Startuj z namiNapisz do nasDodaj do ulubionych
   
 

Wiadomości o różnych konkursach

Jak widać na stronie dział z pamietnikami rozrasta się w szybkim tempie! - Jak tak dalej pójdzie to zabraknie nam bohaterów i JK Rowling będzie musiała dopisać specjalnie dla nas jeszcze kilka tomów przygód Harry'ego Pottera!
Postanowiliśmy aby następne pamiętniki powierzać osobom wyłonionym w konkursach. Znajdą się tu również informacje o innych konkursach organizowanych na naszej stronie!

[ Powrót ]

Piątek, 22 Lutego, 2008, 19:35

Konkurs

[image]

Belle ma Wam(czyli tym co brali udział w konkursie na jej pamiętnik) coś do powiedzenia.Oto Jej słowa:
Zacznę może od tego, iż nie mam zbytnio czego podsumowywać. Jedynie Sezamka, której serdecznie za to dziękuję, wyraziła chęć kontynuowania pamiętnika. Nie miejcie mi za złe tego, iż nie brałam pod uwagę innych zgłoszeń. Taaak Molly. Zapamiętaj: Peter Pettigrew nie został przydzielony do Slytherinu.
Taki Jeden Ktosiu, nie pozostaje mi nic innego, jak ogłosić wszem i wobec (jasne, że niedługo znajdzie się to w prawidłowej części, a nie w komentarzach, ale nie szkodzi napisać szybciej), że Twoje życzenie się spełniło :) Może i dzień później się o tym dowiedziałeś, lecz mam nadzieję, iż Twoja reakcja będzie nie mniej radosna, jak gdybyś dowiedział się o tym wczoraj. Z ciężkim sercem powracam. Historię zakończę według własnego pomysłu.
Sezamko, przykro mi, ale nie spełniałaś warunków. Owszem, wiersz bardzo mi się spodobał, ale tu chodziło o prozę, jaką wystawiłaś. Pomysł z idealną parą Shirley i Petera był naprawdę zbyt banalny... Możesz pomyśleć, że ten konkurs był tylko moim kaprysem, bo zbuntowałam się przeciw mojemu pamiętnikowi na kilka dni, ale z góry wiedziałam, że wrócę. Nie zdziwię się, jeśli przytakniesz, gdyż to naprawdę tak wygląda. Ale... no, nic. Mam bardzo mało czasu, lecz teraz postaram się nie zaniedbywać pamiętnika.
Tekstów innych uczestników niestety nie skomentuję. Wystarczająco dużo napisałam w komentarzach pod Waszymi próbnymi notkami.
Seamusie, serdecznie dziękuję za pomoc w ocenianiu nielicznych prac, które nadesłali uczestnicy.
I to by było na tyle. Konkurs oficjalnie uważam z zamknięty. Dziękuję za uwagę.

Niedługo następny konkurs, więc życzę powodzenia!

Karola i Arawena

Komentarze:


Aśka
Piątek, 29 Lutego, 2008, 20:52

Shirley zaprowadziła mnie do pewnej szczęśliwej rodziny. Dopiero po chwili zrozumiałem, że patrzę na siebie. Nie mogłem uwierzyć ...obok "lepszego" mnie siedziała ona. Tak, to byłem ja i Shirley. Byliśmy szczęśliwi. Obok nas siedział chłopiec. To był NASZ syn. Spojrzałem spowrotem na tą "prawdziwą " Shirley. Nie byłem wstanie powiedzieć ani słowa.-to- zawachałem się.-tak to my - powiedziała. Nie wiedziałem co robić stałem tak i patrzyłem.

 


Aśka
Piątek, 29 Lutego, 2008, 20:52

Shirley zaprowadziła mnie do pewnej szczęśliwej rodziny. Dopiero po chwili zrozumiałem, że patrzę na siebie. Nie mogłem uwierzyć ...obok "lepszego" mnie siedziała ona. Tak, to byłem ja i Shirley. Byliśmy szczęśliwi. Obok nas siedział chłopiec. To był NASZ syn. Spojrzałem spowrotem na tą "prawdziwą " Shirley. Nie byłem wstanie powiedzieć ani słowa.-to- zawachałem się.-tak to my - powiedziała. Nie wiedziałem co robić stałem tak i patrzyłem.

 


Aśka
Piątek, 29 Lutego, 2008, 20:52

Shirley zaprowadziła mnie do pewnej szczęśliwej rodziny. Dopiero po chwili zrozumiałem, że patrzę na siebie. Nie mogłem uwierzyć ...obok "lepszego" mnie siedziała ona. Tak, to byłem ja i Shirley. Byliśmy szczęśliwi. Obok nas siedział chłopiec. To był NASZ syn. Spojrzałem spowrotem na tą "prawdziwą " Shirley. Nie byłem wstanie powiedzieć ani słowa.-to- zawachałem się.-tak to my - powiedziała. Nie wiedziałem co robić stałem tak i patrzyłem.

 


Aśka
Piątek, 29 Lutego, 2008, 21:05

Soory za to że wstawiłam trzy kopie (to było niechcący)Bardzo bym chciała pisać ten pamiętnik .

 


Julisse
Piątek, 29 Lutego, 2008, 21:16

Muahaha! Widzisz, Bellus? Jednak cuda (miod i poledwica tez) istnieja! ^^
Co do notki: Zgadzam sie z Aramilem i Belluska^^

 


Aramil
Sobota, 01 Marca, 2008, 12:05

Aśka/Sezamka: Nadal nie przykładasz się. Nie widzę tego. Nie czuję tego "czegoś". Popracuj. A błąd "spowrotem" nie nadaje się na zwrócenie uwagi. Wybacz. Szczerze? Wierzę w ciebie, ale to ciągle nie to.

Belluś: Wybacz, że oceniam notki. To jednak twoja rola! ;**

 


Belluśka! :P
Sobota, 01 Marca, 2008, 18:06

No, ale Aramilu, jednak miło mi jest, że ktoś mi w tym pomaga :) Wybaczam, i nalegam, żebyś ewentualne kolejne prace rownież ocenił :-| :*
Julisse, może i cuda się zdarzją, ale nie teraz ^^
Asiu, to nie było zbyt udane. Faktycznie, błąd w słowie "spowrotem" zamiast "z powrotem" po prostu zwalił mnie z nóg. I ta szczęśliwa rodzinka z synkiem... Bez urazy, ale to było za banalne. Sama chęć pisania pamiętnika niestety nie robi na mnie wrażenia, bo notka nie była zbyt dobra. Wiem, że dzisiaj powinno być ogłoszenie wyników, ale nie mogę oddać pamiętnika, do którego bądź co bądź zdążyłam się przywiązać, w końcu Peter dzięki mnie zyskał w wiele w oczach nielicznych czytelników, osobie, która w nieprawidłowy sposób układa dialogi.
Aha, Aramilu: Jesteś pewien, że Sezamka i Aśka to ta sama osoba? Bo podały różne adresy, więc być może nie...

 


Aramil
Niedziela, 02 Marca, 2008, 14:51

Belluś: Tak mi się wydaje. Po sposobie pisma i tych "bykach" wnioskuję fakt, iż Aśka i Sezamka to jedna i ta sama osoba. A jeżeli chcesz, to jasne, mogę oceniać prace. ^^

 


Sezamka
Niedziela, 02 Marca, 2008, 14:59

Nie jestem jakąś tam Aśką! Jestem Zuzia jeżeli już koniecznie chcecie znać moje prawdziwe imię.

 


Sezamka
Niedziela, 02 Marca, 2008, 15:36

Shirley zaprowadziła mnie do mnie(ale to głupio brzmi!).Byłem czysty, schludnie ubrany, zwykle żółte i długie paznokcie obcięte i czyste, włosy ładnie przygładzone...Byłem ideałem.Gdzieś szedłem a Shirley gestem pokazała mi żebym poszedł za sobą.Gdy ja (ten lepszy) się zatrzymałem to oniemiałem (ja) bo przed nami stała...Shirley.Nie,nie siedziała na wózku, STAŁA.Pięknie ubrana, uczesana, i piękna jeszcze bardziej niż w naszym świecie. A potem podeszła do mnie i przytuliła mocno.Cały się zarumieniłem (och, gdyby Shirley naprawde mnie przytuliła byłbym w siódmym niebie!) ale ta prawdziwa nie zwróciła na to uwagi.A gdy oni zaczęli gdzieś iść (w kierunku parku, jak przypuszczałem) a ja miałem iść za nimi prawdziwa Shirley złapała mnie za ramię.
-To ich prywatne spotkanie.Nie podglądajmy ich.-powiedziała, a widziąc moje oskarżycielskie spojrzenie dodała-Wiem że to my Glizduś, ale nie możemy za nimi iść. Po prostu nie i już!-Z tymi słowami poprowadziła nas ku wyjściu.

 


Sezamka
Niedziela, 02 Marca, 2008, 15:37

Gdy wróciłem z Shirley z Lepszego Świata, byłem pod wrażeniem. Nigdy nie podejrzewałem że Shirley może być strażniczką takiego cudu! Gdy weszliśmy z powrotem do gabinetu zacząłem paplać jak to tam cudownie itp. a Shirley przez cały czas się uśmiechała. W końcu gdy wszyscy wychodzili upuciłem różdżkę (niby niechcący) i (na szczęście) poturlała się aż pod komodę. Dumbledore gdy to spostrzegł spytał czy dam sobie sam radę, a gdy odpowiedziałem że tak, wyszedł. Usiadłem przy biurku i spojrzalem na listy. Natychmiast zabrałem się za kończenie ich mając nadzieję że tym razem nikt mi w tym nie przeszkodzi. Na jednym z listów wylądowała moja łza gdy pomyślałem że już nigdy nie zobaczę Shirley. W głębi serca czułem że za ileś lat ją spotkam ale z nią nawet nie porozmawiam. Gdy skończyłem listy, zamieniłem się w szczura, wyturlałem różdżkę spod komody, zamieniłem się w człowieka(jeszcze z różdżką w zębach, wstyd!), spojrzałem na listy i jako szczur niepostrzeżenie wymknąłem się na korytarz.

 


Sezamka
Niedziela, 02 Marca, 2008, 15:38

W Sali Wejściowej pewna dziewczyna z Ravenclawu zaczęła krzyczeć "Szczur!Szczur!RATUNKU!!!" a przechodząca obok Ślizgonka strzeliła we mnie zaklęciem. Gdy się obróciłem, zobaczyłem że zdąrzyłem uciec, a w miejscu gdzie przed chwilą był mój ogon teraz była mała dziura w podłodze z której się dymiło. Kiedy umykałem przez niedomknięte drzwi wejściowe usłyszałem woźnego krzyczącego na uczniów.Ale draka!Szkoda że nie mogłem dłużej tam zostać, zresztą nie lubię gdy ja obrywam, wolę patrzeć gdy innym się dostaje. Gdy wyszedłem na zewnątrz pomyślałem sobie "Uff! Wreszcie wolny!"-bardzo się z tego ucieszyłem, ale zaraz do mojej uciechy doszła obawa: "Ale gdzie teraz się udam?Co ze sobą zrobię?"...
CDN

 


Sezamka
Niedziela, 02 Marca, 2008, 15:45

I co?Lepiej?Dodałam opis jak Shireley zaprowadziła Petera do siebie, i poprawiłam błędy. Zapewne nie wszystkie ale przynajmniej te które udało mi się dostrzec.

 


K.
Poniedziałek, 03 Marca, 2008, 13:04

Tak, a długość notek jest powalająca - dlatego uważam za nieudany pomysł tworzenia nowych Pamiętników. Jezu, ludzie, jeśli chcecie ćwiczyć kunszt pisarski to w zeszycie, w domu, a nie na ogólnodostępnej stronie! Poczytajcie sobie stare Pamiętniki - tam wpisy nie mają długości metki od sukienki!

 


Aramil
Poniedziałek, 03 Marca, 2008, 16:32

K.: Masz rację, ale niektórzy piszą notki krótsze. Może tak im łatwiej? Nie jest to zakazane. Jeśli ktoś wygra, to jednak powinien pisać więcej. Ale próbne notki? Cóż.

Zuzia: Kolejne spotkanie? Na jedno wychodzi moja droga.

 


Belluśka! :P
Poniedziałek, 03 Marca, 2008, 16:46

Sezamko, masz wielkie szanse. Ale bynajmniej nie z powodu Twojego wyimaginowanego talentu. No, chociaż może nie idzie Ci bardzo źle, to też mało co mogę pochwalić. Po prostu jako jedyna wykazałaś poważne zaintereowanie. (Asiu, wybacz, lecz te Twoje błędy wykluczyły Cię już na starcie). Zuziu, ten banał z idealną rodzinką jest nie do przyjęcia. Jeśli mianuję Cię moją następczynią, musisz mieć inny pomysł na życie Petera po drugiej stronie lustra. I wybacz, jeśli Cię urażę, jednak przed dodaniem przez Ciebie notek chciałabym się z nimi zapoznać i ewentualnie coś poprawić. No, to tyle, jeśi chodzi o Ciebie.
K.: Może i krókie notki nie są zbyt dobre, sama starałam się pisać dość pokaźne. Zauważ jednak, iż to tylko notki próbne. Zamieszczone w pamiętniku pewnie będą bardziej rozwinięte. Poza tym, jak zauważył Aramil, niektórym lepiej wychodzą krótkie rozdziały.
Pozdrawiam!

 


Aramil
Poniedziałek, 03 Marca, 2008, 17:05

Belluś: Szczerze? Przedłużyłbym konkurs. Może znajdą się lepsze prace?

Wiesz co? jak niepostrzeżenie usuniesz konkurs, to masz jeszcze szansę na kontynuowanie pamiętnika. ^^

 


Sezamka
Poniedziałek, 03 Marca, 2008, 18:17

Belluśka: On nie był jej mężem tylko CHŁOPAKIEM a to robi różnice, nie? Powiem ci tak szczerze że zamierzałam jeszcze kiedyś wpuścić Petera do Lepszego Świata i żeby wtedy zobaczył jak Shirley z nim (lepszym) zrywa, ale oczywiście kulturalniebez bijatyki itp. w końcu oni nie znają zła.

 


Bella,szczerze zaiwedziona
Poniedziałek, 03 Marca, 2008, 18:34

Aramilu: Muszę pomyślec, do kiedy go przedłużyć, bo już wczoraj gadałam na ten temat z Karolą. Nie mogę zbyt długo przetrzymywać kolejki, inne pamiętniki czekają. Heh, niezły pomysł :-| Ale pewnie nie wmówię tylu osobom, że im się to przyśniło xD Chociaż, gdybym miała drugą szansę... Wróciłabym.
Sezamko: to nie robi różnicy. Uwierz mi. Wiedziałam, że większość pomyśli o tym, iż Shirley i Glizdek w lepszym świecie będą razem. Ja naprawdę miałam całkiem inna wizję spotkania samego siebie. Ale... Uch, już nic nie mówię. Popracuj nad interpunkcją (ach, jakże często słyszę to zdanie ^^).
Aha, Aramilku (ładnie, prawda? ^^ xP), poważnie zstanawim się nad założeniem innego pamiętnika, w sumie już spory kawałek napisałam, ale większość czytelników sądzi, że zakładanie nowych pamiętników jest bez sensu, gdy tyle zstało opuszczonych. Być może to bnędzie blog. Naprawdę nie wiem. Powiem tyle, że moja postać występuje tylko i wyłącznie w "Kamieniu Filozoficznym" i raczej żadna z "wolnych" nie pasuje mi... Nadałam Mandy pewnych cech, których inne postaci nie mogłyby posiadać.
Ale się rozpisałam xD

 


TAKI JEDEN KTOŚ:)
Wtorek, 04 Marca, 2008, 13:52

Ależ Belluś my ci pomożemy i w końcu wszystkich przekonamy, że im się to przyśniło:D:D Wróć do tego pamiętnika! Każdemu należy się druga szansa!

« 1 2 3 4 5 6 »

Twój komentarz:
Nick: E-mail lub strona www:  

| Script by Alex

 





  
Kolonie Harry Potter:
Kolonie Travelkids
  
Konkursy-archiwum

  

ŻONGLER
KSIĘGA HOGWARTU

Nasza strona JK Rowling
Nowości na stronie JKR!

Związek Krytyków ...!
Pamiętnik Miesiąca!
Konkurs ZKP

PAMIĘTNIKI : KANON


Albus Severus Potter
Nowa Księga Huncwotów
Lily i James Potter
Nowa Księga Huncwotów
Pamiętnik W. Kruma!
Pamiętnik R. Lupina!
Pamiętnik N. Tonks!
Elizabeth Rosemond

Pamiętnik Bellatrix Black
Pamiętnik Freda i Georga
Pamiętnik Hannah Abbott
Pamiętnik Harrego!
James Potter Junior!
Pamiętnik Lily Potter!
Pamiętnik Voldemorta
Pamiętnik Malfoy'a!
Lucius Malfoy
Pamiętnik Luny!
Pamiętnik Padmy Patil
Pamiętnik Petunii Ewans!
Pamiętnik Hagrida!
Pamiętnik Romildy Vane
Syriusz Black'a!
Pamiętnik Toma Riddle'a
Pamiętnik Lavender

PAMIĘTNIKI : FIKCJA

Aurora Silverstone
Mary Ann Lupin!
Elizabeth Lastrange
Nowa Julia Darkness!

Joanne Carter (Black)
Pamiętnik Laury Diggory
Pamiętnik Marty Pears
Madeleine Halliwell
Roxanne Weasley
Pamiętnik Wiktorii Fynn
Pamiętnik Dorcas Burska
Natasha Potter
Pamiętnik Jasminy!

INKUBATOR
Alicja Spinnet!
Pamiętnik J. Pottera
Cedrik Diggory
Pamiętnik Sarah Potter
Valerie & Charlotte
Pamiętnik Leiry Sanford
Neville Longbottom
Pamiętnik Fleur
Pamiętnik Cho
Pamiętnik Rona!

Pamiętniki do przejęcia

Pamiętniki archiwalne

  

CIEKAWE DZIAŁY
(Niektóre do przejęcia!)
>>Księgi Magii<<
Bestiarium HP!
Biografie HP!
Madame Malkin
W.E.S.Z.
Wmigurok
OPCM
Artykuły o HP
Chatka Hagrida!
Plotki z kuchni Hogwartu
Lekcje transmutacji
Lekcje: eliksiry
Kącik Cedrica
Nasze Gadżety
Poznaj sw�j HOROSKOP!
Zakon Feniksa


  
Co sądzisz o o zakończeniu sagi?
Rewelacyjne, jestem zachwycony/a!
Dobre, ale bez zachwytu
Średnie, mogłoby być lepsze
Kiepskie, bez wyrazu
Beznadziejne- nie dało się czytać!
  

 
© General Informatics - Wszystkie prawa zastrzeżone
linki