Startuj z namiNapisz do nasDodaj do ulubionych
   
 

Wiadomości o różnych konkursach

Jak widać na stronie dział z pamietnikami rozrasta się w szybkim tempie! - Jak tak dalej pójdzie to zabraknie nam bohaterów i JK Rowling będzie musiała dopisać specjalnie dla nas jeszcze kilka tomów przygód Harry'ego Pottera!
Postanowiliśmy aby następne pamiętniki powierzać osobom wyłonionym w konkursach. Znajdą się tu również informacje o innych konkursach organizowanych na naszej stronie!

[ Powrót ]

Niedziela, 25 Lutego, 2007, 14:22

Konkurs na pamiętnik Molly Weasley!




Dzisiaj ogłaszamy konkurs na pamiętnik Molly Weasley - nie trzeba Wam jej przedstawiać! To właśnie ona panuje nad "rozległą" rodzinką Rona.

Zasady konkursu:
Osoby zainteresowane prowadzeniem pamiętnika proszone są o umieszczenie próbki notek w komentarzu i podanie Swojego Nick'a i emaila.

Termin rostrzygnięcia konkursu: 03.03.2007 (fajna data!)

Guardian

Komentarze:


artur
Poniedziałek, 26 Lutego, 2007, 18:08

sorry nie wiem dlaczego w moiej notce powychodzily te niepotrzebne liczby i litery

 


artur
Poniedziałek, 26 Lutego, 2007, 18:08

sorry nie wiem dlaczego w moiej notce powychodzily te niepotrzebne liczby i litery

 


Karolla (Fleur Delacour)
Poniedziałek, 26 Lutego, 2007, 18:10

akie krzaczki wychodzą od. np myślników, dwukropków, itp. Nie martw sie, u mnie na próbce do Pam. Snap`a też takie są:|

 


*mysia*
Poniedziałek, 26 Lutego, 2007, 22:55

14 sierpnia

Niedługo zacznie się Finał Mistrzostw Świata w Quidditchu. Moje dzieci są z tego powodu niezwykle podekscytowane (Artur załatwił bilety z ministerstwa). Swoją drogą nie rozumiem co jest takiego pociągającego w tej grze, że wszyscy zamawiają sobie noclegi nawet dwa tygodnie przed meczem.
Ale nie to jest najważniejsze. Od rana w domu panuje wielkie zamieszanie, ponieważ dzisiaj wybieramy się do państwa Dursley, aby odebrać Harry'ego. Biedny chłopiec, musi całe wakacje tkwić w domu z mugolami. Osobiście nie mam żadnej urazy do mugoli, wręcz przeciwnie. Ale wujostwo Harry'ego jest wyjątkowo niemiłe. Ron opowiadał, że za dobrze go tam nie karmią. Oj, aj już się nim zajmę, gdy będzie u nas! :D Na szczęście zostaje do końca wakacji.
Teraz dochodzi pół do piątej, niedługo ruszamy. Uff, mam nadzieję, że uda mi się odsapnąć chociaż kwadrans.
O nie! Tego już za wiele! Fred wysypał cały proszek fiuu na dywan popychając Rona. I co my teraz zrobimy?! Artur chce wysłać sowę ekspresową do najbliższego magicznego sklepu z prośbą o przesłanie odrobiny proszku.
Tak mi się ręce trzęsą ze złości, że chyba już nic nie napiszę.

Molly

 


*mysia*
Poniedziałek, 26 Lutego, 2007, 23:13

nadal 14 sierpnia - znowu w domu

Znalazłam chwilę, żeby opisać co się stało.
Dotarliśmy w końcu do Harry'ego, ale z ponad półgodzinnym spóźnieniem. Gdy w końcu trafiliśmy na dobry ruszt (Artur dostał specjalne pozwolenie od ministerstwa na podłączenie mugolskiego kominka do sieci na jeden wieczór), okazało się, że państwo Dursley mają zamurowany kominek. Po długich zmaganiach cali brudni od sadzy i rozkruszonego tynku wpadliśmy do nieskazitelnie czystego salonu (poczułam się trochę jak w szpitalu).
Wuj i ciotka Harry'ego nie wyglądali na zadowolonych. Byłam bardzo zdziwiona, że jak dotąd Fred i George nie sprawiali żadnych kłopotów (wyłączając incydent z proszkiem fiuu). Mój instynkt macierzyński poraz kolejny mnie nie zawiódł. Gdy już mieliśmy wyjść jednemu z bliźniaków "przypadkowo" wypadło z kieszeni gigantojęzyczne toffi. Doskonale wiedzieli, że kuzyn Harry'ego jest strasznym łakomczuchem. (gdzie ja popełniłam ten błąd wychowawczy?!) Osiągnęli swój cel. Dudley zjadł jeden z cukierków i jęgo język zaczął się powiększać. Oczywiście jego rodzice wpadi w panikę i nie dali sobie pomóc czarami.
Artur kazał nam wrócić przez kominek (a raczej jego gruzy) do domu. Wciąż na niego czekam. Z resztą nie tylko ja.

 


*mysia*
Poniedziałek, 26 Lutego, 2007, 23:23

Harry nerwowo skubie oparcie fotela, Ginny siedzi sama w kuchni, Ron nic nie mówi, a Fred i George-sprawcy całego zamieszania-chodzą wte i wewte koło kominka niczym strażnicy na warcie.
Jaki ja błąd popełniłam w ich wychowaniu? Może poświęcałam im za mało czasu? Nie, to niemożliwe, przecież reszta moich dzieci nie jest taka. Chociaż, jeśli się głębiej zastanowić, to nie są wcale tacy święci. Ginny kiedyś porwana przez Toma Riddle'a, Ron próbujący razem z Harry'm zwalczać Sami-wiecie-kogo, Bill z tym jego kolczykiem... Jedynie Charlie i Percy stanową wyjątek, choć oczywiści nie są idealni.
Ehh, nie jestem idealną matką i chyba będę musiała się z tym pogodzić...
Idę zrobić kolację. Podobno jakieś mugolskie przysłowie mówi, że człowiek głodny, to zły... w każdym razie jakoś tak...
Mam nadzieję, że Artur wkrótce wróci.

Molly

 


*mysia*
Poniedziałek, 26 Lutego, 2007, 23:25

^^Jest to oczywiście próbka notki, skrócona i okrojona.

 


artur
Wtorek, 27 Lutego, 2007, 07:47

fajnie mysia ale pierwsze trzy były wzięte z książki no może trochę zmienione na pamietnik
ale i tak nawet nawet jest to 3

 


matix
Wtorek, 27 Lutego, 2007, 12:25

dosyc fajne droga mysio

PS. zapraszam na pamietnik Pomony Sprout i lekcje zielarstwa

 


Nika
Wtorek, 27 Lutego, 2007, 17:29

najbardziej podoba mis ie próbka mysi, a to że wzięte z książki to nic złego, przecież pamiętnik to powinna być jakby to powiedzieć, to co czuła postać...

 


Kenaya(dyrcio)
Wtorek, 27 Lutego, 2007, 18:20

1 wrzesień, 1991

Jestem kobietą w średnim wieku, mam meża z manią na punkcie mugoli, 7-mioro dzieci... hmmm to raczej wygląda jak notka w rubryce towarzyskiej w miesięczniku "Czarownica", może wyraże się nieco inaczej.
A więc: Jestem matką siódemki dzieci, nie wiem czy mogę się pochwalić, że wspaniale się nimi opiekuję bo nie są to z pewnością dzieci idealne. Cały czas mam wiadomości od dyrektora szkoły o zachowaniu, jakże dalekim od wymaganego, moich synów: Fred'a i George'a, Bill z kolczykiem, Ron... chyba pójdzie w ślady bliźniaków (okazuje niepokojące zainteresowania ich dowcipami), Ginny: narazie nieszkodliwa, ale tylko poczekajmy, mając za wzór takich braci... Deską ratunkową jest Percy i Charlie. Może choć oni będą godnie reprezentować naszą rodzinę? Czas pokaże.
Mój mąż, Artur jak wspomniałam kilka zdań temu jest zafascynowany mugolami, a raczej, przyżądami mugoli, którymi posługują się na codzień. Chyba można się domyslić, że w garażu mamy prawdziwe muzeum mugolkiego rozwoju techniki i kultury. Zaprzestałam mówienia mu, że jest to hobby dość dziwne i nie przystoi pracownikowi Ministerstwa (Urząd Niewłaściwego Użycia Produktów Mugoli - a jakże by inaczej) gdy teatralnie trzasnął drzwiami mówiąc, że jego własna żona nie rozumie jego zainteresowań i potrzeb.
Cd niżej.

 


Kenaya(dyrcio)
Wtorek, 27 Lutego, 2007, 18:21

cd poprzedniego
Ja jestem bezrobotna, dlatego żyjemy jedynie z marnej wypłaty męża. Jest ciężko, ale jak do tej pory nieźle sobie radzimy, może nie ubieramy się w sklepach sławnych projektantów, ale ważne, że w ogóle cos nosimy, prawda? Czasami mamusia pomoże, a jak nie ona to teściowa. Wiem, że dzieciom jest przez to w szkole ciężko i naprawdę żal mi ich, że muszą znosić zaczepki co wredniejszych dzieci. Od dawna szukam pracy jednak wiem, że czas na zapotrzebowanie kobiet w moim wieku minął już dawno. We wszystkich miejscach pracy stanowiska zajmują dziewczyny z wielkim biustem, nogami, których końca nie widać i chomikiem zamiast mózgu. Ponoć "przyciągają wielką rzeszę klientów" i chyba tak jest (niestety).
Piszę to o godz. 1:00 w nocy, nie mam zamiaru oglądać miny Artura gdyby zobaczył, że w tym wieku biorę się za pisanie pamiętnika. Mimo, że sam ma nietypowe zajęcie, mojego chyba by nie zrozumiał. Jest to notes, który dałam Ginny na urodziny dwa lata temu, ale najwyraźniej nie bardzo trafiłam w jej gusta skoro leżał na strychu przykryty rupieciami, których dni świetności minęły jakieś 20 lat temu. Jednak ja jako kobieta niezwykle sentymentalna nie mam serca pozbyć się tych "pamiątek" świadczących o bogatej przeszłości mojej rodziny.
**************
to by było na tyle, nie wiem czy zamieszczę jeszcze jakąś notkę chociaż kto wie? nie jest najlepsza, moim zdaniem, no cóż... :-

 


matix
Wtorek, 27 Lutego, 2007, 18:22

Kenyo ty lepiej zajmij sie Dumbledorem!!!!! bo ten pamietynik nie jest aktualizowany od ok. 2 tygodni!!!!!!!

 


Kenaya(dyrcio)
Wtorek, 27 Lutego, 2007, 18:38

mam dobry humor, a aby się wziac za Dumbla musze miec lekkiego doła. Nie potrafię się z dobrym humorem wczuć w 150-letnirgo staruszka, bo wtedy by wyszlo to jak tani kabaret, a tego chyba czytelnicy nie oczekują. ale notka bedzie, spokojnie:-) jutro lub jesli szczęście dopisze dzisiaj. :-D

 


Karolla (Fleur Delacour)
Wtorek, 27 Lutego, 2007, 18:41

Na razie najbardziej podobają mi się notki Mysi i Kenayi..:) Pozdrawiam i trzymam kciuki za wszystkich! :|

 


artur
Wtorek, 27 Lutego, 2007, 18:54

mi się najbardziej podobają kenay
ale super tesz pisze karolla na konkursie na pam. snape

 


artur
Wtorek, 27 Lutego, 2007, 18:54

mi się najbardziej podobają kenay
ale super tesz pisze karolla na konkursie na pam. snape

 


Karolla (Fleur Delacour)
Wtorek, 27 Lutego, 2007, 18:56

Dzięki artur, faktycznie nie zauważyłam twojej notki! Po zmianach, tzn dodaniu kropek i przecinków jest całkiem, całkiem:) tak na P+. Pozdro!

 


artur
Wtorek, 27 Lutego, 2007, 19:19

moja starsza siorka mówi że pisze ciągle jednym ciągiem i na teście w 6 klasie obleję

 


artur
Wtorek, 27 Lutego, 2007, 19:19

karolla ile masz lat?

« 1 2 3 4 »

Twój komentarz:
Nick: E-mail lub strona www:  

| Script by Alex

 





  
Kolonie Harry Potter:
Kolonie Travelkids
  
Konkursy-archiwum

  

ŻONGLER
KSIĘGA HOGWARTU

Nasza strona JK Rowling
Nowości na stronie JKR!

Związek Krytyków ...!
Pamiętnik Miesiąca!
Konkurs ZKP

PAMIĘTNIKI : KANON


Albus Severus Potter
Nowa Księga Huncwotów
Lily i James Potter
Nowa Księga Huncwotów
Pamiętnik W. Kruma!
Pamiętnik R. Lupina!
Pamiętnik N. Tonks!
Elizabeth Rosemond

Pamiętnik Bellatrix Black
Pamiętnik Freda i Georga
Pamiętnik Hannah Abbott
Pamiętnik Harrego!
James Potter Junior!
Pamiętnik Lily Potter!
Pamiętnik Voldemorta
Pamiętnik Malfoy'a!
Lucius Malfoy
Pamiętnik Luny!
Pamiętnik Padmy Patil
Pamiętnik Petunii Ewans!
Pamiętnik Hagrida!
Pamiętnik Romildy Vane
Syriusz Black'a!
Pamiętnik Toma Riddle'a
Pamiętnik Lavender

PAMIĘTNIKI : FIKCJA

Aurora Silverstone
Mary Ann Lupin!
Elizabeth Lastrange
Nowa Julia Darkness!

Joanne Carter (Black)
Pamiętnik Laury Diggory
Pamiętnik Marty Pears
Madeleine Halliwell
Roxanne Weasley
Pamiętnik Wiktorii Fynn
Pamiętnik Dorcas Burska
Natasha Potter
Pamiętnik Jasminy!

INKUBATOR
Alicja Spinnet!
Pamiętnik J. Pottera
Cedrik Diggory
Pamiętnik Sarah Potter
Valerie & Charlotte
Pamiętnik Leiry Sanford
Neville Longbottom
Pamiętnik Fleur
Pamiętnik Cho
Pamiętnik Rona!

Pamiętniki do przejęcia

Pamiętniki archiwalne

  

CIEKAWE DZIAŁY
(Niektóre do przejęcia!)
>>Księgi Magii<<
Bestiarium HP!
Biografie HP!
Madame Malkin
W.E.S.Z.
Wmigurok
OPCM
Artykuły o HP
Chatka Hagrida!
Plotki z kuchni Hogwartu
Lekcje transmutacji
Lekcje: eliksiry
Kącik Cedrica
Nasze Gadżety
Poznaj sw�j HOROSKOP!
Zakon Feniksa


  
Co sądzisz o o zakończeniu sagi?
Rewelacyjne, jestem zachwycony/a!
Dobre, ale bez zachwytu
Średnie, mogłoby być lepsze
Kiepskie, bez wyrazu
Beznadziejne- nie dało się czytać!
  

 
© General Informatics - Wszystkie prawa zastrzeżone
linki