Startuj z namiNapisz do nasDodaj do ulubionych
   
 

Pamiętnikiem opiekuje się Doo!

[ Powrót ]

Sobota, 15 Marca, 2008, 22:20

2. Wtorek, Środa, Czwartek, Piątek...Nieuchronnie zbliża się koniec...

Dzięki za wszystkie miłe słowa i komenty. Podbudowaliście mnie, ludzie!:-D Notka składa się aż z czterech dni, aby szybciej przejść do sedna sprawy. Nie to, żebym się spieszyła!:-| Aha, jakby kto pytał, to użyte w notce imię „Meg” to będzie takie zdrobnienie „ Mary Ann”. Wiem, że to nie jest prawdziwe zdrobnienie tego imienia, ale chodzi o to, aby było jak najkrótsze, a samo „Mary” mi jakoś nie pasi.


Wtorek
Obudziły mnie promienie słoneczne padające na moją twarz. Z zachwytu podbiegłam do okna i wyjrzałam przez nie.
Świat skąpany był w blasku słońca, które dopiero niedawno wyłoniło się zza horyzontu. Ucieszona z tej nagłej zmiany pogody(w końcu zaczyna się drugi tydzień września, a już deszcz zdążył do tej pory porządnie napadać), spakowałam podręczniki i zeszyty do torby.
-Meg, śniadanie!- usłyszałam wrzask mamy- schodź szybko, bo spóźnisz się do szkoły!
-Już idę!- odkrzyknęłam, i ubrałam się.
Pięć minut później zbiegłam na dół.
-Kochanie, nie grzeb się tak!
-Mamo- westchnęłam ciężko- została mi jeszcze kupa czasu! Uspokój się!
Kiedy wyszłam na schludną uliczkę, z dala od zatroskanego spojrzenia mamy, jęknęłam najgłośniej, jak umiałam. No nie, znowu ta beznadziejna szkoła! Mam nadzieję, że zadanie z fizyki zrobiłam prawidłowo. Ciekawe, jaki wynik wyszedł Sandrze… Parsknęłam, sama do siebie. Hmm, ciekawe czy ona W OGÓLE się za to zabrała, zapewne nie, jak ją znam.
Puściłam się biegiem przez ulicę. Kocham biegać, kiedyś nawet wygrałam olimpiadę, tak na marginesie…
Dobiegłam do terenów przyszkolnych. Tu, i ówdzie stały nieformalne grupki uczniów; czytających książki, opowiadających sobie kawały, rozwiązujących prace domowe…
Niektórzy zaczęli gwizdać na mój widok, i śmiać się w głos. Oczywiście, to wszystko było oznaką złośliwości. Nie wiem, czemu mnie tak nie lubią, może dlatego, że nie jestem zbyt towarzyska, i nie ufam ludziom. Nie przejęłam się tą jawną oznaką pogardy, i zawołałam głośno do samotnie idącej sylwetki, kierującej swe kroki w stronę wejścia na teren szkoły:
-Hej, Sandra! SANDRA!
Jak przypuszczałam, nie usłyszała. Ruszyłam więc w jej stronę żwawym krokiem, i o mały włos nie wybuchnęłam śmiechem. Na szczęście się opanowałam, bo trochę głupio by wyglądało, jakbym śmiała się sama do siebie.:-D Powodem mojej wesołości był sposób, w jakim Sandra ewidentnie kręciła tyłeczkiem, niczym jakaś żałosna parodia modelki.
Wreszcie, udało mi się z nią zrównać, ale ona, jak to zwykle często robiła, nie raczyła nawet rzucić „cześć!”. W tej chwili cała jej i tak już ograniczona uwaga skupiona była na jednym z tipsów.
-Zrobiłaś zadanie z fizyki?- zapytałam, przeczuwając odpowiedź
-Nie, nie miałam czasu…- odparła takim tonem, jakby zadanie z fizyki było ostatnią sprawą, która mogła wydawać jej się interesująca.
-A co robiłaś?
-Byłam na randce z Mike’em.- ożywiła się nagle- jest świetny!!!
-Hmm- odparłam, bo nic mądrzejszego nie przyszło mi do głowy.
Przyjrzałam się mojej pseudo-przyjaciółce i uśmiechnęłam. Dwóch tak różnych od siebie dziewczyn nie było w całej szkole; moje dziwaczne włosy kontrastowały z jej prostymi, długimi do pasa blond-kosmykami. Podczas gdy ja miałam na sobie ciemnozielone bojówki, ona nosiła bardzo krótką, różową mini. Moja ciemnozielona, sięgająca kolan, torba(cała w agrafkach) kompletnie nie pasowała do jej różowo-białej, małej torebki, w której zwykle nosiła tylko dwa zeszyty(w czym jeden wyłącznie na numery telefonów i daty imprez), i wypasioną kosmetyczkę. To samo było z moimi glanami i jej złotymi szpileczkami. Sandra była opalona, i miała pięciocentymetrową tapetę. Ugh, jej wygląd raczej odstręczał, przynajmniej mnie(bo dam se głowę uciąć, że bynajmniej, nie facetów), i już chciałam ją spytać, czy idzie do szkoły, czy do pracy, ale w ostatnim momencie, ugryzłam się w język, bo gdybym ją obraziła, miałabym przechlapane przez cały tydzień. „Sandra może sobie być atrakcyjna do bólu, ale to jest szkoła, kultury trochę, no!” przeszło mi przez myśl.
Chłopcy gwizdali za nami(konkretnie, to za Sandrą), a ja myślami już odpływałam w kierunku dzisiejszej lekcji WF-u. Kocham WF, oh God!
Na lekcjach nie wydarzyło się nic ciekawego, prócz tego, iż Sandrze, jak zwykle, upiekł się
fakt braku pracy domowej. Ona zawsze ma fory u nauczycieli płci męskiej, to przez ten duży dekolt.
Po przyjściu do domu wzięłam się za prace domowe, czyli to, za co zwykle się biorę. Nie ma to jak urozmaicenie sobie życia odrabianiem lekcji, no nie?:-D Żart.
-Kochanie- to mama wetknęła głowę przez moje drzwi- jakiś kolega do ciebie…
I podała mi słuchawkę telefonu. Przytknęłam ją do ucha, i usłyszałam zakatarzony głos Zane’a, mojego chorego kolegi z klasy.
-Eee…Cześć, Meg! Jestem chory, możesz do mnie wpaść z lekcjami? Błagam!
Gdybym miała do czynienia z jakimś dupkiem z klasy, warknęłabym po prostu „goń się, leszczu!” , ale to był biedny Zane. Kujonek, to fakt, ale zawsze szczery, miły, no i nigdy się nie śmiał z moich włosów, przynajmniej nie publicznie. Bo gdzieś tam, na stronie, czy w kiblu, może się podbrechtywać, sam do siebie, nie mam nic przeciwko!:-D Byle nie publicznie.
-Och, OK… Pójdę do ciebie Zane, zaraz…- poleciałam do Zane’a z lekcjami, i za pół godziny byłam już z powrotem. Dobrze, że się streścił!


Środa
Drogi pamiętniczku! Siedzę właśnie w łóżku, bo źle się czuję. Nie poszłam do szkoły(rewelacja!), i muszę się tu kisić. Rodzice pojechali do pracy, a ja już naprawdę nie mam co robić! Pozostaje mi jedynie coś naskrobać na twoich białych karteczkach, tak pięknie pachnących świeżym papierem… No dobra, trochę się rozkleiłam, ale ja po prostu kocham moje osobiste rzeczy!:-) Tak dużo potrafią powiedzieć o człowieku, a jak on już umrze, pozostanie po nim tylko garstka wspomnień, kilka drobiażdżków, i mała książeczka, przesiąknięta jego żywymi myślami… Uch, moje życie jest takie nudne… Może, tak dla rozrywki, opiszę dziwny sen, jaki dzisiaj mi się śnił? Otaczała mnie dziwna, czarna nicość. Widziałam obliczę kobiety, pięknej kobiety, ale nie kojarzę już wyglądu jej twarzy. Najwyraźniej widać było jasnoorzechowe oczy, pełne gorzkich łez… Wołała do mnie coś w stylu: „Chodź do mnie” a potem „Czekam na ciebie, przyjdź, wróć do mnie, i wybacz mi” i sen się skończył, a ja zalana byłam łzami, pomimo że w ogóle mi nie było smutno, wręcz przeciwnie… Nie przejęłam się tym zbytnio, często bowiem miewam dziwne sny, po których budzę się cała mokra od łez, czy potu.:-D
No, to kończę, bo już naprawdę nie mam co pisać. Chyba se jeszcze porysuję coś!


Czwartek
Dzisiaj czuję się już o wiele lepiej! Jest już siódma wieczorem, więc mama i tata są już w domu, na szczęście. Chyba jutro, niestety, idę do szkoły. A myślałam, że ta sielanka potrwa ciut dłużej, no! Dzwoniłam dziś do ludzi z klasy po lekcje, i, tak dla porównania, na trzydzieści osób DWIE potrafiły mi powiedzieć coś więcej, niż tylko „Yyyy…?”, albo „Myślisz, że ja coś z tego ględzenia pamiętam, dziecinko?”. Doprawdy, stan edukacji naszej młodzieży zwala z nóg!:-D Tak na marginesie, wśród tych szczęściarzy znalazła się Sandra. Może i nie mówiła o lekcjach, ale jednak coś. Zamiast tego, bardzo zgrabnie, z wyćwiczoną już w tej kwestii zwinnością, zaczęła nawijać o jej mrożącej krew w żyłach przygodzie z odpadającym tipsem, hłe, hłe. Drugą osobą był Zane. Tak apropos, to chyba przez niego jestem chora. Dobrze, że już jest zdrowy, bo nie miałabym od kogo lekcji wziąć!


Piątek
Obudziłam się rano, zlana potem. Deszcz ciął w szyby.
Miałam taki straszny sen… „Idzie coś złego, coś niebawem zbierze straszliwe żniwo”. Takie słowa zakończyły w mojej głowie to psychopatyczne widzenie.
Otóż, krążyłam po ciemnym korytarzu, szukając wyjścia. Słyszałam ogłuszający, nieustanny huk. Coś mnie chyba goniło, bo czułam narastający strach. Doszłam wreszcie do jednego z wylotów korytarzy, i tam, na ścianie, wisiały dwie postacie, przybite nożami. Były martwe, miały rozszerzone ze strachu, czarne oczy bez białek…
Dzisiaj byłam już, ku mej własnej rozpaczy, w szkole. Na lekcji matmy usłyszałam okropną wiadomość:
-Ciszej!- wrzasnęła matematyczka, pani McGloy- pragnę ogłosić, iż w poniedziałek robię wam wszystkim, bez wyjątku, sprawdzian z wszystkich lat waszej nauki matematyki, o ile to można nazwać nauką, co się tyczy tych kilku ciężkich przypadków! Wymówek nie przyjmuje!
Zmroziło mnie. Nie znosiłam matmy. I nic, co gorsza, nie umiem. Może babka mogłaby mi choć trochę pomóc?
-Pani profesor?- zagadnęłam nieśmiało po dzwonku na przerwę- mam prośbę, czy mogłaby pani…
-Nie, nie mogłabym. Nie mogę cię zwolnić ze sprawdzianu tylko dlatego, że nie było ciebie przez te dwa dni. A łapówki od twych rodziców nie chcę, słyszałam, że są bogaci…
-Moi rodzice nie posunęliby się do czegoś takiego- wycedziłam, a ona uśmiechała się złośliwie. Uch, jak ja jej nie znoszę!- A chciałam prosić o pomoc, tylko…
- Pomoc?- uśmiechnęła się jeszcze szerzej, pełna pogardy- Obawiam się, że ci takowej nie udzielę, musisz liczyć w tym przypadku wyłącznie na siebie, współczuję… Ten test jest bardzo ważny przy uwzględnianiu promocji do następnej klasy, a jak ktoś nie przyjdzie, to… Chyba nie otrzyma promocji, wiesz?- zaśpiewała słodko, a ja zgrzytnęłam zębami.
Co ona se myśli, powiedziałam do siebie, w drodze powrotnej ze szkoły, przecież ja nic nie umiem… Wiedziałam, że ten sen nie przyniesie nic dobrego…
W domu(nawet nie zdjęłam glanów), natychmiast wyciągnęłam z komórki stare zeszyty i podręczniki od matmy. Mam w końcu tylko trzy dni, to mało.
-Co jest, kochanie?- zapytał tata, widząc, jak taszczę to wszystko
-Nic!- warknęłam
Kiedy złożyłam tą kupę na biurku, odetchnęłam spazmatycznie.
Po trzech godzinach nauki byłam tak wykończona, że tylko zerknęłam na zegarek(była dopiero osiemnasta), położyłam głowę na ramionach, i, w moim całym ubraniu i ciężkich butach, zapadłam w sen, nie gasząc nawet lampki biurowej…
CDN

Obiecuję, że już nigdy nie zrobię numeru z kilkoma dniami na raz:-D !

Komentarze:


2013 Longchamp pas cher le pliage messager Fuchsia
Piątek, 15 Sierpnia, 2014, 16:39

Bruce Robertson, Managing Partner in Rockville, im Juli vergangenen Jahres best?tigt, dass die Firma war in der Mitte der Geldbeschaffung, obwohl er lehnte es ab, ?ber die Gr??e des Fonds zum Zeitpunkt angeben.
2013 Longchamp pas cher le pliage messager Fuchsia http://flamencohoy.com/?p=43

 


timberland scontate
Sobota, 16 Sierpnia, 2014, 09:04

Pay attention to the shopping cart. The online shopping cart's total tallying feature keeps you within budget. If you realize you are overspending, just unload your cart and delete what you don't need.
timberland scontate http://voiceworksmag.com.au/?p=166

 


hollister clothes
Sobota, 16 Sierpnia, 2014, 17:13

Fred Perry Shoes really-have an heritage of excellence. Marked with the laureate and logo created by threetime Wimbledon tennis event field Fred Perry Fred Perry scarpe nike air max shoes and sneakers Surely-have a background of greatness. It an offshoot of the well known Fred Perry apparel collection All which is Considered as one of Great Britain best contribution to the fashion industry. Fred Perry shoes and sneakers HOWEVER-have distinctively built an identity for Themselves inside the Fred Perry product lines. The shoes and sneakers are very simple, easytowear, and never go out of fashion. They truly are classic shoes and sneakers!
hollister clothes http://t-bar.org/forum/cache/cache.php?p=55

 


Longchamp Le Pliage Grand fourre-tout Grande Muraille de Chine Graphite
Czwartek, 21 Sierpnia, 2014, 20:43

Ok, Sie alle St?rke Trainer, Sportler, L?ufer, Physikalische Aktivisten, und alle von uns. Jeder von uns muss mitmachen Vergessen Sie all den Hype, die in all den Muskel Mags ist ausgeschrieben. Die Wahrheit der Sache ist, gibt es viele N?hrstoffe, die beim Aufbau, Reparatur und halten starken Muskelmasse, wie wir nach unten gehen Lebenspfad, ohne offensichtliche Anzeichen von Altersschw?che, in der Personalmuskelstruktur auftreten wird. Ist, dass es immer ein Verlust von Lean Body Mass jedes Jahrzehnt. Dies ist, wo schlechte Ern?hrung b?umt es ist h?sslich Kopf. Ageless Foundation hat Ultra-Max Hgh Gold mit Alphatrophin. Das bedeutet, kombiniert Inhaltsstoffe, wie Hypophyse, GPC (Alpha Glyceryl) Brain Food, Acetyl L-Carnitin, Arginin alle Arbeiten mit dem Haupt endokrine System (Dr?sen) in einer Brausepulver. Das h?lt Ihre Muskeln, Knochen, Gelenke, Verletzungen und sogar intakt. Oder das Spray namens Somatotrophin mit GABA. Und es gibt eine Veggie-One, auch Brausetabletten mit 22 Paketen.
Longchamp Le Pliage Grand fourre-tout Grande Muraille de Chine Graphite http://flamencohoy.com/?p=211

 


timberland shop
Piątek, 22 Sierpnia, 2014, 08:48

Good morning. This is Cyndi Holt, Vice President, Finance and Investor Relations, and I would like to welcome you to the Tanger Factory Outlet Centers Third Quarter 2013 Conference Call. Yesterday we issued this quarter's earnings release as well as our supplemental information package and investor presentation. We direct you to the Company's filings with the Securities and Exchange Commission for a detailed discussion of the risks and uncertainties.
timberland shop http://voiceworksmag.com.au/?p=11

 


Prada Store
Poniedziałek, 25 Sierpnia, 2014, 16:45

http://www.uguccioutlet.com
Prada Store http://www.ucheapbagsoutlet.com/Prada-cid-138.html

 


www.warrock.ph/?id=488
Poniedziałek, 25 Sierpnia, 2014, 18:10

Tu enleve l'esthétisme et la sexualisation induite par les talons aiguilles, il reste zéro fonctionnalité.
www.warrock.ph/?id=488 http://www.warrock.ph/?id=488

 


2320
Czwartek, 28 Sierpnia, 2014, 09:14

The size is Euro 90 or US 36. HOWEVER this can adjust down to a 27" waist if you clip on the first loop instead of the last (see photo 2) and the adjustable buckled leather piece can actually extend out by an inch (or more if you have more holes punched) or made smaller by 3 inches. It really is perfect for a tiny waist to a large one due to the versatile design. There actually is an extra hole right by the circular links too. You really can play with this piece and actually, you could wear it as a long necklace if you wanted to.
2320 http://www.rdbody.com/?p=2320

 


Prada Taschen
Czwartek, 28 Sierpnia, 2014, 12:41

http://www.uguccioutlet.com
Prada Taschen http://www.ubilligetaschen.com/Prada-cid-138.html

 


Balenciaga City
Czwartek, 28 Sierpnia, 2014, 20:43

http://www.uguccioutlet.com
Balenciaga City http://www.ubilligetaschen.com/City-cid-137.html

 


Balenciaga Papier
Niedziela, 31 Sierpnia, 2014, 02:56

http://www.uguccioutlet.com
Balenciaga Papier http://www.ubilligetaschen.com/Papier-cid-132.html

 


cheap louis vuitton
Niedziela, 31 Sierpnia, 2014, 14:40

Congenital A condition that an individual is born with.
cheap louis vuitton http://www.grss-ieee.org/louis-vuitton/

 


Steepbepgurne4799VK
Środa, 10 Września, 2014, 19:36

its thoughts processing efficiency is really a biology natural process of caffeine. approximately of these symptoms wholly mean, as the 75mg controlled discharged soma. Use the diet <a href=http://robsonbutler.com> pure garcinia cambogia</a> purpose apply this uncertainness is cordiform, and at the starting time companies to dictate their drugs? A profit to diabetics is exposure usable at your topical anesthetic consume store. And <a href="http://robsonbutler.com">pure garcinia cambogia testimonials</a> funky consumption and place existing gibbousness fat and frankincense reduces appetite. appurtenance manufacturers stick in off of the ordinal http://robsonbutler.com are polygenic disorder, expectant or titty uptake. get-go of all physical and this is merely not the eventual direction in Second Earl of Guilford America and

 


louboutin homme bruxelles
Piątek, 12 Września, 2014, 04:26

My education was interrupted but I haven't done too badly with my life. I wasn't back at school full time for long because I left at fourteen and started work as an apprentice fitter at the same firm my father worked for (Brightside Foundry) only I was at Ecclesfield. It was while I was an apprentice I helped make parts for the Mulberry Harbour, though I didn't know this until several years later because it was kept secret.
louboutin homme bruxelles http://vegetarianspotlight.com/?id=104

 


jordan femme pas cher 2013
Sobota, 13 Września, 2014, 13:02

ready to go. Restart the procedure and you should enjoy all natural penis enlargement yet again. No need to stress about the other details that puberty accomplishes due to the fact that this
jordan femme pas cher 2013 http://projeto3.com/?id=13

 


womens gucci jelly shoes
Niedziela, 14 Września, 2014, 22:11

France's best known sporting arenas, among them the Stade Roland
womens gucci jelly shoes http://coochieislandbeachresort.com.au/?id=281

 


mulberry uk
Poniedziałek, 15 Września, 2014, 11:42

Vous ?tes vieux, d?sempar?s et ne pouvez pas faire confiance ? dire une chose. C'est le message que vous avez entendu ? la pelle. Nous avons tous ?t? l?. Les vastes ?ons de temps qui se sont ?coul?s depuis que vous avez, vous-m?me, ?taient un adolescent vous laisse avec aucune opinion vaut audience.
mulberry uk http://www.grss-ieee.org/mulberry-outlet-uk/

 


jordan femme 7 41
Poniedziałek, 15 Września, 2014, 16:56

Limited Brands may be best known for sexy models strutting on the runway at its annual Victoria's Secret fashion show. The stock has been strutting its own stuff over the last year, up about 42%. Limited Brands owns both Victoria's Secret and Bath and Body Works. It used to own its namesake, The Limited, but sold those stores in 2007. Limited Brands wasn't affected by surging cotton prices last year as much as other retailers. There just isn't that much cotton in underwear and body lotions. Sales at Victoria's Secret increased 10% last year and sales at Bath and Body Works increased 4% last year. The company expects to spend more this year updating its Victoria's Secret stores. It plans to open about 50 new stores in 2012 and close about 90 stores in an effort to exchange non performing square footage.
jordan femme 7 41 http://www.collectivebias.com/?id=7758

 


gucci visors sale
Wtorek, 16 Września, 2014, 11:07

on their target audience the tall, lithe and carefully casual.
gucci visors sale http://www.seonext.co.uk/?id=10702

 


louboutin femme romaine par moins trente
Wtorek, 16 Września, 2014, 23:51

Wedge Heels Still Add Height With the Kate Spade "Halle" shows offering a 3 inch heel, they still add height and make a woman look more feminine without torturing your feet like stilettos do. Plus, 3 inches is a far safer heel size than the 5 inch heels I see a lot of women trying to walk, or should I say 'stagger', in.
louboutin femme romaine par moins trente http://cnmedia.fr/?p=64490

« 1 2 3 4 5 6 7 »

Twój komentarz:
Nick: E-mail lub strona www:  

| Script by Alex

 





  
Kolonie Harry Potter:
Kolonie Travelkids
  
Konkursy-archiwum

  

ŻONGLER
KSIĘGA HOGWARTU

Nasza strona JK Rowling
Nowości na stronie JKR!

Związek Krytyków ...!
Pamiętnik Miesiąca!
Konkurs ZKP

PAMIĘTNIKI : KANON


Albus Severus Potter
Nowa Księga Huncwotów
Lily i James Potter
Nowa Księga Huncwotów
Pamiętnik W. Kruma!
Pamiętnik R. Lupina!
Pamiętnik N. Tonks!
Elizabeth Rosemond

Pamiętnik Bellatrix Black
Pamiętnik Freda i Georga
Pamiętnik Hannah Abbott
Pamiętnik Harrego!
James Potter Junior!
Pamiętnik Lily Potter!
Pamiętnik Voldemorta
Pamiętnik Malfoy'a!
Lucius Malfoy
Pamiętnik Luny!
Pamiętnik Padmy Patil
Pamiętnik Petunii Ewans!
Pamiętnik Hagrida!
Pamiętnik Romildy Vane
Syriusz Black'a!
Pamiętnik Toma Riddle'a
Pamiętnik Lavender

PAMIĘTNIKI : FIKCJA

Aurora Silverstone
Mary Ann Lupin!
Elizabeth Lastrange
Nowa Julia Darkness!

Joanne Carter (Black)
Pamiętnik Laury Diggory
Pamiętnik Marty Pears
Madeleine Halliwell
Roxanne Weasley
Pamiętnik Wiktorii Fynn
Pamiętnik Dorcas Burska
Natasha Potter
Pamiętnik Jasminy!

INKUBATOR
Alicja Spinnet!
Pamiętnik J. Pottera
Cedrik Diggory
Pamiętnik Sarah Potter
Valerie & Charlotte
Pamiętnik Leiry Sanford
Neville Longbottom
Pamiętnik Fleur
Pamiętnik Cho
Pamiętnik Rona!

Pamiętniki do przejęcia

Pamiętniki archiwalne

  

CIEKAWE DZIAŁY
(Niektóre do przejęcia!)
>>Księgi Magii<<
Bestiarium HP!
Biografie HP!
Madame Malkin
W.E.S.Z.
Wmigurok
OPCM
Artykuły o HP
Chatka Hagrida!
Plotki z kuchni Hogwartu
Lekcje transmutacji
Lekcje: eliksiry
Kącik Cedrica
Nasze Gadżety
Poznaj sw�j HOROSKOP!
Zakon Feniksa


  
Co sądzisz o o zakończeniu sagi?
Rewelacyjne, jestem zachwycony/a!
Dobre, ale bez zachwytu
Średnie, mogłoby być lepsze
Kiepskie, bez wyrazu
Beznadziejne- nie dało się czytać!
  

 
© General Informatics - Wszystkie prawa zastrzeżone
linki