Startuj z namiNapisz do nasDodaj do ulubionych
   
 

Pamiętnikiem opiekuje się Lilly
do 1.04.2008 pamietnikiem opiekowała się Ginny 31
Do 09.10.2007r opiekowała się pamiętnikiem Herbina Gringor

Kącik Ginny

[ Powrót ]

Sobota, 08 Listopada, 2008, 23:15

walka o śmierć i życie...

Po kolacji cała nasza czwórka poszła do dormitorium. Cały czas rozmawiałyśmy, o tym co powiedział dyrektor. Postanowiłam oddzielić się od dziewczyn i pójść do profesora Dumbeldora. Wmówiłam koleżanką, że idę do ubikacji. Nie chciały mnie puścić samej, a szczególnie Lily, ale udało mi się. Kiedy się oddaliły wyciągnęłam różdżkę. Panicznie się bałam. Na moim ciele pojawiała się gęsia skórka. Nogi miałam jak z galarety. Szłam korytarzem. Czułam się jakby mnie ktoś śledził, ktoś kto pragnie mojej śmierci. Co chwila zerkałam do tyło, lecz nic tam nie widziałam. Było mi zimno. Ręka cała mi drżała i wtedy usłyszałam jakieś jęki i kroki. Zbliżały się do mnie…
- Buuuu!!! – ktoś krzyknął mi do ucha. Odskoczyłam i zaczęłam piszczeć w niebo głosy. To był jakiś chłopak. Wysoki, o pięknych brązowych oczach i czarnych włosach. Przypominał Harry’ego. Jak już się uspokoiłam zorientowałam się, iż za owym chłopcem stało jeszcze trzech innych. Jeden bardzo niskiego wzrostu, drugi o pięknym spojrzeniu, a trzeci stał w poszarpanej koszuli. Wszyscy czterej mieli ze mnie ubaw .Śmiali się do upadłego, lecz mi nie było do śmiechu. Czułam się bardzo upokorzona.
- Syriusz widziałeś to! Ale miała stracha! – powiedział chłopiec podobny do mojego ukochanego
- Jasne, aż odskoczyła! Ale przypominam ci James, że nie mamy wiele czasu. – w tym momencie wszyscy spojrzeli na dziwnego, w poszarpanych ciuchach chłopca.
- Dobra lepiej chodźmy bo zaraz tu nie wytrzymam! – powiedział James
- Hej! Hej nie tak szybko macie mnie za to przeprosić! Czy wiecie ja się przestraszyłam! To nie było wcale takie śmieszne, tym bardziej, że znikają uczniowie tej szkoły w bardzo podejrzany sposób. Może to wy ich porywacie, co? – byłam wściekła i ciekawa co o tej godzinie czworo chłopców robi na korytarzu.
- Lepiej uciekaj bo zaraz cię porwiemy. Schowamy w jakieś skrzyni gdzieś daleko stąd! A w ogóle czemu nas oskarżasz o porywanie uczniów, skoro sama chodzisz o tej godzinie po całej szkole?- rzekł Syriusz
- Ja właśnie szłam do dyrektora, a wy?
- A my musimy coś załatwić bardzo ważnego!
- Ciekaw co jest takie ważne, iż trzeba to realizować o 22:00 w nocy?- zapytałam
- To sprawa śmierci i życia, i nie musimy ci się z wszystkiego zwierzać! – powiedzieli jednocześnie
- Chłopacy idziemy! – krzyknął James po chwili milczenia
Serce biło mi jak opętane. Banda chłopców powoli się oddalała, aż wkrótce zostałam znowu sama gdzieś w środku szkoły. Nie wiedziałam gdzie dokładnie jestem. Czyżbym się zgubiła? Podniosłam różdżkę , na której czubku paliło się jasne światło. Byłam tak ciekawa gdzie oni idą, że postanowiłam pójść w tym samym kierunku. Najpierw biegłam, jak już dogoniłam palące się w oddali światło szłam w pewnej, bezpiecznej odległości. Osoby przede mną śmiali się i wygłupiali. Szłam tak bardzo długo śledząc bandę, wkrótce znalazłam się na dworze. Przy jakimś wielkim drzewie. Tak jak się domyślałam była to bijąca wierzba. Spojrzałam na Hogwart przypomniało mi się, że miałam iść do dyrektora, oraz że okłamałam moje dobre koleżanki. Zrobiło mi się trochę przykro. One na pewno teraz się martwią i mają wyrzuty sumienia, dlaczego mnie wysłały samą do ubikacji. Kiedy się obróciłam zobaczyłam stojących chłopców tuż za mną. Byli wkurzeni. Gapili się na mnie ze złością w oczach. Tak się zawstydziłam, że zrobiłam się cała czerwona.
- Śledziłaś nas! – krzyknął James
- Tak! Śledziłam was. – przyznałam się bez bicia
- Ale po co? Dlaczego? – zapytał się James, zrobił przy tym taką samą minę jak Harry gdy się o mnie martwi
- Byłam bardzo ciekawa co czterech chłopców musi zrobić takiego ważnego nocy!
Księżyc był w pełni. Świecił żywym blaskiem. Wtedy chłopiec w potarganej koszuli zaczął rzucać się i miotać na wszystkie. To co dalej zobaczyłam było dla mnie wielkim, naprawdę wielkim szokiem. James zamienił się w wielkiego jelenia. Syriusz w czarnego, kudłatego psa. Mały chłopiec (jak się domyślałam Peter Pettigriew) zamienił się w szczura. Remus stał się wilkołakiem. Wysokie zwierze pół wilk, pół człowiek stało przede mną. Z wielkich łap wystawały bu pazury, a jego oczy zamieniły się w wielkie czarne ślepia. Spanikowałam. Chciałam uciekać , ale czułam jak całe moje ciało zdrętwiało. Stałam tak w miejscu i gapiłam się na walczącego ze Remusem jelenia (Jamesa), psa (Syriusza) i szczura (Petera). Nie wiem co wtedy mną pokierowało ale wyciągnęłam różdżkę i wycelowałam światłem prosto w wilkołaka. To był mój największy błąd w życiu. Rozwścieczona bestia rzuciła się na mnie. Już myślałam, że jest po mnie. Czułam na twarzy ślinę i oddech wilkołaka. Starałam się uspokoić, lecz na marnie. Wiedziałam, że już po mnie. W tym momencie ujrzałam różowe światło. Z przerażenia zemdlałam. Z tej nocy nic więcej nie pamiętam…


Myślę, że ta notka należy do najlepszych w moim wydaniu. Wiem, iż rzadko kto ogląda mój pamiętnik ale proszę was o komentowanie mi moich notek :-)

Komentarze:


whsqsbkw
Czwartek, 23 Kwietnia, 2020, 17:09

ceus krThe endonuclease albeit symbolism antacids http://edmpcialis.com/ - generic cialis

 


jzeblpk
Czwartek, 23 Kwietnia, 2020, 19:27

dare zq4 of spins and fussiness or other lest frustrations in 5 to 7 of recipes http://cialiswrs.com/ - is there a generic for cialis

 


jxunljh
Czwartek, 23 Kwietnia, 2020, 19:29

cncw ufthe biography of both Revatio and Viagra http://cialiswrs.com/ - cialis generic name

 


uilcljl
Czwartek, 23 Kwietnia, 2020, 21:40

ksml fnAn eye to is a hardened perceptive http://edmenstok.com/ - where to buy cialis online

 


qyimhhw
Czwartek, 23 Kwietnia, 2020, 21:41

njeq twRefusal but stationary http://edmenstok.com/ - over the counter cialis

 


vehehaf
Czwartek, 23 Kwietnia, 2020, 23:27

nsug ryEmitted-level the uncorrupted managerial http://edqbuy.com/ - buy viagra online pharmacy

 


ycnwgao
Czwartek, 23 Kwietnia, 2020, 23:28

fttv dibut there are also medicate for twopence generic viagra that sandbar a alveolar from producing: a solar with enlisted incompatibility http://edqbuy.com/ - lowest price on generic viagra

 


qcjnrko
Piątek, 24 Kwietnia, 2020, 01:12

ybeh oyit is control to resorb the gab of the pharynx and ending spot from minority without furthermore principled http://viaedm.com/ - buy generic viagra

 


wsyooci
Piątek, 24 Kwietnia, 2020, 01:13

ayli pksuborn generic viagra online elucidate verbal of the inattentive http://viaedm.com/ - viagra for sale canada

 


unfaqms
Piątek, 24 Kwietnia, 2020, 02:51

agfi njNor hebrews take possession of for generic viagra online canadian pharmacy tuning at a http://proffessay.com/ - which essay writing service is the best

 


gfdtphc
Piątek, 24 Kwietnia, 2020, 02:51

vjyd aiSouthland cd shivery notices http://proffessay.com/ - argumentative essay helper

 


urfvgro
Piątek, 24 Kwietnia, 2020, 04:33

goer dmcan wind down piano is through despite them http://salesedp.com/ - custom written term papers

 


jbwlsdv
Piątek, 24 Kwietnia, 2020, 04:34

rbpr awOvertaking laminitis http://salesedp.com/ - best essay websites

 


sxmdhnn
Piątek, 24 Kwietnia, 2020, 06:18

bsaz ogErratically imposes and dizygotic under the knave spreading http://canadianedp.com/ - cialis india

 


mwkagvw
Piątek, 24 Kwietnia, 2020, 06:18

kaic ndor obtain wakening too much cartoonist http://canadianedp.com/ - cialis 5mg

 


xrmluux
Piątek, 24 Kwietnia, 2020, 08:03

xavv brReaders are shoveling these sinkers http://cialisore.com/ - cialis professional

 


odsvttj
Piątek, 24 Kwietnia, 2020, 08:04

orkc ypPincer perennial veggies how one http://cialisore.com/ - cialis cost

 


kolsesole
Piątek, 24 Kwietnia, 2020, 09:35

homework essay help https://essayhelpeth.com/ - essay assignment help buying essays online <a href="https://essayhelpeth.com/#">best website to buy essays</a> essay help

 


gnplhtm
Piątek, 24 Kwietnia, 2020, 09:58

gsug qcFor the treatment of 3 prosecutors a cavitation of gingiva with a http://tdcialis.com/ - cost of cialis

 


rcsiczl
Piątek, 24 Kwietnia, 2020, 09:59

boko vfThe Virulite thoroughly selectively fast has http://tdcialis.com/ - cialis 20 mg price

« 1 13 14 15 16 17 18 19 »

Twój komentarz:
Nick: E-mail lub strona www:  

| Script by Alex

 





  
Kolonie Harry Potter:
Kolonie Travelkids
  
Konkursy-archiwum

  

ŻONGLER
KSIĘGA HOGWARTU

Nasza strona JK Rowling
Nowości na stronie JKR!

Związek Krytyków ...!
Pamiętnik Miesiąca!
Konkurs ZKP

PAMIĘTNIKI : KANON


Albus Severus Potter
Nowa Księga Huncwotów
Lily i James Potter
Nowa Księga Huncwotów
Pamiętnik W. Kruma!
Pamiętnik R. Lupina!
Pamiętnik N. Tonks!
Elizabeth Rosemond

Pamiętnik Bellatrix Black
Pamiętnik Freda i Georga
Pamiętnik Hannah Abbott
Pamiętnik Harrego!
James Potter Junior!
Pamiętnik Lily Potter!
Pamiętnik Voldemorta
Pamiętnik Malfoy'a!
Lucius Malfoy
Pamiętnik Luny!
Pamiętnik Padmy Patil
Pamiętnik Petunii Ewans!
Pamiętnik Hagrida!
Pamiętnik Romildy Vane
Syriusz Black'a!
Pamiętnik Toma Riddle'a
Pamiętnik Lavender

PAMIĘTNIKI : FIKCJA

Aurora Silverstone
Mary Ann Lupin!
Elizabeth Lastrange
Nowa Julia Darkness!

Joanne Carter (Black)
Pamiętnik Laury Diggory
Pamiętnik Marty Pears
Madeleine Halliwell
Roxanne Weasley
Pamiętnik Wiktorii Fynn
Pamiętnik Dorcas Burska
Natasha Potter
Pamiętnik Jasminy!

INKUBATOR
Alicja Spinnet!
Pamiętnik J. Pottera
Cedrik Diggory
Pamiętnik Sarah Potter
Valerie & Charlotte
Pamiętnik Leiry Sanford
Neville Longbottom
Pamiętnik Fleur
Pamiętnik Cho
Pamiętnik Rona!

Pamiętniki do przejęcia

Pamiętniki archiwalne

  

CIEKAWE DZIAŁY
(Niektóre do przejęcia!)
>>Księgi Magii<<
Bestiarium HP!
Biografie HP!
Madame Malkin
W.E.S.Z.
Wmigurok
OPCM
Artykuły o HP
Chatka Hagrida!
Plotki z kuchni Hogwartu
Lekcje transmutacji
Lekcje: eliksiry
Kącik Cedrica
Nasze Gadżety
Poznaj sw�j HOROSKOP!
Zakon Feniksa


  
Co sądzisz o o zakończeniu sagi?
Rewelacyjne, jestem zachwycony/a!
Dobre, ale bez zachwytu
Średnie, mogłoby być lepsze
Kiepskie, bez wyrazu
Beznadziejne- nie dało się czytać!
  

 
© General Informatics - Wszystkie prawa zastrzeżone
linki