Pamiętnikiem opiekuje się Aurora Silverstone

[ Powrót ]

Wtorek, 11 Listopada, 2008, 11:53

91. Ach, ta zazdro¶æ

W ¶rode siedzia³am sobie sama na ³aweczce na b³oniach. Dlaczego sama? Bo Remus "wyjecha³", Lilka posz³a na kó³ko z eliksirów, Syriusz polerowa³ zbroje, a Petera z Jimem co¶ wciê³o... Wziê³am sobie ksi±zki, kocyk i korzystaj±c ze s³oneczka, wiem, ¿e by³ listopad, ale w tym roku listopad by³ wyjatkowo ciep³y. Trzyma³am ksi±¿kê w rêku:
Transformacja elementów nieo¿ywionych w martwe elementy o¿ywione....
“Bardzo interesuj±ce” -pomy¶³a³am. Co ja bym teraz mog³a robiæ?
-Cze¶æ- us³ysza³am g³os Regulusa. Podnios³am g³owê.
-A cze¶æ!- odpowiedzia³am, ¶miej±c siê.
-Masz chwilê?
-Mam i nie mam, ale siadaj. Co siê sta³o?
-Mam do ciebie pro¶bê...
-Do mnie?- ciekawe…
-Mam problem z Transmutacj±.- spojrza³am na niego, a on ci±gn±³ dalej- Poszed³em do McGonagall, ale ona powiedzia³a, ¿e nie ma czasu i odes³a³a mnie do ciebie, powiedzia³a, ze przygotowujesz siê do konkursu i masz wiedzê. No nie chcia³em ci zawracaæ g³owy, ale on powiedzia³a, ze w koñcu jeste¶ dziewczyn± mojego brata i zapewne chêtnie mi pomo¿esz i ¿e to bêdzie dla ciebie dobry sposób na powtórkê.
-A czego ty nie umiesz?- kocham tê koiete normalnie… Tylko uciaæ jej g³owê, wypchaæ i powiesiæ na ¶cianie.
-Sporo tego jest.
-Reg ja na prawde za bardzo nie mam czasu. Przepraszam ciê, ale rada szko³y, nauka, konkurs i chcia³abym spêdziæ trochê czasu z Syriuszem. Sam rozumiesz....
-Nie, w porz±dku....rozumiem.... Syriusz jest dla ciebie najwa¿niejszy.... Farciarz z niego... Szkoda, ¿e on tego nie docenia. No, dobra lecê, postaram sie znale¼æ innego korepetytora. -podniós³ siê.
-Reg?
-No?
-Co mia³e¶ na my¶li mówi±c, ze Syriusz tego nie docenia?
Przez chwilê zawacha³ siê, a potem powiedzia³:
-To, ze zamiast wolny czas po¶wiêcaæ tobie to spêdza go na szlabanach...
Znowu chcia³ odej¶æ, ale znowu go zatrzyma³am:
-Reg... Jakbym znalaz³a czas to dam ci znaæ.
-Dziêki.


A my z Syriuszem jako¶ sobie radzimy, min±³ tydzieñ i jakim¶ cudem znale¼li¶my troche czasu dla siebie, dzisiaj idziemy razem do Hogsmeade. Bêdzie super. Tak my¶la³am i tak by³o by gdyby nie to, ¿e jak wchodzi³am do sklepu z piórami zostawi³am Syriusza na dworzu, bo nie chccia³ wejsæ. A jak wychodzi³am zobaczy³am jak flirtowa³ z Samanth± Clacson. Wkurzy³am siê. Przesz³am pomiêdzy nimi i posz³am prosto w kierunku zamku. Sama! Nie czeka³am na niego, ale s³ysza³am jak krzycza³ ¿ebym poczeka³a i wiem, ¿e bieg³ za mn±, a¿ w koñcu dogoni³. Z³apa³ mnie za ramiê:
-Dlaczego tak wystrzeli³a¶?
-Bo nie chcia³am ci przeszkadzaæ..- mia³am bojowe nastawienie.
-Aurora? O co ci chodzi?
-O co mi chodzi? Nie b±d¼ ¶mieszny...
-NO nie wiem.
-O to mi chodzi, ze ja ka¿d± woln± sekundê po¶wiecam tobie, a ty jak tylko ci sie usunê z oczu flirtujesz z innymi!!!
-JA?- krzykn±³ zaskoczony… no zaraz mu przylejê normalnie…
-A ja?
-Ja z nikim nie flirtuje...
-NIE? A co robi³e¶ przed sklepem z Ta ¼dzir± Clacson?
-Rozmawia³em.
-Rozmawia³e¶?- bêdzie mi tu jeszcze ka³ama³.
-Jako¶ z innymi tak nie rozmawiasz!
-Aurora ty jeste¶ zazdrosna?- zacz±³ sie ¶miaæ.
-Przecie¿ ty z ni± tylko rozmawia³e¶, nie mam o co byæ zazdrosna, podobno...
-Ale jestes!
-Jestem! Bo ja po¶wiecam siê tobie a ty jak sie zachowujesz! Zaniedbuje obowi±zki w radzie, odmawiam twojemu bratu pomocy, bo wolê spêdziæ czas z tob±, odmawiam sobie jeszcze wielu innych rzeczy a ty? Tak mi siê rewan¿ujesz?
-Przepraszam! Nie musisz z niczego rezygnowaæ, teraz bede mia³ treningi we¼ udzia³ w tym przes³uchaniu....
-Bo co chcesz mieæ wiecej czasu dla tej lafiryndy?
-Nie! Ona mne nie obchodzi. Chce ¿eby¶ mog³a sie realizowaæ. Masz ³adny g³os, lubisz ¶piewaæ, a twoje ¶piewy pod prysznicem to po prostu rewelka, spróbuj.
-A co ty mi to teraz bêdziesz wyje¿d¿al z takimi tekstami?- zaczyan³am sie w¶ciekac jeszcze bardziej.
-Taka jest prawda.
-Ale to w ogóle nie ma zwi±zku z tematem.
-Boisz sie spróbowaæ!- powiedzia³ nagle.
-Nie!- nie prawda!
-Tak! Wolisz marudzic, ¿e to przeze mnie nie mamy czasu dla siebie.
-Wcale nie!
-A w³a¶nie ¿e tak!
-Nie.
-Nie pójdziesz, bo w ogóle nie wierzysz w siebie, my¶lisz ze nie masz ¿adnego talentu!
-Nie prawda!
-To id¼ na to prze³uchnie, jest dzisiaj.
- A zeby¶ wiedzia³ ¿e pójdê!- wrzasnê³am. Odwróci³±m sie na piêcie i posz³am do zamku. Zostawiaj±c go samego na ¶cie¿ce….

92. Na z³o¶æ £apie pójdê sobie ¶wiat odmieniaæ

Komentarze:

Jako¶ krótko.

Z³o¶æ, z³o¶æ i jeszcze raz z³o¶æ!!!
Strach siê baæ xD
Fajna notka, zaczyna sie obiecywany przez ciebie koniec kolorowych czasów miedzy Rork± i Syrkiem.
Trochê szkoda, ale na pewno siê pogodz±
Pozdrawiam :*

Buahahaha, Rora, niektóre Twoje teksty w notkach mnie rozwalaj±! Mnie siê bardzo podoba³o, niesamowicie siê wci±gnê³am, ale by³o sporo b³êdów ortograficznych i interpunkcyjnych, nie mówi±c ju¿ o literówkach. Fajnie, uczuciowo, ze stylem i pazurem, tylko te b³êdy i krótka notka...Niezmiernie mi siê podoba³o, dajê P+, a da³abym W, gdyby nie to, ¿e poprawnosc notki mi na to nie pozwala...
Pozdrawiam Ciê serdecznie i gratulujê wspania³ej notki
Parvati:*
P.S. Zapraszam do Wiktora Kruma

Hahaha, to tak jak filmach ;D
Ta "rozmowa" by³a fascynuj±ca, takie teksty.
Mia³a¶ chyba chwilowe za³amanie pisarskie, bo Twoje notki straci³y jako¶æ, ale uda³o siê. Prze³ama³a¶ z³± passê i znpwu piszesz jak dawniej, to mie siê podoba ;P
Notka na P+ Czekam na nastêpn± ;D

Super, fajna, wspania³a, ciekawa, intryguj±ca, ¶wietna notka, ale dopatrzy³am siê kilku literówek.
Bu$$ki i pozdrowionka :*

PS Krótka ta notka

Jak ja lubiê Twoj± pisaninkê Kurczê, od razu u¶miech mi na twarz wskakuje martwe elementy nieo¿ywione i tytu³ 92. notki - nic wiêcej nie dodam, bo i tak wiesz, co o tym my¶lê. Jeste¶ wspania³± pisark± i masz wielki talent ¶miechu dawania pozytywnego nastrajania oraz pocieszania. Buziak dla Ciebie, Aurorko i wpadnij do mnie w spare timie S³onko Ty moje;*

Cudowna notka! Tak du¿o emocji wkurzonej Aurory, ¿e po prostu komp mi parowa³!
Pozdrawiam i zapraszam do siebie!
Lara

krótka, ale emocjonuuj±ca! Mo¿e jaki¶ watek z t± Samant±;> ;D Wiem, wiem, jetem wredna... :P

............. Jak zawsze rewelka^^ Sora ¿e nie komentuje, ale jestem w gimnazjum, prowadze trzy blogi, mam za³±manie weny....... no cyrk na kó³kach ;/ hehe^^ ³adnie. wiem, ¿e nie masz czasu - st±d te literówki. koñczê...hyh... zapraszam na
www.historia-syriusza-blacka.bloog.pl
nie licze ze wpadniesz, ale moze...

Cuudowna notka.! xD.
Jak zawsze.!

Pozdrawiam :*:*

P.S. Czekam na nastêpn± nocie.! ;P

| Script by Alex