Pamiętnikiem opiekuje się Aurora Silverstone

[ Powrót ]

Wtorek, 07 Października, 2008, 23:02

87. Wyznanie Syriusza

Siedzieli¶my z Syriuszem w na kanapie pustego pokoju wspólnego Gryfindoru. Ju¿ zd±¿y³am mu opowiedzieæ, o wszystkich swoich podejrzeniach, o tym co mi siê nie podoba i proszê bardzo jaka by³a jego reakcja:
-Rory, Skarbie, dlaczego ty wszystko odbierasz tak osobi¶cie?- nie powiedzia³ ¿e mnie nie zdradza tylko dlaczego biorê wszystko do siebie.
-A jak mam to odbieraæ skoro ³apiesz przy mnie ci±gle zawiechê?
-Mam problemy, po prostu...- przytuli³ mnie, mia³a wra¿enie, ¿e w ten sposób chcia³ skoñczyæ tê rozmowê, ale ze mn± tak ³atwo mu nie pójdzie, nie tym razem.
-A kto ich nie ma? to ty ca³y czas twierdzisz, ze ich nie masz. Syriusz, mi mo¿esz o wszystkim powiedzieæ, wiesz o tym. Kocham ciê i jestem tu po to ¿eby ciê wspieraæ, kiedy ty masz problemy, tak samo jak ja zawsze mam wsparcie u ciebie.
-wiem.- pokiwa³ lekko g³ow±. No tak teraz mi bêdzie przytakiwa³…
-No to pozwolisz sobie pomoc?- mój g³os brzmia³ na zmartwiony, no ba ja siê nadal martwi³am.
-Nie dasz rady.- Powiedzia³, wypuszczaj±c mnie z objêæ i wlepiaj±c wzrok w pod³ogê. Czy tylko ja tutaj jestem optymistk±?
-Ale pozwól mi spróbowaæ. Ju¿ zak³adasz, ¿e nic ci nie pomogê. Bêdê wiedzia³a co ciê tak mêczy, mo¿e razem co¶ wymy¶limy, a czasem samo to ¿e siê o ty powie komu¶ bliskiemu pomaga.
Syriusz zamkn±³ oczy i przez kilka sekund trzyma³ siê za noc pomiêdzy oczami. Nie wiem czy on zbiera³ my¶li czy siê zastanawia³ co mi powiedzieæ, w kazdym razie nie zd±¿y³am tego rozgry¼æ, bo siê odezwa³, bardzo wyczerpuj±co:
-No dobrze.
-Wiêc…- jak to mówi± mugole? Trzeba kuæ ¿elazo póki gor±ce.
-Wiesz jak jest moja rodzina? Te ich pogl±dy, a mojej matki to ju¿ w ogóle.- pokiwa³am g³ow±, uwa¿nie go s³ucha³am.- Ona jest tak± zwolenniczk± Voldemorta...
-noi co z tego?- wypali³am.
-Jak to co z tego? Aurora! Ona przyobieca³a mu, ze odda mnie w jego szeregi. Tyle, ¿e ja nie mam zamiaru! Ona mnie zmusza, ale ja nie chcê, ja nie podzielam pogl±dów rodziny. Nie jestem Bell±, która jest jak moja matka. Nie jestem Regiem czy Narcyza, którymi mo¿na sterowaæ. Ja mam charakter i nie chcê walczyæ po stronie z³a. Ja chce z nim walczyæ z tymi chorymi ideami. Ca³y czas mnie drêczy tym, wysy³a do mnie sowy. Jak by³em w domu to non stop. „To dla ciebie najlepsza droga!” „To twoja powinno¶æ.” „Synu, b±d¼ godzien nazwiska.” „ Musisz, bo inaczej sprowadzisz na nas nieszczê¶cie.” Mam do¶æ! Ja nie chcê byæ s³ugusem Volda. Ja chcê byæ aurorem. Ja siê chyba urodzi³em w z³ej rodzinie, oni s± zepsuæ je¶li chodzi o czysto¶æ krwi, zw³aszcza matka, ona to mam wprost obsesjê. Ale ja nie mam, ja nie chcê…
-Wiem.-przytuli³am go, marudzi³ jak piêcioletnie dziecko, któremu nie chc± kupiæ lizaka, ale prawda by³a taka, ¿e Syriusz mia³ z tym wielki problem. To nie by³o tak bzdurne jak nie kupiony lizak. To by³o powa¿ne. W domu Blacków przez ca³e wakacje toczy³y siê rewolty miêdzy pani± Black, a jej starszym synem. Nie rozumia³a, ¿e jej syn nie podziela jej pogl±dów. Co ciekawsze, jemu mia³a to za z³e, ale ¿e jej przysz³a synowa, skromnie powiem ¿e ja, bynajmniej potencjalnie, te¿ ich nie podziela³a, zupe³nie jej nie wadzi³o. Najwa¿niejsze, dla niej by³o, ¿e jestem urocza i mam czyst± krew. A pogl±dy, có¿ jak bêdê mia³a Black po imieniu to bêdê i my¶leæ w ich sposób.
-Dlaczego ona mnie zmusza? Mam chyba prawo decydowaæ o w³asnym losie? No nie?
-Oczywi¶cie, ¿e masz. Skarbie- co ja mog³am zrobiæ, tylko mu przytakiwaæ, przecie¿, nie napiszê do jego matki „ty stara jêdzo, odwal siê od mojego Skarbka, on nie bêdzie ¶miercio¿erc±”- to jest twoje ¿ycie i to ty podejmujesz decyzje, ¿yjesz tak jak ty chcesz. Ona nie ma prawa, ani nie ma ¿adnych prawdziwych argumentów, by wymusiæ to na tobie…- stara³am siê ze wszystkich si³ umocniæ mojego ch³opaka w przekonaniu, ¿e ona go nie zmusi, ani nic.
-Cieszê siê, ¿e mam ciebie. Ty jeste¶ moim ¿yciem, wiesz?
-Nie przesadzaj.
-Nie przesadzam. Dla ciebie zyjê- u¶miechnê³am siê. -Nie wiem co bym zrobi³, gdyby ciebie mi zabrak³o.
-Przestañ.- wiedzia³am, ¿e zaczyna ju¿ swoje mi³osne wywody. On jest czasem kosmiczny.
-Z tob± chcê je dzieliæ i tylko ty mo¿esz decydowaæ ze mn± o moim ¿yciu. Wiesz?
-Wiem. Ty te¿ jeste¶ prawie ca³ym moim ¶wiatem.
-Jak to prawie?- jak ja lubiê siê z nim droczyæ Ma tak± fajn± mordkê jak siê irytuje.
-Bo czê¶æ to James,Lilka, Remy...
-no ale ja jestem wiêksz± czê¶ci±?
-Zdecydowanie.- poca³owa³am go, niech sobie ch³opak stres odreaguje.-A matk± siê nie przejmuj, zrozumie, ze jeste¶ doros³y i mo¿esz i¶æ w³asn± drog±...
-Mam nadziejê-chocia¿ widaæ by³o, ¿e ¶rednio w to wierzy..
-Tak bedzie...- Syriusz sie rozchmurzy³, przynajmniej wiedzia³am ju¿ co mu jest. Wiedzia³, ze ma we mnie oparcie. A ja stukniêta optymistka nie bra³am innej opcji pod uwagê. Prawda jest taka, ¿e na pewno siê jako¶ u³o¿y. Syrek jest uparty nie bêdzie ¶miercio¿erc±, bo on tego nie chce i ju¿. Ju¿ prêdziej zamorduje matkê, dla ¶wiêtego spokoju. Ale wiem, ze prêdzej czy pó¼niej i ona da mu spokój, zrozumie w koñcu, ¿e nie zmusi go, nie jego.
-A powiedz mi za co siê przebieramy na ten bal?- zmieni³ temat, mo¿e i dobrze, bo ciê¿ko siê rozmawia³o na ten poprzedni.
-A nie mysla³am jeszcze o tym.- nie mia³±m g³owy, bo siê tob± deklu martwi³am.
-No to musimy pomy¶leæ. Zosta³ nam tylko tydzieñ.
-Wiem, ale nie mam pomys³u...- no fakt nie mia³am, po za tym, ¿e to mia³o byæpowalaj±ce pomys³u nie mia³am.
-a wiesz za co siê przebiera James z Lilka?
-Nie... no ja te¿ nie, ale podobno ma byæ masakrycznie...
-ale masakrycznie, ¼le czy tak smiesznie?
-Chyba to drugie, ale z nim to nigdy nie wiadomo...
-Wiem. Podejrzewam, ¿e dowiemy siê dopiero na balu, za co siê przebierze
-Pewnie tak....

Komentarze:

Tak czu³am, ¿e Syriusz jej nie zdradza, tylko ma du¿o powa¿niejszy problem. Biedny, nie chcia³ jej drêczyæ, jak ja bym chcia³a te¿ byæ dla kogo¶ takim wsparciem.... Podoba³o mi siê, ¿e du¿o tu uczuæ, realistyczna, plastyczna rozmowa, ale uwa¿aj na zapis dialogów (raz czy dwa ma³a literka). Poza tym, wszystko naprawdê ¶wietne Zapraszam do mnie, tam nocia, o której Ci mówi³am ! Buziaki!

Oj, ju¿ siê bojê, co Rora i Syriusz odstawi± na balu ;P Stukniêta optymistka No, oby ju¿ im siê u³o¿y³o i ¿adnych wiêcej k³opotów (nie zapominaj, ¿e od drêczenia bohaterów jestem ja! ;) )... czekam na kolejny wpis i wielce Ci dziêkujê za komentarzyk u mnie Dzielna ma³a, przebrnê³a przez taaakie d³ugie notki To na pocieszenie nowa jest, luknij w spare timie Baj, s³oñce ;*

No wiesz, nawet nie powiedzia³a¶, ¿e notka siê pojawi³a. ;P
Lekko Twoje notki siê pogorszy³y, ale i tak jest dobrze. ;P
Czekam na naprawdê ciekawsz± akcjê ;d

Zgadzam siê z Dian±, ¿e jako¶æ notek jest troszkê gorsza, ale pewnie wynika to z braku czasu. Równiez czekam na jaki¶ akszyn Co do Syriusza i Rory, Lilki i Jamesa - ¿±d±m konfliktu - wiem, jestem z³a i niedobra, ale jak dla mnie s± troszkê za s³odcy Buziaaam ;*

Dianko, ten problem TRZEBA by³o rozwi±zaæ, a najlepszym sposobem jest po¶wiêcenie na to jakiej¶ notki ;P...
Oczywi¶cie, ¿e akcja jest potrzebna ;d
Notka mi siê podoba³a, chocia¿ pod koniec trochê mnie nudzi³o to ich s³odzenie: "kocham ciê, jeste¶ dla mnie najwa¿niejszy/a"... Trochê banalne. Mog³a¶ skróciæ.
Poza tym poprawnie pod wzglêdem jêzykowym, ma³o literówek i zgrabne dialogi.
Pozdrowienia!;*

Aurorka notka bardzo fajna ¶wietnie oddajesz uczucia Rory i Syriusza. nie moge siê doczekaæ na nastêpn±

Rory, nowa notka u Marty, ledwo dodana

Uch....dawno mnie tu nieby³o...ostatni raz chyba w wakacje tu wpad³am.Cu¿ widzê , ¿e doda³a¶ strasznie du¿o notek!Raczej nie dam rady nadrobiæ strat , ale obeicujê , ¿e teraz bêde ju¿ na bierz±c±...w sumie zawdziêczam to Cho Chang , od której niezle mi siê oberwa³o jak siê dowiedzia³a kiedy ja ostatnio tu by³am
Nag³óweczek zmieni³a¶??Cudny jest! nOTKA FANTASTYCZNA!!Nie mogê siê doczekac nastêpnej!
Bu$ka
;*

Notka fajna, ale przyda³oby siê wkoñcu jaki¶ ruch tutaj ;)
Fajna akcja, taka, ¿e bêdziemy tu wszystkie ryczeæ ze ¶miechu

Syriusz nie jest takim typem, co wykonuj skok w bok Wiedzia³am, ¿e jej nie zdradza. Hmm, szkoda, ¿e wiêcej takich boyów nie ma...
No, zaczyna siê okres Voldemorta... Ciekawa jestem, jak to wszystko w tym kierunku siê rozwinie. Nocie b. fajne, ale przyda³by jaki¶ szalony, zaskakuj±cy pomys³.
I przepraszam Ciê bardzo za d³uuuug± nieobecno¶æ na twoim pamie, ale tyle mam roboty...
Pozdrawiam ciep³o i zapraszam do siebie!

Aururo, notka naprawdê ¶wietna. Trochê b³êdów, ale przy takiej jako¶ci notki nie jest to a¿ tak widoczne. Du¿o ciekawej akcji, fabu³a wci±gaj±ca, uczuæ du¿o- s³owem, jest bardzo dobrze!
pozdrawiam Ciê serdecznie i zapraszam do Wiktora Kruma
Parvati :*

Widzê tu pe³no pochlebnych komentarzy, wêc nic ci siê po moim nie stanie. Twoje notki strasznie zbanalnia³y. Chcia³am przerwaæ ju¿ po jakiej¶ 1/3 tekstu. Przeczytaj sobie jak±¶ notkê z pocz±tku twojej twórczo¶ci. By³a¶ pe³na zapa³u, teksty mia³y zawsze w sobie jak±¶ akcjê, g³ówny przewód, w±tek, a teraz? Rozmowa? To trochê bez sensu... Mam nadziejê, ¿e co¶ siê poprawi, a je¶li nie, zawsze zostan± ci inne czytaj±ce.

I ja siê zgadzam z Natti...
Nie mówiê o natach tak wczesnych, ale tych nawet ostatnich (60-70). One by³y naprawdê dobre (przeczyta³am wszystko).
A teraz i opisy s± mniej ciekawe i akcja. Na dodatek powoli tracisz uczucia i z ka¿d± not± zamiast wiêcej, jest ich mniej. I w³a¶nie dlatego wstawiam Z. I mogê zej¶c ni¿ej, ale chcê zobaczyæ opisy. Takie wci±gaj±ce. I super akcjê te¿. To by³o dobre, ale nie ¶wietne.

Kochana Marlenko, kiedy nowa fota ?;>

Dianko nowa fota? Cieakwe... xD
Auroro mam ten sam problem co ty - brak czasu. To te¿ jest powodem mojego z deczka opó¼nionego komentarza, ale pomiñmy szczegó³y.
Nota dobra, ale zaczyna mi brakowaæ opisów. za to ¶wietne dialogi, akcja. Ogólnio pomys³ dobry. Ja siê zawsze zastanawiam sk±d masz tyle pomys³ów, widocznie twój Wen jest bardzo bogaty Wszystko to jest pe³ne uczuæ ze szczypt± humoru... Palce lizaæ ^^
Naprawdê by³o ¶wietnie. Twoje notki s± dobre, ale proszê po te opisy.
I czekam na notê :*


Aha. Do Remy'ego zapraszam.

Notka ¶wietna jak i poprzednia(bo chyba nie da³am pod ni± komcia)
Ale brak mi czasu jak ka¿demu
Buziaki;*;*;*
Czekam na next nocie xD.

No wreszcie jestem na bie¿±co ;)Przebrnê³am przez te 10(!)stron.Notka jak zwykle bardzo ciekawa, wspania³a, odjazdowa i w ogóle super ;)
Kiedy bêdzie nastêpna??Czekam z niecierpliwo¶ci±...
Pozdrawiam :*

Hej Aurorko ;*
Kiedy dodasz nocie?
Czekam z niecierpliwo¶ci±
Pozdrawiam

<a href=http://www.sparklebliss.com/page/#y3>helpful resources</a> 10mg valium first time - can take 2 5mg valium

cOgxXc http://www.FyLitCl7Pf7kjQdDUOLQOuaxTXbj5iNG.com

1 2 3 4 »

| Script by Alex