Wywiad z Danielem
Data: 2007-01-3, 20:34
Dodał: patix
 Jak informuje MuggleNet.com, w Internecie pojawił się nowy wywiad z Danielem Radcliffem (przeprowadzony został w lecie zeszłego roku). Wielkie szczęście mieli twórcy strony HarryLatino.com, którym udało się porozmawiać z odtwórcą roli Harry'ego Pottera. Dan w wywiadzie mówi m. in o Evannie Lynch, jego życzeniu, by wyjechać do Meksyku oraz jak wyglądałby jego bogin.
Wywiadu możecie wysłuchać TUTAJ. Pod więcej tłumaczenie.
HarryLatino: W nowym filmie z serii Harry Potter zobaczymy mrocznego i złego Harry'ego. Co sądzisz o zmianach w osobowości Harry'ego i jak przygotowywałeś się do odgrywania tych nowych nastrojów?
Daniel Radcliffe: Myślę, że to naprawdę interesujący aspekt tej postaci. Jak dotąd naprawdę świetnie mi się gra. Dokładniej, to jedną z rzeczy, którą naprawdę lubię w Harrym, jest to, że nie jest on doskonałem bohaterem. Ma wiele wad i często popełnia błędy. Ta część czyni go bardziej ludzkim i odwodzi go od bycia archetypowym super-bohaterem. Więc jest naprawdę zabawnie grać te wszystkie rzeczy. Hmm... co jeszcze? Jedną z rzeczy, która naprawdę pomaga we wprowadzeniu się w, no wiesz, złość, jest słuchanie możliwie jak najbardziej negatywnej muzyki lub coś tego typu. To zawsze pomaga stworzyć właściwy nastrój we własnej głowie.
HL: Wiem, że jesteś wielkim fanem Gary'ego Oldmana. Jak się czujesz, pracując z nim ponownie.
DR: Jestem bardzo podekscytowany. Dotąd nie sfilmowaliśmy z nim żadnej sceny, więc będę kręcić z nim przez kilka miesięcy i jestem bardzo, bardzo podekscytowany tym faktem.
HL: To świetnie. Cóż, w filmie jest kilku nowych aktorów. Czy mógłbyś opowiedzieć mi o Evannie lub Helenie Bonham Carter?
DR: Nie kręciłem jeszcze z Heleną Bonham Carter, ale Evanna, z którą nakęciliśmy wiele scen i będziemy kręcić jutro, jest naprawdę, naprawdę słodka. Jest, no wiesz, bardzo milutka. Jest największą fanką Harry'ego Pottera na świecie. Wydaje mi się, że ona uwielbia bycie na planie. Kiedy przyszła na plan po raz pierwszy, była troszkę zestresowana, ale teraz jest pewna siebie i dobrze jej idzie.
HL: Cóż... a według ciebie jaka część kręcenia jest najbardziej godna zapamiętania, a jaka najbardziej szarpała ci nerwy?
DR: Najbardziej szarpiąca nerwy scena...
HL: Może ta, w której musiałeś nurkować?
DR: Nie, mógłbym powiedzieć, że najbardziej stresującą dla mnie sceną była scena ze smokiem w czwartym filmie. Musiałem wykonać skok z sześćdziesięciu stóp, skok wyczynowy, więc to dość szarpało nerwy. Ale jedną z najbardziej ekscytujących rzeczy była praca z Garym Oldmanem i także, w tym filmie, Imeldą Staunton.
HL: A dla ciebie jaki byłby idealny koniec Harry'ego Pottera?
DR: Myślę, że Harry mógłby umrzeć. Moim zdaniem mogłoby sie zdarzyć tak, że Harry umrze, ale Voldemort zostanie zabity. Albo Voldemort uśmierci Harry'ego, a potem sam się zabije.
HL: Gdybyś mógł zobaczyć bogina, co byś zobaczył?
DR: Ach, moje największe obawy? Najbardziej boję się bycia pochowanym żywcem. Więc nie wiem... może bogin stałby się właścicielem domu pogrzebowego.
HL: A czy możesz opowiedzieć o swoim nowym filmie, December Boys?
DR: Tak, oczywiści! Kręcąc December Boys miałem niezłą zabawę! Był kręcony w Australii, co trwało sześć tygodni. Było niesamowicie. To było jak, no wiesz, ekstra zabawa i ekscytujące było nakręcić coś poza Harrym Potterem po tak długim czasie grania tej samej postaci. Nie, żeby się mi znudziła, ale miło było zrobić sobie przerwę. Było to po prostu ekscytujące - zrobić coś innego.
HL: Jak wygląda twoje życie między filmami? Wiem, że teraz się uczysz.
DR: No tak, jest świetnie. Właściwie niewiele się zmieniło od czasu, gdy zacząłem kręcić Harry'ego Pottera, więc... hmm... nic się nie zmieniło. Nadal spędzam czas z przyjaciółmi, chodzę do kina, normalne rzeczy, jak każdy z nas, naprawdę. Nic szczególnie ekscytującego czy rozrywkowego...
HL: Tu, w Meksyku, masz wielu fanów, którzy chcieliby Cię spotkać. Masz jakieś plany, by tu przyjechać?
DR: Obecnie nie. Nie mam żadnych planów, ale naprawdę chciałbym pojechać do Meksyku, by po prostu pozwiedziać. Wiesz, co mam na myśli? Tak dużo słyszałem o nim od Alfonso Cuarona, kiedy reżyserował trzeci film o Harrym Potterze, że naprawdę zapragnąłem kiedyś go odwiedzić.
HL: Czy J. K. Rowling powiedziała Ci jakąkolwiek historię, która wydarzy się w finałowej książce?
DR: J. K. Rowling to naprawdę miła kobieta, ale umie dobrze utrzymywać tajemnice. I nie wiem absolutnie niczego, co może wydarzyć się w ostatniej książce. I właściwie nie chcę wiedzieć. Miło jest mieć niespodziankę razem z innymi.
HL: A co zobaczyłbyś w Zwierciadle Ain Eingarp?
DR: Naprawdę nie wiem. Naprawdę nie wiem. Myślę, przypuszczam, że... nie zobaczyłbym kogoś zupełnie innego, niż tym, kim jestem teraz. Nie sądzę. Nie wiem, jak mogłoby się uzewnętrznić moje najgłębsze życzenie. Nie jestem pewien.
HL: Jeśli miałbyś wybrać dla Harry'ego dziewczynę, wybierając między Hermioną, Ginny, Luną i Cho Chang, kogo byś wybrał?
DR: Hmm... myślę, że Lunę. Ona i Harry mają podobną przeszłość, oboje stracili kogoś, kto był z nimi blisko. I.. hmm... i myślę, że Harry ma... Myślę, że między nimi jest niewątpliwe podobieństwo, a Harry ma bardzo silne powiązanie z Luną.
HL: W ostatnim tygodniu widzieliśmy nowego Harry'ego Pottera na przyjęciu u królowej, byłeś inaczej ubrany i miałeś krótkie włosy.
DR: Tak, trochę się zmieniłem tym razem. To z powodu włosów. W czwartym filmie miałem je dość długie i nawet zapomniałem jak długie były, zanim nie zobaczyłem swojego zdjęcia z czwartego filmu. Cudownie mieć obcięte włosy. Wersja do druku Powrót
| 
Związek Krytyków ...!