[ Powrót ]

Niedziela, 07 Stycznia;, 2007, 13:30

Pocz±tek roku i ró¿ne zwi±zane z nim sprawy.

Hej! Wygra³am ten konkurs w co naprawdê nie mogê uwierzyæ i... zaczynam pisaæ! Je¶li macie jakie¶ oczekiwania lub propozycje co do tego pamiêtnika, piszcie na mój adres (scarlett.em@vp.pl) lub w komentarzach.

1 wrze¶nia

Uch... Zacz±³ siê mój ostatni rok szkolny w Durmstrangu. Jestem z tego ca³kiem zadowolony, bo gdy siê skoñczy, bêdê móg³ graæ w quidditcha zawodowo (tj. nie tylko w reprezentacji Bu³garii, ale te¿ w klubie - bij± siê o mnie wszystkie najlepsze kluby; chyba przyjmê ofertê Brzêcz±cych Szerszeni). Poza tym w szkole spotkam moich starych przyjació³. Jedyne, co mi siê nie podoba, to to, ¿e bêdê musia³ rozdawaæ autografy, g³ównie pierwszoroczniakom. Po Mistrzostwach zapanuje w¶ród nich istny sza³!
Dzisiaj, ¿eby zd±¿yæ na poci±g, musia³em wstaæ chyba o pi±tej rano! Nienawidzê tego. Ubra³em siê i zjad³em ¶niadanie. Przyszed³ czas na opuszczenie domu. Mama pochlipywa³a, ale moja ma³a siostra, Vanda, cieszy³a siê, ¿e wyje¿d¿am, bo bêdzie mia³a odt±d ca³y dom praktycznie dla siebie. Gdy je po¿egna³em, dwóch osi³ków z moich ochroniarzy zabra³o kufry i klatkê z sow±. Potem, w otoczeniu kilku innych (to jest okropne!) wyszed³em z domu i wsiad³em do samochodu, który mia³ mnie zawie¼æ na dworzec. Pojechali¶my.
- Hej, Wiktor! - us³ysza³em, kiedy wysiad³em na dworcu. Wo³a³ mnie mój najlepszy kolega, Stanislav. Zauwa¿y³em, ¿e gdy krzykn±³, wiele g³ów obróci³o siê w moj± stronê.
- Chod¼, znajd¼my sobie jaki¶ przedzia³ - szepn±³em mu i szybko wsiedli¶my do poci±gu.
Nie by³o tam jeszcze wielu ludzi, dlatego znale¼li¶my wolne miejsca i roz³o¿yli¶my siê wygodnie. Stanislav napomkn±³ o Turnieju Trójmagicznym, który mia³ siê w tym roku odbyæ w Hogwarcie.
- Zg³osisz siê? - spyta³ mnie.
- No jasne! - odpar³em. - Gdybym tego nie zrobi³ Karkarow by mnie zabi³.
Zaczêli¶my siê ¶miaæ.
- Bêdzie siê tob± ca³y czas chwali³, teraz po Mistrzostwach, stary piernik. Ale bêdzie mia³ racjê. Ten mecz, znicz... Co to by³ za chwyt!
Oczywi¶cie by³o mi strasznie g³upio. Nie lubiê, kiedy ludzie mówi± o moich wyczynach na boisku. Na szczê¶cie w tym momencie ruszy³ poci±g i Stanislav zmieni³ temat rozmowy.
Do Durmstrangu przybyli¶my oko³o pi±tej po po³udniu. Przyjemnie jest zobaczyæ ten stary zamek przed tym, jak odejdê st±d na zawsze! Stan chyba my¶la³ to samo, bo nic nie mówi³.
A wiêc gdy znale¼li¶my siê w zamku, pierwsz± rzecz±, jak± zrobili¶my, by³o zostawienie w holu naszych baga¿y. Skrzaty mia³y je zabraæ do dormitoriów, jak zwykle.
Potem zaczê³a siê uczta. Karkarow wyg³osi³ d³ug± przemowê o przysz³ym zwyciêstwie Durmstrangu w Turnieju Trójmagicznym, której wszyscy wys³uchali uwa¿nie. Zwykle nikt nie s³ucha³ jego przemów.
Po uczcie by³em okropnie zmêczony. Zamierza³em po³o¿yæ siê spaæ, ewentualnie poczytaæ trochê o Quidditchu, ale podbieg³y do mnie jakie¶ ma³e dzieciaki i zaczê³y b³agaæ o autografy i zdjêcia. Co mia³em robiæ? Podpisywa³em wszystko, strasznie za¿enowany. Potem uciek³em do sypialni i teraz opisujê wszystko w³a¶nie w tym pamiêtniku. Ale koñczê ju¿, bo okropnie ziewam. Dobranoc.

Komentarze:

Ju¿ drugi nowy pamiêtnik na takim poziomie!Podoba mi siê to,jak przedstawi³a¶ Kruma - skromny,trochê nie¶mia³y,czyli taki,jaki powinien byæPo raz drugi tego dnia wstawiam W.

Super..! Mój to d n o !

Scarlet ( sorry ) kojarzy mi siê z O' Har± . Ale Ty nie jeste¶ g³upi± idiotk± jak ona - fajnie piszesz . Zgadzam siê z HBP - Kruma przedstawi³a¶ ¶wietnie . Stawiam ci P .

Ojjojoj - sorry - nie HBP tylko THP . Jeszcze raz sorry .

Nic nie szkodzi A tak wogóle mo¿esz mi mówiæ Princess albo Ksiê¿niczko - wszyscy tak d nie mówi±.

Sanê³a¶ na wysoko¶ci zadania

Lubiê pierniki, tylko Karkaroffa ¶rednio ;)

Znów da³a¶ komu¶ W !! pisze do Gaurdiana i koniec z moim pamiêtnikiem!! Jestem jak Jassica, ale mi to nic nie robi!! poczekam a¿ napiszê mastêpn± notke i je¶li dostanê poni¿ej Z koniec z m,oim pamiêtnikiem!!!!!!!

Wickie, nie b±d¼ zdo³owana. Wrêcz przeciwnie. Ty masz fajnie, bo mo¿esz wymy¶liæ historiê Lavender i jej problemy.... Herbina, twoje twierdzenie jest genialne! Ha ha ha... Pamiêtnik fajny, tak mi³o opisa³a¶ Kruma, nie jak jakiego¶ "têpego osi³ka" ale jak prawdziwego, fajnego ch³opaka!

Fajnie! Mam nadziejê, ze do tego Pamiêtnika nied³ugo do³±czysz w±tek Hermiony, bo ja Wiktora w Pam. Hermiony prowadzê ju¿ d³ugo. Zgadzam siê z Lily Sharlott-przynajmniej to fajny pamiêtnik, nie ¿adnego "têpego osi³ka"

Zgadzam siê z Maxyri± i Lily.. PS. Wickie, nie za³amuj siê!

S³usznie wygra³a¶ konkurs!Notka jest super!

Faaajnie!!! Trochê za du¿o widaæ w tym tek¶cie Hogwart zamiast Durmstrang, ale ja sama lepiej bym nie napisa³a.

| Script by Alex