Startuj z namiNapisz do nasDodaj do ulubionych
   
 

Pamiętnikiem opiekuje się Parvati Patil!
Do 17 lutego 2008 pamiętnikiem opiekowała się Domcik4
Pamiętnikiem do 15 lutego 2007 opiekowała się Scarlet

[ Powrót ]

Piątek, 22 Sierpnia, 2008, 16:31

Niestety, moje dni nigdy nie są nudne...:)

Kiedy obudziłem się rankiem w poniedziałek, długo nie mogłem zmusić się do wstania z łóżka. Chciało mi się strasznie spać, bo, przez własną głupotę, odłożyłem lekcje na koniec weekendu. Pech chciał, że zapomniałem, iż zadali nam strasznie dużo, przez co zabrałem się do odrabiania tych głupich lekcji dopiero o 21-ej wieczorem, czyli wiele za późno, niż trzeba było. Tak więc poszedłem spać dopiero o 1:00 w nocy.
Kiedy leniwie uniosłem powieki , przecierając je kilkakrotnie, moim oczom ukazał się bardzo dziwny widok-w każdym miejscu naszego pokoju leżały porozrzucane ogromne, grube poduszki w różnych kolorach, głównie w różowym. Znaczna większość nich leżała na łóżku Digela, który miał taką minę, jakby właśnie odwołano Boże Narodzenie. Kiedy zrozumiałem to, co zobaczyłem (a trzeba tu powiedzieć, że zazwyczaj rankiem dość wolno rozumuję i ogólnie jestem dość tępy), ryknąłem śmiechem. Moi koledzy z dormitorium rzucili mi ostrzegawcze spojrzenia i słusznie, bo Digel, który dopiero wtedy zorientował się, że nie śpię, gdy usłyszał mój śmiech, naburmuszył się jak nigdy i rzucił gniewnie:
-Zamknij się już lepiej, Wiktor...
Umilkłem w końcu, widząc jego wściekłe spojrzenie. Nie wiedziałem, czemu aż tak się zdenerwował. Może dlatego, że chyba się nie wyspał, biorąc pod uwagę to, że na jego łóżku nie było choćby centymetra bez poduszki. Gdy wyobraziłem sobie Digela, śpiącego pod wielką stertą różowych poduszeczek, z trudem powstrzymałem śmiech.
Wreszcie uspokoiłem się stanowczo i próbując nadać swojemu głosowi zdawkowy ton, zapytałem przyjaciela:
-A skąd właściwie masz te poduszki i czemu jest ich aż tyle?
Digel westchnął trochę, moim zdaniem, teatralnie, ale gdy się odezwał, była w nim tak szczera gorycz, że od razu ogarnęło mnie współczucie:
-To mama...Wiesz, zawsze była nadopiekuńcza...Kiedy powiedziałem jej pod koniec tego lata, że w Durmstrangu mamy takie chude, zużyte i kiepskie poduszki, od razu zdecydowała się wysłać mi, jej zdaniem, porządne...Oczywiście, nie pytając się mnie o zdanie...A różowy kolor to jej ulubiony...
Wciąż nie może zrozumieć, że ktoś może nie lubić tak „ślicznego, subtelnego koloru”...-dodał ze złością.
-A nie możesz jej ich odesłać?
Digel spojrzał na mnie jak na kompletnego idiotę, po czym rzekł, mocno poirytowany:
-Dobrze wiesz, jak zareaguje...-odpowiedział, po czym zaczął mówić bardzo wysokim i piskliwym głosem, próbując naśladować mamę:
-„Jak mogłeś mi to zrobić! Nawet nie wiesz, jak jest mi przykro!”- zaczął piszczeć, trzymając się jedną ręką za serce, a drugą żywo gestykulując.
Cały pokój zatrząsł się ze śmiechu i wszyscy w dobrych nastrojach, łącznie z Digelem, udaliśmy się na śniadanie.
Jak zwykle, cały stół wprost uginał się od różnego rodzaju pyszności. Krewetki w sosie pieczarkowym, jajka sadzone na boczku z polewą czosnkową, budyń waniliowy z sokiem malinowym, chrupiące bułeczki, aromatyczna herbata...Mógłbym tak wymieniać bez końca...Na sam widok tych wszystkich potraw oblizałem się łakomie, po czym rzuciłem się na jedzenie. Akurat kiedy kończyłem ostatnią porcję budyniu, w sali rozległ się głośny szum skrzydeł i do jadalni wleciały całą chmarą małe smoczki pocztowe, w tym mój, Kubuś...Ku mojemu zdziwieniu, podleciał on właśnie do mnie, upuszczając przede mną krotki świstek pergaminu. Niecierpliwie go otworzyłem, a kiedy przeczytałem pierwszą linijkę („Panie Krum”) od razu się zaniepokoiłem.

Panie Krum,
uprzejmie informuję pana, iż pański szlaban zaczyna się dziś o godz. 16:00.
Proszę stawić się w hallu szkoły o tej godzinie.
z poważnieniem
dyrektor Instytutu Durmstrang
Mafalda Hogwal

Spojrzałem na twarze przyjaciół. Wszyscy mieli tak samo przerażone miny jak ja.
Rozumieliśmy się bez słów...
Po zjedzeniu ostatnich kawałków jedzenia powolnym krokiem, wcale nie pchając się w drzwi tak jak tłum, w ponurych nastrojach poszliśmy po książki do dormitorium.
Bez słowa wzięliśmy najpotrzebniejsze rzeczy takie jak pióro, pergamin czy podręczniki i powlekliśmy się w kierunku sali Transmutacji.
Siedliśmy w ławkach, nie zwracając najmniejszej uwagi na zdziwione spojrzenia pani Hogwal (nie spóźniliśmy się!) i ze spokojem czekaliśmy na dzwonek.
Teraz, gdy o tym myślę dziwię się, że mieliśmy tak zły nastrój. Wiedzieliśmy przecież o tym, że szlaban nas nie ominie...A może po prostu każdy z nas w głębi duszy miał nadzieję, że uda się uniknąć kary?...
W każdym bądź razie w tamtym momencie już wiedzieliśmy, że się nie udało.
Transmutacja tego dnia nie była nawet taka zła. Wszyscy czworo (to znaczy ja, Digel, Tom i Brian) dostaliśmy jedne z lepszych ocen w klasie za transmutację jajka w dorosłą kurę.
Z kolei na Zaklęciach, kolejnej lekcji, były zaklęcia rozweselające. Humory nam się znacznie poprawiły...
Na przerwie na drugiego śniadanie byliśmy tak najedzeni, że postanowiliśmy wyjść sobie na najbliższy lodowiec, zamiast iść na posiłek.
Dotlenieni, rześcy i pokrzepieni o wiele większą dawką optymizmu niż kilka dwie godziny temu, ruszyliśmy na kolejne zajęcia, tym razem Eliksirów.
Profesor Nederman, nauczyciel owego przedmiotu, nie był zbyt wymagający.
Wystarczyło zadowolić go odpowiedzią na temat jakiegoś eliksiru, a do końca lekcji miało się spokój i można było robić wszystko, od czytania gazety po grania w Eksplodującego Durnia, i wcale nie trzeba było tego ukrywać! Nie można było się więc dziwić, że profesor Nederman był najbardziej lubianym nauczycielem w całej szkole, choć on sam wcale nie zdawał sobie z tego sprawy.
Tak więc tę lekcję spędziłem na przyjemnym układaniu Eksplodującej Talii Kart na ławce. Zdziwiłem się nawet, kiedy usłyszałem dzwonek, tak bardzo gra mnie wciągnęła.
Ale obiad szybko minął, tak samo jak wczesne popołudnie spędzone na czytaniu książki pt.:„Quiddich, czyli najpopularniejsza gra czarodziejów”.
Ani się obejrzałem, a była już za dziesięć czwarta, więc musiałem ruszyć się z wygodnego fotela i pójść do hallu. nie miałem na to najmniejszej ochoty, ale, mówiąc szczerze, nie znam takiej osoby, która cieszyłaby się ze szlabanu. Nie jestem więc wyjątkiem.
Kiedy dotarłem do hallu razem z trzema kumplami oraz miną „tylko mnie nie zabijcie”, czekała już na nas sztywno i dumnie wyprostowana dyrektorka.
Obrzuciła nas lodowatym spojrzeniem, po czym powiedziała krótko:
-Proszę za mną.
Ruszyliśmy więc za profesorką, wyobrażając sobie wszelkie rodzaje szlabanów, które mogłaby nam kazać odrabiać prof. Hogwal.
Gdy dotarliśmy na miejsce, a była to kuchnia, aż zaniemówiliśmy. Cała kuchnia była od podłogi do sufitu umazana czymś zielonym i oślizgłym. Wszędzie walały się brudne naczynia i resztki jedzenia.
Dyrektorka, widząc nasze przerażone i osłupiałe spojrzenia, uśmiechnęła się tylko złośliwie:
-Cóż, w kuchni była mała...awaria. Jakiś dowcipniś wrzucił do garnka ze szpinakiem łajnobombę, która eksplodując, wylała toto w każdy kąt kuchni. Winowajcę znajdziemy i ukarzemy, a tymczasem- tu uśmiechnęła się z satysfakcją-wy to posprzątacie. Bez czarów.

Komentarze:


Alton
Poniedziałek, 02 Lutego, 2015, 18:04

Yes, I play the guitar <a href=" http://www.video-to-flash.com/video_to_flv/ ">unpredictable 2mg clonazepam first time transparent cannot</a> During the last minutes of the show the channel flashed a notice explaining that “Megalodon” was “film” about a “legend,” not a scientifically-proven documentary, like the programming Shark Week viewers have grown accustomed to.  

 


Rocco
Poniedziałek, 02 Lutego, 2015, 22:53

Through friends <a href=" http://kazuri.org.uk/index.php/about-us ">cipro order</a> The symptoms include nausea, vomiting, diarrhea, and some stomach cramping. Sometimes people additionally have a low-grade fever, chills, headache, muscle aches, and a general sense of tiredness. The illness often begins suddenly, and the infected person may feel very sick. In most people, the illness is self-limiting with symptoms lasting for about 1 or 2 days. In general, children experience more vomiting than adults do.

 


Rocco
Poniedziałek, 02 Lutego, 2015, 22:53

Through friends <a href=" http://kazuri.org.uk/index.php/about-us ">cipro order</a> The symptoms include nausea, vomiting, diarrhea, and some stomach cramping. Sometimes people additionally have a low-grade fever, chills, headache, muscle aches, and a general sense of tiredness. The illness often begins suddenly, and the infected person may feel very sick. In most people, the illness is self-limiting with symptoms lasting for about 1 or 2 days. In general, children experience more vomiting than adults do.

 


Nestor
Poniedziałek, 02 Lutego, 2015, 22:53

this is be cool 8) <a href=" http://stbenedictstable.ca/whats-on/ ">citrato de tamoxifeno 20mg</a> Producers of crop nutrients potash and phosphate havestruggled to stop a slide in prices amid ample supplies and softdemand in key importer India because of reduced governmentsubsidies and a weakening rupee.

 


Nestor
Poniedziałek, 02 Lutego, 2015, 22:53

this is be cool 8) <a href=" http://stbenedictstable.ca/whats-on/ ">citrato de tamoxifeno 20mg</a> Producers of crop nutrients potash and phosphate havestruggled to stop a slide in prices amid ample supplies and softdemand in key importer India because of reduced governmentsubsidies and a weakening rupee.

 


Carroll
Poniedziałek, 02 Lutego, 2015, 22:53

I'd like a phonecard, please <a href=" http://www.bullyprevention.org/presentation.html ">buy wellbutrin sr online</a> Holm said nine people died from vibrio vulnificus in Florida in 2012, and 13 in 2011, so this year's statistics aren't alarming. What's different, she said, was that victims' families are speaking to the news media about the danger.

 


Carroll
Poniedziałek, 02 Lutego, 2015, 22:53

I'd like a phonecard, please <a href=" http://www.bullyprevention.org/presentation.html ">buy wellbutrin sr online</a> Holm said nine people died from vibrio vulnificus in Florida in 2012, and 13 in 2011, so this year's statistics aren't alarming. What's different, she said, was that victims' families are speaking to the news media about the danger.

 


Edwin
Poniedziałek, 02 Lutego, 2015, 22:53

Who do you work for? <a href=" http://zurmoebelfabrik.de/verleih/ ">buy generic cymbalta</a> On Monday, Sachtleben pleaded guilty to unauthorised disclosure of national defence information, unauthorised possession and retention of national defence information, and two charges of distributing and possessing child pornography.

 


Edwin
Poniedziałek, 02 Lutego, 2015, 22:53

Who do you work for? <a href=" http://zurmoebelfabrik.de/verleih/ ">buy generic cymbalta</a> On Monday, Sachtleben pleaded guilty to unauthorised disclosure of national defence information, unauthorised possession and retention of national defence information, and two charges of distributing and possessing child pornography.

 


Curtis
Poniedziałek, 02 Lutego, 2015, 22:53

Wonderfull great site <a href=" http://aryon.com/contact/ ">albendazole online</a> No matter what a smartwatch can do, no matter how much technology you pack into it, only a tiny minority of highly motivated geeks are going to walk around with a giant, dorky gadget lashed to their wrists.

 


Curtis
Poniedziałek, 02 Lutego, 2015, 22:53

Wonderfull great site <a href=" http://aryon.com/contact/ ">albendazole online</a> No matter what a smartwatch can do, no matter how much technology you pack into it, only a tiny minority of highly motivated geeks are going to walk around with a giant, dorky gadget lashed to their wrists.

 


Owen
Poniedziałek, 02 Lutego, 2015, 22:53

I'd like to tell you about a change of address <a href=" http://kazuri.org.uk/index.php/about-us ">price of cipro</a> The world’s mightiest military, with a budget of $700 billion, will accept money from a private charity to temporarily cover fallen troops’ death benefits until the government shutdown ends, officials said Wednesday.

 


Owen
Poniedziałek, 02 Lutego, 2015, 22:53

I'd like to tell you about a change of address <a href=" http://kazuri.org.uk/index.php/about-us ">price of cipro</a> The world’s mightiest military, with a budget of $700 billion, will accept money from a private charity to temporarily cover fallen troops’ death benefits until the government shutdown ends, officials said Wednesday.

 


Jared
Poniedziałek, 02 Lutego, 2015, 22:53

I work here <a href=" http://kazuri.org.uk/index.php/about-us ">ciprofloxacin 500mg</a> While stating that Nasdaq systems operate normally more than 99% of the time, Greifeld said his exchange needs to get better at "defensive driving" — reacting and coping with problems that crop up in the increasingly interconnected, complex and sometimes fragile systems that link the nation's financial markets together.

 


Jared
Poniedziałek, 02 Lutego, 2015, 22:53

I work here <a href=" http://kazuri.org.uk/index.php/about-us ">ciprofloxacin 500mg</a> While stating that Nasdaq systems operate normally more than 99% of the time, Greifeld said his exchange needs to get better at "defensive driving" — reacting and coping with problems that crop up in the increasingly interconnected, complex and sometimes fragile systems that link the nation's financial markets together.

 


Robin
Poniedziałek, 02 Lutego, 2015, 22:53

A jiffy bag <a href=" http://www.sueflood.com/events ">diflucan de 500</a> In finalizing the settlement, which includes total state and federal recovery, the agency claimed the allegations that it submitted more than $30 million in fraudulent bills between 2003 and 2009 were "baseless."

 


Robin
Poniedziałek, 02 Lutego, 2015, 22:53

A jiffy bag <a href=" http://www.sueflood.com/events ">diflucan de 500</a> In finalizing the settlement, which includes total state and federal recovery, the agency claimed the allegations that it submitted more than $30 million in fraudulent bills between 2003 and 2009 were "baseless."

 


Tommy
Poniedziałek, 02 Lutego, 2015, 22:53

I quite like cooking <a href=" http://aryon.com/contact/ ">buy mebendazole albendazole over counter</a> Kidd similarly set a goal Tuesday to change Brooklyn’s identity, from the emotionless mental weaklings of last season to passionate competitors. He understands that GM Billy King did most of the work already, acquiring “flavor” on draft night with a blockbuster trade.

 


Tommy
Poniedziałek, 02 Lutego, 2015, 22:54

I quite like cooking <a href=" http://aryon.com/contact/ ">buy mebendazole albendazole over counter</a> Kidd similarly set a goal Tuesday to change Brooklyn’s identity, from the emotionless mental weaklings of last season to passionate competitors. He understands that GM Billy King did most of the work already, acquiring “flavor” on draft night with a blockbuster trade.

 


Tommy
Wtorek, 03 Lutego, 2015, 15:22

What's the exchange rate for euros? <a href=" http://thisisaway.org/contact/#border ">lending southeastern</a> The Swiss major notes that in just five years, the Novartis Vaccines Institute for Global Health (NVGH) has developed a typhoid vaccine with funding by the Fondazione Monte dei Paschi di Siena and Regione Toscana through the Sclavo Vaccines Association in Italy. In addition, a dual-acting vaccine with components against both typhoid and paratyphoid fevers is being developed with funding from the Wellcome Trust and Novartis says both could reduce the burden of these diseases in endemic regions.

« 1 27 28 29 30 31 32 33 »

Twój komentarz:
Nick: E-mail lub strona www:  

| Script by Alex

 





  
Kolonie Harry Potter:
Kolonie Travelkids
  
Konkursy-archiwum

  

ŻONGLER
KSIĘGA HOGWARTU

Nasza strona JK Rowling
Nowości na stronie JKR!

Związek Krytyków ...!
Pamiętnik Miesiąca!
Konkurs ZKP

PAMIĘTNIKI : KANON


Albus Severus Potter
Nowa Księga Huncwotów
Lily i James Potter
Nowa Księga Huncwotów
Pamiętnik W. Kruma!
Pamiętnik R. Lupina!
Pamiętnik N. Tonks!
Elizabeth Rosemond

Pamiętnik Bellatrix Black
Pamiętnik Freda i Georga
Pamiętnik Hannah Abbott
Pamiętnik Harrego!
James Potter Junior!
Pamiętnik Lily Potter!
Pamiętnik Voldemorta
Pamiętnik Malfoy'a!
Lucius Malfoy
Pamiętnik Luny!
Pamiętnik Padmy Patil
Pamiętnik Petunii Ewans!
Pamiętnik Hagrida!
Pamiętnik Romildy Vane
Syriusz Black'a!
Pamiętnik Toma Riddle'a
Pamiętnik Lavender

PAMIĘTNIKI : FIKCJA

Aurora Silverstone
Mary Ann Lupin!
Elizabeth Lastrange
Nowa Julia Darkness!

Joanne Carter (Black)
Pamiętnik Laury Diggory
Pamiętnik Marty Pears
Madeleine Halliwell
Roxanne Weasley
Pamiętnik Wiktorii Fynn
Pamiętnik Dorcas Burska
Natasha Potter
Pamiętnik Jasminy!

INKUBATOR
Alicja Spinnet!
Pamiętnik J. Pottera
Cedrik Diggory
Pamiętnik Sarah Potter
Valerie & Charlotte
Pamiętnik Leiry Sanford
Neville Longbottom
Pamiętnik Fleur
Pamiętnik Cho
Pamiętnik Rona!

Pamiętniki do przejęcia

Pamiętniki archiwalne

  

CIEKAWE DZIAŁY
(Niektóre do przejęcia!)
>>Księgi Magii<<
Bestiarium HP!
Biografie HP!
Madame Malkin
W.E.S.Z.
Wmigurok
OPCM
Artykuły o HP
Chatka Hagrida!
Plotki z kuchni Hogwartu
Lekcje transmutacji
Lekcje: eliksiry
Kącik Cedrica
Nasze Gadżety
Poznaj sw�j HOROSKOP!
Zakon Feniksa


  
Co sądzisz o o zakończeniu sagi?
Rewelacyjne, jestem zachwycony/a!
Dobre, ale bez zachwytu
Średnie, mogłoby być lepsze
Kiepskie, bez wyrazu
Beznadziejne- nie dało się czytać!
  

 
© General Informatics - Wszystkie prawa zastrzeżone
linki