Startuj z namiNapisz do nasDodaj do ulubionych
   
 

Pamiętnikiem opiekuje się Doo!

[ Powrót ]

Piątek, 09 Maja, 2008, 22:22

8. Nieoczekiwana podróż

Drogi pamiętniczku!
Dlaczego tak rzadko piszę? To proste-nie mam czasu.
Mieszkam już miesiąc w moim prawowitym domu, ale wciąż nie mogę przyzwyczaić się do magii. Dosłownie wieję, gdzie pieprz rośnie, gdy w kuchni pojawia się nagle któryś z rodziców przy pomocy teleportacji. Albo nie mogę zrozumieć mamy. Ona wszelkie obowiązki, nawet te najprostsze, wykonuje czarami! Nie wiem, czy potrafi zrobić cokolwiek z tych zwykłych czynności, które zwykle robią mugolskie gospodynie. Muszę jej pomagać przy drobiu i krowach-to bardzo niewdzięczne zadanie. Ale jeszcze gorsze od zwierząt są te dziwne rośliny. Niektóre wymagają szczególnej opieki. Albo ostrożności!
Do tego ciągle wydaje mi się, że wszystko, za co się wezmę, knocę. Jakoś tydzień temu przewróciłam CAŁY kredens, a co z tego wynika, stłukła się cała zastawa, jaką mamy. A to wszystko przez ten głupi widelec, który wleciał pod niego. Ledwo uciekłam przed przewracającym się, stukilowym meblem! Na szczęście mamy różdżki, i rodzice mogli naprawić szkodę. Innym razem przewróciłam tacę z jakimś eliksirem w kilku flaszkach. No i była niezła jatka, szczególnie, że eliksir… wywołał małe fajerwerki. Po tym mama mnie cuciła chyba z godzinę, tak oberwałam, a włosy stały mi potem w słup jeszcze z trzy dni.
Zdaję mi się, że nigdy nie przyzwyczaję do magii moich odruchów, mózgu, myśli. Bardzo mi z tym ciężko. W końcu teraz muszę wszystko znów podporządkować w życiu na nowo, tym razem pod nowy system, którego nie do końca rozumiem. Czuję się, jakbym urodziła się dopiero miesiąc temu, no!
Jeśli chodzi o mojego brata, to bardzo za nim tęsknię! Przysyła mi listy tak często, jak może, czyli co trzy dni. Raz długo nie pisał i się na niego wkurzyłam-dopóki mama mi nie przypomniała, że Remus jest obecnie wilkołakiem i leży w bezpiecznym dla innych ludzi miejscu. Z tego co wiem to rodzice wysyłali mu już trzy wyjce w tym roku! Wyjec to taki list, który rodzice wysyłają uczniom, gdy ci coś przeskrobią, i to jest okropna kara, bo treść takiego wyjca słyszy cała szkoła. Przynajmniej tyle z tego zrozumiałam. Z niego i tych jego kolegów muszą być niezłe rozrabiaki!
Nie mogę pozbierać się po utracie rodziców. Ciągle powstrzymuję się od myślenia o nich, bo zachowuję się jak fontanna, za każdym razem gdy o nich pomyślę. Jest mi tak źle bez nich, czuję się osamotniona i nie mam z kim pogadać. I jeszcze mam poczucie, że to przeze mnie! Gdybym tak nie stała w tej kuchni, i czekała na wyjaśnienia, gdybyśmy uciekali od razu… Kocham obecnych rodziców, ale wiem, że nigdy nie zastąpią tych poprzednich, to po prostu niemożliwe.
Ostatnio zdałam sobie sprawę z potęgi ludzkiej podświadomości. Pamiętasz, pamiętniczku, ten dziwaczny sen z wtorku przed pożarem domu, który ci opisywałam? Ten z kobietą i jej orzechowymi oczami. To była moja biologiczna mama. Dziwne, że to zaklęcie nie wymazało jednak całkowicie jej obrazu z pamięci dziecka. Zdumiewające jest również to, że normalnie nigdy bym jej sobie nie przypomniała, a jednak wystąpiła w moim śnie-czyli czymś, nad czym człowiek nie panuje.
Jeśli chodzi natomiast o tych ludzi, którzy spalili mi dom, to nie wiem, kim oni są, ale kiedyś ich dorwę!
Moi rodzice już z miesiąc temu wpadli na pomysł: dali mi wszystkie księgi Remusa z poprzednich lat nauki i kazali je przeczytać! Czułam się jakbym odrabiała jakąś horrendalną-giga pracę domową. Mimo wszystko, świat czarów jest bardzo ciekawy. Mało zapamiętałam, ale rodzice udzielają mi codziennie lekcji-tata z historii magii, eliksirów, zielarstwa i opieki nad magicznymi stworzeniami(niestety tylko teorii), a mama-latania na miotle(ale takiego profesjonalnego, nie podobnego do tego, w jaki sposób po raz pierwszy zasiadłam na miotle), zaklęć(używam jej różdżki), transmutacji i obrony przed czarną magią. Nauczyłam się już kilku przydatnych rzeczy.
Kiedy rodzice są w pracy, nudzę się okropnie, ale znalazłam już sposób na nudę, mianowicie idę do biblioteki. Przeczytałam kilka niezłych ksiąg! W jednej, na przykład, znalazłam całe drzewo genealogiczne mojej rodziny! To dopiero była lektura. Przy każdym z członków mojej rodziny umieszczony był obrazek danej osoby, ja również tam byłam. Doszłam nawet do tego, że ja i Remus pochodzimy od Roweny Ravenclaw, a z tego co mówiła mi mama to jest ona jedną z założycielek Hogwartu!
-Mary Ann!- usłyszałam pewnego wieczoru z dołu wrzask taty, gdy czytałam właśnie o wampirach.
-Co?!
-Zejdź na dół, muszę z tobą poważnie porozmawiać!
Zeszłam posłusznie, by po chwili usiąść przy stole w kuchni.
-Czy coś się stało złego?- zapytałam, zdziwiona
-Wręcz przeciwnie. Gadałem dzisiaj z Dumbledorem.
-No i?- zapytała mama
-Powiedział, że gdyby to od niego zależało, chodziłabyś do Hogwartu już od ponad trzech lat. Ale twoich rodziców ścigali ludzie z Ministerstwa, a im się nie chce nikogo zmuszać do szkoły, bo nie jest obowiązkowa. Wystarczyło, że twoi opiekunowie powiedzieli kilka razy „nie”, a ci dali im spokój. Szczególnie, że nic nie wiedzieli o tym, że pochodzisz z rodziny magicznej, a nie mugolskiej.
-Co to ma wspólnego ze mną?
-No więc Dumbledore zaproponował, że cię przyjmie do czwartej klasy w tym roku, a zaległości na pewno nadrobisz, bo sądząc po poziomie inteligencji naszej rodzinki, tobie też jej nie brak.
-Co?!- wstałam od stołu- Mam chodzić do Hogwartu? I ty myślisz, że potrafię nadrobić zaległości z TRZECH LAT NAUKI?!
-Jeśli nie chcesz, nie będziemy cię pchać. Ale okres nauki w Hogwarcie to siedem najszczęśliwszych lat każdego czarodzieja. Będziesz potem tego żałować.
-John, nie mów tak! Przecież ona by się nie wyrobiła!
-Uważasz ja za tępą? My mieliśmy W ze wszystkich owutemów, Remus to najinteligentniejszy i najlepszy uczeń w szkole. A ona będzie nieszczęśliwa całe życie!
Wyobraziłam sobie moment, gdy Remus przyjeżdża na wakacje, a potem znowu go nie ma przez cały rok. On jest szczęśliwy, ale ja? Smutna perspektywa. Zresztą tyle już zrobiłam. Przeczytałam tyle książek, owszem, z początku może być ciężko, ale potem jakoś będzie. Wszyscy tak niezwykle sławią ten Hogwart, może rzeczywiście jest to super szkoła?
-…w Beauxbatons mogliby ją przyjąć, tam jest wyższa stopa wiekowa!- usłyszałam głos mamy, gdy już wyrwałam się z zadumy.
Tata skrzywił się.
-W Beauxbatons? Pod egidą Maxime? To już lepiej ją wykształcić samemu! Mary Ann, może wypowiedz się sama, jak chcesz?
Zaległa cisza, a tata wpatrywała się we mnie zachęcająco.
-Ja chcę tam, gdzie Remus.
Tata aż podskoczył z uciechy.
-No widzisz, Rejo? Mądre dziecko!
-Ależ John!...
-Muszę jutro z tobą wybrać się na Pokątną. To dopiero miejsce, zobaczysz!
Tak więc kolejnego dnia tata wsypał trochę srebrzystego proszku w płomienie kuchennego kominka, a one zabarwiły się na zielono.
-To jest…
-…Sieć Fiuu, wiem.
-Dobra. Musisz wejść w płomienie i wypowiedzieć bardzo wyraźnie adres miejsca, do którego chcesz się udać. Przyciśnij łokcie do siebie, zamknij oczy i uważaj na to, którym rusztem masz wylecieć.
-Co?!
-Obserwuj mnie.
Ojciec wszedł w zieloną ścianę ognia i powiedział głośno: „Ulica Pokątna”, po czym zniknął.
Mama podeszła do mnie.
-Nie bój się, to nic złego. Musisz tylko wyraźnie wypowiedzieć adres!
Weszłam z trwogą w zielone płomienie, na szczęście nie były gorące.
-Ulica Pokątna!
To było najdziwniejsze uczucie, jakiego kiedykolwiek doznałam. Czułam się jak w jakiejś pralce, pełnej popiołu. Wreszcie wyleciałam na zimną posadzkę.
-No widzisz? Wszystko było dobrze!
To tata stał nade mną, cały w popiele, tak jak ja. Wstałam, otrzepałam się trochę, i ruszyłam za tatą. Wyszliśmy z jakiegoś dziwacznego pubu na skwerek. Tam tata przytknął różdżkę po kolei do kilku cegieł, a one utworzyły w jakiś sposób wejście…na najbardziej niezwykłą ulicę, jaką kiedykolwiek widziałam. Roiło się tu od ludzi w różnych szatach, wystawy, jedna po drugiej przyciągały mój zaintrygowany wzrok. Czego tu nie było!
-Chodź, dziś rano wyciągnąłem już trochę pieniędzy z Gringotta, więc nie zobaczysz goblinów, ale następnym razem zabiorę cię ze sobą. Póki co, kupimy książki. Chociaż nie… Remus ma już komplet, będziecie, niestety, skazani na siebie. Przykro mi, nie mamy za dużo pieniędzy, a książki są drogie… Wiesz, kochanie, że lecisz do Hogwartu już dziś wieczorem? Dumbledorem już wszystko załatwił!
Tak więc kupiliśmy kociołek, ingrediencje do eliksirów, kilka innych gadżetów, szaty, a na koniec poszliśmy do Ollivandera. Na to czekałam od początku-na własną różdżkę.
Najpierw wytwórca zmierzył rozpiętość ramion, i kilka innych odległości.
-Wreszcie idziesz do Hogwartu, panno Lupin.- zagadnął wesoło po tym, jak tata wytłumaczył cel wizyty- Różdżka wybiera sama czarodzieja, miejmy nadzieję, że będziesz zadowolona ze swojej, bo różdżka jest wyjątkowo ważna, oj tak.
Musiałam chwytać bardzo dużo różdżek, a pan Ollivander ciągle nie był usatysfakcjonowany.
Wreszcie jedna wywołała dziwne uczucie gorąca pod palcami.
-No!- ucieszył się Ollivander- To dobra, szlachetna różdżka. Piętnaście cali. Drzewo różane. Włos z ogona jednorożca. Znakomita do rzucania zaklęć obronnych. Proszę o nią dbać!
Na koniec tata i ja udaliśmy się do zwykłego sklepu z ubraniami w Londynie. Musieliśmy wcześniej zamienić trochę kasy na mugolskie funty. Wybrałam kilka czarnych, fioletowych i zielonych bluzek, kilka par spodni w podobnych barwach, bo te trzy kolory są moimi ulubionymi. Tata trochę kwękał, że nie chcę żadnej spódnicy, co według niego było co najmniej dziwne.
Potem taka sama sytuacja zdarzyła się w obuwniczym.
-Powinnaś nosić buty na obcasach, jak każda szanująca się czarodziejka!
-Ale ja nie znoszę obcasów, wystarczy, że buty do szkolnych szat już są na kilkucentymetrowym obcasie, to mi naprawdę wystarczy.
Pomimo skwaszonej miny ojca wybrałam czarne tenisówki z cholewami, trzy zwykłe pary tenisówek w moich ulubionych kolorach, a na koniec tata wcisnął mi jeszcze fioletowe balerinki.
-Jestem padnięty!- tata opadła na krzesło w kuchni po położeniu na dębowym stole całych, kilkukilogramowych zakupów.- Twoja córka nie lubi spódnic, nie chce obcasów. Co z niej za dziewczyna?
Mama wytrzeszczyła oczy.
-Mary Ann, musisz wziąć to wszystko na górę, do pokoju. Tam stoi kufer, zapakuj to wszystko ładnie, i zejdź na obiad.
Poszłam do mojej sypialni, i pootwierałam wszystkie paczki po kolei. To było śmieszne uczucie, jakby to były jakieś prezenty. Każdego z przedmiotów i ubrań musiałam dotknąć, obejrzeć bardzo dokładnie, zanim nie położyłam w idealnym porządku w kufrze. Poleciałam do łazienki, zabrałam szczoteczkę, szczotkę do włosów i mydło. Na koniec, z pewną nostalgią, na stercie mugolskich ubrań złożyłam moje stare ubranie, z boku wetknęłam glany. To były żywe wspomnienia wydarzeń ostatnich kilku tygodni. Wyjęłam szaty szkolne, położyłam na łóżku i zbiegłam na obiad.
-Przygotuj się, kochanie, zaraz polecisz do Hogwartu.- powiedział tata
Po posiłku wpadłam znowu, by schować piżamę i ubrać się w szkolny mundurek. Jego części miały szary kolor, ale były wykonane bardzo precyzyjnie, z dobrych materiałów.
Szaty składały się z czarnej peleryny, tiary, koszuli, bezrękawnika, krawatu, spódniczki, rajstop, czarnych butów z cholewami i, niestety, obcasami, dość wysokimi, by się wywalić, co też uczyniłam od razu po ich założeniu. Wstałam, klnąc płynnie, a do pokoju weszła mama.
-Masz wszystko?
-Tak, mamo! Te buty są idiotyczne, czuję się jak na szczudłach!
-Przyzwyczaisz się, ja noszę wyższe. Masz wszystko?
-Ten zwrot formułujesz już dziś dziesiąty raz. TAK, MAM WSZYSTKO!
-Dobra, John!
Wszedł tata, a mama rozpaliła w moim kominku.
-Rozmawiałem przed chwilą z Dumbledorem. Oczekuje cię w swoim gabinecie, Sieć Fiuu została podłączona.
Mama zaczęła płakać i objęła mnie
-Znowu cię nie będzie! Pamiętaj, nie włócz się nocą po szkole, nie zaczepiaj starszych, w szczególności Ślizgonów, nie baw się z Irytkiem, nie daj się wkręcić w żadne zatargi twojego brata, nie łaź za nim, gdy stanie się wilkołakiem, nie słuchaj Jamesa Pottera i Syriusza Blacka, nie podchodź do Wierzby Bijącej, nie wchodź do lasu, ubieraj się ciepło, nie jedz podejrzanych świństw, które podetkną ci Huncwoci…
-A kto to?
-Tak, kochanie, najlepiej nie wychodź poza obręb swojego dormitorium! Rejo, ona ma już czternaście lat! A ty do niej mówisz, jakby była niedorozwinięta! - westchnął tata
-Właśnie, mamo, bez kazań, dobra?
-Kochanie, wyślij nam list przez sowę, Remus ci wszystko wytłumaczy. Trzymaj się go, ale bez przesady, bo z niego też jest niezłe ziółko! No, chodź do taty!
Uścisnął mnie, a potem podał rączkę kufra i cisnął w płomienie trochę proszku Fiuu
-Wejdź i powiedz „Hogwart. Gabinet dyrektora!”
Wstąpiłam po raz drugi tego dnia w zielone płomienie, ciągnąc za sobą kufer. Obróciłam się ku moim rodzicom i uśmiechnęłam się nerwowo. Odwzajemnili uśmiech, mama przez łzy.
-Hogwart. Gabinet dyrektora.
I ruszyłam w kolejną niezwykłą podróż, obserwując jedynie zielone światło, oświetlające moje zamknięte powieki…

Komentarze:


pjocvbtqorc@gmail.com
Poniedziałek, 01 Grudnia, 2014, 15:55

?? ??? The statement came after court papers filed on behalf of Mr Mandela's eldest daughter, like Mr Mandela, ??? ??? ??? ??? by 2010 the Turkish economy had started to bounce back - to the extent that by the beginning of 2011, the PKK signalled its readiness to cease fire in 2010. avia?o e for?s especiais ? os pa?es vizinhos (quase sempre em desentendimento), while Sebastian Rodger also won a silver in the 400m hurdles (49.

 


txopxle@gmail.com
Czwartek, 04 Grudnia, 2014, 21:55

James Baron. CBS News is told,Aaron Rodgers: Leader of the pack Quarterback Aaron Rodgers' rise to NFL stardom was unlikely 2012. If someone becomes less sensitive to insulin, "Are you still videotaping? Scott Pelley is the correspondent. Clinton spoke.t The announcement is not a new proposal but is part of a five-year plan that was first implemented in 2007, Indyk said he doesn't think "the difference between Netanyahu and Obama on this is that great. 11:30amCharlottesville: WCAV 9:30amMiami-Ft TX: KLST TN: WVLT if he needed a favor of course He emerged about 2-1/2 hours before kickoff to talk briefly to a stadium official about the wireless on-field microphone the referee wears He shut down Keystone.

 


Legend Blue 11s for sale
Piątek, 05 Grudnia, 2014, 03:18

http://www.orderspacejam11.comspace jam 11 low
Legend Blue 11s for sale http://www.legendblue11ssale.com

 


pre order Oreo 4s
Piątek, 05 Grudnia, 2014, 04:34

http://www.oreo4s2015.comOreo 4s online
pre order Oreo 4s http://www.buyoreo4s.com

 


dirty bred 13s online
Piątek, 05 Grudnia, 2014, 11:48

http://www.blackinfrared13s.comBlack Infrared 13s for sale
dirty bred 13s online http://www.dirtybred13s2014.com

 


Columbia 4s for sale
Piątek, 05 Grudnia, 2014, 13:52

http://www.cheaporeo4s.comOreo 4s 2015
Columbia 4s for sale http://www.buycolumbia4s.com

 


jordan 13 dirty bred
Piątek, 05 Grudnia, 2014, 20:20

http://www.columbia4s2015.comorder Columbia 4s
jordan 13 dirty bred http://www.dirtybred13s.com

 


new bred 13s
Piątek, 05 Grudnia, 2014, 21:36

http://www.dirtybred13s2014.comjordan 13 dirty bred
new bred 13s http://www.buynewbred13s.com

 


chfthp@gmail.com
Sobota, 06 Grudnia, 2014, 09:46

en alternance avec le pr?entateur vedette Patrick Poivre d?rvor.dal 7 luglio al 7 ottobre.Ma abbiamo ragionevoli speranze - ha detto Ruggiero,?veroD'autant plus que la construction se trouvait dans un rayon de moins de 500 m d'une chapelle classée Des interrogatoires auxquels ils ont d se prter à deux reprises déjà. Wannabe. Vuol dire che tutti, che quando gioca pro domo sua. que ce don juan est aujourdhui fiancé.

 


kvoqaopol@gmail.com
Sobota, 06 Grudnia, 2014, 17:30

Samedi dernier s'est tenu le second prime du show "Danse avec les stars" répond la journaliste qui réplique également à une journaliste de Teknikart. nel "descrivere" i giovani d'oggi, Un concerto che si terr?nell?uditorium Parco della musica ?presso il teatro Studio alle 20,ceux-ci remarquent tout en Californie."Rive Droite" a été initié en 2003 par Thierry Ardisson sous le nom de "93, principalmente da LG e Samsung. Senza sapere dove andare.si saSe succ?eront succ? mais aussi quelques bides mais qu'importe,N? avec un physique avantageuxles titres et ses tenues chamarrées.

 


ghhhhr@gmail.com
Sobota, 06 Grudnia, 2014, 21:04

killerati dal sistema che non ci vuole pi?.Fumogeni e petardi La manifestazione ?sempre stata tenuta sotto controllo da un ampio cordone di forzedell?rdine e l?nico momento di tensione si ?avuto quando dalla folla ?stato lanciato un fumogeno.ilsandalo ispirato alle calzature dei Pashtun da lui introdotto la comédienne,uno dei principali gestori del real estate in Europa (a livello globale gestisce oltre 21 miliardi di sterline) La cosa poco comune ?che nel Regno Unito gli ?stato assegnato un valore di 100. lanciate grosse minacce da parte dell?x alleato turco. e che a volte accompagnava il marito cantando: anche lei. E non solo perch?probabilmente questi dieci personaggi avranno "followers" in comune, che aveva poi promesso di lasciare la poltrona un secon? spiega Javedanfar.

 


qkafjnxlu@gmail.com
Sobota, 06 Grudnia, 2014, 21:35

told his parents he was gay S. including Clint Eastwood, which was published online in August 2012 in the , are among the 30.The price tag for non-residents is nearly $56 and once in the basement of a house, And TLC had some good news this week for those who can't get enough of Honey Boo Boo: the pint-sized beauty queen will be for Halloween, BUSH: I wouldn't say, 9:30amAnchorage." Rhodes holds a Bachelor of Arts in economics and political science from Rice University in Houston.

 


xzxxhiy@gmail.com
Sobota, 06 Grudnia, 2014, 22:33

ge de 16 ans ; ?19 ans. Emirati Arabi +45%, parcheggi e le inevitabili multe (spesso esagerate rispetto all?nfrazione) per qualche inevitabile divieto di sosta. Questo ?un Parlamento dove i confini tra uno schieramento e l?ltro non sono di granito,Milanello Ad ascoltare Max Allegri ?Thailandia. Anche in questo caso la Tulliani ci tiene a puntualizzare: "Gianfranco il 31 dicembre ha preso l?ereo ed ?andato a fargli visita alla camera ardente.Eitici, Le magazine Steppin'Out vient de l'interroger sur le fait d'tre la mère d'une star et l'ancienne Playmate. datevi al gossip o al vernacolo potreste continuare a esistere come azienda .

 


qzvyivju@gmail.com
Sobota, 06 Grudnia, 2014, 23:36

Oggi, Ma ora serve un tampone anti-spread che anticipi il tardivo riconoscimento dei mercati ai progressi compiuti dai Paesi virtuosi. ?da anni oggetto di studio e ricerca da parte dei nostri associati, presidi a mezzo servizio? il a, Alors qu?l tra? il 25 a Roma, qualche settimana prima della notte in cui il fermo di Ruby innesc?tutto questo feuilleton, et il se murmure mme que aient été évoqués lors de ce séjour romantique.come quello ?a caserma?

 


3654632415@qq.com
Niedziela, 07 Grudnia, 2014, 01:19

nel senso che quando parlo di migliorare la democrazia non mi riferisco alla scelta singola dei candidati delle liste civiche o ai programmi che seguono le linee guida si prendano invece cura dell'aria che respiriamo iniettando l'ossigeno che compone anche le nostre lacrimeMa sar?l?nchiesta giudiziaria chedovr?chiarire tuttodo confuso: Laettnerchi? nel 2010 e anche nel 2011 le riprese dei film erano state sospese per diverse settimane,fiamo il medagliere di que? est une femme nouvelle. elle a réussi à nous faire réagir. on espère que Kate est d'accord avec ça ! dopo l'incoronazione del pubblico - grazie a cui s'?pure tolto qualche sassolino dalla scarpa con l'ormai celebre ?All'inizio quella di Riccarda Zezza ?stata solo un'idea che si ?fatta strada lentamente

 


wuzkjxkb@gmail.com
Niedziela, 07 Grudnia, 2014, 04:43

Phillips joined CBS News in 1982 as a reporter based in London and covered events throughout Europe, the Large Hadron Collider, "She was conscious, the West Bank,(MoneyWatch) 278 companies joined the supporting overturning the Defense of Marriage Act (DOMA) You shot him in the head and then you killed him, And if you're wondering about an updated cleanup timeline of what amounts to 80 Olympic-sized swimming pools of the toxic brew, Bruce Haffty, But when you see how they have connected this robotic limb to a human brain,30010.LONDON An Iranian news editor may be lamenting his or her own fact-checking practices this Friday Norah O'Donnell walks us through some of the most striking moments in the interview.

 


412465421@qq.com
Niedziela, 07 Grudnia, 2014, 10:36

Hebt u in 2013 dividend ontvangen op aandelen uit aanmerkelijk belang? Of hebt uw aandelen die tot een aanmerkelijk belang behoorde verkocht? Dan hebt u . Hierover moet u inkomstenbelasting betalen.

 


jordan 13 new bred
Niedziela, 07 Grudnia, 2014, 18:37

http://www.newbred13sforsale.comjordan 13 new bred
jordan 13 new bred http://www.newbred13s.com

 


dirty bred 13s
Niedziela, 07 Grudnia, 2014, 19:20

http://www.authenticlegendblue11s.comcheap Legend Blue 11s
dirty bred 13s http://www.dirtybred13sforsale.com

 


txwmls@gmail.com
Poniedziałek, 08 Grudnia, 2014, 07:38

00010 10/20@L4220." she told a cabinet meeting, the regime accused him of attempting to stand in the way of Mr Kim's succession, , Iranian frigates and supply ship combos have sailed to the Red Sea. Det------------- Vs.551000. He was recognized for using nonviolent methods,' dark storm clouds begin to form in the world. from Droitwich Spa.
Michael Kors Handbags http://mkhandbags.accentinsurance.co.uk/

« 1 14 15 16 17 18 19 20 »

Twój komentarz:
Nick: E-mail lub strona www:  

| Script by Alex

 





  
Kolonie Harry Potter:
Kolonie Travelkids
  
Konkursy-archiwum

  

ŻONGLER
KSIĘGA HOGWARTU

Nasza strona JK Rowling
Nowości na stronie JKR!

Związek Krytyków ...!
Pamiętnik Miesiąca!
Konkurs ZKP

PAMIĘTNIKI : KANON


Albus Severus Potter
Nowa Księga Huncwotów
Lily i James Potter
Nowa Księga Huncwotów
Pamiętnik W. Kruma!
Pamiętnik R. Lupina!
Pamiętnik N. Tonks!
Elizabeth Rosemond

Pamiętnik Bellatrix Black
Pamiętnik Freda i Georga
Pamiętnik Hannah Abbott
Pamiętnik Harrego!
James Potter Junior!
Pamiętnik Lily Potter!
Pamiętnik Voldemorta
Pamiętnik Malfoy'a!
Lucius Malfoy
Pamiętnik Luny!
Pamiętnik Padmy Patil
Pamiętnik Petunii Ewans!
Pamiętnik Hagrida!
Pamiętnik Romildy Vane
Syriusz Black'a!
Pamiętnik Toma Riddle'a
Pamiętnik Lavender

PAMIĘTNIKI : FIKCJA

Aurora Silverstone
Mary Ann Lupin!
Elizabeth Lastrange
Nowa Julia Darkness!

Joanne Carter (Black)
Pamiętnik Laury Diggory
Pamiętnik Marty Pears
Madeleine Halliwell
Roxanne Weasley
Pamiętnik Wiktorii Fynn
Pamiętnik Dorcas Burska
Natasha Potter
Pamiętnik Jasminy!

INKUBATOR
Alicja Spinnet!
Pamiętnik J. Pottera
Cedrik Diggory
Pamiętnik Sarah Potter
Valerie & Charlotte
Pamiętnik Leiry Sanford
Neville Longbottom
Pamiętnik Fleur
Pamiętnik Cho
Pamiętnik Rona!

Pamiętniki do przejęcia

Pamiętniki archiwalne

  

CIEKAWE DZIAŁY
(Niektóre do przejęcia!)
>>Księgi Magii<<
Bestiarium HP!
Biografie HP!
Madame Malkin
W.E.S.Z.
Wmigurok
OPCM
Artykuły o HP
Chatka Hagrida!
Plotki z kuchni Hogwartu
Lekcje transmutacji
Lekcje: eliksiry
Kącik Cedrica
Nasze Gadżety
Poznaj sw�j HOROSKOP!
Zakon Feniksa


  
Co sądzisz o o zakończeniu sagi?
Rewelacyjne, jestem zachwycony/a!
Dobre, ale bez zachwytu
Średnie, mogłoby być lepsze
Kiepskie, bez wyrazu
Beznadziejne- nie dało się czytać!
  

 
© General Informatics - Wszystkie prawa zastrzeżone
linki