Startuj z namiNapisz do nasDodaj do ulubionych
   
 

Nowa ksiega Huncwot�w!
Księgę prowadzą Huncwoci Syrcia
Do 01`12`2008 Księgę prowadziły Milaj i Marcy
Do 20 lipca 2008 roku Księgę prowadzili Huncwoci:
Lilly Sharlott - James Potter
Karolla - Peter Pettigrew
Melisha - Syriusz Black
The Halfblood Princess - Remus Lupin

[ Powr�t ]

Poniedziałek, 23 Sierpnia, 2010, 04:55

40. GNIEW.

Kr�tkie, wedle niekt�rych zapewne przesadzone.
Napisane dopiero co przy "Gniew" 52 D�biec.
Musia�am si� wy�y�. I dodaj�.


Nienawidz� tego cz�owieka. Wiem, �e mo�e brzmie� to dziwnie, skoro m�wi� o swoim ojcu - ale to jest pewne. Nienawidz� go.
Dr��c od gniewu siedzia�em na ��ku w swoim pokoju, nie b�d�c w stanie powstrzyma� dygotania d�oni.
By�em z�y, w�ciek�y!
"Id� na g�r�, bo ci przypier...!!! Jeszcze b�dziesz mi si� tu stawia�, g�wniarzu jeb***!!!".
Taaak, s�ysza�em, jak bardzo mnie kochasz, tatku... Ja ciebie te�. Ja ciebie te� straszliwie kocham! Tak jak ty mnie... Gdybym nie wiedzia�, �e m�wisz serio, pewnie bym ola� te s�owa i dalej si� z tob� wyk��ca�.
O, nie. Ju� kiedy� dosta�em za niepos�usze�stwo.
Niepos�usze�stwo w tym domu jest karane.
Taaak? �wietnie... �wietnie.
Ja ci dam, cholera, u�o�onego kijem od dziecka synka... Jeszcze zobaczysz.


Z samego rana wyszed� z domu, z hukiem zamykaj�c drzwi. Specjalnie trzasn�� nimi najg�o�niej jak m�g�.
Wszak o trzaskanie drzwiami poprzedniego wieczora rozesz�a si� ca�a k��tnia.
- G�wno wiedzia� kto trzasn�� i si� do mnie sapa� od razu... - warcza� pod nosem, na nowo czuj�c z�o��. - Stary imbecyl, trute� niedorobiony... - Splun��, wpychaj�c r�ce do kieszeni. - Ju�, psia ma�, kl�� nie b�d�...
Skr�ci� gwa�townie, mijaj�c bram� parku. Opad� ci�ko na �awk�, zagryzaj�c warg�.
Si�gn�� do kieszeni, wyjmuj�c z kieszeni zabran� ze sto�u w salonie napocz�t� paczk� papieros�w. Si�gn�� g��biej, wyci�gaj�c jeszcze zapalnicz�.
Wyj�� z pude�ka jednego papierosa, chowaj�c opakowanie.
Wpatrywa� si� w trzymane w d�oniach przedmioty.
- Gniew... - mrukn��. - Gromadzisz go w sobie i spijasz... Niszczy, pali, zabija...
Wsun�� papieros mi�dzy wargi, przysuwaj�c do jego ko�ca zapalniczk�. Poruszy� kciukiem, rozpalaj�c iskr�. Zaskoczy� p�omie�, �arz�c bibu�k� i tyto�.
Wci�gn�� powietrze razem z dymem do p�uc. Zakrztusi� si�, ledwo unikaj�c wyplucia papierosa na ziemi�. Odsun�� go od twarzy, kaszl�c w r�kaw.
- Ohyda... - burkn��. Ponownie obj�� go pe�nymi wargami.
Nadal lekko pokas�uj�c, zaci�gn�� si� po raz kolejny.
Zn�w zani�s� si� kaszlem.
Do domu nie wraca� przez ca�y dzie�. Wiedzia�, �e to skutecznie zdenerwuje jego rodzic�w.
Zatrzasn�� za sob� drzwi.
- Synu! - zagrzmia� Orion.
Na twarzy Syriusza pojawi� si� ob�udny u�mieszek.
Wolnym, zblazowanym krokiem wszed� do salonu, sk�d dobieg� jego uszu krzyk. Stan�� w przej�ciu lekkim rozkrokiem, krzy�uj�c d�onie na piersi, przechylaj�c g�ow�.
- Co to za pos... Niewa�ne. Gdzie by�e� przez ca�y dzie�?!
- Ano to tu, to tam... - Poruszy� szcz�k�, jakby �u� gum�.
Orion wsta�, pochodz�c bli�ej do syna. Zmarszczy� nos, kiedy sta� przed nim.
Czu� od niego kipy.
Podni�s� r�k�, wymierzaj�c mu siarczysty policzek.
- Jak �miesz, szczeniaku?! Uciekasz z domu bez s�owa na ca�y dzie�, palisz jak jaki�... Jaki�...
Z�o�� odebra�a mu g�os.
- Zawsze m�wi�e�, �e nale�y bra� z ciebie przyk�ad, tatku... - sykn��, zaciskaj�c z�by przez piek�cy b�l policzka.
Orion zmru�y� oczy, podnosz�c wskazuj�cy palec.
- Nie pyskuj!
Zadar� g�ow�.
- Nie pyskuj? Nie pyskuj! - Zani�s� si� dono�nym �miechem. - A to dobre!
Black odwr�ci� si�, zaczynaj�c zaciekle masowa� skronie.
- Spokojnie... Spokojnie... - mamrota� do siebie.
Za Syriuszem pojawi�a si� Walburga.
- Jeste� wreszcie - prychn�a.
Wywr�ci� oczami.
- Tak, widz�, �e t�sknili�cie...
Pani Black popatrzy�a na swojego m�a, czuj�c, �e robi si� jej gor�co w okolicach ko�nierzyka.
By� �miertelnie blady na twarzy, drga� mu policzek, a zamiast s��w z jego ust wyp�ywa�o ciche warczenie.
Nabra�a powietrza, kieruj�c si� do Syriusza, kt�ry z wyra�nym rozbawieniem, pod kt�rym czai�a si� nutka strachu, wpatrywa� si� w Oriona.
- Do takiego stanu doprowadzi� ojca... Czy ty nie masz �adnych uczu�? - zapyta�a z wyrzutem. - No nie masz?!
- Mam - odpar� dobitnie Syriusz. - Gniew.
Kobieta wyprostowa�a si�, przymru�aj�c oczy.
- Ach tak - szepn�a. - Id� do siebie - powiedzia�a spokojnym, mi�kkim tonem.
Zmarszczy� czo�o.
- Co?
- Dok�adnie to, co us�ysza�e�. Id� do siebie i zr�b ze sob� to, co uwa�asz za s�uszne.

Takiego obrotu spraw si� nie spodziewa�em.
Gdzie z�o��? Gdzie GNIEW, do cholery?!
Zacisn��em pi�ci, przymru�aj�c oczy w spos�b identyczny, co moja matka. Odwr�ci�em si� na pi�cie i odszed�em na g�r�, do pokoju.
G�o�no tupi�c pokona�em schody, docieraj�c do drzwi swojego pokoju.
Zszokowany zaistnia�� sytuacj�, nawet nimi nie trzasn��em.
Usiad�em na ��ku, kompletnie tego wszystkiego nie rozumiej�c.
Chcia�em ich wkurzy�, w�ciec, pokaza�, �e ja te� potrafi�...
A tu spok�j?...
Nie rozumiem tego.
Zagryz�em warg�, marszcz�c czo�o.
- Nie rozumiem, cholera... - szepn��em.
Zignorowa�em tr�caj�cy mnie nos Zahuna, odpychaj�c go od siebie niecierpliwym ruchem d�oni.
Siedzia�em tak przez chwil�, nim wsta�em, kieruj�c si� do drzwi.
Chcia�em si� wyk�pa�, by�em brudny i w�ciekle g�odny. Ca�y dzie� nic nie jad�em, by�o mi wr�cz niedobrze.
Dotar�em do �azienki, wchodz�c do �rodka. Zamkn��em drzwi i zrzuci�em z siebie ubranie. Wszed�em pod prysznic, puszczaj�c na siebie zimny strumie�.
O co tu, do cholery, si� rozchodzi?...
Reakcj� na akcj� powinna by� kolejna akcja! Dlaczego jej zabrak�o?!...
Niemo�liwe, �eby si� nie wkurzyli. Widzia�em, �e byli na mnie �li.
Wi�c sk�d ten nag�y spok�j?!...
W milczeniu si� wyk�pa�em, wytar�em i owini�ty w r�cznik przemkn��em do pokoju. Naci�gn��em ciemne jeansy i koszul�. Za�o�y�em skarpetki.
Tkni�ty nag�ym pomys�em, wyszed�em z pokoju. Na palcach, korzystaj�c z braku obuwia, skrada�em si� na d�.
Z gabinetu ojca nie dobiega� �aden d�wi�k.
Identyczna sytuacja z salonem.
Co do?...
Zszed�em ni�ej, na sam d� - pod drzwi kuchni.
- Bingo... - szepn��em do siebie, s�ysz�c ich g�osy.
- ...Orionie, musisz by� spokojny. Pami�taj.
- Spokojny?!
�ci�gn��em brwi, przyciskaj�c ucho do dziurki na klucz.
- Nie reaguj. Jemu w�a�nie o to chodzi. S�ysza�e�? "Mam. Gniew".
- ...Prosz�?
- Dobrze wiesz, o co mi chodzi. Sam pewnie nie raz stosowa�e� t� metod�.
- Stosowa�em.
- Co pomaga�o? - zapyta� g�os matki z lekkim triumfem.
- Ignorancja.
Zamar�em.
Przejrza�a mnie?... Tak szybko, cholera?!
Zagryz�em warg�.
B�d� musia� udawa�, �e nic nie wiem... Dalej stara� si� ich wyprowadzi� z r�wnowagi w mi�dzyczasie staraj�c si� wymy�li� co� innego.
Wszed�em do �rodka, �e niby nic nie s�ysza�em.
- Matka kaza�a ci i�� do pokoju...
- I zrobi� ze sob�, co uwa�am za s�uszne. Jestem g�odny.
Pokr�ci� g�ow�.
- Id� do siebie.
Zatrzyma�em si�, mierz�c go wzrokiem.
- Chc� je��!
- Kolacja ju� by�a. Musisz poczeka� do �niadania - o�wieci� mnie.
Poczu�em autentyczn� z�o��.
- Oczadzia�e�?! - rykn��em. - Jestem g�odny!
- Id� do siebie - powiedzia� spokojnie.
Ramiona same mi opad�y. Poczu�em si�... Bezsilny. Tak po prostu.
Zgrzytn��em z�bami, odwracaj�c si� i wychodz�c.
�o��dek skr�ca� mi si� i szarpa� bole�nie, irytuj�co wci�� mnie u�wiadamiaj�c, �e jedyne co ca�y dzie� mia�em w ustach, to pety.
Czuj�c w sobie now� dawk� z�o�ci, siekn��em drzwiami z ca�ej si�y, a� zadzwoni�o.
- Szlag by was oboje! - krzykn��em, wymierzaj�c kopniaka w kufer.
Zawy�em, czuj�c piek�cy b�l stopy.
- Cholera, cholera, cholera, cholera...!!! - Zacisn��em wargi w ciup, by nie wywrzeszcze� ostrzejszych wyra�e�.
Rzuci�em si� na ��ko, atakuj�c poduch�.
- Aaaaaaaagh! Nienawidz� waaaas! - wrzasn��em, zaczynaj�c ok�ada� poduszk�.
Przesta�em po jakich� dw�ch minutach, ci�ko dysz�c.
Do b�lu stopy dosz�o t�pe pulsowanie w skroniach.
Zacisn��em dr��ce wargi.
Nie, to g�upie...
Spojrza�em jakby mimowolnie na szaf�.
Odwr�ci�em wzrok.
Nie, do cholery, jestem prawie doros�y, to jest beznadziejny pomys�!...
Prawie...
Ale nie jestem ju� dzieckiem. Wyros�em z tego.
Wsta�em i ku�tykaj�c podszed�em do mebla. Otworzy�em r�cznie zdobione drzwi, pochylaj�c si�. Wyj��em tekturowe, szare pude�ko.
- To beznadziejny pomys� - sykn��em do siebie karc�co. W g�owie zapali�a mi si� �wieczka - Przecie� mam Zahuna!...
Obejrza�em si� na drzwi. Ponownie spojrza�em na pude�ko, maj�c zamiar je od�o�y�.
Podskoczy�em, gdy wej�cie otwar�o si� na o�cie�.
Ojciec. Ze smycz�?...
Patrzy�em na niego z bu�czucznym wyrazem twarzy.
Poczu�em lekkie uk�ucie strachu, kiedy z�apa� Zahuna za obro��.
- Co ty...
Przypi�� mu smycz i mi�ym g�osem zach�ci� go do wyj�cia.
- ...na Merlina...
- Chod� na spacerek. Chod�!
- ...wyrabiasz?!
Chwyci� klamk�, patrz�c na mnie z oboj�tnym wyrazem twarzy, kt�ry pami�tam od najm�odszych lat.
- Po�egna�e� si�, mam nadziej�, ze swym psem?
Zamruga�em.
- Co?
Ironiczny u�miech wykrzywi� mu wargi.
- Po�egnaj si� z nim, bo wi�cej go nie zobaczysz.
- O czym ty w og�le do mnie prawisz?! - warkn��em, czuj�c narastaj�c� mi w gardle panik� i strach. Popatrzy�em na te pe�ne ufno�ci, psie oczy.
- Nie chcesz? Szkoda.
Odwr�ci� si�.
Odrzuci�em pude�ko, doskakuj�c do niego.
- Co ty z nim robisz?
- Nic - odpar� oboj�tnie.
- Gdzie go zabierasz?!...
Wyszed� z pokoju, staj�c na korytarzu.
- Odpowiedz mi! - j�kn��em, doskakuj�c do niego.
- Daleko st�d.
- Ale...
- Zahun... K�eczko - rzuci� has�o, na kt�re Zah zawsze rzuca� si� do drzwi.
Tym razem nie by�o inaczej...
Pu�ci� smycz, pozwalaj�c zbiec mojemu pupilowi na sam d�.
U�miechn�� si� do mnie.
- Zastan�w si� lepiej, z kim zadzierasz. JA tu ustalam warunki, nie ty.
Odwr�ci� si� i zacz�� schodzi� po schodach.
Sta�em jak wryty w pod�og�, nie mog�c si� ruszy�.
- No ale... Zahun! - zawo�a�em po kilku chwilach. Zacz��em gor�czkowo gwizda�.
Skrobanie pazur�w po pod�odze.
Ojciec przydepn�� smycz, nie pozwalaj�c mu do mnie przybiec. Wyra�nie to widzia�em ze swojego miejsca.
- Zahun! - rzuci�em z namacaln� wr�cz panik�. - Nie zabieraj go!
Wzruszy� ramionami, cho� jawnego zadowolenia nie da�o si� nie doszuka� w jego twarzy.
- Ty...!
Znikn�� mi z oczu.
Doskoczy�em do barierki, wychylaj�c si�.
Podszed� do drzwi, zak�adaj�c p�aszcz. Otworzy� je, trzymaj�c mocno smycz.
- Zahun!...
Wyszli obaj.
- Oddaj go! - wrzasn��em na ca�y dom, czuj�c ostre pieczenie w gardle. - Nie zabieraj mi go... - szepn��em jakby w transie, rzucaj�c si� schodami w d�.
Przeskakiwa�em po trzy, cztery stopnie, cudem unikaj�c wywrotki.
Dopad�em do drzwi frontowych. Chwyci�em si� futryny, by nie upa�� - w idealnym momencie, by zobaczy� jak si� deportuje.
Poczu�em si� tak, jakby kto� kopn�� mnie w �o��dek.
- Syriuszu?... - powiedzia� nie�mia�o Regulus.
Zamruga�em, czuj�c podejrzan� wilgo� oczu.
- Zabra� go... - wydusi�em �ami�cym si� g�osem.
- Syriuszu... - powt�rzy�, podchodz�c bli�ej. Po�o�y� mi r�k� na ramieniu.
Odtr�ci�em j�, popychaj�c go na �cian�. Odwr�ci�em si�, rzucaj�c p�dem na g�r�, do pokoju. Zatrzasn��em z hukiem drzwi, po raz nie wiem ju�, kt�ry.
- Hekate... - st�kn��em, doskakuj�c do ��ka. Porwa�em w obj�cia tekturowe pude�ko, wyci�gaj�c z niego pluszowego, szarego zaj�czka wielko�ci mniej wi�cej rocznego dziecka.
Przesta�o si� dla mnie liczy� to, �e jeszcze kilka minut temu uwa�a�em to za beznadziejny pomys�.
Hekate mam odk�d tylko pami�tam. Towarzyszy� mi przy ka�dej �zie, gdy uczy�em si� rysowa�, czyta�...
Zwin��em si� na ��ku, wtulaj�c w niego twarz.
Zacz��em cicho p�aka�, nie mog�c tego powstrzyma�. Z gard�a wyrywa�y mi si� szybkie, chrapliwe oddechy przerywane szlochem.
Ola�em to, �e kto� wszed�, przynajmniej do momentu, w kt�rym ten kto� nie usiad� obok, k�ad�c mi d�o� na ramieniu.
Nabra�em powietrza.
- Zje�d�aj - warkn��em.
Brak reakcji.
- Wyje�d�aj st�d, chc� by� sam! - rykn��em, jak si� okaza�o, na brata.
Westchn�� tylko, wstaj�c.
Pos�a� mi min� w stylu: "Dobrze. Jestem w pokoju obok... Pami�taj.".
Tylko mnie to dobi�o.
Co mi, cholera, po jego ludzkich odruchach, kiedy, do bladzi cholernej, m�j w�asny ojciec zada� mi cios, kt�rego bym si� od niego nie spodziewa�?! Czego bym nie robi�...
Mocniej przygarn��em do siebie Hekate.

Komentarze:


projectupliftmentor
Wtorek, 20 Maja, 2014, 22:21

E֮?ANaw155 ��2?��E֮?ANaw!�D´�?��.��>��?C!?
projectupliftmentor http://www.projectupliftmentor.com

 


cheap nike shoes
Wtorek, 20 Maja, 2014, 23:18

Its like you read my mind! You appear to know a lot about this, like you wrote the book in it or something. I think that you can do with some pics to drive the message home a little bit, but instead of that, this is excellent blog. A fantastic read. I'll definitely be back.
cheap nike shoes http://www.familymed.org.il/nike.asp

 


Longchamp Le Pliage M Preisvergleich
Wtorek, 20 Maja, 2014, 23:18

This article has geniunely proven to be an eye opener. This field is generally full of such a large quantity of junk, but youve written a real treat amongst the dross. Thanks.
Longchamp Le Pliage M Preisvergleich http://www.rpgmp3.com/infolist.php?pid=5211

 


musicmarcusfoster
Wtorek, 20 Maja, 2014, 23:20

>OE<1��a�LY?Y�YAYE in �?�uA?I�
musicmarcusfoster http://www.musicmarcusfoster.com

 


Hermes H bracelet replica
Środa, 21 Maja, 2014, 00:21

So that when i purchased information technology I was thinking that it is will be letter great and yet inexpensively created bracelet most appropriate towards stocking stuffers. Still its prepared beautifully as well as is hefty hence it is not really synthetic or even easily broken metal. The mom adored this. This can be a little regarding the small side when you have a larger wrist i wouldnt recommend they but it is quite well worth the actual steal expense!!
Hermes H bracelet replica http://www.cc-bc.com/old/Hermes-belt.asp

 


cheap plus size wedding dress
Środa, 21 Maja, 2014, 00:28

I have been surfing online more than three hours these days, but I by no means discovered any interesting article like yours. It's lovely worth sufficient for me. Personally, if all webmasters and bloggers made good content material as you probably did, the web shall be a lot more useful than ever before. "No nation was ever ruined by trade." by Benjamin Franklin.
cheap plus size wedding dress http://xsl.cz/cheapplussizeweddingdress28752

 


fake oakleys
Środa, 21 Maja, 2014, 00:56

Pro-Moscow separatists arrested govt practices inmore Ukrainian towns onWednesday, afurther signal authorities inKiev are losing handle ofthe nation's eastern manufacturing heartland encompassing Paris. gucci replica
This 20-year-old, that have scored her very first profession win within stunning trend in the Axa Ladies throughout 03, cleared 6-8 birdies by means of 14 pockets and also rebounded by bogeys in Nos. 07 along with Teen that has a final-hole birdie with Tsurumai State Membership. gucci outlet
Advertising campaign <a href="http://www.jennrush.com/jordans.html" target="_blank">cheap jordan shoes</a>
reduce: to stop anyone through performing something; to stop a thing coming from going on ( space ) ???????, ???, ??????? replica ray bans
Only two delaware.m. <a href="http://www.masszazslap.com" target="_blank">gucci replica</a>
Britin Cowan connected with Fitzgerald will be the 3rd spot safe bet of the essay or dissertation contest. The actual Fourth rank student connected with Mary Hillside Junior high school won a certificate, Johnson keepsakes, and a t-shirt.
fake oakleys http://www.jennrush.com/oakleys.html

 


Longchamp Le Pliage Mini Tote
Środa, 21 Maja, 2014, 01:03

I just wanted to thank you once again for this wonderful website you've built here. Its full of beneficial suggestions for those that are undoubtedly interested in this topic, specially this extremely post. Your all so sweet and also thoughtful of others and reading the blog posts can be a good delight to me. And thats a generous surprise! Jeff and I are going to have excitement producing use of your points in what we must do within the near future. Our listing can be a distance long and suggestions is going to be put to fine use. Prishtina Reisen
Longchamp Le Pliage Mini Tote http://www.rpgmp3.com/infolist.php?pid=6993

 


wedding dresses plus size cheap
Środa, 21 Maja, 2014, 01:15

I went over this website and I think you have a lot of great information, saved to favorites :).
wedding dresses plus size cheap http://dtlv.co/cheapplussizeweddingdress28752

 


Coach outlet
Środa, 21 Maja, 2014, 01:17

Facial boil baby showers almost always widespread one to two gallons with water to drink utilisation every minute, as a result are cost effective.
Coach outlet http://barrosalgadosantana.com/COACH_OUTLETS.html

 


Hermes H bracelet replica
Środa, 21 Maja, 2014, 01:31

It is completely very. I like information technology lots. On quote are attractive and box covered in terrific bow. It isn't one particular astonishing bracelet ever, but for the price that it surpasses our objectives. Can'tdelay on provide this on my mom concerning Mother's evening!
Hermes H bracelet replica http://www.ventnorcity.org/Hermesbracelet.asp

 


cheap plus size wedding dresses with color
Środa, 21 Maja, 2014, 01:45

Good day very nice website!! Guy .. Excellent .. Superb .. I will bookmark your web site and take the feeds additionally?I am|I'm} satisfied to seek out numerous helpful information right here within the submit, we need work out more techniques on this regard, thanks for sharing.
cheap plus size wedding dresses with color http://ftagn.fr/plussizeweddingdressescheap37045

 


xmvzkhosvi@gmail.com
Środa, 21 Maja, 2014, 01:56

The timeless and classic|timeless and classic} longchamp handbags is characterized by its finely grained leather-based and numerous and various} colour variations. This assortment women comprising metropolisluggage and bags|bags and luggage}, small leather-based merchandise and extras is reinvented each and every|every single|each} time of year. longchamp comestic bags Embrace the line's new types and colorways,it's an intelligent choice for women,and it's so suitable for modern women.so happen and choose and select|and judge} a single particular you appreciated!

 


Coach outlet
Środa, 21 Maja, 2014, 02:18

It is typically quite possibly the most lying area of the week, and is just like having a beautiful health club in their house.
Coach outlet http://barrosalgadosantana.com/COACH_OUTLET.html

 


Longchamp Pliage Hot Pink
Środa, 21 Maja, 2014, 03:00

Since it can be unhealthy. You will find NO Quick Fixes. Diet Appropriate, or Don????t Diet at all! Portion Control, it????s simple and everyone can do it. It????s a lifestyle alter, not a quick fix. Why lose it all, after which acquire it back? That????s just silly, and depressing.
Longchamp Pliage Hot Pink http://www.rpgmp3.com/infolist.php?pid=7218

 


kraftybags.com
Środa, 21 Maja, 2014, 03:03

??E�f�"UY>C`Y� E��? 2012
kraftybags.com http://kraftybags.com

 


michael kors factory outlet
Środa, 21 Maja, 2014, 03:17

Thought I would comment and say neat theme, did you code it on your own? It looks really good!
michael kors factory outlet http://michaelkorsoutlet.firstchoiceagents.com

 


Hermes H bracelet replica
Środa, 21 Maja, 2014, 03:51

So that when i ordered they i thought things is going to be the best sweet but inexpensively done bracelet greatest to stocking stuffers. But its made wonderfully to are heavy hence it is never plastic or with ease broken metal. The mother liked things. This is a little in the little side when you get a larger wrist i wouldnt endorse this but it is so really worth the actual bargain price!!
Hermes H bracelet replica http://www.ventnorcity.org/Hermesbracelet.asp

 


Trousse Longchamp Pas Cher
Środa, 21 Maja, 2014, 03:58

Flexibility indicates your space ought to get incremented with the improve in number of weblog users.
Trousse Longchamp Pas Cher http://www.rpgmp3.com/infolist.php?pid=979

 


www.allforfish.com
Środa, 21 Maja, 2014, 04:04

�<�֤i���a���?�.�?!�orz
www.allforfish.com http://www.allforfish.com

« 1 80 81 82 83 84 85 86 »

Tw�j komentarz:
Nick: E-mail lub strona www:  

| Script by Alex

 





  
Kolonie Harry Potter:
Kolonie Travelkids
  
Konkursy-archiwum

  

ŻONGLER
KSIĘGA HOGWARTU

Nasza strona JK Rowling
Nowości na stronie JKR!

Związek Krytyków ...!
Pamiętnik Miesiąca!
Konkurs ZKP

PAMIĘTNIKI : KANON


Albus Severus Potter
Nowa Księga Huncwotów
Lily i James Potter
Nowa Księga Huncwotów
Pamiętnik W. Kruma!
Pamiętnik R. Lupina!
Pamiętnik N. Tonks!
Elizabeth Rosemond

Pamiętnik Bellatrix Black
Pamiętnik Freda i Georga
Pamiętnik Hannah Abbott
Pamiętnik Harrego!
James Potter Junior!
Pamiętnik Lily Potter!
Pamiętnik Voldemorta
Pamiętnik Malfoy'a!
Lucius Malfoy
Pamiętnik Luny!
Pamiętnik Padmy Patil
Pamiętnik Petunii Ewans!
Pamiętnik Hagrida!
Pamiętnik Romildy Vane
Syriusz Black'a!
Pamiętnik Toma Riddle'a
Pamiętnik Lavender

PAMIĘTNIKI : FIKCJA

Aurora Silverstone
Mary Ann Lupin!
Elizabeth Lastrange
Nowa Julia Darkness!

Joanne Carter (Black)
Pamiętnik Laury Diggory
Pamiętnik Marty Pears
Madeleine Halliwell
Roxanne Weasley
Pamiętnik Wiktorii Fynn
Pamiętnik Dorcas Burska
Natasha Potter
Pamiętnik Jasminy!

INKUBATOR
Alicja Spinnet!
Pamiętnik J. Pottera
Cedrik Diggory
Pamiętnik Sarah Potter
Valerie & Charlotte
Pamiętnik Leiry Sanford
Neville Longbottom
Pamiętnik Fleur
Pamiętnik Cho
Pamiętnik Rona!

Pamiętniki do przejęcia

Pamiętniki archiwalne

  

CIEKAWE DZIAŁY
(Niektóre do przejęcia!)
>>Księgi Magii<<
Bestiarium HP!
Biografie HP!
Madame Malkin
W.E.S.Z.
Wmigurok
OPCM
Artykuły o HP
Chatka Hagrida!
Plotki z kuchni Hogwartu
Lekcje transmutacji
Lekcje: eliksiry
Kącik Cedrica
Nasze Gadżety
Poznaj sw�j HOROSKOP!
Zakon Feniksa


  
Co sądzisz o o zakończeniu sagi?
Rewelacyjne, jestem zachwycony/a!
Dobre, ale bez zachwytu
Średnie, mogłoby być lepsze
Kiepskie, bez wyrazu
Beznadziejne- nie dało się czytać!
  

 
© General Informatics - Wszystkie prawa zastrzeżone
linki