Startuj z namiNapisz do nasDodaj do ulubionych
   
 

Pamiętnikiem opiekuje się Aurora Silverstone

[ Powrót ]

Sobota, 23 Maja, 2009, 17:30

109. Koszmartynki

Nawet to, ze mi wczoraj tłumaczył że nic między nim a tą całą cizią nie było…przeprosiliśmy się za te wszystkie przykre słowa nie zmieniło faktu że ja nie potrafię mu zaufać…okazuje się, że w ogóle mu nie ufałam skoro tak się zachowałam nie porozmawiałam z nim tylko uwierzyłam w słowa jakiejś obcej osoby…przecież nie na tym polega związek dwojga ludzi… a skoro ja mu nie ufam… do niego jako przyjaciela mam zaufanie bezgraniczne…ale jako do chłopaka…to bez sensu…
Nie mogłam jednak skreślić tego wszystkiego co między nami było…nie mogłam udawać, ze go nie znam….bo znam bardzo dobrze… zaczęliśmy się do siebie odzywać…tak normalnie… warto było spróbować , tym bardziej, że przyjaciele bardzo się cieszyli z tego, ze w sposób normalny ze sobą rozmawiamy…
-Mówię wam…już można było przy was zwariować…
-Nic tylko jadowite spojrzenia i cięte teksty…
-coś o tym wiemy…Po tym jak naskoczyłeś na nas wtedy na błoniach…
-oboje wtedy przegięliśmy…
-delikatnie mówiąc…ale ja też przegiąłem…
-ale zapomnijmy o tym!- Lilka rzuciła genialny pomysł, szkoda tylko, że nie wykonalny-Aurora! Idziemy na zajęcia do Mac…
-Już mam ich dosyć!
Wzięłam jednak swoje rzeczy ze stołu i ruszyłam się…Na szczęście ten konkurs był już coraz bliżej oznaczało to, ze święty spokój też był coraz bliżej… bo McGonagall każdą wolną chwilę w lutym wypełniała nam dodatkowymi zajęciami, które miały nas przygotowywać do konkursu… cóż miałam już naprawdę dosyć…Lilka z resztą też…
Nie skłamałabym jednak gdybym powiedziała, że wolałabym spędzić walentynki na takich właśnie zajęciach…widok na każdym kroku zakochanych par, które się ściskają i całują…podczas gdy ty niedawno rozstałaś się z chłopakiem….nie dziwię się, ze Remus od razu po śniadaniu uciekł do biblioteki i nie wyściubił z niej nosa między zajęciami… tam przynajmniej nikomu nie przyszło do głowy randkować…nie dzisiaj…
Jak co dzień na śniadaniu sowy roznosiły pocztę…dziś jednak był ich prawdziwy wysyp… cóż się dziwić…walentynki…każdy chciał wysłać swojej sympatii jakiś znak swojego istnienia…
Rzecz jasna przede mną usypała się kupka…mój fanklub nie śpi…korzystając z okazji że nie mam już chłopaka, a są walentynki dostałam milion wyznań miłosnych…propozycji pocieszenia… subtelnych propozycji matrymonialnych i tych mniej subtelnych… Miło było widzieć taki kopczyk przed sobą… ale nie przyprawiało mnie to o jakąś euforię…
Spojrzałam na talerz Syriusza, który siedział obok Remusa…Przed nim też się usypała nie zła górka… ten jednak nie zajrzał do żadnej kartki…
-W tym roku Kitty cię przegoniła…-powiedział James, który wśród kupki swoich kartek, gdzie co druga była z tekstem „Rzuć tą Evans, ja cię bardziej Kocham” szukał kartki od Lilly…
Spojrzałam w kierunku stołu Ślizgonów… Kitty Bowmann siedziała niemalże obsypana swoimi walentynkami rozchachana… Zawsze odbywały się między nami nieoficjalne zawody, która dostanie więcej walentynek… W zeszłym roku poległa z kretesem przez zaklęcie Łapy… w tym roku jednak jej fanklub się zmobilizował i to ja przegrałam…
-Mam to w nosie…
W sumie prawda…mam to w nosie jednak fajnie zawsze było wygrywać…
-mam!
Krzyknął Rogacz kiedy znalazł kartkę, którą z taką desperacja, rozsypując wszystkie inne na boki, poszukiwał od 10 minut.
-Dziękuje, kochanie…
Pocałował w podzięce swoją dziewczynę…
-Ta od ciebie też jest śliczna…
-ciekawe, bo nigdy ci się nie podobała…
-jak to?
-co roku dostawałaś ode mnie kartkę i co roku mówiłaś, że jest okropna…
-w życiu nie dostałam od ciebie walentynki….
James podrapał się po głowie a potem roześmiał:
-Bo ja się nigdy nie podpisywałem…
-Łapa, ale twoje fanki zaszalały.-odezwał się wreszcie Peter, któremu kartki wokół i na talerzu Syriusza zasłoniły dostęp do pieczywa.
-Daj spokój, mam je wszystkie w dupie…
Dokończył tosta, a potem podniósł się. Złapał wszystkie kartki i odszedł z nimi od stołu kierując się ku drzwiom…
-Tak…ma je w dupie a wszystkie stąd zabrał i idzie…
Jim jednak nie zdążył dokończyć, bo Syriusz zatrzymał się przy drzwiach wywalając je wszystkie do kosza… a potem zniknął za drzwiami…
Jego fanki, które wodziły za nim wzrokiem nie kryły swojego oburzenia… ale Czarny naprawdę miał to gdzieś…


Na lekcjach też był koszmar… zakochane pary były wszędzie…obściskiwali się… Lilka siedziała z Jamesem… ja z Remusem... widziałam jak trzymali się cały czas za rękę… a potem zamknęli się w pokoju u chłopaków… szczęściarze…
Ale i ja miałam szansę na randkę tego dnia… Po obiedzie zostałam sama w WS, kiedy wychodziłam jakiś chłopak zaszedł mnie od tyłu… złapał w pół i zaczął całować po szyi… Osłupiałam w jednym momencie… i gdyby jakby spod ziemi nie wyrósł Łapa to nie wiem co by było….
-Zostaw ją!
Powiedział widząc moją minę….
-Odwal się…-odpowiedział, ten napastnik.
-Co się odwal?!? To moja dziewczyna….
Już zawijał rękawy i sunął ku niemu…
-Kitty jest moją dziewczyną….
Chłopak odkleił się od mojej szyi.. Wtedy się odwróciłam, a on zaczął krzyczeć i mnie przepraszać. Pomylił mnie z Bowmann. Wytłumaczył się i tyle go widziałam…
-dzięki.- Powiedziałam do Syriusza.- gdybyś się nie pojawił to by mnie zjadł…
-nie ma za co…no chyba, ze by się zorientował, że ty to ty.
-śmieszne… gdzie śmigasz?
-miałem zamiar się przejść, bo w naszym pokoju ktoś się zabarykadował i nie da tam się wejść…
Zaśmiałam się.
-chyba nie zamierzasz iść tak jak teraz?
Syriusz miał na sobie jedynie szkolną szatę, a nie oszukujmy się nie było na tyle ciepło by w niej wyjść…
-no nie…a ty co będziesz robiła?
-nie wiem…pójdę do siebie i pouczę się trochę na ten konkurs.
-daj spokój, dzisiaj…
- tak się składa, że nie bardzo mam perspektywy…
-to tak jak ja…
W końcu poszliśmy sobie usiąść na zatłoczonym korytarzu… Udało nam się jednak znaleźć miejsce w którym można było usiąść i porozmawiać… Syriusz zanudzał mnie na temat motorów… o dawna się nimi pasjonował i od dawna musiałam o nich wysłuchiwać, ale on też słuchał o rzeczach, które kompletnie go nie interesowały…
-cieszę się, że znowu potrafimy ze soba rozmawiać…-Wypaliłam nagle.
-ja też. Z chłopakami nie da się porozmawiać tak jak z tobą…
-wiem.
-wiesz?- zdziwił się.
-bo ja jestem wyjątkowa!
Uśmiechnęłam się, bo to był żart, chociaż drugiej takiej świruski nie ma… i on po chwili się roześmiał…
-wiem… nigdy tego nie ukrywałem przed tobą…
Cały czas uśmiech gościł na mojej buzi. Na chwilę zapadła cisza…Syriusz zrobił w tym momencie coś czego kompletnie się nie spodziewałam…Staliśmy oparci o ścianę, a ten obrócił się do mnie chwycił w pół i pocałował mnie…
Oderwałam się od niego…
Strzeliłam mu w twarz…

Komentarze:


air max femme
Wtorek, 11 Listopada, 2014, 17:23

consider awdio. com<br />its a worldwide disc jockey website.. a bit diff compared to radios upon below but nonetheless great Try filtermusic. internet it's a collection of a great deal of online radio stations.
air max femme

 


nobis pas cher
Wtorek, 11 Listopada, 2014, 17:30

Don't waste material your time and energy using this type of link, entirely unconnected for you to nobis pas cher dialogue.

 


nike blazer pas cher
Wtorek, 11 Listopada, 2014, 17:53

Uhmm.. <br />Any chance of leaving a comment the STL apply for get.. <br />I feel simply planning to nike blazer pas cher... uhmm.. analysis the part..

 


nike air max 1 pas cher
Wtorek, 11 Listopada, 2014, 21:14

Which kind of significant plan do the job are you hoping to nike air max 1 pas cher accomplish for a gadget you cannot perform at present? I highly recommend you remember while Dorrie Job opportunities presented the actual ipad device, it turned out presented like a 3 rd podium alternative (along using personal computers as well as lapto nike air max 1 pas cherps). Ready for some sort of gadget to nike air max 1 pas cher try and do SolidWorks style function is simply not exactly what their created for. For the reason that exact same abnormal vein, that which you might take into nike air max 1 pas cher account for being non-serious perform could be other great custo nike air max 1 pas chermer (think salespeople). They have interesting features of work as well as locating what works most effective for you.

 


air max homme pas cher
Wtorek, 11 Listopada, 2014, 21:15

Hey there, some gentleman referred to air max homme pas cher as Blumenthal has recently elevated your current infographic in addition to air max homme pas cher shared the idea in the blog! My spouse and i don't know in the event he / she got authorization not really, so only driving the item along. Below is his / her hyperlink:

 


jordans on sale
Środa, 12 Listopada, 2014, 02:17

I'm usually to blogging and i certainly appreciate your content. The article has honestly peaks my interest. I am going to bookmark your website and maintain checking for new information and facts.
jordans on sale

 


burberry scarves
Środa, 12 Listopada, 2014, 21:42

The best the first is Songza.. genuinely usable to me.. Reproduction Bell&Ross 46MM
burberry scarves

 


moncler women
Piątek, 14 Listopada, 2014, 00:12

Harry Potter .org.pl - Magiczny Portal literatury młodzieżowej.
moncler women

 


roger vivier online
Poniedziałek, 17 Listopada, 2014, 12:43

Harry Potter .org.pl - Magiczny Portal literatury młodzieżowej.
roger vivier online

 


woolrich online bestellen
Środa, 19 Listopada, 2014, 11:51

Regardless of whether Now i am managing Macintosh personal computer, iPad in addition to iphone 3gs I need to say that this kind of video clips in the examine appearance very fine.
woolrich online bestellen

 


meizitang soft gel
Sobota, 22 Listopada, 2014, 21:07

insufficient multi-tasking may be the biggest limited approaching this gadget, even so zero HI-DEF is incredibly considerably predicted and so isn't photographic camera, even though with the these kinds of features lacking believe many would likely continue to acquire it...
meizitang soft gel

 


air max 90 pas cher
Niedziela, 23 Listopada, 2014, 20:38

Typically the down looks beautiful and I had created just like to be able to acquire, though the url is inactive. Any kind of potential for a new re-upload? Quite please.
air max 90 pas cher

 


Doudoune Moncler
Niedziela, 23 Listopada, 2014, 22:26

Hey, I have only requested a new immigration code application form aol high speed broadband in order that i could join atmosphere greatest extent, on looking at all these announcements i think i might make a blunder. I possess not yet gotten my apple pc computer and so do not trained with in order to sky, can i continue aol while standard as well as may they ending my very own relationship? FREE sounds excellent but not after reading this article web site. <br />Many thank you wendy
Doudoune Moncler

 


roger vivier online
Sobota, 29 Listopada, 2014, 16:20

Harry Potter .org.pl - Magiczny Portal literatury młodzieżowej.
roger vivier online

 


chaussures salomon
Sobota, 29 Listopada, 2014, 18:31

I am any only a passer-by. ALRIGHT, Abandon any something within your weblog just for your own personal come back pay a visit to.
chaussures salomon

 


cheap nike air max
Niedziela, 30 Listopada, 2014, 02:01

Authentic publish: Typically the your five Ideal SEARCH ENGINE OPTIMIZATION Tips You Keep Dismissing | Up and down Procedures Valuable posting Donald. The particular publish turned to cheap nike air max end up being a lot more beneficial than what My partner and i anticipated although simply clicking the hyperlink in BlogEngage.

 


nike tn pas cher
Niedziela, 30 Listopada, 2014, 02:44

The apple company loves releasing its items without having selected functions deliberately. to nike tn pas cher enable them to nike tn pas cher start being active . of these functions inside future let go and folks can find the brand new version. <br />. -= Nabeel's continue weblog... The way to nike tn pas cher admin login throughout home organised hubpages weblog =-.

 


moncler pas cher
Niedziela, 30 Listopada, 2014, 11:33

Harry Potter .org.pl - Magiczny Portal literatury młodzieżowej.
moncler pas cher

 


hogan scarpe donna
Wtorek, 02 Grudnia, 2014, 11:25

Hey Danny, <br />I privately have got solely tried approximately iOS some. several however am unacquainted with any changes in the some. three. just one software that could lead to just about any problems.
hogan scarpe donna

 


Cheap UGGs Outlet
Sobota, 06 Grudnia, 2014, 09:37

Without most stores and museums open, tourists were left to snap photos of the World Trade Center site, Wall Street and Times Square in largely deserted streets.
Cheap UGGs Outlet

« 1 2 3 4 5 6 7 »

Twój komentarz:
Nick: E-mail lub strona www:  

| Script by Alex

 





  
Kolonie Harry Potter:
Kolonie Travelkids
  
Konkursy-archiwum

  

ŻONGLER
KSIĘGA HOGWARTU

Nasza strona JK Rowling
Nowości na stronie JKR!

Związek Krytyków ...!
Pamiętnik Miesiąca!
Konkurs ZKP

PAMIĘTNIKI : KANON


Albus Severus Potter
Nowa Księga Huncwotów
Lily i James Potter
Nowa Księga Huncwotów
Pamiętnik W. Kruma!
Pamiętnik R. Lupina!
Pamiętnik N. Tonks!
Elizabeth Rosemond

Pamiętnik Bellatrix Black
Pamiętnik Freda i Georga
Pamiętnik Hannah Abbott
Pamiętnik Harrego!
James Potter Junior!
Pamiętnik Lily Potter!
Pamiętnik Voldemorta
Pamiętnik Malfoy'a!
Lucius Malfoy
Pamiętnik Luny!
Pamiętnik Padmy Patil
Pamiętnik Petunii Ewans!
Pamiętnik Hagrida!
Pamiętnik Romildy Vane
Syriusz Black'a!
Pamiętnik Toma Riddle'a
Pamiętnik Lavender

PAMIĘTNIKI : FIKCJA

Aurora Silverstone
Mary Ann Lupin!
Elizabeth Lastrange
Nowa Julia Darkness!

Joanne Carter (Black)
Pamiętnik Laury Diggory
Pamiętnik Marty Pears
Madeleine Halliwell
Roxanne Weasley
Pamiętnik Wiktorii Fynn
Pamiętnik Dorcas Burska
Natasha Potter
Pamiętnik Jasminy!

INKUBATOR
Alicja Spinnet!
Pamiętnik J. Pottera
Cedrik Diggory
Pamiętnik Sarah Potter
Valerie & Charlotte
Pamiętnik Leiry Sanford
Neville Longbottom
Pamiętnik Fleur
Pamiętnik Cho
Pamiętnik Rona!

Pamiętniki do przejęcia

Pamiętniki archiwalne

  

CIEKAWE DZIAŁY
(Niektóre do przejęcia!)
>>Księgi Magii<<
Bestiarium HP!
Biografie HP!
Madame Malkin
W.E.S.Z.
Wmigurok
OPCM
Artykuły o HP
Chatka Hagrida!
Plotki z kuchni Hogwartu
Lekcje transmutacji
Lekcje: eliksiry
Kącik Cedrica
Nasze Gadżety
Poznaj sw�j HOROSKOP!
Zakon Feniksa


  
Co sądzisz o o zakończeniu sagi?
Rewelacyjne, jestem zachwycony/a!
Dobre, ale bez zachwytu
Średnie, mogłoby być lepsze
Kiepskie, bez wyrazu
Beznadziejne- nie dało się czytać!
  

 
© General Informatics - Wszystkie prawa zastrzeżone
linki