Startuj z namiNapisz do nasDodaj do ulubionych
   
 

Pamiętnikiem opiekuje się Arwena_Eowina_Black.

[ Powrót ]

Wtorek, 14 Kwietnia, 2009, 22:44

Zmiany

Bardzo, bardzo, serdecznie przepraszam Was - kochani czytelnicy - ale w moim życiu nastąpiły nieprzyjemne komplikacje. Tak po prawdzie miałam zrezygnować, o czym nawet poinformowałam ZKP, ale ważne jest to, że się pozbierałam i Lilka do mnie wróciła, wraz z Wenem Wink.
Jak łatwo zauważyć, wprowadziłam zmiany, które mam nadzieję się Wam spodobają, dzięki nim mam więcej pomysłów, a co za tym idzie, noty będą częściej.
Kolejny wpis już częściowo gotowy, powinien się pojawić w przyszłym tygodniu. Jeszcze raz przepraszam - kajam się!
Pozdrawiam
Arwena



Duży gabinet, z czterema kolumnami w stylu jońskim po bokach. Biblioteczki z idealnie poukładanymi książkami ustawione są pod ścianami. I szerokie biurko po środku pomieszczenia. Tuż za nim wysokie krzesło przypominające tron. Wystrój utrzymany w stonowanych kolorach, tylko wielka misa ustawiona na blacie biurka, przyciąga wzrok. Jest intensywnie zielona, z delikatnymi miedzianymi runami wyrysowanymi po bokach. W środku unosi się płyn… a może mgła? W jej odmętach widać – bardzo wyraźnie – dwie twarze. Pierwsza należy do mężczyzny o orzechowych oczach, schowanymi za szkłami okularów. Uśmiecha się z czułością, a jego zdecydowane rysy wyrażają niebywałą pewność siebie. Prosty nos jest lekko uniesiony, a w spojrzeniu czai się rozbawienie, jakby ktoś właśnie zareagował bardzo nerwowo na niewinny żart. Druga twarz należy do chłopca – jest idealną kopią twarzy mężczyzny, oprócz oczu – te są niesamowicie zielone. Roczne dziecko śmieje się szczerze, a jego niewinna twarzyczka, jest pełna ufności i poczucia bezpieczeństwa. Widok ten wydaje się idealny, niczym nie zmącony…

W scenę, którą ukazuje to naczynie, wpatruje się mężczyzna z długą, siwą brodą. Z jego niebieskich oczu ciekną łzy. Machinalnie głaska runy wyryte w misie. Zdejmuje okulary połówki z twarzy pooranej zmarszczkami.
- O matko, James! Mam nadzieję, że Harry będzie miał bardziej subtelne poczucie humoru od Ciebie! – z naczynia wydobywa się na wpół rozbawiony, na wpół zdenerwowany, kobiecy głos.
- Lilka, o to nie musisz się martwić… - mówi mężczyzna głaszcząc syna po włosach, lecz kobieta przerywa mu w pół zdania.
- Masz rację, w końcu jego matka jest rozsądną, wyważoną kobietą o delikatnej duszy elfa – w kadrze pojawia się przedstawicielka płci pięknej. O ciepłym, matczynym spojrzeniu, jednak na tą chwilę przepełnionym ironią.
- Rozsądną? Wyszłaś za mnie, a już tylko przez to zostałaś wpisana w krajowy rejestr nienormalnych. Poza tym nie wspomnę, kto zawsze najgłośniej śmieje się ze świńskich żartów Łapy. Ech…Ruda – mężczyzna chwyta pasemko włosów kobiety i okręca je sobie wokół palca.
- Ze mną zrobiłeś tak samo – mówi trochę z wyrzutem w głosie Ruda, obserwując swoje włosy okręcone na palcu męża.
Starzec w gabinecie nerwowym ruchem uderza w tafle płynu. Obraz znika. Z jego ust wydobywa się długi, chrapliwy jęk. Przyciska ręce do głowy. Scena, którą zobaczył sprawiła mu realny ból, a świadomości, że czeka go jeszcze wiele godzin tej męki, nie pozwoliła mu dojść do siebie. Wiedział, że ktoś będzie musiał wejść z buciorami do prywatnego życia Potterów, a nie chciał w to wplątywać innych. Najdrobniejszy szczegół z ich życia mógł jakoś pomóc, w ustaleniu miejsca przebywania Voldemorta. Może Syriusz Black się wsypał w jakiejś rozmowie? Może któryś ze śmierciożerców pojawi się na drugim planie? Wyprostował się i znów spojrzał w twarze, bliskich sobie, martwych osób, które patrzyły na niego z myślodsiewni Lily Evans… a właściwie Potter.

Wspomnienie I

Głośny płacz dziecka przerwał nocną ciszę… po raz kolejny. Lampa nocna w pokoju rodziców zapaliła się w tym samym momencie, jak zaczarowana. To skojarzenie nasunęło się pewnie dlatego, że lampka rzeczywiście była zaczarowana. Rudowłosa kobieta i ciemnowłosy mężczyzna jednocześnie podnieśli głowy i wycharczeli:
- Teraz ty wstajesz – po czym ich głowy znowu ciężko uderzyły o poduszki. Dziecko zapłakało głośniej, a rodzice natychmiast, machinalnie, jak w transie wstali z łóżka i razem wyszeptali:
- Dobra, ja pójdę.
Dotarli do pokoju swojego syna w półśnie. Matka przytuliła go do piersi i zaczęła rytmicznie kołysać. Ojciec zanucił jakąś rockową balladę, obejmując od tyłu swoją żonę. Harry zasnął, rozkosznie wtulając swoją twarzyczkę w pierś matki. Jego rodzice jednak nie byli w stanie uchwycić piękna tej chwili – cały dzień spędzili na planowaniu ataku na śmierciożercę (ataku, którego dokonać miał Moody – ku rozczarowaniu Jamesa, a uldze Lily) oraz wysłuchiwaniu uwag Dyrektora odnośnie ich kryjówki. A kolejną noc, spędzali przy łóżku syna, który nie mógł przystosować się do nowego miejsca. Lily odłożyła Harry`ego do łóżeczka i ciągnąć półprzytomnego męża za sobą, ruszyła do ich pokoju. W łóżku, wtuliła się do ramienia Jamesa, na co on machinalnie zaczął nucić balladę rockową, przeznaczoną na kołysankę syna. Ruda prychnęła cichym śmiechem i zasnęła.

- Wiesz, że działamy już, jak roboty?
- Yhy.
- Ja już nawet nie myślę, w czasie karmienia Harry`ego. Robię to machinalnie.
- Yhy.
- James, słuchasz mnie?
- Yhmm.
- To o czym przed chwilą mówiłam?
- ...
- James?!
Lily wywróciła oczami. Była przyzwyczajona do porannego braku uwagi męża. Wyszła z łóżka i ruszyła do łazienki. Miała na sobie skromną, jedwabną koszulkę koloru zielonego. W drodze powrotnej zajrzała do pokoju synka. Podeszła do łóżeczka i czułym gestem otuliła go dziecięcym kocykiem.
- Kobieto! Uspokój swoje matczyne instynkty, bo się chłopak udusi. Przecież jest ciepło - to powiedziawszy wysoki mężczyzna przeszedł przez pokój,lekko utykając, ignorując gwałtowną reakcję kobiety i odkrył chłopca. Jego twarz była pokryta dużą ilością, małych zadrapań. Ubrania miał poszarpane, a z rozcięcia na nodze ciekła krew.
- Syriusz... - Lily opanował zaskoczenie i patrzyła niedowierzająco na mężczyznę - Syriusz?
- No mam nadzieję, że Moody`ego jeszcze nie przypominam - uśmiechnął się trochę krzywo zza opuchniętej wargi. Lily podeszła do niego ostrożnie i bardzo delikatnie go przytuliła.
-Dobrze, że wreszcie jesteś... egoisto! Jak mogłeś nie dać żadnego znaku życia! - rozczulenie szybko zamieniło się w złość. Mężczyzna odwzajemnił uścisk.
- I Ty człowieku śmiesz się nazywać moim przyjacielem? - w progu pojawił się James, miał na sobie bokserki i niedbale narzucony szlafrok. - Najpierw przez miesiąc nie dajesz znaku życia, a później miziasz się z moją żoną?
- Tak, stary – teraz już wiemy, dlaczego Twoją postacią animagiczną jest Rogacz - Lily parsknęła śmiechem i głucha na dalsze dyskusje mężczyzn, zaprowadziła przyjaciele do kuchni, gdzie zabrała się za opatrywanie mu ran.

- Gdzie? Co? Jak? Dla Kogo? Kto? Czemu tak długo? - wypowiedział się, jak zwykle jasno James.
- Wszędzie. Tropiłem. Normalnie. Dla dyrektora. Jakaś psychopatka. Bo coś poszło nie tak - lakoniczna odpowiedź Syriusza zadowoliła tylko Jamesa.
- Po co? Jakie czary? Kiedy Ci to zlecił? Która psychopatka? Co poszło...
- Może poćwiczymy budowanie pełnych zdań? - prychnęła rozdrażniona Lily - Syriusz od początku, a jak usłyszę, że na początku był wybuch, to dostaniesz Avadą.
- A co ja poradzę na to, że na początku naprawdę był wybuch? Dobra już opowiadam, nie bij. Dumbledore powiedział, że na plany Czarnego Pana może nas naprowadzić niejaka Bellatrix Lestrange, z domu Black. Zgłosiłem się do tego zadania, bo jak zapewne wiecie, uwielbiam rodzinne spotkania. - w ostrym prychnięciu, które wydobyło się z jego ust było coś zwierzęcego - Miałem ją śledzić, niby wszystko jasne, ale jak się okazało najpierw musiałem ją wytropić. Nawet sobie nie zdajecie sprawy, jaka ta mała żmija jest sprytna! Myślałem, że zmierza do jakiejś ich kryjówki i podążałem za nią. Pod postacią psa, to nie było jakoś strasznie uciążliwe, mimo że zawędrowałam, aż do Rumuni.
- Syriusz, nie chce być małostkowa, ale z tej wyprawy, oprócz wrażeń zostały Ci też pchły. Znowu - powiedziała zniesmaczona Lily, gdy odgarnęła mu włosy z czoła, aby opatrzyć zadrapanie.
- Ruda - jesteś małostkowa. Przez cały czas myślałem, że nie wie o mojej obecności, ale jak się później okazało... Po prostu wyprowadziła mnie na spacerek - kolejne psie prychnięcie, z jego ludzkich ust. - Moja misją było śledzenie mojej kochanej kuzyneczki, a jej, jak najdłuższe zwodzenie mnie za nos. W ten sposób straciłem miesiąc czasu, który mógł bym spożytkować bardziej efektywnie.
- No dobra, ale skąd te rany? - spytał James doskonale rozumiejąc rozgoryczenie kolegi.
- Mówiłem, że wiedziała, że ją tropiłem. Zwabiła mnie do jaskini i tam zaskoczyła. Zapewniam, że ona wygląda gorzej ode mnie. - jego twarz rozjaśnił mściwy uśmiech.
- I z czego się cieszysz? Chłopie, dałeś się pobić kobiecie. – zaczął rozbawiony James. Mina Lily gwałtownie stężała.
- Świetnie! Wyszłam za szowinistę. Już sobie przypomniałam dlaczego przez tyle lat synonimem Pottera, był dla mnie idiota. – powiedziała rozjuszona.
- Kochanie przypominam, że teraz Ty też jesteś Potter.
- Tylko z nazwiska. – prychnęła w stronę zdezorientowanego męża. Nagle z góry dało się słyszeć głośny płacz dziecka. – Idź zobacz, dlaczego płacze - rzuciła chłodnym, rozkazującym tonem.
James wyszedł z kuchni, mrucząc coś do siebie.
- Tak James widać, kto u was nosi spodnie. – zaśmiał się w stronę drzwi Syriusz.

Wspomnienia nie będą pojawiać się chronologicznie, więc jeśli ktoś tęskni za czasami szkolnymi, one także czasem powrócą. Mam nadzieję, że tą notę da się przełknąć...? A.

Komentarze:


cash loans online
Wtorek, 30 Czerwca, 2020, 12:43

Hhhcyc ukqikz http://firstloansm.com/ online loans

 


loans with bad credit
Wtorek, 30 Czerwca, 2020, 16:38

Ssskcx lokzgo http://loanssiteb.com/ installment loans for bad credit

 


instant loans
Wtorek, 30 Czerwca, 2020, 20:25

Emvxpm kmwjyv http://paydayfs.com/ online cash advance

 


Dennisoxype
Wtorek, 30 Czerwca, 2020, 20:28

kamagra shop erfahrungen 2017 http://kamagrabax.com/ - kamagra shop erfahrungen 2015 <a href="http://kamagrabax.com/">kamagra jelly</a> kamagra kaufen

 


RobertTug
Wtorek, 30 Czerwca, 2020, 22:53

kamagra jelly
<a href="http://kamagrabax.com/#">kamagra online</a>
kamagra kopen nederland
<a href="http://kamagrabax.com/">buy kamagra</a>
super kamagra forum hr

 


personal loans bad credit
Środa, 01 Lipca, 2020, 01:39

Sfgztp yawiqr http://paydaygis.com/ installment payday loans

 


RobertTug
Środa, 01 Lipca, 2020, 01:50

kamagra 100 chewable tablets
<a href="http://kamagrabax.com/#">kamagra</a>
kamagra oral jelly kaufen berlin
<a href="http://kamagrabax.com/">kamagra oral jelly</a>
kamagra soft chewable tablets 100 mg

 


Dennisoxype
Środa, 01 Lipca, 2020, 03:58

kamagra bezorgen amsterdam
<a href="http://kamagrabax.com/#">kamagra online</a>
kamagra online
<a href="http://kamagrabax.com/">buy kamagra</a>
kamagra shop erfahrungsberichte

 


Dennisoxype
Środa, 01 Lipca, 2020, 09:05

kamagra oral jelly deutschland
<a href="http://kamagrabax.com/#">kamagra</a>
kamagra oral jelly amazon nederland tx
<a href="http://kamagrabax.com/">kamagra online</a>
how to use kamagra 100mg tablets

 


RobertTug
Środa, 01 Lipca, 2020, 09:28

kamagra 100mg tablets
<a href="http://kamagrabax.com/#">kamagra</a>
kamagra kopen in de winkel nederland
<a href="http://kamagrabax.com/">buy kamagra</a>
kamagra uk next day

 


Williamgroof
Czwartek, 02 Lipca, 2020, 07:39

effectiveness of cialis vs viagra vs levitra vs kamagra http://kamagrabax.com/ - cost of kamagra <a href="http://kamagrabax.com/">buy kamagra</a> kamagra oral jelly 100mg price in pakistan

 


Williamgroof
Czwartek, 02 Lipca, 2020, 12:39

kamagra oral jelly uses http://kamagrabax.com/ - kamagra oral jelly gГјnstig kaufen paypal <a href="http://kamagrabax.com/">kamagra oral jelly</a> kamagra oral jelly buy online

 


Dennisoxype
Czwartek, 02 Lipca, 2020, 21:02

kamagra oral jelly how to use http://kamagrabax.com/ - kamagra oral jelly sale <a href="http://kamagrabax.com/">kamagra jelly</a> kamagra oral jelly kaufen paypal

 


RobertTug
Czwartek, 02 Lipca, 2020, 23:50

sleep store kamagra
<a href="http://kamagrabax.com/#">kamagra 100 mg</a>
kamagra oral jelly side effects
<a href="http://kamagrabax.com/">kamagra online</a>
kamagra oral jelly suppliers india

 


RobertTug
Piątek, 03 Lipca, 2020, 02:47

kamagra soft tablets 100mg
<a href="http://kamagrabax.com/#">kamagra 100mg</a>
the kamagra store reviews
<a href="http://kamagrabax.com/">kamagra</a>
kamagra 100mg chewable tablets

 


Dennisoxype
Piątek, 03 Lipca, 2020, 04:36

kamagra kopen afhalen amsterdam
<a href="http://kamagrabax.com/#">kamagra online</a>
kamagra jelly 100mg usa
<a href="http://kamagrabax.com/">kamagra jelly</a>
kamagra oral jelly for sale in usa illegally

 


Dennisoxype
Piątek, 03 Lipca, 2020, 09:49

kamagra com
<a href="http://kamagrabax.com/#">kamagra 100mg</a>
kamagra jelly
<a href="http://kamagrabax.com/">kamagra online</a>
kamagra in usa kaufen

 


RobertTug
Piątek, 03 Lipca, 2020, 10:36

kamagra forum srbija
<a href="http://kamagrabax.com/#">kamagra online</a>
kamagra dosage chart
<a href="http://kamagrabax.com/">kamagra 100 mg</a>
kamagra oral jelly 100mg reviews

 


Williamgroof
Piątek, 03 Lipca, 2020, 13:17

kamagra 100mg oral jelly for sale
<a href="http://kamagrabax.com/#">kamagra oral jelly</a>
kamagra soft tablets 100mg
<a href="http://kamagrabax.com/">kamagra 100 mg</a>
kamagra 100 chewable tablets

 


Williamgroof
Sobota, 04 Lipca, 2020, 08:19

kamagra uk next day http://kamagrabax.com/ - kamagra 100mg chewables <a href="http://kamagrabax.com/">kamagra oral jelly</a> kamagra store gutschein

« 1 13 14 15 16 17 18 19 »

Twój komentarz:
Nick: E-mail lub strona www:  

| Script by Alex

 





  
Kolonie Harry Potter:
Kolonie Travelkids
  
Konkursy-archiwum

  

ŻONGLER
KSIĘGA HOGWARTU

Nasza strona JK Rowling
Nowości na stronie JKR!

Związek Krytyków ...!
Pamiętnik Miesiąca!
Konkurs ZKP

PAMIĘTNIKI : KANON


Albus Severus Potter
Nowa Księga Huncwotów
Lily i James Potter
Nowa Księga Huncwotów
Pamiętnik W. Kruma!
Pamiętnik R. Lupina!
Pamiętnik N. Tonks!
Elizabeth Rosemond

Pamiętnik Bellatrix Black
Pamiętnik Freda i Georga
Pamiętnik Hannah Abbott
Pamiętnik Harrego!
James Potter Junior!
Pamiętnik Lily Potter!
Pamiętnik Voldemorta
Pamiętnik Malfoy'a!
Lucius Malfoy
Pamiętnik Luny!
Pamiętnik Padmy Patil
Pamiętnik Petunii Ewans!
Pamiętnik Hagrida!
Pamiętnik Romildy Vane
Syriusz Black'a!
Pamiętnik Toma Riddle'a
Pamiętnik Lavender

PAMIĘTNIKI : FIKCJA

Aurora Silverstone
Mary Ann Lupin!
Elizabeth Lastrange
Nowa Julia Darkness!

Joanne Carter (Black)
Pamiętnik Laury Diggory
Pamiętnik Marty Pears
Madeleine Halliwell
Roxanne Weasley
Pamiętnik Wiktorii Fynn
Pamiętnik Dorcas Burska
Natasha Potter
Pamiętnik Jasminy!

INKUBATOR
Alicja Spinnet!
Pamiętnik J. Pottera
Cedrik Diggory
Pamiętnik Sarah Potter
Valerie & Charlotte
Pamiętnik Leiry Sanford
Neville Longbottom
Pamiętnik Fleur
Pamiętnik Cho
Pamiętnik Rona!

Pamiętniki do przejęcia

Pamiętniki archiwalne

  

CIEKAWE DZIAŁY
(Niektóre do przejęcia!)
>>Księgi Magii<<
Bestiarium HP!
Biografie HP!
Madame Malkin
W.E.S.Z.
Wmigurok
OPCM
Artykuły o HP
Chatka Hagrida!
Plotki z kuchni Hogwartu
Lekcje transmutacji
Lekcje: eliksiry
Kącik Cedrica
Nasze Gadżety
Poznaj sw�j HOROSKOP!
Zakon Feniksa


  
Co sądzisz o o zakończeniu sagi?
Rewelacyjne, jestem zachwycony/a!
Dobre, ale bez zachwytu
Średnie, mogłoby być lepsze
Kiepskie, bez wyrazu
Beznadziejne- nie dało się czytać!
  

 
© General Informatics - Wszystkie prawa zastrzeżone
linki