Startuj z namiNapisz do nasDodaj do ulubionych
   
 

Pamiętnikiem opiekuje się Arwena_Eowina_Black.

[ Powrót ]

Czwartek, 29 Lipca, 1976, 19:24

Wspomnienia w wakacje...

WYNIKI EGZAMINU POZIOM STANDARDOWYCH UMIEJĘTNOŚCI MAGICZNYCH

Lily Violet Evans otrzymała:

Astronomia Z
Opieka nad magicznymi stworzeniami P
Zaklęcia W
Obrona przez czarną magią W
Wróżbiarstwo Z
Zielarstwo P
Historia magii P
Eliksiry W
Transmutacja W

No proszę! Wyniki całkiem, całkiem i te wybitne. Ciekawe jak poszło Joy i Janet… Obrona przed czarną magia- z niej jestem najbardziej dumna, bo na nią najwięcej musiałam pracować.. Przypomniał mi się dzień sumów z OPCM… Nie należał do najprzyjemniejszych:

- Lily! Jak ci poszło?- i nie czekając na odpowiedź, Janet zaczęła opowiadać- Spodziewam się, co najmniej Zadowalającego, choć pewnie przy pytaniu dziesiątym odpadłam... No i już po Obronie przed czarna magią...
-Obrona to jeden z łatwiejszych przedmiotów, jak nie będę mieć wybitnego... To na początku roku szkolnego powiem Potterowi, że jest wspaniały a ja się w nim podkochuję...- powiedziałam na luzie.
- Zakład przyjęty! Chodź do dziewczyn, są przy jeziorze...
Chciałam odmówić, ale zobaczyłam wśród nich Joy. Dosiadłyśmy się do nich i zaczęłyśmy omawiać testy. Było całkiem przyjemnie, dopóki nie zobaczyłam, jak Potter (tak, znowu mówimy do siebie po nazwisku) bawi się złotym zniczem, który pewnie podwędził z szatni i obserwuje jak rozmawiam z koleżankami. Gdy nasze spojrzenia się spotkały demonstracyjnie odwróciłam się do niego tyłem.
- To nic nie dało cały czas się patrzy- szepnęła Joy- Czemu się właściwie z nim nie pogodzisz?
- Bo jest podły i próżny!
- Próżno to może i jest, ale z tą podłością przesadzasz….
W tym samym momencie na błoniach rozległy się śmiechy i krzyki. Odwróciłam się i ujrzałam Severusa Snape wijącego się na ziemi przez stopami Pottera. Natychmiast wstałam i pobiegłam w tamtą stronę, Z ust Snape wydobywały się różowe bańki mydlane, wyglądał jakby się dusił…
-ZOSTAWCIE GO!- wrzasnęłam.
Od razu gry Potter mnie zobaczył, zmierzwił sobie ręka włosy….żałosne…
- Co jest Evans?- zapytał, Potter szarmanckim głosem.
- Zostawcie go- powtórzyłam, spojrzałam na niego z odrazą, teraz byłam pewna, że już się z nim nie pogodzę…- Co on wam zrobił?
- No wiesz… - powiedział powoli- to raczej kwestia tego, że on istnieje… jeśli wiesz, co mam na myśli…
Parę osób wybuchło śmiechem, ze świętej czwórki tylko Lupin się nie roześmiał…
- Wydaje ci się, że jesteś zabawny, tak?- zapytałam chłodno- A jesteś tylko zarozumiałym, znęcającym się nad słabszymi szmatławcem, Potter. Zostaw go w spokoju.
- Zostawię, jak się ze mną umówisz, Evans- powiedział, jak ja mogłam się z nim przyjaźnić? Jak?- No… nie daj się prosić… Umów się ze mną, a już nigdy więcej nie podniosę różdżki na biednego Smarka.
Zauważyłam, że zaklęcie rzucone na Severusa przestawało działać, ale nic nie zrobiłam…
- Nie umówiłabym się z tobą nawet wtedy, gdybym musiała wybierać między tobą, a wielkim pająkiem.
- Nie masz szczęścia Rogaczu- powiedział Syriusz, odwracając się w stronę Snape`a – OJ!
Coś błysnęło i z policzka Jamesa trysnęła krew. Znowu błysk i Severus wisi głową w dół. Szata opadła mu na głowę odsłaniając chude nogi i poszarzałe gatki.
Rozległy się głośne śmiechy.
- Puść go!- znowu wrzasnęłam.
- Na rozkaz!- Powiedział Potter i Snape zwalił się na ziemie.
- Petrificus totalus!- Rozległ się głos Syriusza i Snape znowu runął zesztywniały.
- ZOSTAWCIE GO W SPOKOJU!- krzyknęłam wyciągając różdżkę.
- Ech, Evans, nie zmuszaj mnie, żebym zrobił ci krzywdę- powiedział nie pewnie Potter.
-To cofnij swoje zaklęcie!
Potter zrezygnowany wyszeptał przeciwzaklęcie.
-Bardzo proszę. Masz szczęście, że Evans tu była Smarkerusie…
- Nie potrzebuję pomocy tej małej brudnej szlamy!- odrzekł obojętnie, Snape.
- Świetnie! – powiedziała wytrącona z równowagi- W przyszłości nie będę sobie tobą zawracać głowy. I na twoim miejscu wyprałabym gacie Smarkerusie.
Och, no wiem, że zagranie poniżej pasa, ale byłam wściekła…
-Przeproś ją!- ryknął Potter, celując różdżka w Snape.
- nie zmuszaj go żeby mnie przepraszał! Jesteś taki sam jak on…
- Co? Ja nigdy bym cię nie nazwał… sama wiesz jak!
-Targasz sobie włosy, żeby wyglądać tak, jakbyś dopiero, co zsiadł ze swojej miotły, popisujesz się tym głupim zniczem, chodzisz po korytarzach i miotasz zaklęcia na każdego, kto cię uraził, żeby pokazać, co potrafisz… dziwię się, że twoja miotła może w ogóle wystartować z tobą i z twoim wielkim napuszonym łbem. MDLI mnie na twój widok.
Odwróciłam się i odeszłam. Słyszałam jak mnie wołał, ale nie chciałam mieć już z nim nic wspólnego… Zaliczyłam kolejny wybuch złości.. Choć w sumie wszystko wróciło do normy tak jakbyśmy w ogóle się nie przyjaźnili. Ja go nie lubię, on mnie drażni… Och ulżyło mi jak to z siebie zrzuciłam. Mam wrażenie, że od śmierci taty tak wszystko się z chrzaniło.. On na pewno by mi coś doradził…No cóż a teraz wrócę do moich wakacyjnych zajęć, czyli oglądania TV…

Komentarze:


czarn@ blondi13
Poniedziałek, 30 Lipca, 2007, 10:18

Ale fajowo pierwsza jak nigdy
Wiedziałam że kiedyś zostanie opisana ta sytuacja i podoba mi się fakt że pododawałaś tam kilka sytuacji "co w tym czasie robiła Ewans"
Buziaczki

 


Arwena Eowina Black
Poniedziałek, 30 Lipca, 2007, 12:02

Pewnie nie którym osobą może to sie nie spodobać, ale uważam że skoro jest to jedyne zdarzenie opisane w książce to ja też powinna je opisać ;)

 


neo
Poniedziałek, 30 Lipca, 2007, 14:51

fajne :):):) prawie wszystkie akapity wzielas z ksiazki, ale to tylko dodaje temu uroku i tekst jest bardziej wiarygodny :D:D ale chcialabym zobaczyc czestsze wpisy...

 


GarenMD
Poniedziałek, 30 Lipca, 2007, 15:32

Hmmm... to mi przypomina lekcje oklumencji w V części HP. Świetna notka:) Pozdrawiam:D

 


Justysia275
Poniedziałek, 30 Lipca, 2007, 16:45

FAjowe ale chciałabym widziec wiecej wpisów jeśli wiesz jak można zacząć pisać tu pamiętnik to prosze powiadom mnie:):):)super notka tylko tak dalej:D:D:D

 


@nk@
Wtorek, 31 Lipca, 2007, 11:38

fajne:D:D szkod aże nie piszesz częściej:/
ale notka spoko:)

 


moniqa14
Wtorek, 31 Lipca, 2007, 15:14

bardzo spoko notka. czekam na kolejną. ale pisz częściej :) pozdrawiam

 


moniqa14
Wtorek, 31 Lipca, 2007, 15:14

bardzo spoko notka. czekam na kolejną. ale pisz częściej :) pozdrawiam

 


sQwerty
Wtorek, 31 Lipca, 2007, 21:00

no na prawdw fajne:D:D:D nie bede stawiac oceny bo wszystko jest prawie z ksiazki:) Ale podobalo mi sie. mam nadzieje na czestsz notki bo to fajny pamietnik!!!
PS Co z tym TV?? Od kiedy w Hogwarcie jest telewizja??
Ps2 Sorki wlasnie zauwazylam ze to wakacje :D

 


sQwerty
Wtorek, 31 Lipca, 2007, 21:01

PS3 Czy te oceny nie sa trosze podobne do ocen Harry'ego?? Hmmmm

 


Arwena Eowina Black
Wtorek, 31 Lipca, 2007, 21:30

Lily ma lepsze oceny :P I żadnej oceny negatywnej :P
W końcu Harry musiał trochę po lil odziedziczyć :P
A jeżeli naprawdę są podobne to zrobiłam to nieświadomie ;)

 


Kenaya per Molly i Albus
Środa, 01 Sierpnia, 2007, 10:54

Hm ta notka jest w 3/4 przepisana z 5 tomu, więc mam co do niej mieszane uczucia. W każdym razie fajnie połączyłać teks z ksiażki z jej osobistymi uczuciami.
Pozdrawiam!

 


fikiroko
Środa, 01 Sierpnia, 2007, 13:51

daj w koncu zeby lily zaczela chodzic z Jamsem..... :):) :D:D:D

 


@nk@
Środa, 01 Sierpnia, 2007, 18:12

NAPISZ cos prosze:)

 


Arwena Eowina Black
Środa, 01 Sierpnia, 2007, 20:00

Przecież dopiero co napisałam:P Czekam na większa ilość komentarzy ;)

 


James16
Czwartek, 02 Sierpnia, 2007, 18:14

Chyba nie lubisz Jamesa i jego stylu bycia he he a Smarkerus sobie zasłużył.

 


@nk@
Czwartek, 02 Sierpnia, 2007, 20:17

może nowa notka co??
bo już długoo czekam:P

 


@nk@
Czwartek, 02 Sierpnia, 2007, 20:19

a ile konkretnie ma być tych komentarzy??
bo to już mój 4 przy tej notce:D:D
pozdro:)

 


Arwena Eowina Black
Czwartek, 02 Sierpnia, 2007, 20:39

@nk@ to nie maja być tylko twoje komenty :P
Co powiedziecie o wakacyjnej miłości lub chociaż przyjaźni lilki??

 


emma (HP)
Piątek, 03 Sierpnia, 2007, 19:59

Notka wspaniała. Jestem za miłością, ale zalezy z kim. Zapraszam do mnie :) .

1 2 3 4 »

Twój komentarz:
Nick: E-mail lub strona www:  

| Script by Alex

 





  
Kolonie Harry Potter:
Kolonie Travelkids
  
Konkursy-archiwum

  

ŻONGLER
KSIĘGA HOGWARTU

Nasza strona JK Rowling
Nowości na stronie JKR!

Związek Krytyków ...!
Pamiętnik Miesiąca!
Konkurs ZKP

PAMIĘTNIKI : KANON


Albus Severus Potter
Nowa Księga Huncwotów
Lily i James Potter
Nowa Księga Huncwotów
Pamiętnik W. Kruma!
Pamiętnik R. Lupina!
Pamiętnik N. Tonks!
Elizabeth Rosemond

Pamiętnik Bellatrix Black
Pamiętnik Freda i Georga
Pamiętnik Hannah Abbott
Pamiętnik Harrego!
James Potter Junior!
Pamiętnik Lily Potter!
Pamiętnik Voldemorta
Pamiętnik Malfoy'a!
Lucius Malfoy
Pamiętnik Luny!
Pamiętnik Padmy Patil
Pamiętnik Petunii Ewans!
Pamiętnik Hagrida!
Pamiętnik Romildy Vane
Syriusz Black'a!
Pamiętnik Toma Riddle'a
Pamiętnik Lavender

PAMIĘTNIKI : FIKCJA

Aurora Silverstone
Mary Ann Lupin!
Elizabeth Lastrange
Nowa Julia Darkness!

Joanne Carter (Black)
Pamiętnik Laury Diggory
Pamiętnik Marty Pears
Madeleine Halliwell
Roxanne Weasley
Pamiętnik Wiktorii Fynn
Pamiętnik Dorcas Burska
Natasha Potter
Pamiętnik Jasminy!

INKUBATOR
Alicja Spinnet!
Pamiętnik J. Pottera
Cedrik Diggory
Pamiętnik Sarah Potter
Valerie & Charlotte
Pamiętnik Leiry Sanford
Neville Longbottom
Pamiętnik Fleur
Pamiętnik Cho
Pamiętnik Rona!

Pamiętniki do przejęcia

Pamiętniki archiwalne

  

CIEKAWE DZIAŁY
(Niektóre do przejęcia!)
>>Księgi Magii<<
Bestiarium HP!
Biografie HP!
Madame Malkin
W.E.S.Z.
Wmigurok
OPCM
Artykuły o HP
Chatka Hagrida!
Plotki z kuchni Hogwartu
Lekcje transmutacji
Lekcje: eliksiry
Kącik Cedrica
Nasze Gadżety
Poznaj sw�j HOROSKOP!
Zakon Feniksa


  
Co sądzisz o o zakończeniu sagi?
Rewelacyjne, jestem zachwycony/a!
Dobre, ale bez zachwytu
Średnie, mogłoby być lepsze
Kiepskie, bez wyrazu
Beznadziejne- nie dało się czytać!
  

 
© General Informatics - Wszystkie prawa zastrzeżone
linki