Startuj z namiNapisz do nasDodaj do ulubionych
   
 

Pamiętnikiem opiekuje się Nutria
Do kwietnia 2007r pamiętnik prowadziła Ciśka

[ Powr�t ]

Poniedziałek, 27 Lipca, 2009, 19:40

Czas mija

Znalaz�am si� w niezwykle ciemnym korytarzu. Nie widzia�am wyci�gni�tej przed siebie d�oni, a co dopiero kierunku, w kt�rym mia�am pod��a�. Zakr�ci�o mi si� w g�owie. Na chwil� straci�am orientacje, a to wystarczy�o by utkn�� w bezruchu. Nie wiedzia�am dok�d i��, aby nie wpa�� na bij�c� wierzb�. Dopiero po kilku d�ugich sekundach przypomnia�am sobie, �e nie bez powodu nosz� miano czarownicy. Wyci�gn�am z kieszeni szaty moj� chlub�, kt�ra jeszcze nigdy mnie nie zawiod�a.
-Lumos- szepn�am o�wietlaj�c sobie drog�. Okaza�o si�, �e stoj� ca�kiem blisko wyj�cia.
Chyba zaczyna�a z�era� mnie panika.
Szybko ruszy�am przed siebie, musia�am jak najszybciej wymkn�� si� z tego tunelu. Im dalej sz�am w g��b przej�cia, tym robi�o si� ono ni�sze. Przez d�ugie niezno�ne minuty musia�am i�� pochylona o 90 stopni, tak, �e po kilku minutach bola� mnie krzy�. Nic jednak nie zmusi�o mnie do odwrotu, nawet taka my�l przez g�ow� mi nie przesz�a. Chcia�am by� wolna, a wiedzia�am, �e w szkol� tej wolno�ci nie do�wiadcz�.
Naraz tunel zacz�� si� podnosi�, a� w ko�cu uderzy�am g�ow� o co� ci�kiego. Zabola�o. Natar�am na to r�koma i bez problemu przesun�am drewnian� skrzynk� blokuj�c� wyj�cie. Po chwili sta�am w obskurnym pokoju z obdrapanymi tapetami. Nie by�o tam �adnych mebli tylko jedno, jedyne krzes�o le�a�o z wy�amanymi nogami w rogu pomieszczenia. Zerkn�am z niepokojem na zabite deskami okna i drzwi, kt�rych tak naprawd� tam nie by�o. Zamiast nich widnia�o obramowanie, od zewn�trz zagwo�dzione drewnem. Z nat�okiem my�li w g�owie rozejrza�am si� nerwowo dooko�a siebie. To miejsce kojarzy�o mi si� z czym� znajomym, nie mia�am jednak odwagi przypomina� sobie z czym.
Podesz�am szybko do pierwszej klepiska desek, kt�re zast�powa�y dawno zapomniane ju� okna tego domu i popchn�am je r�k�. Nie przynios�o to �adnego rezultatu. Dopiero przy kt�rym� z kolei razie, u�y�am zakl�cia otwieraj�cego zamek. Zdziwi�am si�, gdy deski ust�pi�y i z przera�liwym j�kiem zawis�y na zardzewia�ych zawisach. Otw�r by� wystarczaj�co du�y, abym mog�a przez niego przej��. Wystarczy�o tylko kilka pr�b, by znale�� si� na podw�rzu. Szybkim marszem odesz�am kilka krok�w od domu i dopiero wtedy zerkn�am przez rami�. Oczy rozszerzy�y mi si� z wra�enia. Sta�am przed Wrzeszcz�c� Chat�.
Jest wiecz�r, ciemno, w pobli�u nie ma �ywej duszy, a ja �a�� po nawiedzonym miejscu! Najszybciej jak mog�am pobieg�am do ogrodzenia. Kierowa�am si� w stron� �wiate� dochodz�cych z dom�w mieszka�c�w Hogsmeade. Opuszczona ruina otoczona by�a siatk�, na szcz�cie nie a� tak wysok�, bym nie mog�a si� po niej przej�� na drug� stron�. Przedostawszy si� przez przeszkod� z dum� stwierdzi�am, �e porwa�am sobie tylko doln� cz�� nogawki spodni, a ca�a reszta stroju jest nienaruszona, je�li nie liczy� brudu. Przez jaki� czas napawa�am si� sukcesem, w ko�cu jednak zacz�am si� niepokoi�. No bo co teraz mia�am robi�? Gdzie i��? Dok�d si� uda�? Rodzice odpadali, dopiero zrobiliby mi scen� gdyby dowiedzieli si�, �e potajemnie opu�ci�am szko��. Dziadkowie? Wujostwo? Ca�a reszta rodziny? Nie mog�am wyobrazi� sobie takiej sytuacji. Trzeba skorzysta� z hotelu, tylko jakiego? Trzech miote�? �wi�skiego �ba? Dziurawego Kot�a? Tylko co dalej?
Wtedy przed oczyma stan�a mi twarz Matta. On na pewno mi pomo�e I zrozumie. Musia�am tylko wymy�li� spos�b na skontaktowanie si� z nim. Mia�am kilka chwil na podj�cie decyzji. Musia�am zmieni� odrobin� wygl�d i wst�pi� na poczt� wypo�yczy� sow�, problem polega� na tym, �e nie opanowa�am tej sztuki zbyt dobrze.
Z p� godziny zaj�y mi pr�by, przefarbowania w�os�w. W ko�cu da�am za wygran� i zostawi�am turkusow� czupryn� na g�owie, nier�wnymi br�zowymi pasemkami na szyi i na grzywce. Przyjrza�am si� w lusterku, wygl�da�am jak obie�y�wiat. Przynajmniej nie przypomina�am siebie. Pop�dzi�am ku wystawom sklepowym. By�a pierwsza czterdzie�ci. Je�li dopisze mi szcz�cie sowia poczta b�dzie jeszcze otwarta. Niestety tym razem nie posz�o po mojej my�li, co prawda za lad� sta�a jaka� niska czarownica ze spiczast� tiar� na g�owie, ale kiedy zapuka�am we framug� drzwi, tylko wskaza�a palcem na tabliczk� z napisem zamkni�te. Ja jednak nie zamierza�am da� za wygran�. Opar�am si� plecami o drzwi i ukucn�am przed sklepem. Po kilku minutach drzwi si� otworzy�y, przez co o ma�o nie wywr�ci�am si� na plecy.
-Czego tu szukasz?-fukn�a na mnie kobieta.
-Musz� wys�a� list-odpowiedzia�am staraj�c si�, by m�j g�os by� charcz�cy i nieprzyjemny dla ucha.-To bardzo pilne.
-Tak?-zapyta�a z pow�tpiewaniem pracownica poczty, zdecydowanie zainteresowana moj� osob�, chocia� nie na tym mi zale�a�o. Przede wszystkim, chcia�am unikn�� niepotrzebnego rozg�osu. Musz� si� st�d jak najszybciej wynosi�, pomy�la�am I zwr�ci�am si� do kobiety.
-B�agam pani� o ludzk� �yczliwo��, zap�ac� podw�jn� cen�-stara�am si� przekupi� kobiecin�, kt�ra b�d� co b�d� mia�a przyjazne rysy twarzy.
-Czy ja wiem?-zawaha�a si�.
-Uratuje mi tym pani sk�r�-wychrypia�am.
Pracownica poczty usun�a mi si� z drogi zach�caj�c tym samym do wej�cia. Pomi�dzy jej czarnymi w�osami prze�witywa�y pojedyncze nitki siwych w�os�w. Nie marnowa�am niepotrzebnie czasu. Wyj�am z torby kawa�ek pergaminu i pi�ro, po czym pochyliwszy si� nad kartk� nabazgra�am, kr�tki li�cik informuj�cy Matthewa, �e czekam na niego na naszym kamieniu przy Wrzeszcz�cej Chacie, i �e licz� na to, i� si� po�pieszy. W ko�cu lada chwila mogli zacz�� mnie szuka�. A do rana chcia�am si� st�d wydosta�. Zap�aci�am wi�c mas� pieni�dzy za sow� ekspresow�, gdy� sprzedawczyni zapewnia�a mnie, �e w rejony, w kt�re wysy�am list, podr� trwa dla tego ptaka tylko do dw�ch godzin.
-To najszybsze z dost�pnych ptak�w posy�kowych-powiedzia�a, gdy ju� opuszcza�am sklep. Czy to prawda, nie wiem, zreszt� wola�am wierzy�, �e tak. Wtedy Matt zjawi�by si� po mnie szybciej. Wr�ci�am przed miejsce, z kt�rego tak niedawno wysz�am. Przed Wrzeszcz�c� Chat� sta� obok drzewa p�aski kamie�, na kt�rym zaraz to usiad�am, opieraj�c kr�gos�up o pie� d�ba. Woko�o panowa�a przyjemna cisza, mimo mrozu przyjemnie siedzia�o si� na dworze. Przymkn�am oczy wyobra�aj�c sobie reakcj� rodzic�w na wie�� o mojej ucieczce. Naraz zachcia�o mi si� �mia�. I to nie przez wzgl�d na mam� czy tat�, ale na Susan. Czy mia�a chocia� odrobin� poczu� wyrzuty sumienia?
Nie wiem w jaki spos�b uda�o mi si� zasn�� na tym zimnie, ale nast�pn� rzecz�, kt�r� zdo�a�am zarejestrowa�, by�o nag�e szarpni�cie w okolicy brzucha i niemo�no�� z�apania oddechu. �o��dek podszed� mi do gard�a. Po kilku sekundach wszystko wr�ci�o na swoje miejsce, �o��dek, mo�liwo�� zaczerpni�cia oddechu. By�o mi mi�kko i ciep�o. Kto� mnie ni�s� w ramionach.
-Przepraszam,-Matthew wyszczerzy� z�by w u�miechu-powinienem by� ci� uprzedzi�, ale tak bardzo ciekawi�o mnie, czy istnieje mo�liwo�� przespania teleportacji.
-Dzi�ki-szepn�am w jego pier�-przez ciebie mam obola�y �o��dek.
Matt zachichota�, co z kolei potrz�sn�o mn� odrobin�. Milczeli�my, a mo�e to ja milcza�am b�d�c ju� coraz dalej w otch�ani sennych majak�w?
Obudzi�y mnie ostre promienie s�o�ca wpadaj�ce poprzez ods�oni�te okno do pokoju. Le�a�am na w�skim ��ku, przykryta trzema grubymi kocami. Wyspana z zaciekawieniem rozgl�da�am si� po pomara�czowym pomieszczeniu z bia�ym sufitem. By�o tu niewiele mebli. Jaka� szafa i biurko, nic poza tym. Opad�am z powrotem na poduszki i przymkn�am oczy. Doskonale pami�ta�am co wydarzy�o si� ubieg�ego dnia. To, jak opu�ci�am szko�� i jakie b�d� tego post�powania konsekwencje. Przecie� z pewno�ci� wyrzuc� mnie z Hogwartu, mo�e jeszcze zostan� ukarana przez ministerstwo. A rodzice? Rodzice nie odezw� si� do mnie przez najbli�szych kilka lat. Zostan� wyrzutkiem, char�akiem bez wykszta�cenia, kt�ry nie mo�e uprawia� czar�w. Bez r�d�ki b�d� jak bez r�ki, nie poradz� sobie w �yciu.
Serce bi�o mi jak szalone, perspektywa takiej kary przera�a�a mnie ca�kowicie. To nie by� m�j �wiat, nie tam nale�a�am. Mimo wszystko zda�am sobie spraw�, �e nie �a�uj�. Nie zmieni�abym swej decyzji nawet, gdybym dosta�a w r�k� zmieniacz czasu.
Z daleka s�ycha� by�o odg�os krok�w, ci�kich aczkolwiek �wawych. Podpar�am si� na �okciu. Zanim Matthew wszed� do pokoju, zd��y�am zauwa�y�, �e mam na sobie wczorajsze ubranie.
-Dzie� dobry-u�miechn�am si� na jego widok. Trzyma� w d�oni tac� z paruj�cym p�ynem, zapewne z herbat� i talerzyk z kanapkami z marmolad�.
Na m�j widok Matt zmarszczy� brwi i uni�s� oczy ku niebu, zupe�nie jakby si� modli�. Domy�li�am si�, �e chodzi�o o cierpliwo��. Wsadziwszy mi tac� w r�ce, wcze�niej zmuszaj�c bym usiad�a, zgromi� mnie wzrokiem po czym wycharcza� przez zaci�ni�te z�by.
-Co ci strzeli�o do g�owy Hanno?!
Uch, takiego ch�odu jeszcze od niego nie do�wiadczy�am, nigdy.
-Ile pos�odzi�e�?-zapyta�am jakby nigdy nic smakuj�c herbaty, kt�ra by�a troch� za s�odka.
-Hanno!
-No co?-mrukn�am udaj�c g�upi�, bior�c kolejny �yk napoju. K�tem oka przypatrywa�am si� Mattowi i kiedy dosz�am do wniosku, �e jest u kresu wytrzyma�o�ci udzieli�am odpowiedzi na wcze�niejsze pytanie.
-Postanowi�am zrobi� sobie wolne-wyja�ni�am swobodnym tonem.-Mia�am ju� dosy� szko�y.
-Zwariowa�a�?!-ca�y czas krzycza�, to dobrze, kto� w ko�cu musia�.-Jak mog�a� post�pi� tak lekkomy�lnie. Pomy�la�a� o zap�acie jak� przyjdzie ci ponie�� za ten wybryk? Gdzie twoj rozs�dek?
-Zadaj�c si� z tob� nie trudno gdzie� go zgubi�-u�miechn�am si� sama do siebie, a Matt westchn�� pr�buj�c si� uspokoi�. Wiedzia�am, �e gdyby tylko m�g� trzasn�� by mnie po g�owie.
-O co ci chodzi?-zdenerwowa�am si� podnosz�c g�os o kilka oktaw.-Sam robisz co ci do g�owy przyjdzie ryzykuj�c non stop, a ja ju� nie mog�? Mo�e jestem inna? Gorsza? Nie licz na to. Nikt nie b�dzie mi m�wi� co mam robi�. A je�li tak ci ci��� to powiedz, ju� mnie nie ma, zmywam si�.
Aby moja wypowied� zrobi�a wi�ksze wra�enie zerwa�am si� z ��ka i odstawiwszy tac� ze �niadaniem na pod�og� chwyci�am moj� torb�. Zrobi�am kilka pewnych krok�w w stron� drzwi. Nie zdziwi�am si� czuj�c na ramieniu zaci�ni�t� d�o� przyjaciela.
-Spokojnie-powiedzia�, nie wiem czy do siebie, czy do mnie.-Doko�cz �niadanie. P�niej zastanowimy si� co z tob� zrobi�.
Ch�tnie przysta�am na tak� propozycj�, zw�aszcza, �e z g�odu skr�ca�o mnie w �o��dku. �apczywie chwyci�am kanapki i poch�ania�am je w zawrotnym tempie. Podoba� mi si� fakt, �e talerz uzupe�nia� si� sam, herbata zreszt� te�. Po�kn�wszy ostatni k�s, kt�ry by�am w stanie w siebie wpakowa� ufnie spojrza�am Mattowi w twarz, czekaj�c a� on pierwszy co� powie.
-Post�pi�a� g�upio wiesz?-zapyta� bez �lady wyrzut�w, czy z�o�ci.
-Wiem-przytakn�am niby skruszona.-Zrozum Matt, ja ju� tam nie wytrzymywa�am. Nie mam tyle si�y ile ci si� wydaje. To nie na moje barki, �wiat jest zbyt r�norodny, a �ycie zbyt kr�tkie by marnowa� je na co� co sprawia nam tyle b�lu.
-Przecie� chcia�em wpa�� do Hogwartu dlaczego mi nie pozwoli�a�?
-A co sobie my�la�e�? �e jak zobacz� ci� jeden raz to raptem wszystko si� odwr�ci? Wszyscy zaczn� gada� do mnie przyja�nie i posy�a� urocze u�miechy? Matt by�oby jeszcze gorzej, bo smakuj�c odrobiny normalno�ci z powrotem do rzeczywisto�ci nie potrafi�abym wr�ci�.
-Mog�a� porozmawia� z dyrektorem, on z pewno�ci� by ci pom�g�.
-Teraz mi to m�wisz?-rozz�o�ci�am si�, bardziej na swoj� g�upot� ni� na niego.-A zreszt�, wtedy us�ysza�abym pewnie jakie� kazanie i straci�abym tylko mo�liwo�� ucieczki.
-Nie koniecznie-rozleg� si� g�os od strony drzwi. Stan�� w nich nie kto inny jak Albus Dumbledore.
Spojrza�am na Matthewa, czuj�c nienawi�� promieniuj�c� z mojego wzroku. Czu�am si� zdradzona, by�am zdradzona.
-Zanim u�yjesz r�koczynu na niewinnym Matthew' ie, chcia�em ci powiedzie�, �e to nie on mnie zawiadomi� o tym, �e tu jeste�.
Zaczerwieni�am si� z powodu mojej zachwianej wiary w przyjaciela.
-Ale w takim razie sk�d pan...
-C�, nie trzeba by� wybitnym jasnowidzem by powiedzie� dok�d uda si� zdesperowana nastolatka. Zawsze wybierze osob�, kt�r� darzy najwi�kszym zaufaniem. Nie mam w�tpliwo�ci, �e tym kim� jest dla ciebie Matthew.
Pokiwa�am wolno g�ow�. Faktycznie to by�o logiczne wyja�nienie, ale z tego co m�wi Dumbledore jestem teraz w domu Matta. Zabra� mnie do swoich dziadk�w? c.d.n.

Komentarze:


bfnoexpic
Czwartek, 11 Czerwca, 2020, 17:42

extended essay help https://buyessayhelpqho.com/ - tok essay help buy college essays <a href="https://buyessayhelpqho.com/#">essay homework help</a> help me essay

 


bhyherolf
Czwartek, 11 Czerwca, 2020, 18:16

help with an essay https://essayhelpeth.com/ - buy essay cheap application essay help <a href="https://essayhelpeth.com/#">help essay 123</a> argument essay help

 


Dennisoxype
Czwartek, 11 Czerwca, 2020, 18:53

kamagra 100mg tablets
<a href="http://kamagrabax.com/#">kamagra jelly</a>
kamagra gel directions
<a href="http://kamagrabax.com/">kamagra</a>
kamagra london reviews

 


RobertTug
Czwartek, 11 Czerwca, 2020, 19:01

kamagra oral jelly novi sad http://kamagrabax.com/ - india kamagra 100 chewable tablets 100 mg <a href="http://kamagrabax.com/">kamagra</a> kamagra gold 100mg side effects

 


RobertTug
Czwartek, 11 Czerwca, 2020, 19:07

kamagra 100mg reviews http://kamagrabax.com/ - kamagra oral jelly for sale in usa illinois <a href="http://kamagrabax.com/">kamagra</a> kamagra forum 2015

 


RobertTug
Czwartek, 11 Czerwca, 2020, 20:32

kamagra gel opinie forum http://kamagrabax.com/ - come si usa kamagra oral jelly <a href="http://kamagrabax.com/">kamagra 100mg</a> kamagra jelly amazon

 


Dennisoxype
Czwartek, 11 Czerwca, 2020, 21:39

reviews kamagra gold http://kamagrabax.com/ - kamagra oral jelly review uk <a href="http://kamagrabax.com/">buy kamagra</a> kamagra gel directions

 


Dennisoxype
Czwartek, 11 Czerwca, 2020, 21:40

reviews kamagra gold http://kamagrabax.com/ - kamagra forum uk <a href="http://kamagrabax.com/">kamagra 100 mg</a> kamagra shop deutschland erfahrung 2015

 


RobertTug
Czwartek, 11 Czerwca, 2020, 22:46

kamagra 100 chewable tablets
<a href="http://kamagrabax.com/#">kamagra jelly</a>
kamagra uk company
<a href="http://kamagrabax.com/">kamagra online</a>
kamagra forum hr

 


Jamesroard
Czwartek, 11 Czerwca, 2020, 23:54

?
.
, , .
, .
.
.


<a href=http://0pb8hx.com/>http://0pb8hx.com/</a>

 


RobertTug
Piątek, 12 Czerwca, 2020, 00:16

kamagra shop erfahrungsberichte
<a href="http://kamagrabax.com/#">kamagra jelly</a>
kamagra 100 chewable tablets
<a href="http://kamagrabax.com/">kamagra jelly</a>
kamagra oral jelly price in india

 


RobertTug
Piątek, 12 Czerwca, 2020, 05:16

kamagra uk
<a href="http://kamagrabax.com/#">kamagra 100mg</a>
kamagra oral jelly cvs
<a href="http://kamagrabax.com/">kamagra</a>
kamagra oral jelly in australia

 


bhyherolf
Piątek, 12 Czerwca, 2020, 08:35

help me write essay https://essayhelpeth.com/ - homework essay help argument essay help <a href="https://essayhelpeth.com/#">help essay 123</a> buying essays

 


RobertTug
Piątek, 12 Czerwca, 2020, 08:40

kamagra shop deutschland erfahrungen http://kamagrabax.com/ - is the kamagra store legit <a href="http://kamagrabax.com/">buy kamagra</a> kamagra kopen rotterdam winkel

 


Dennisoxype
Piątek, 12 Czerwca, 2020, 10:20

kamagra shop deutschland test http://kamagrabax.com/ - kamagra 100mg oral jelly india <a href="http://kamagrabax.com/">buy kamagra</a> kamagra reviews uk

 


Dennisoxype
Piątek, 12 Czerwca, 2020, 14:29

kamagra oral jelly amazon nederland co http://kamagrabax.com/ - kamagra gold 100mg side effects <a href="http://kamagrabax.com/">kamagra</a> kamagra oral jelly how to use

 


Dennisoxype
Piątek, 12 Czerwca, 2020, 18:16

kamagra 100mg gold review
<a href="http://kamagrabax.com/#">kamagra 100mg</a>
buy kamagra oral jelly usa
<a href="http://kamagrabax.com/">buy kamagra</a>
kamagra oral jelly made in india

 


RobertTug
Piątek, 12 Czerwca, 2020, 20:40

kamagra 100mg tablets uk to united states
<a href="http://kamagrabax.com/#">kamagra 100mg</a>
kamagra oral jelly review uk
<a href="http://kamagrabax.com/">buy kamagra</a>
kamagra reviews side effects

 


Dennisoxype
Sobota, 13 Czerwca, 2020, 00:15

kamagra reviews users
<a href="http://kamagrabax.com/#">buy kamagra</a>
kamagra rendeles budapest
<a href="http://kamagrabax.com/">kamagra 100 mg</a>
kamagra 100mg reviews

 


RobertTug
Sobota, 13 Czerwca, 2020, 01:10

kamagra 100mg tablets usage http://kamagrabax.com/ - kamagra dosage chart <a href="http://kamagrabax.com/">kamagra 100 mg</a> kamagra 100 chewable

« 1 55 56 57 58 59 60 61 »

Tw�j komentarz:
Nick: E-mail lub strona www:  

| Script by Alex

 





  
Kolonie Harry Potter:
Kolonie Travelkids
  
Konkursy-archiwum

  

ŻONGLER
KSIĘGA HOGWARTU

Nasza strona JK Rowling
Nowości na stronie JKR!

Związek Krytyków ...!
Pamiętnik Miesiąca!
Konkurs ZKP

PAMIĘTNIKI : KANON


Albus Severus Potter
Nowa Księga Huncwotów
Lily i James Potter
Nowa Księga Huncwotów
Pamiętnik W. Kruma!
Pamiętnik R. Lupina!
Pamiętnik N. Tonks!
Elizabeth Rosemond

Pamiętnik Bellatrix Black
Pamiętnik Freda i Georga
Pamiętnik Hannah Abbott
Pamiętnik Harrego!
James Potter Junior!
Pamiętnik Lily Potter!
Pamiętnik Voldemorta
Pamiętnik Malfoy'a!
Lucius Malfoy
Pamiętnik Luny!
Pamiętnik Padmy Patil
Pamiętnik Petunii Ewans!
Pamiętnik Hagrida!
Pamiętnik Romildy Vane
Syriusz Black'a!
Pamiętnik Toma Riddle'a
Pamiętnik Lavender

PAMIĘTNIKI : FIKCJA

Aurora Silverstone
Mary Ann Lupin!
Elizabeth Lastrange
Nowa Julia Darkness!

Joanne Carter (Black)
Pamiętnik Laury Diggory
Pamiętnik Marty Pears
Madeleine Halliwell
Roxanne Weasley
Pamiętnik Wiktorii Fynn
Pamiętnik Dorcas Burska
Natasha Potter
Pamiętnik Jasminy!

INKUBATOR
Alicja Spinnet!
Pamiętnik J. Pottera
Cedrik Diggory
Pamiętnik Sarah Potter
Valerie & Charlotte
Pamiętnik Leiry Sanford
Neville Longbottom
Pamiętnik Fleur
Pamiętnik Cho
Pamiętnik Rona!

Pamiętniki do przejęcia

Pamiętniki archiwalne

  

CIEKAWE DZIAŁY
(Niektóre do przejęcia!)
>>Księgi Magii<<
Bestiarium HP!
Biografie HP!
Madame Malkin
W.E.S.Z.
Wmigurok
OPCM
Artykuły o HP
Chatka Hagrida!
Plotki z kuchni Hogwartu
Lekcje transmutacji
Lekcje: eliksiry
Kącik Cedrica
Nasze Gadżety
Poznaj sw�j HOROSKOP!
Zakon Feniksa


  
Co sądzisz o o zakończeniu sagi?
Rewelacyjne, jestem zachwycony/a!
Dobre, ale bez zachwytu
Średnie, mogłoby być lepsze
Kiepskie, bez wyrazu
Beznadziejne- nie dało się czytać!
  

 
© General Informatics - Wszystkie prawa zastrzeżone
linki