Startuj z namiNapisz do nasDodaj do ulubionych
   
 

Wiadomości o r�żnych konkursach

Jak widać na stronie dział z pamietnikami rozrasta się w szybkim tempie! - Jak tak dalej p�jdzie to zabraknie nam bohater�w i JK Rowling będzie musiała dopisać specjalnie dla nas jeszcze kilka tom�w przyg�d Harry'ego Pottera!
Postanowiliśmy aby następne pamiętniki powierzać osobom wyłonionym w konkursach. Znajdą się tu r�wnież informacje o innych konkursach organizowanych na naszej stronie!

[ Powr�t ]

Czwartek, 29 Listopada, 2007, 14:13

Konkurs na kontynuacj� pami�tnika Fleur - wyniki!



Witam.
A wi�c czas na to, na co wszyscy czekaj� czyli na wyniki. Mia�a by� rze� i masakra, ale niestety [ ha xD ] nie mam humoru i b�dzie tylko delikatne podsumowanie. A wi�c, najpierw kr�tko oce�my notki konkursowe.

Luna Lovegood – zgodnie z pro�b�, nie oceniam pierwszych notek. A nast�pne... C�, nie powiem, by�o znacznie lepiej. Momentami kuleje stylistyka, znalaz�am jeden lub dwa b��dy ortograficzne. Wpis z ca�kiem niez�ym motywem przewodnim, ale troch� zbyt szybko prowadzona akcja. �adnie opisane ca�e zdarzenie, mo�e tylko troch� zbyt powierzchownie. Og�lnie – ca�kiem, ca�kiem.

Cho – Notka trudna do rozszyfrowania, bo pisana czym� co nazywasz `�aman� angielszczyzn�` Nie powiem, sama pope�ni�am kiedy� ten b��d *kaja si�* ale, skoro chcesz startowa� na kontynuacj� tego pami�tnika, nie powinna� powtarza� moich potkni��. Og�lnie notka tak troch� o niczym, chyba w formie przedstawienia rodziny Billa. Nie by�oby �le, gdyby� wprowadzi�a tam jak�� akcj�, a nie zaserwowa�a czytelnikom tylko opis narzeczonego g��wnej bohaterki d�ugo�ci paragonu ze sklepu. Ale zawsze mog�o by� gorzej

Herma – Notka nie jest kontynuacj� moich wcze�niejszych wpis�w, ale to nic. Oceniaj�c obiektywnie – masz niez�y styl, ale akcja kuleje. Przedstawiona zdecydowanie za szybko, powierzchownie, brakuje mi odczu� Fleur. Je�li opisywa�abym �lub postawi�abym w�a�nie na to – dok�adny opis uczu� oraz wszystkiego, co znajduje si� dooko�a, czyli taki ma�y szkic sytuacyjny, �eby jak najbardziej zadzia�a� na wyobra�ni� czytelnika.

Teraz druga notka...

B�dzie kr�tko – zdecydowanie za ma�o uczu�, wszystko zn�w sz�o za szybko. Fleur nie mog�a wiedzie�, co dzieje si� na cmentarz, nawet je�li tylko przypuszcza�a, ze swoimi domys�ami nie mog�a trafi� tak blisko. To chyba tyle. �wicz, �wicz, a na pewno b�dzie coraz lepiej.

Magic Dog – Nie wiem, czy mam ocenia� Twoj� notk�, bo nie wiem czy startujesz, ale c�. Oceniam. Pierwsze zdanie jest bez sensu i nawet nie b�d� pr�bowa�a go zrozumie�. Og�lnie masz niez�y styl, ale ca�a notka jest potwornie chaotyczna. Za du�o wykrzyknik�w, strasznie ci�ko si� po�apa�, o co dok�adnie chodzi. Wida�, �e wpis pisany od niechcenia, bo wiem, �e sta� Ci� na znacznie wi�cej. I to tyle. Pozdrawiam.

Roxy – kurcz�, co ja mam ocenia�? By�o �wietnie. Mo�e faktycznie troch� za ma�o uczu� Fleur i notka troch� za d�uga, ale poza tym... Gratuluj�. Talentu pisarskiego i... Tego, �e wygra�a�

A wi�c gratuluj� i dzi�kuj� wszystkim startuj�cym, za prac i trud w�o�ony w ten konkurs. Nie martwcie si�, �e nie wygrali�cie – zawsze pozostaj� inne konkursy

A zwyci�czyni� jest Roxy! Gratuluj� serdecznie – napisz na mojego maila karolla_p@op.pl
podam Ci wszystko co potrzebne i pogadamy Pozdrawiam i gratuluj�.

Karolla




Poniewa� Karolla rezygnuje z prowadzenia pami�tnika Fleur og�aszamy konkurs na kontynuacj� tego pami�tnika!
Poni�ej warunki konkursu ustalone przez Karoll�:
"Moje warunki:

* Nadal pozostaje mi prawo do kontrolowania Pami�tnika - znam has�o, kt�re nie zostaje zmienione i gdybym naprawd� bardzo chcia�a dodaj� swoj� notk�^^
* Sama wybieram osob�, kt�r� chc�
* Uwaga - nie wezm� nikogo nowego, kogo nie znam. Wiem czym to grozi.
* Je�li chcecie, mo�ecie umieszcza� w komenatarzach notki pr�bne
* Nie zdziwice si�, je�li nie spodoba mi si� �adna - to cze� mojego �ycia^^
* Nadal b�d� na hp. org - jako Newsmanka i komentuj�ca. Ew. dodaj�ca notki^^

Pozdrawiam, Karolla."


Osoby zainteresowane prowadzeniem pami�tnika proszone s� o umieszczenie pr�bki notek w komentarzu i podanie Swojego Nick'a i emaila.

Termin rostrzygni�cia konkursu: 08.12.2007.

Guardian

Komentarze:


mirmus
Piątek, 30 Listopada, 2007, 21:39

Oto moja probna notatka. {i nie zwracajcie uwagi na mirmus,pomylilam si�!}

 


mirmus
Piątek, 30 Listopada, 2007, 21:40

Oto moja probna notatka. {i nie zwracajcie uwagi na mirmus,pomylilam si�!}

 


mirmus
Piątek, 30 Listopada, 2007, 21:40

Oto moja probna notatka. {i nie zwracajcie uwagi na mirmus,pomylilam si�!}

 


mirmus
Piątek, 30 Listopada, 2007, 21:40

Oto moja probna notatka. {i nie zwracajcie uwagi na mirmus,pomylilam si�!}

 


mirmus
Piątek, 30 Listopada, 2007, 21:40

Oto moja probna notatka. {i nie zwracajcie uwagi na mirmus,pomylilam si�!}

 


mirmus
Piątek, 30 Listopada, 2007, 21:41

Oto moja probna notatka. {i nie zwracajcie uwagi na mirmus,pomylilam si�!}

 


mirmus
Piątek, 30 Listopada, 2007, 21:41

Oto moja probna notatka. {i nie zwracajcie uwagi na mirmus,pomylilam si�!}

 


Roxy
Piątek, 30 Listopada, 2007, 22:57

Hej, Karolla! Tu Roxy :)
Nie wiem czy mnie jeszcze pami�tasz, ale pisa�am na pocz�tku pami�tnik Cho Chang. I kilka razy na gg gada�am :D Z powodu braku czas znikn�am na d�ugi okres, ale wraz z pojawieniem si� mn�stwa wolnych chwil, co� tam namaza�am ^^.
Hehe, nie przestraszta si� ludziska ^^

 


Roxy
Piątek, 30 Listopada, 2007, 23:01

Umieram. Powoli czuj�, jakbym odchodzi�a, gdzie� hen w za�wiaty. Stoj�c u progu cierpienia, wchodz� w ciemny tunel. - �egnajcie smutki drogie - teraz w inn� odp�ywam stron�! Zaraz, zaraz... tylko dlaczego jest tu tak zimno?
Powoli otworzy�am oczy, aby z powrotem powr�ci� na ten okrutny �wiat, przepe�niony b�lami m�zgowymi (chyba za chwil� g�owa mi p�knie). Poczu�am lodowaty podmuch wiatru na ciele, kt�re i tak pokrywa�a ju� g�sia sk�rka, a na mojej twarzy jak na zawo�anie wyl�dowa�o kilka li�ci. Co to? "Sprz�tanie ziemi wrzu�cie wszystkie stare li�cie na ��ko Fleur"?!
Zdmuchn�am z twarzy wizyt� nieproszonych go�ci.
- Michelle - warkn�am - Skl�tka wy�ar�a ci m�zg?!
- Sk�d wiesz, �e to ja? - us�ysza�am odpowied� z drugiego ko�ca pokoju.
- Tylko ty masz pomys�y na miar� hipogryfa, aby otwiera� okno na o�cie� przy minusowej temperaturze... - mrukn�am, przykrywaj�c si� czwart� warstw� koca.
- To trzeba by�o wczoraj si� tak z tym smoczkiem nie bawi�. Albo przynajmniej wyrzuci� t� sukienk�, bo to od niej tak lecia�o w nocy spalenizn�!

 


Roxy
Piątek, 30 Listopada, 2007, 23:03

Do moich uszu dotar�, jak�e nieprzyjemny trzask zapinanej torby. To mog�a oznacza� tylko jedno.
- Lepiej podnie� swoje cztery litery z ��ka, bo sp�nisz si� na lekcje. Koniec weekendu! Ciesz si�, �e jeszcze nie opanowa�am lewitacji.
- Na gnoma, nigdzie nie id�! Umieram!
- Co, Ron ci� rzuci�?
- Haha, bardzo �mieszne - na�o�y�am wszystkie cztery koc� na g�ow�. Za chwil� chyba ka�da cz�� mojej czaszki rozbije si� we wszystkie strony �wiata. Za par� milion�w lat jacy� mugolscy archeolodzy odkopi� je - "O jakie fajne ko�ci, zr�bmy z nich galaretk�!".
- To co mam powiedzie�?
- �e jestem po drugiej stronie!
Pyk.
Powoli wychyli�am si� z mojej krainy ciemno�ci. Z trudem pocz�apa�am i zamkn�am to przekl�te okno. Po czym ponownie pad�am w stos mi�ciutkich poduszek.
O, Merlinie! Daj mi tu szybko jaki� lek na b�l g�owy!

 


Roxy
Piątek, 30 Listopada, 2007, 23:04

P�niej
Du�o p�niej. Obudzi�am si�, wyspana i wypocz�ta. Bez k�ucia malutkich igie�ek w g�ow�. Wi�c jednak nikt nie zrobi ze mnie galaretki! Ufff... !
Czas wskazywa� na to, �e lekcje ju� dawno si� sko�czy�y. Przez to, �e nauczyciele z Beuxbatons nie przyjechali razem z nami - uczniami, musimy si� teraz m�czy� do��czani do grup w Hogwarcie. Ale spokojnie, jeszcze tylko kilka miesi�cy. Poza tym masz gorsze problemy, co nie?
Szybko za�o�y�am ubrania, kt�re mia�am pod r�k�. Chwyci�am za wieszak, na kt�rej wisia�a moja - nie! Wr��! Na kt�rym wisia�y strz�pki mojej najlepszej sukienki. Otworzy�am kosz na �mieci i rzuci�am j� w g��b magicznej krainy czelu�ci odpadk�w. Bez lito�ci.
Bez? To dlaczego sta�am tam nad tym beznadziejnym koszem dobre kilka chwil?!
No, Fleur, trzeba wzi�� si� w gar�� albo sko�czysz jak wujek Cyree - wymiataj�c piasek z trawnika. Wrzuci�am kilka ksi��ek do torby i wysz�am na zewn�trz. S�o�ce zacz�o przyjemnie nagrzewa� ziemi�. Ach! �wiat je pi�kny! O ile li�cie nie l�duj� na twojej twarzy, szpilki nie grz�zn� w b�ocie, nie musisz wcze�nie wstawa� i - co wa�niejsze - nie musisz wyrzuca� swojej ukochanej sukienki!... Tak... �wiat jest okrutny.

 


Roxy
Piątek, 30 Listopada, 2007, 23:06

Wesz�am do Wielkiej Sali, gdzie zwykle o tej porze wi�kszo�� uczni�w odrabia�a prace domowe lub zape�nia�a swoje szare kom�rki zupe�nie niepotrzebn� wiedz�. Rozejrza�am si� i ujrza�am :D. Jaka� w miar� znajoma twarz siedzia�a na ko�cu d�ugiego sto�u. Po szacie pozna�am, �e to Puchon. Widzia�am go kilka razy na lekcjach... Tylko zaraz... jak on si� nazywa�? Chyba Lars... Emty? Enpy? Empty? No nie wa�ne, w ka�dym razie pami�tam, �e wo�aj� na niego Pustak - nie wiem dlaczego...
- Hej Lars! - grzecznie si� przywita�am - Czy mo�e nie sprawi�o by ci k�opotu jakby� da� mi przepisa� dzisiejsze lekcje?
Po chwili zastanowienia spojrza�y na mnie wielkie, br�zowe oczy.
- Jakie dzisiejsze?
- No, z 25 kwietnia, dzisiejszego dnia - wym�wi�am te s�owa wolno i wyra�nie, jakbym znowu uczy�a si� sylabowa� po angielsku.
- Aaah... z dzisiaj - wymamrota� prze�ykaj�c �lin�. Wida� by�o, �e zestresowa� si� rozmow�.
- Tak z dzisiaj - z trudem powstrzyma�am chichot.
- Ju� daje - Pustak z trudno�ci� pochyli� si� nad torb� i wywali� z niej wszystkie ksi��ki.
- Merci - z �elazn� min� zasiad�am przy stole i zacz�am przepisywa� magiczn� wiedz� na stronnice szlachetnego - niegdy� - drzewa.

 


Roxy
Piątek, 30 Listopada, 2007, 23:08

Jednak k�tem oka dostrzeg�am jak Lars powoli si� przysun�� bli�ej. No i czego niby chce? Szmatki jaka zosta�a z mojej sukienki?
- Ehm, ehm...
Z uporem wpatrywa�am si� w zeszyt. Niech da mi na brod� Merlina spok�j! Bo ze szpilki w ko�cu dostanie.
- Ten teges, ty Flur, bo ja my�la�em (pewnie do�� d�ugo i tak ju� da�am sobie spok�j z poprawianiem mojego imienia w jego ustach... - przyp. Fleur) i wiesz musz� ci co� wyzna�... - zobaczy�am jak Pustak zacz�� si� czerwieni�, ju� prawie przypomina� lody wi�niowe.
- S�ucham, Lars - nadal gapi�am si� w zeszyt.
- No bo ja... No... Bo... Bo... Bo ja spa�em na lekcji transmutacji i nic nie napisa�em w zeszycie...
Zatka�o mnie. Mo�e za chwil� wlec� tu lataj�ce skl�tki? Ale mimo wszystko odetchn�am z ulg�.
Ju� nigdy wi�cej nie dam si� b�lom g�owy, o!
Ambitne plany, pami�tniku, prawda?

 


Roxy
Piątek, 30 Listopada, 2007, 23:14

Nie bi�! ^^

 


Cho
Sobota, 01 Grudnia, 2007, 16:16

Sorki luna ale poci�gn� dalej tw�j temat je�li si� nie pogniewasz:

Jak ju� wspomnia�am nazywam si� Fleur Delacour obecnie mieszkam w Anglii i pracuj na niecali etat u Gringott. Ostatnio pozna�am Anglika Billa . On taki zabawni! Jest �amaczem zakl�ci,pomaga mi w �gielskim.Zaprasza mnie na kolacj!My chcemy si� pobraci !Teraz mieszkam u niego w domu.On ma tylu braci!Jest Charli tresuje smoki,Fred i �or� maj� sklep na pok�tnej i ma siostr� Rzini!A,i jeszcze jest Ron on chodzi jeszcze do Ogwart i przyja�ni si� z Arrym Potterem! I jest jeszcze Ermiona! Ma takie nazwisko �e ja nie potrafi go napisaci W karzdym razie ja naprawd� si� cieszy bo tu jest Arry ! On uratowa� moj� siostr� Gabrielle!


Wasza Fleur !


{ Czyli Cho-ola }

 


Cho
Sobota, 01 Grudnia, 2007, 16:16

Sorki luna ale poci�gn� dalej tw�j temat je�li si� nie pogniewasz:

Jak ju� wspomnia�am nazywam si� Fleur Delacour obecnie mieszkam w Anglii i pracuj na niecali etat u Gringott. Ostatnio pozna�am Anglika Billa . On taki zabawni! Jest �amaczem zakl�ci,pomaga mi w �gielskim.Zaprasza mnie na kolacj!My chcemy si� pobraci !Teraz mieszkam u niego w domu.On ma tylu braci!Jest Charli tresuje smoki,Fred i �or� maj� sklep na pok�tnej i ma siostr� Rzini!A,i jeszcze jest Ron on chodzi jeszcze do Ogwart i przyja�ni si� z Arrym Potterem! I jest jeszcze Ermiona! Ma takie nazwisko �e ja nie potrafi go napisaci W karzdym razie ja naprawd� si� cieszy bo tu jest Arry ! On uratowa� moj� siostr� Gabrielle!


Wasza Fleur !


{ Czyli Cho-ola }

 


Cho
Sobota, 01 Grudnia, 2007, 16:17

Sorki luna ale poci�gn� dalej tw�j temat je�li si� nie pogniewasz:

Jak ju� wspomnia�am nazywam si� Fleur Delacour obecnie mieszkam w Anglii i pracuj na niecali etat u Gringott. Ostatnio pozna�am Anglika Billa . On taki zabawni! Jest �amaczem zakl�ci,pomaga mi w �gielskim.Zaprasza mnie na kolacj!My chcemy si� pobraci !Teraz mieszkam u niego w domu.On ma tylu braci!Jest Charli tresuje smoki,Fred i �or� maj� sklep na pok�tnej i ma siostr� Rzini!A,i jeszcze jest Ron on chodzi jeszcze do Ogwart i przyja�ni si� z Arrym Potterem! I jest jeszcze Ermiona! Ma takie nazwisko �e ja nie potrafi go napisaci W karzdym razie ja naprawd� si� cieszy bo tu jest Arry ! On uratowa� moj� siostr� Gabrielle!


Wasza Fleur !


{ Czyli Cho-ola }

 


Serpentis, Ksi�niczki Dawnej Cie�
Sobota, 01 Grudnia, 2007, 16:46

Roxi: Twoje notki s� ca�kiem dobre. Podoba mi si� to narzekanie na b�le glowy, dowcipy kole�anek i inne rado�ci dnia codziennego. Dwa zastrze�eia: czarodzieje raczej nie pisali w zeszytach, a na pergaminach (tak, wiem, w filmie wszystko wygl�da�o jak na mugolskiej akademii). Ponadto przyda�oby si� wi�cej przemy�le�, bo tak to to jest opowiadanie w 1 os., nie pami�tnik.
Cho: nic nie irytuje bardziej ni� Fleur pisz�ca pami�tnik po "�gilsku". Po choler� robi� prywatne zapiski w obcym j�zyku?
Notka jest zwyczajnie o niczym. Dobrze wiemy, jak nazywa si� rodze�stwo Billa, tak samo jak to, �e Potter uratow�� Gabrielle. Tymczasem nie wiemy, co my�li Fleur (zachodzi podejrzenie, �e nie my�li), ponadto mam niemi�e przeczucie, �e nazwisko Hermiony zosta�o pomini�te celowo, dla w�asnej wygody.

karzdym
Ka�dym.

 


Luna Lovegood
Sobota, 01 Grudnia, 2007, 17:23

Zgadzam si� z moj� poprzedniczk�. Do Cho: Nie warto kontynuowa� tego co ja zacz�am, bo nikomu si� to nie podoba�o i po moim dok�adnym przeczytaniu uwa�am, �e to co napisa�am jest bez sensu.

 


Luna Lovegood
Sobota, 01 Grudnia, 2007, 17:25

A co do notek Roxy, s� ciekawe.

PS. Spr�buj� dzisiaj dopracowa� moj� drug� lepsz� mam nadziej� konkursow� notk� do tego pami�tnika. Bardzo mi na nim zale�y.

« 1 2 3 4 5 »

Tw�j komentarz:
Nick: E-mail lub strona www:  

| Script by Alex

 





  
Kolonie Harry Potter:
Kolonie Travelkids
  
Konkursy-archiwum

  

ŻONGLER
KSIĘGA HOGWARTU

Nasza strona JK Rowling
Nowości na stronie JKR!

Związek Krytyków ...!
Pamiętnik Miesiąca!
Konkurs ZKP

PAMIĘTNIKI : KANON


Albus Severus Potter
Nowa Księga Huncwotów
Lily i James Potter
Nowa Księga Huncwotów
Pamiętnik W. Kruma!
Pamiętnik R. Lupina!
Pamiętnik N. Tonks!
Elizabeth Rosemond

Pamiętnik Bellatrix Black
Pamiętnik Freda i Georga
Pamiętnik Hannah Abbott
Pamiętnik Harrego!
James Potter Junior!
Pamiętnik Lily Potter!
Pamiętnik Voldemorta
Pamiętnik Malfoy'a!
Lucius Malfoy
Pamiętnik Luny!
Pamiętnik Padmy Patil
Pamiętnik Petunii Ewans!
Pamiętnik Hagrida!
Pamiętnik Romildy Vane
Syriusz Black'a!
Pamiętnik Toma Riddle'a
Pamiętnik Lavender

PAMIĘTNIKI : FIKCJA

Aurora Silverstone
Mary Ann Lupin!
Elizabeth Lastrange
Nowa Julia Darkness!

Joanne Carter (Black)
Pamiętnik Laury Diggory
Pamiętnik Marty Pears
Madeleine Halliwell
Roxanne Weasley
Pamiętnik Wiktorii Fynn
Pamiętnik Dorcas Burska
Natasha Potter
Pamiętnik Jasminy!

INKUBATOR
Alicja Spinnet!
Pamiętnik J. Pottera
Cedrik Diggory
Pamiętnik Sarah Potter
Valerie & Charlotte
Pamiętnik Leiry Sanford
Neville Longbottom
Pamiętnik Fleur
Pamiętnik Cho
Pamiętnik Rona!

Pamiętniki do przejęcia

Pamiętniki archiwalne

  

CIEKAWE DZIAŁY
(Niektóre do przejęcia!)
>>Księgi Magii<<
Bestiarium HP!
Biografie HP!
Madame Malkin
W.E.S.Z.
Wmigurok
OPCM
Artykuły o HP
Chatka Hagrida!
Plotki z kuchni Hogwartu
Lekcje transmutacji
Lekcje: eliksiry
Kącik Cedrica
Nasze Gadżety
Poznaj sw�j HOROSKOP!
Zakon Feniksa


  
Co sądzisz o o zakończeniu sagi?
Rewelacyjne, jestem zachwycony/a!
Dobre, ale bez zachwytu
Średnie, mogłoby być lepsze
Kiepskie, bez wyrazu
Beznadziejne- nie dało się czytać!
  

 
© General Informatics - Wszystkie prawa zastrzeżone
linki