Pamiętnikiem opiekuje się Lilly
do 1.04.2008 pamietnikiem opiekowała się Ginny 31
Do 09.10.2007r opiekowała się pamiętnikiem Herbina Gringor
Kącik Ginny

[ Powrót ]

Wtorek, 06 Marca, 2007, 17:42

Kolejna krótka komedyjka

Komedyjka, powiadasz? Za du¿o przebywania z Hermion±, s³onko - mózg ci siê zlasowa³ i usi³ujesz szpanowaæ w tematach, na których siê nie znasz. Eliksiry s± super, ale ta obrona przed czarn± magi±...Obrona przed czarn± magi± jest bee...
Dziêkujê. Zepsu³e¶ pocz±tek tym czczym gadaniem. Co do Twego wyk³adu - odk±d muszê siê uczyæ pod kuratel± tego d³ugonosego (w Mungu za³o¿yli oddzia³ dla piêknych inaczej, ni¿ reszta ludzi sobie to wyobra¿a, robi± jakie¶ operacje pastelowe czy co¶ tam [kocham siebie, o³ je!])(...) paskudy, racja, ju¿ bym wola³a uprawê skl±tek tylnowybuchowych, karmienie ich ulubionym nawozem pani Sprout, smoczym ³ajnem, i cykl herbatek "Z olbrzymami przez Wielkie Ty" - "Graup - ziom czy podlec?" (heej, zg³oszê siê na kasting do Magicznej Telewizji Satelitarnej Dla Bardzo Wybrednych Vipów, Dumbledore jest jedynym cz³owiekiem, który przez miesi±c ogl±da³ u nich kana³ Retro, który okaza³ siê telewizorem wpiêtym w mugolsk± sieæ kablówki, wiêc nie wiem, jak siê miewa MTSDBWV po owym jak¿e b³yskotliwym debiucie).
Wracaj±c do komedyjki - piêknego dnia dzisiejszego postanowi³am odwiedziæ swego brata rodzonego, który, jak wszyscy pamiêtamy, musn±³ swymi kusz±cymi, sexy ustami (powtarzam tylko zas³yszan± na korytarzu rozmowê Lavender z Parvati, przy czym, gdy tylko Parvati ujrza³a mnie za w³asn± przyjació³k±, pos³a³a mi spojrzenie, które mówi³o: "Cierpiê jak Filch nad kopert± Wmiguroka - a to ból za miliony - nie rozumieæ co pierwszego s³owa w zdaniu Ró¿d¿k± machamy, NIE k³ujemy niby niemagiczna [czas pozbyæ siê z³udzeñ - komentarz Ginny] g³±boidentyczna masa) czubek ¶mierci.
Wszystko sz³o cudownie, ca³a moja misternie uknuta, zapl±tana, zapêtlona, zasuplona intryga, która w gruncie rzeczy mie¶ci siê w:
a.pój¶æ po szkole zostawiæ torbê
b.poprawiæ ustkoral
c.pój¶æ pod skrzyd³o szpitalne z paczk± czekoladowych ¿ab zostanie tak paskudnie zniweczona!
A mianowicie - realizowa³am punkt c (otwiera³am drzwi salki, w której spoczywa cia³o Rona bez podstawowego wyposa¿enia w rodzaju mózgu, czyli s³owem - jeszcze du¿o pracy przed tob±, kochany), gdy wpad³am na Lavender.
-Ginny! - zaszczebiota³a, mierz±c moj± czarn± szatê z delikatn± koronk± spojrzeniem, jakiego nie powstydzi³by siê bazyliszek. - Co ty tutaj robisz?
-To mój brat. Rodzina - stwierdzi³am powoli i dobitnie. - Ale co TY tutaj robisz?
Widzia³am pod tymi wypielêgnowanymi w³osami znu¿enie jej mózgu. Nie czuje klimatu - westchn±³ g³osik teatralnie.
-No, dobrze - powiedzia³am po chwili krêpuj±cego milczenia, która zapad³a po moich s³owach - muszê zobaczyæ Rona.
-Rona? - g³os Lavender zadr¿a³. - Jak to Rona?
-Czy¿by deja vu? ¯yczê ci, Lav, mi³ego dnia.
Wyminê³am zdêbia³± dziewczynê. Ron wpatrywa³ siê w drzwi b³agalnie z min± Drzwi s± zamkniête na klucz. To nie klucz do koszmaru, prawda? Koszmar pozosta³ za drzwiami. Zamkniêtymi na klucz.
Ron, jedna dziewczyna, na oko zamaskowa³a zderzenie z trollem, które zapewne odebra³o jej pamiêæ ze zdrowym rozs±dkiem, drogim podk³adem, a ty takie numery wykrêcasz? Rozczarowa³e¶ mnie, braciszku, i nawet twoje...hm, sexy usta, z³o¿one w przepraszaj±c± minê, mnie nie przekonaj±.

Kto lubi zielarstwo? Oto i wspomnienie zwi±zane z Ronem...
__________________________________________________________
Wybaczcie jako¶æ dzisiejszej notki, pisa³am j± dla Was, ale nie mia³am szczególnej weny. Serdeczne podziêkowania dla Olgi, która sztampowatym, b±d¼ co b±d¼ tematem Shopping, pobudzi³a mój umys³ do wykreowania tej zno¶nej notki. Olgo, dziêkujê. A jak komentarz bêdzie niepozytywny, to sexy foch o ¶cianê z przytupem na obie nogi, z podrzutem klamry truskawki, ze Zbyszkiem.
Wybaczcie, ale to taki folklor klasowy.

Komentarze:

Hmmm, wiêc...to by³o...ta...jak to powiedzieæ...hmmm....to, no to by³o....CUDNE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

W :* Powinno byæ: ...stepowany przez pedofila Zbyszka [iksde, iksde] Cieszê siê, ¿e natchnê³am Ciê do pisania i podsunê³am temat. Có¿, w koñcu jestem genialna Jak ju¿ pisa³am, kocham Twoj± ironiê. Tak trzymaj :*

Hmm... Jutro double religia :P Wezmê przybory i porysujemy Harryego Pottera, prawdziwego Autora Biblii® (All rights reserved) xD

Grr... "Biblii"(R)

Ja t4¿ uwielbiam Twoj± ironiê,Herbinko - hej,czy¿by kolejny fanclub? W ka¿dym razie notka na W - nie bêdê wymieniaæ pere³ek,bo musia³abym przpeisaæ ca³± notkê

kiedy nowa nota???

kiedy nowa nota???

Jeszcze na mojej stronie jest fajne zdjêcie Gwardii Dumbledor'a

Jeszcze na mojej stronie jest fajne zdjêcie Gwardii Dumbledor'a

Zgadzam siê z THP. Co wiêcej pisac - GENIALNIE to ma³o powiedziane

Nie rozumiem . Ale ja têpa jestem , tak¿e ... W³a¶ciwie to notka jest fajna , tylko nie rozumiem o co w niej chodzi . Dobra , ju¿ to mówilam , ale ... Dobra , koniec .

Tia. Notka fajna, do dziemu z przeziêbieniem :[ Nareszcie skomentujê blogi i stronki wszystkich kumpelek

| Script by Alex