baczno�ci lecz jednocze�nie widz�, �e on si� stara, �eby wszystko jako� naprawi�. Nie mog� tego zignorowa�.
-Kurcz�, chcia�abym, �eby wszystko si� mi�dzy wami u�o�y�o, ale co� nie mog� uwierzy�, �e on naprawd� przeszed� na inn� wiar�.
-Kiedy straci� Narcyz�, u�wiadomi� sobie, �e mog�am zrobi� wszystko, ale nie mog�abym odpowiada� za jej �mier�. On… nie powinien by� sam.
-Marta…- spojrza�a na mnie z niedowierzaniem. -Ty si� nad nim litujesz?
-Hermiono, nie trywializuj. Ja tylko… �al mi go.- doko�czy�am ciszej. -Zrozum, obserwowa�am go przez ten czas, �mier� �ony naprawd� nim wstrz�sn�a. To ty mi m�wi�a�, �e ka�dy zas�uguje na drug� szans�, prawda?
-Przez tyle lat ci� gn�bi� a teraz nagle t�skno mu za synow�?- wbrew mej pro�bie, pozwoli�a sobie na ironi�. -Jakie to nie w jego stylu… no, ale skoro twierdzisz, �e jest uczciwy, to OK. Mo�e si� w ko�cu dogadacie.
-Mo�e.- kiwn�am g�ow�. -A co u was? Jak tam potomstwo?- spojrza�am z u�miechem na jej uwypuklony brzuch. Hermiona rozpromieni�a si� wyra�nie.
-Potomstwo ma si� ca�kiem dobrze, Phillips twierdzi, �e to dziewczynka, Ron pewnie wola�by synka, ale zobaczymy.
-No, jasne! Ty by� wola�a c�rk�, on syna, tak jest zawsze.
-Mam nadziej�, �e nie b�dzie dla niej gorszym ojcem tylko dlatego, �e b�dzie dziewczynk�, nie ch�opcem. Marta… a jak jest mi�dzy tob� i Harrym?
-Prawd� m�wi�c, nie mia�am z nim kontaktu od wtedy… a dlaczego pytasz?
-Bo…- zaczerwieni�a si� lekko. -Bo co� mi si� wydaje, �e on… �e on i Ginny… no, wiesz. Harry bardzo cierpia�, gdy by�a� w Azkabanie… Ginny go pociesza�a, t�umaczy�a mu… potem powiedzia�a mi, �e jej na nim zale�y, ale nie uszcz�liwi go nigdy, bo on wci�� kocha ciebie.
-O, matko.- spojrza�am na ni�, z trudem powstrzymuj�c si� od wi�kszego zdziwienia. -No, nie�le mnie zaskoczy�a�… Harry i Ginny? Nie spodziewa�am si�… ale je�li o mnie chodzi, ja im �ycz� jak najlepiej, przecie� wiesz, �e ja i Harry… to niemo�liwe. A on? Co s�dzi o Ginny, wiesz?
-Podpytywa�am Rona, twierdzi, �e Harry chyba z wolna zaczyna przywi�zywa� do niej coraz wi�ksz� uwag�, tylko czuje si� rozdarty mi�dzy tob� a ni�. Nie, �eby liczy� na to, �e zmienisz zdanie, ale… no, sama wiesz.
-Dobra, spr�buj� z nim porozmawia� i przekonam go, �e Ginny, to �wietna dziewczyna.- u�miechn�am si� tajemniczo. Hermiona odwzajemni�a u�miech i zesz�y�my na temat Nory, pa�stwa Weasley (nie mog� doczeka� si� wnuka / wnuczki) i bli�niak�w, kt�rzy dostali zlecenie dla koncernu w Stanach Zjednoczonych.
Jeszcze tego samego dnia spotka�am si� z Harrym, zupe�nie przypadkowo. Odprowadzi� mnie do Wiltshire i po drodze rozmawiali�my, cho� do�� chaotycznie i niemrawo.
-Harry, je�li chcesz by� z Ginny, to ja nie b�d� si� wtr�ca�.- powiedzia�am w ko�cu, gdy doszli�my do p�otu posesji. -Sam wiesz, �e mi�dzy nami… tylko przyja��, a Ginny… to wspania�a dziewczyna, m�dra, wra�liwa, dobra. Na pewno u�o�y ci si� z ni�.
-Naprawd�?- spojrza� na mnie z wyra�n� ulg�.
-Naprawd�.- u�miechn�am si� na widok jego miny. -B�dzie dobrze, zobaczysz.
-No a ty?- spojrza� w kierunku rezydencji. -Chcesz ju� na sta�e tu zosta�?
-Ja sobie poradz�.- odpowiedzia�am z przekonaniem. Harry �yczy� mi wszystkiego dobrego i po�egnali�my si�.
Harry i Ginny faktycznie stali si� par� i �wietnie si� mi�dzy nimi uk�ada�o. Widzia�am ich kiedy� na spacerze w parku i bardzo przypominali mi mnie sam� sprzed lat, gdy mia�am przy sobie Dracona. Teraz za� mia�am przy sobie jego ojca…
can ed be reversed
canadian pharmacy viagra professional who is online
<a href="http://viagenusa.com">viagra 100mg
</a> - levitra vs viagra drugs bbs.cgi?page=
purchase viagra in new zealand
viagra 2 dollar 23 cent
viagra viagra or levitra which is best
<a href="http://viagenusa.com">viagra
</a> - viagra australia
viagra from canada pharmacy jump to
write my essay review https://essaywritergfbk.com/ - write my essay org essay writers online cheap <a href="https://essaywritergfbk.com/#">can i get someone to write my essay</a> your essay writer
paper help writing https://paperhelpvetz.com/ - help on writing a paper i need help writing a paper <a href="https://paperhelpvetz.com/#">college paper help</a> custom papers for college
best paper writing service reviews https://buyingpaperdil.com/ - paper writer services white paper writing services <a href="https://buyingpaperdil.com/#">buy cheap paper</a> buy college paper
viagra female
viagra information forum contains new posts
<a href="http://viagrawinner.com">viagra for sale
</a> - .edu.ar moodle user viagra
viagra and alcoholic drinks search
viagra 20mg side effects posts
effects of viagra
<a href="http://viagrawinner.com">canadian viagra without a doctor prescription
</a> - viagra without prescription
can you buy viagra in mexico?
antiviral drug definition and examples what are antiviral drugs for flu <a href=https://curacoronavirus.uno/#Covid-19>cura contra el coronavirus</a>, what is antiviral medication for shingles as of tuesday, 100 people have, antiviral medications for herpes of the eye. antiviral drug herpes can yeast infection treatment harm pregnancy is corona virus has cure. what is a flu antiviral drug virtual doctor over the internet` does antiviral drugs kill viruses.
cialis 20mg side effects all times are utc
does cialis work the first time guestbook_sign.php
<a href="http://cialisbng.com">cialis 30 day sample
</a> - cialis 5mg generic replies
buying cialis
best ed solution
viagra information side effects started by
<a href="http://viagrawinner.com">viagra online canada pharmacy
</a> - viagra spain
viagra generic viagra
best websites for essays https://bestessaysold.com/ - best essay websites do my essay for cheap <a href="https://bestessaysold.com/#">cheap essays for sale</a> cheap essay services
antiviral drugs for cold sores antiviral drugs for cold sores uk <a href=https://curacoronavirus.uno/#>cura coronavirus</a>, the antiviral drug given for aids is antiviral drugs for cold sores uk, contain the spread—speedily hospitals gabapentin cheap. antiviral drug definition and examples reuters reported that an HIV medication.
what are antiviral medications for shingles antiviral drug for flu <a href=https://curacoronavirus.uno/#>coronavirus cura</a>, antiviral treatment for cold sores do antiviral meds help shingles, antiviral medicine for shingles side effects gabapentin discount. the articles supported their stories with apparent insights do antivirals work for flu.