Pamiętnikiem opiekuje się Lilly
do 1.04.2008 pamietnikiem opiekowała się Ginny 31
Do 09.10.2007r opiekowała się pamiętnikiem Herbina Gringor
Kącik Ginny

[ Powrót ]

Niedziela, 04 Marca, 2007, 18:20

Kocio³ek nowinek

Triumfalnie powracam do Ciebie, Pamiêtniku, ostojo normalno¶ci po tych burzliwych czasach, czyli dwóch godzinach, które spêdzi³am w bibliotece na wyszukiwaniu informacji o szpiczakach. Teoretycznie, nie by³oby w tym nic dro¿nego, a tym bardziej niezwyk³ego, gdyby nie fakt, i¿ wesz³am akurat na gotowe dzie³o jakich¶ m³odocianych impresjonistów, na oko klasa trzecia. Rozsmarowali ¿abie mózgi na suficie królestwa madame Pince.
Zwykle uwa¿am j± za „sempowatom nietoperzyce” (có¿ za fascynuj±ce po³±czenie, transmutacja ludzko-dwuzwierzêca, kwintesencja zajêæ pani McGonagall prowadzi w prostej linii do Nagrody Ró¿d¿kobla, czyli burkliwego malkontenta, który wynalaz³ czerwone pa³eczki nape³nione strzelaj±cym musem truskawkowo-pieprzowym, ale kiedy spostrzeg³, jak paskudn± kompozycjê smakow± tworz± te smaki, uciek³ siê do ukrytej g³êboko finezji – napcha³ pa³eczki mugolskim prochem strzelniczym, nazwa³ „dynamit”, podpisa³ zmy¶lonym nazwiskiem „Nobel” i fundn±³ uzdolnionym czarodziejom oraz nieg³upim mugolom po nagrodzie), ale muszê przyznaæ, i¿ w tym akurat momencie u¶wiadomi³am sobie, i¿ ca³ym sercem stojê za bibliotekark±.
Musia³am u¿yæ krótkiego Ch³oszczy¶æ, by zmyæ wytrawny kola¿, zagrozi³am uczniakom Upiorogackiem, po czym rzuci³am siê zgrabnym ³ukiem ku stolikowi, przy którym kto¶ ju¿ siedzia³. Dean.
Strzepnê³am rêkawy, my¶l±c „wpad³am jak Snape w kad¼ szamponu przeciw przet³uszczaniu w³osów”, wdziêcznie u³o¿y³am torbê na ramieniu, mruknê³am „Mleko, a nie sok dyniowy (w locie zajrza³am do pergaminu mojego ch³opaka), po czym minê³am w wyj¶ciu pani± Pince.


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Karollo, gratulacje!
Wybaczcie d³ugo¶æ,lecz dzisiaj dopiero wróci³am do domu... Poza tym, dokona³am kilku wa¿nych przemy¶leñ (i leczy³am rany po Severusie, tutaj akurat ¿artujê, gdy¿ obstawia³am zwyciêstwo Karolli) w zwi±zku z czym notkê pozostawi³am samej sobie. Nieco kulawej samej sobie.

Komentarze:

Za ¿art o Noblu nale¿y Ci siê W. Notka jak na Ciebie krótka, ale dziêki temu na pewno ka¿dy j± przeczyta

A tak w ogóle, zauwa¿y³am, ¿e zawsze dajê Ci W Iksde, Iksde

Iksde, iksde. Zostawi³am Ci komenta.

Prze¶mieszne jak zwykle Pomys³ z Ró¿czkoblem jest dobry,ale nie pobi³ "wpadniêcia jak Severus w kad¼ szampnu" Z przyjemno¶ci± wstwaim W.

Uwielbiam pamiêtnik Ginny, ale smuci mnie to, ¿e noty s± takie krótkie... Pisz wiêcej...

Ssuuper, dziêkujê za gratulacjê. Notka krótka, ale rzecz jasna ¶wietna

o my good, Herbino! Ja po powrocie le¿a³am plackiem na kanapie i czyta³am "Delfiny...". A tobie to siê jeszcze chcia³o pisaæ! Ja mam dosyæ podró¿y, chcê pograæ na kompie. :*(

Taki mój urok:*

Przez te twoje ¿arty zjecha³am z krzes³a (bol±ce do¶wiadczenie). Notka na W, co do tego chyba nikt nie ma w±tpliwo¶ci

| Script by Alex