I po raz kolejny zostałam wrobiona przez Pottera… Mam dosyć pisania o jego wybrykach. Bez zbędnych komentarzy i rozwodzenia się nad głupotą tego… echem, przechodzę do opowiedzenia historii.
Przez dwa dni nie widziałam Pottera, ale to jeszcze nic, przez dwa dni nie słyszałam o żadnym jego dowcipie. W końcu nie wytrzymałam i poszłam do Syriusza. Nie dlatego, że tęskniłam za Jamesem, czy coś, po prostu jako porządna Gryfonka czułam się w obowiązku…
Blacka znalazłam na błoniach jak bajerował jakąś dziewczynę. Podeszłam do nich i najsłodziej jak potrafiłam powiedziałam:
- Cześć, Syriuszu. Musimy porozmawiać.
- Evans nie teraz jestem zajęty.
- Black jeśli dalej chcesz z przyjemnością patrzeć na odbicie w lustrze, to dobrze Ci radzę TERAZ!
Syriusz spojrzał się na mnie zniecierpliwiony, następnie szepnął coś tamtej dziewczynie i pozwolił zaciągnąć się za wierzbę bijącą.
- No więc? Trochę mi się spieszy.- powiedział to tak jakby już wiedział, o co chcę zapytać.
- Echem… Jesteśmy w jednym domu. Ja, ty, Janet, Remus…no i… powinniśmy wiedzieć, co się z nami dzieje. I jak kogoś dłużej nie ma to zainteresować się jego losem…- zaczynałam bredzić, ale nie chciałam żeby Black pomyślał, że myślę o Potterze- I być dla siebie miłym…
- Szkoda, że nie pomyślałaś o tym wcześniej Evans… Biedny James.- pokręcił głową.
- Co? Co ja… on? Biedny?
- No tak… nie wiesz, Dumbledore nie chciał żeby uczniowie wiedzieli.
- O czym? Black mów, bo zaraz zarobisz…
- James rzucił się z wierzy astronomicznej. Z rozpaczy.
Serce zaczęło mi gwałtownie bić. Ja nie myślałam wtedy racjonalnie ( to na moje usprawiedliwienie). To, co powiedział Black było jednym wielkim absurdem, ale wtedy byłam ogłupiona i…
- Czy on… on?
- Tak żyje. Leży w ciężkim stanie w skrzydle szpitalnym. Nie wiem czy powinnaś do niego iść. W końcu cierpiał przez….Ciebie.-powiedział to bardzo dramatycznie, a ja wciąż byłam w szoku, więc wybełkotałam:
- Muszę go zobaczyć…
Powinien mnie zastanowić spokój Syriusza, który okazywał przez całą drogę do skrzydła szpitalnego, a nawet jego delikatny uśmiech. Lecz byłam wtedy niepoczytalna. Sama nie wiem, o czym wtedy myślałam. Wbiegliśmy do Sali i zobaczyłam Pottera leżącego na łóżku. Miał głowę obwiniętą bandażem i rękę w temblaku. Po raz kolejny zachowałam się jak nie ja i rzuciłam się Jamesowi na szyje ( w sumie nie wiem, dlaczego, to było… bezsensowne).
- Och… Jak miło. Musze częściej spadać z miotły.
- BLACK!!!
Wtedy zrozumiałam całą tą głupią sytuację, a Potter uświadomił sobie, że pogrążył plan przyjaciela. No cóż, do całej tej historii mogę dodać tylko, że przez najbliższe 3 minuty wyrywałam się z ramion Pottera. Ten idiota nie chciał mnie puścić wrzeszcząc coś w stylu „Nie rzuciłem się z wierzy astronomicznej, ale z miotły… też z rozpaczy, Evans ja specjalnie spadłem, bo nie chciałaś się ze mną umówić!”
Gdy już się wyrwałam, zaczęłam go przekrzykiwać i rzucać obelgi w stronę Blacka.
- Przyszłam tu z koleżeńskiej uprzejmości, a jak kłamiecie to postarajcie się chociaż ustalić wspólną wersje.- powiedziałam na odchodnym.
***
Przed chwilą naszli mnie Gryfoni i kazali mi się umówić z Potterem… Oczywiście nie byłam zaskoczona, bo domyśliłam się, że James znowu coś wymyślił…
-Co on powiedział, że tak wam zależy?
- Potter ma depresje- powiedziała z przejęciem i rozpaczą w głosie jakaś trzecioklasistka.- powiedział, że nie wystąpi w kolejnym meczu quidditcha, bo jest zbyt nieszczęśliwy.
- Taa… I to niby ja jestem tym nieszczęściem?
- Tak.- odpowiedzieli chórem.
- Nic z tego! Nie mogę uwierzyć, że mu wierzycie! Nie umówię się z nim.
- W takim bądź razie Gryfoni nie będą się do ciebie odzywać.
Zatkało mnie. Oni naprawdę się do mnie nie odzywają. Za to ślizgoni mnie uwielbiają, bo bez Pottera w naszej drużynie na pewno wygrają. Janet, Remus, Quentin nawet oni nie powiedzieli do mnie ani słowa, tylko głupio się uśmiechają. Myślą, że ulegnę, ale to wymuszenie…. A ja się nie daję szantażom!
Ja się na pewno z nim nie umówię szczególnie po tym jak Syriusz podszedł do mnie i powiedział:
- To kłamstwo doprowadziliśmy do perfekcji. Powinnaś się nazywać Ciotka Dobra Rada.- i zaśmiał się głupio ze swojego nieudanego dowcipu…
Nie umówię się z nim i koniec! Może uda mi się coś wymyślić, żeby jak mówił tata „Wilk był syta, a owca cała”. Chociaż nie wiem, kto jest owcą, a kto wilkiem. Nudzą mnie już te głupie kłótnie i historie z Potterem. Czy już do końca szkoły będę musiała się z nim tak użerać? A może się naprawdę z nim spotkać, żeby mi wyjaśnił, o co mu właściwie chodzi… Chociaż wtedy ulegnę presji tłumu i dam satysfakcje Blackowi…. Arghh. Muszę wszystko przemyśleć.
Komentarze:
vfsfexpic Środa, 22 Lipca, 2020, 23:39
online viagra https://mypharmexe.com/ - viagra generic viagra for women <a href="https://mypharmexe.com/#">viagra online</a> viagra online
RichardNeupe Czwartek, 23 Lipca, 2020, 00:35
tips on writing a good college application essay
<a href="http://writemyessayzt.com/#">write that essay</a>
persuasive essay rubric for middle school
<a href="http://writemyessayzt.com/">buy cheap essay</a>
sample essay thesis statement
Cedricbex Czwartek, 23 Lipca, 2020, 02:57
descriptive essay topics for middle school
<a href="http://essaywritercpl.com/#">essay writing helper</a>
how to write a great scholarship essay
<a href="http://essaywritercpl.com/">essay writer online</a>
holi essay in hindi class 4
how to write an english extended essay http://essaywritercpl.com/ - common scholarship essay questions <a href="http://essaywritercpl.com/">essay writing service</a> common topics for essay writing in interviews
Calvinenhap Czwartek, 23 Lipca, 2020, 10:16
economics essay competition year 12 2019 http://essaywriterupk.com/ - compare and contrast essay samples for college <a href="http://essaywriterupk.com/">personal narrative essay examples</a> example of essay for college application
Aoblino Niedziela, 20 Września, 2020, 10:23
order cialis tablets <a href=https://genercialis.com/#>order cialis</a> cialis generic
canadian pharmacies shipping usa
ed meds <a href=http://canadianpharmacyus.com/>buy cialis canada online</a>
cialis cheap <a href="http://canadianpharmacyus.com/">canada cialis</a> cialis 5 mg best price usa