"Wejdź tu, przybyszu, lecz pomnij na los, 
Tych, którzy dybi± na cudzy trzos. 
Bo ci, którzy bior±, co nie jest ich, 
Wnet pożałuj± ż±dz niskich swych. 
Więc je¶li wchodzisz, by zwiedzić loch 
I wykra¶ć złoto, obrócisz się w proch. 
Złodzieju, strzeż się, usłyszałe¶ dzwon 
Co ci zwiastuje pewny, szybki zgon. 
Je¶li zagarniesz cudzy trzos, 
Znajdziesz nie złoto, lecz marny los." 

Za srebrnymi drzwiami jest wielka marmurowa sala. Na wysokich stołkach, za długim kontuarem, siedz± gobliny, (wszystko wygl±da podobnie jak w ogromnym banku) odważaj±ce monety na mosiężnych wagach, skrobi±ce piórami w wielkich księgach rachunkowych, badaj±ce drogie kamienie przez lupy. W ¶cianach jest mnóstwo drzwi, a przy każdych stoi dwóch goblinów, którzy wskazuj± drogę wchodz±cym i wychodz±cym klientom, kłaniaj±c im się uprzejmie. Za niektórymi drzwiami s± w±skie, kamienne korytarze, o¶wietlone płon±cymi pochodniami. Korytarze biegn± nieco w dół, a w posadzce widniej± w±skie szyny prowadz±ce do skarbca. Skarbiec leży setki mil pod Londynem, głęboko pod ziemi±. Do skarbca można się dostać tylko za pomoc± wózka, który jedzie po szynach i od razu zna drogę do miejsca, gdzie ma pojechać. Jedzie się bardzo szybko labiryntem krętych korytarzy. Na samym dole znajduj± się skrytki, krypty, w których czarodzieje przechowuj± swoje cenne rzeczy.

Pamiętaj!!!
Zanim wejdziesz wiedz, że gobliny są bardzo inteligentne....

Możesz przechowywac tu swoje pieniądze, bo wolna jest teraz skrytka 713.
Zwolniła się niedawno...

Ale pamiętaj... Oszustów czeka los marny, a pułapki sprawdzamy co dziesięć lat...

Magiczną walutą czarodzieji są: galeony, sykle i knoty.

1galeon = 17sykli = 357knutów

Żegnaj, lecz pamiętaj! Jeszcze tu wrócisz, bo Twoje pieniądze są pod opieką goblinów. Więc nic nie może im się stać...




Ca³y dzia³ prowadzi Alex Raven
Dział uzupełniła Karolla.