Pamiętnikiem opiekuje się Lilly
do 1.04.2008 pamietnikiem opiekowała się Ginny 31
Do 09.10.2007r opiekowała się pamiętnikiem Herbina Gringor
Kącik Ginny

[ Powrót ]

Piątek, 16 Listopada, 2007, 15:32

"Co za id..."czê¶æ 2

Sukienka by³a z bia³ego, gryz±cego materia³u.Ko³nierz modny by³ gdzie¶ w latach 70-tych ubieg³ego wieku.Bufiaste rêkawy mia³y na brzegu koronkê, która przypomina³a skrzy¿owanie szczypiorku z mopem.W talli suknia by³a bardzo lu¼na.Mog³abym w³o¿yæ tam dwie poduszki i jeszcze by zosta³o miejsce.U do³u suknia rozszerza³a siê, a przy stopach przypiêto ró¿owe ró¿yczki.Okre¶liæ to jednym s³owem-koszmar.Zesz³am do kuchni z sukienk± .
-Mamo, ja tego nie w³o¿ê.-oznajmi³am najnowsz± nowinê zszokowanemu ¶wiatowi.
-Ale¿ oczywi¶cie, ¿e w³o¿ysz.-powiedzia³a mama tonem nie znosz±cym sprzeciwu.
-Mamo!-jêkne³am-ja nie mogê i¶æ na ¶lub w³asnego brata w czym¶ takim!
-Ginny, przestañ marudziæ!-powiedzia³a zniecierpliwiona mama.-Id¼ siê ubraæ,zosta³o tylko pó³ godziny!
Pokonana i w¶ciek³a wróci³am do pokoju.By³am pewna, ¿e w czym¶ takim nie mogê siê ludziom pokazaæ.Rola ogra nie bardzo przypad³a mi do gustu.Pozostawa³o mi tylko jedno-zmieniæ j± trochê.Poniewa¿ mog³abym przypadkiem co¶ zepsuæ, postanowi³am poprosiæ o pomoc Hermionê.wysz³am i skierowa³am siê do jej pokoju.Poniewa¿ Hermiony nie by³o w pokoju (dosta³a pokój na poddaszu,z jakiego¶ powodu woli mieæ ghula w pokoju, a nie mnie) posz³am do pokoju Rona mo¿e siedz± i gadaj± z Harrym.Zatrzyma³am siê pod drzwiami.Ju¿ mia³am zapukaæ, gdy us³ysza³am wyra¿ny g³os Rona:
-Ale jak siê tam dostaniemy?
Gdzie oni, na brodê Merlina, jad±?
Odpowiedzia³a mu Hermiona:
-Chyba siê deportujemy.Ale wiesz, Harry, ¿e to okropne ryzyko?
-Hermiono, mówisz zupe³nie jak moja mama!-jêkn±³ Ron.-Ale wyt³umacz mi, Harry, dlaczego musimy zdobywaæ horkruksa na ¶lubie mojego brata?Rodzice mnie wykln±!
-Bo Ginny chcia³a by i¶æ z nami.A wiesz, ¿e jak siê uprze, to bêdziemy musieli j± zabraæ.Nie jest g³upia, nie da siê za³atwiæ kitem, ¿e nigdzie nie idziemy.-wypowiedzia³ siê Harry(chyba zacznê pisaæ jego imiê z³otym tuszem, muszê jako¶ czciæ wybawcê)
-Wci±¿ nie mogê uwie¿yæ, ¿e odwiedzi³e¶ Dolinê Godrika bez nas-powiedzia³a z wyrzutem Hermiona.-A gdyby Voldemort ciê zabi³?
O.A to ciekawe.Czego jeszcze dowiem siê pods³uchuj±c pod drzwiami?
-Nie chcia³em was nara¿aæ.Wiedzia³em, ¿e on mnie znajdzie.
Nie mog³am ju¿ tego s³uchaæ.Nie chcia³am.Zapuka³am i otworzy³am drzwi.Gdybym nie by³a taka w¶ciek³a, napewno bym siê roze¶mia³a.Wszyscy zamilkli i wygl±dali, jakby zobaczyli samego Voldemota.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Mam wra¿enie, ¿e nie jest ju¿ tak nudno.Interpukcyjnie poprawi³am siê.A notka dla:
a)Tibby-za dobr± radê
b)Magic dog-za sprowadzenie na ziemiê
c)Tati(czarodziejka)-za obronê
d)Hermiona 21 i Luna(chocia¿ nie komentowa³y)za wszystko(codzienne k³ótnie etc)

Komentarze:

Dziêki za pozdrowienia . Notka bardzo fajna! Ciekawe, no w³a¶nie ciekawe, czego by siê Ginny jeszcze nas³ucha³a . Snawiam 6+. B³êdów nie zauwa¿y³am. Pozdrawiam.

Mi te¿ bardzo podoba siê notka Bardzo fajna Pozdrawiam

DziêkiNiektórym pewnie siê nie spodoba.Widocznie muszê pisaæ notki na przerwach, s± ciekawsze.

troche moglo byc lepiej ale spoko to zrobiliscie nuda ale fajne dzieki ola b.!to ja Pipi

troche moglo byc lepiej ale spoko to zrobiliscie nuda ale fajne dzieki ola b.!to ja Pipi

Czy ja ci nie mówi³am, ¿e nie mam na imiê o**?To jest internet.Tutaj nie mówi± na mnie o**, tylko Ginny 31

nie serio piszesz ladnie moze ja mam azwariowany styl ale mi sie podoba chce jeszcze wiedziec popierwsze jak wyglonda jej syknia o przemianie i po drugie chce miec akcje slubu niech nie jedzie z harrymj hermonom i ronem do dolinu godryka na poszukiwanie horkruksa najserdeczniejsze pozdrowienia i zyczenia dalszej owocnej pracy

dziêki

| Script by Alex