Pamiętnikiem opiekuje się Lilly
do 1.04.2008 pamietnikiem opiekowała się Ginny 31
Do 09.10.2007r opiekowała się pamiętnikiem Herbina Gringor
Kącik Ginny

[ Powrót ]

Wtorek, 28 Listopada, 2006, 15:05

Bo¿e Narodzenie zbli¿a siê....

OD HERBINY: PORADNIK JU¯ JEST! www.harrypotter.org.pl/quidditch.php
To krótkie og³oszenie, wiêc umieszczam je na pocz±tku starej notki. Zapraszam do nauki i komentowania.

Przynajmniej zajê³o ju¿ serce Seamusa Finningana. Moje nie. Zagadka godna sfinksa: za czyj± spraw±?
a.pracy zadanej przez Severusa Snape'a dotycz±cej druzgotków na 2 rolki pergaminu
b.pracy zadanej przez Severusa Snape'a na temat kiokonarengów, czarnomagicznych stworzeñ, o których prawie nic nie ma w bibliotece Hogwartu (zni¿y³am siê do poproszenia o pomoc pannê Pince, fuknê³a w odpowiedzi:
-Ty g³upie, nieeetyczne, nieczu³e na problemy ksi±zek dziewczê! - i chcia³a mnie uderzyæ paskudn±, cuchn±c± naftalin± miote³k±, ale refleks wyrobiony podczas spotkañ GD kaza³ mi uskoczyæ i wrzasn±æ:
-Wingardium Leviosa! (nie mam pojêcia, dlaczego wybra³am akurat to zaklêcie)- a miote³ka zaczê³a ok³adaæ nie¶wiadom± niczego bibliotekarkê (by³a zszokowana faktem, ¿e postanowi³am zrezygnowaæ z bycia ruchomym celem). Ca³e szczê¶cie, ¿e szybko wskoczy³am do Dzia³u Niewidzialno¶ci (przedtem cofnê³am zaklêcie), bo biblitekarka wrzasnê³a:
-Iryt! G³upia! Argusie! - co tworzy³o do¶æ zdumiewaj±cy miszmasz lu¼no zwi±zanych ze sob± s³ów).
Tak wiêc nienawidzê S.S., nie cierpiê pani P., a poza tym mam potwierdzenie teorii Harry'ego i Hermiony, jakoby p. P. i paskudny Filch mieli romans.
Bardziej optymistyczn± wiadmo¶ci± tego dnia jest: Ron zaczyna unikaæ Lavender bardziej ni¿ wypada mu jako wiernemu Romeo stoj±cemu pod oknem w Weronie, nawet je¶li hogwarcka alternatywa-dormitorium Lavender znajduje siê w wie¿y Gryffindoru, a jej okno wychodzi na najbardziej mokry fragment terenów ko³o Zakazanego Lasu-nie nale¿y do zachêcaj±cych.
Harry uwa¿a (zwierzy³ mi siê, Hermionie nie mia³ jak-front "Weasley-Granger" ju¿ jej chyba nie interesuje), ¿e odk±d Ron zakoñczy³ z przedrostkiem "Mon" przy imieniu, jest o wiele lepiej. Tylko...Lavender chyba nie zdaje sobie sprawy z sytuacji. Có¿, nie zamierzam jej u¶wiadamiaæ. Jak mówi pewne mugolskie przys³owie, kto¶ musi siê dowiedzieæ ostatni. Wygl±da na to, ¿e bêdzie to w³a¶nie Lavender.



Na koniec:niedu¿a fotka wo¼nego. Prawdopodobnie wiêcej siê nie pojawi, wiêc niech nacieszy siê chwil± triumfu na ³amach mojego pamiêtnika.

Komentarze:

fajne zdjecie flicha

fajne zdjecie flicha

fajne zdjecie flicha

fajne zdjecie flicha

¦mieszny wpis. Lubie dobre i ¶mieszne lektury. Zostañ powie¶ciopisarka

Super notka masz ¶wietne poczucie humoru Ginny.

« 1 2 

| Script by Alex