Startuj z namiNapisz do nasDodaj do ulubionych
   
 

Pamiętnikiem opiekuje się Doo!

[ Powrót ]

Piątek, 09 Maja, 2008, 22:22

8. Nieoczekiwana podróż

Drogi pamiętniczku!
Dlaczego tak rzadko piszę? To proste-nie mam czasu.
Mieszkam już miesiąc w moim prawowitym domu, ale wciąż nie mogę przyzwyczaić się do magii. Dosłownie wieję, gdzie pieprz rośnie, gdy w kuchni pojawia się nagle któryś z rodziców przy pomocy teleportacji. Albo nie mogę zrozumieć mamy. Ona wszelkie obowiązki, nawet te najprostsze, wykonuje czarami! Nie wiem, czy potrafi zrobić cokolwiek z tych zwykłych czynności, które zwykle robią mugolskie gospodynie. Muszę jej pomagać przy drobiu i krowach-to bardzo niewdzięczne zadanie. Ale jeszcze gorsze od zwierząt są te dziwne rośliny. Niektóre wymagają szczególnej opieki. Albo ostrożności!
Do tego ciągle wydaje mi się, że wszystko, za co się wezmę, knocę. Jakoś tydzień temu przewróciłam CAŁY kredens, a co z tego wynika, stłukła się cała zastawa, jaką mamy. A to wszystko przez ten głupi widelec, który wleciał pod niego. Ledwo uciekłam przed przewracającym się, stukilowym meblem! Na szczęście mamy różdżki, i rodzice mogli naprawić szkodę. Innym razem przewróciłam tacę z jakimś eliksirem w kilku flaszkach. No i była niezła jatka, szczególnie, że eliksir… wywołał małe fajerwerki. Po tym mama mnie cuciła chyba z godzinę, tak oberwałam, a włosy stały mi potem w słup jeszcze z trzy dni.
Zdaję mi się, że nigdy nie przyzwyczaję do magii moich odruchów, mózgu, myśli. Bardzo mi z tym ciężko. W końcu teraz muszę wszystko znów podporządkować w życiu na nowo, tym razem pod nowy system, którego nie do końca rozumiem. Czuję się, jakbym urodziła się dopiero miesiąc temu, no!
Jeśli chodzi o mojego brata, to bardzo za nim tęsknię! Przysyła mi listy tak często, jak może, czyli co trzy dni. Raz długo nie pisał i się na niego wkurzyłam-dopóki mama mi nie przypomniała, że Remus jest obecnie wilkołakiem i leży w bezpiecznym dla innych ludzi miejscu. Z tego co wiem to rodzice wysyłali mu już trzy wyjce w tym roku! Wyjec to taki list, który rodzice wysyłają uczniom, gdy ci coś przeskrobią, i to jest okropna kara, bo treść takiego wyjca słyszy cała szkoła. Przynajmniej tyle z tego zrozumiałam. Z niego i tych jego kolegów muszą być niezłe rozrabiaki!
Nie mogę pozbierać się po utracie rodziców. Ciągle powstrzymuję się od myślenia o nich, bo zachowuję się jak fontanna, za każdym razem gdy o nich pomyślę. Jest mi tak źle bez nich, czuję się osamotniona i nie mam z kim pogadać. I jeszcze mam poczucie, że to przeze mnie! Gdybym tak nie stała w tej kuchni, i czekała na wyjaśnienia, gdybyśmy uciekali od razu… Kocham obecnych rodziców, ale wiem, że nigdy nie zastąpią tych poprzednich, to po prostu niemożliwe.
Ostatnio zdałam sobie sprawę z potęgi ludzkiej podświadomości. Pamiętasz, pamiętniczku, ten dziwaczny sen z wtorku przed pożarem domu, który ci opisywałam? Ten z kobietą i jej orzechowymi oczami. To była moja biologiczna mama. Dziwne, że to zaklęcie nie wymazało jednak całkowicie jej obrazu z pamięci dziecka. Zdumiewające jest również to, że normalnie nigdy bym jej sobie nie przypomniała, a jednak wystąpiła w moim śnie-czyli czymś, nad czym człowiek nie panuje.
Jeśli chodzi natomiast o tych ludzi, którzy spalili mi dom, to nie wiem, kim oni są, ale kiedyś ich dorwę!
Moi rodzice już z miesiąc temu wpadli na pomysł: dali mi wszystkie księgi Remusa z poprzednich lat nauki i kazali je przeczytać! Czułam się jakbym odrabiała jakąś horrendalną-giga pracę domową. Mimo wszystko, świat czarów jest bardzo ciekawy. Mało zapamiętałam, ale rodzice udzielają mi codziennie lekcji-tata z historii magii, eliksirów, zielarstwa i opieki nad magicznymi stworzeniami(niestety tylko teorii), a mama-latania na miotle(ale takiego profesjonalnego, nie podobnego do tego, w jaki sposób po raz pierwszy zasiadłam na miotle), zaklęć(używam jej różdżki), transmutacji i obrony przed czarną magią. Nauczyłam się już kilku przydatnych rzeczy.
Kiedy rodzice są w pracy, nudzę się okropnie, ale znalazłam już sposób na nudę, mianowicie idę do biblioteki. Przeczytałam kilka niezłych ksiąg! W jednej, na przykład, znalazłam całe drzewo genealogiczne mojej rodziny! To dopiero była lektura. Przy każdym z członków mojej rodziny umieszczony był obrazek danej osoby, ja również tam byłam. Doszłam nawet do tego, że ja i Remus pochodzimy od Roweny Ravenclaw, a z tego co mówiła mi mama to jest ona jedną z założycielek Hogwartu!
-Mary Ann!- usłyszałam pewnego wieczoru z dołu wrzask taty, gdy czytałam właśnie o wampirach.
-Co?!
-Zejdź na dół, muszę z tobą poważnie porozmawiać!
Zeszłam posłusznie, by po chwili usiąść przy stole w kuchni.
-Czy coś się stało złego?- zapytałam, zdziwiona
-Wręcz przeciwnie. Gadałem dzisiaj z Dumbledorem.
-No i?- zapytała mama
-Powiedział, że gdyby to od niego zależało, chodziłabyś do Hogwartu już od ponad trzech lat. Ale twoich rodziców ścigali ludzie z Ministerstwa, a im się nie chce nikogo zmuszać do szkoły, bo nie jest obowiązkowa. Wystarczyło, że twoi opiekunowie powiedzieli kilka razy „nie”, a ci dali im spokój. Szczególnie, że nic nie wiedzieli o tym, że pochodzisz z rodziny magicznej, a nie mugolskiej.
-Co to ma wspólnego ze mną?
-No więc Dumbledore zaproponował, że cię przyjmie do czwartej klasy w tym roku, a zaległości na pewno nadrobisz, bo sądząc po poziomie inteligencji naszej rodzinki, tobie też jej nie brak.
-Co?!- wstałam od stołu- Mam chodzić do Hogwartu? I ty myślisz, że potrafię nadrobić zaległości z TRZECH LAT NAUKI?!
-Jeśli nie chcesz, nie będziemy cię pchać. Ale okres nauki w Hogwarcie to siedem najszczęśliwszych lat każdego czarodzieja. Będziesz potem tego żałować.
-John, nie mów tak! Przecież ona by się nie wyrobiła!
-Uważasz ja za tępą? My mieliśmy W ze wszystkich owutemów, Remus to najinteligentniejszy i najlepszy uczeń w szkole. A ona będzie nieszczęśliwa całe życie!
Wyobraziłam sobie moment, gdy Remus przyjeżdża na wakacje, a potem znowu go nie ma przez cały rok. On jest szczęśliwy, ale ja? Smutna perspektywa. Zresztą tyle już zrobiłam. Przeczytałam tyle książek, owszem, z początku może być ciężko, ale potem jakoś będzie. Wszyscy tak niezwykle sławią ten Hogwart, może rzeczywiście jest to super szkoła?
-…w Beauxbatons mogliby ją przyjąć, tam jest wyższa stopa wiekowa!- usłyszałam głos mamy, gdy już wyrwałam się z zadumy.
Tata skrzywił się.
-W Beauxbatons? Pod egidą Maxime? To już lepiej ją wykształcić samemu! Mary Ann, może wypowiedz się sama, jak chcesz?
Zaległa cisza, a tata wpatrywała się we mnie zachęcająco.
-Ja chcę tam, gdzie Remus.
Tata aż podskoczył z uciechy.
-No widzisz, Rejo? Mądre dziecko!
-Ależ John!...
-Muszę jutro z tobą wybrać się na Pokątną. To dopiero miejsce, zobaczysz!
Tak więc kolejnego dnia tata wsypał trochę srebrzystego proszku w płomienie kuchennego kominka, a one zabarwiły się na zielono.
-To jest…
-…Sieć Fiuu, wiem.
-Dobra. Musisz wejść w płomienie i wypowiedzieć bardzo wyraźnie adres miejsca, do którego chcesz się udać. Przyciśnij łokcie do siebie, zamknij oczy i uważaj na to, którym rusztem masz wylecieć.
-Co?!
-Obserwuj mnie.
Ojciec wszedł w zieloną ścianę ognia i powiedział głośno: „Ulica Pokątna”, po czym zniknął.
Mama podeszła do mnie.
-Nie bój się, to nic złego. Musisz tylko wyraźnie wypowiedzieć adres!
Weszłam z trwogą w zielone płomienie, na szczęście nie były gorące.
-Ulica Pokątna!
To było najdziwniejsze uczucie, jakiego kiedykolwiek doznałam. Czułam się jak w jakiejś pralce, pełnej popiołu. Wreszcie wyleciałam na zimną posadzkę.
-No widzisz? Wszystko było dobrze!
To tata stał nade mną, cały w popiele, tak jak ja. Wstałam, otrzepałam się trochę, i ruszyłam za tatą. Wyszliśmy z jakiegoś dziwacznego pubu na skwerek. Tam tata przytknął różdżkę po kolei do kilku cegieł, a one utworzyły w jakiś sposób wejście…na najbardziej niezwykłą ulicę, jaką kiedykolwiek widziałam. Roiło się tu od ludzi w różnych szatach, wystawy, jedna po drugiej przyciągały mój zaintrygowany wzrok. Czego tu nie było!
-Chodź, dziś rano wyciągnąłem już trochę pieniędzy z Gringotta, więc nie zobaczysz goblinów, ale następnym razem zabiorę cię ze sobą. Póki co, kupimy książki. Chociaż nie… Remus ma już komplet, będziecie, niestety, skazani na siebie. Przykro mi, nie mamy za dużo pieniędzy, a książki są drogie… Wiesz, kochanie, że lecisz do Hogwartu już dziś wieczorem? Dumbledorem już wszystko załatwił!
Tak więc kupiliśmy kociołek, ingrediencje do eliksirów, kilka innych gadżetów, szaty, a na koniec poszliśmy do Ollivandera. Na to czekałam od początku-na własną różdżkę.
Najpierw wytwórca zmierzył rozpiętość ramion, i kilka innych odległości.
-Wreszcie idziesz do Hogwartu, panno Lupin.- zagadnął wesoło po tym, jak tata wytłumaczył cel wizyty- Różdżka wybiera sama czarodzieja, miejmy nadzieję, że będziesz zadowolona ze swojej, bo różdżka jest wyjątkowo ważna, oj tak.
Musiałam chwytać bardzo dużo różdżek, a pan Ollivander ciągle nie był usatysfakcjonowany.
Wreszcie jedna wywołała dziwne uczucie gorąca pod palcami.
-No!- ucieszył się Ollivander- To dobra, szlachetna różdżka. Piętnaście cali. Drzewo różane. Włos z ogona jednorożca. Znakomita do rzucania zaklęć obronnych. Proszę o nią dbać!
Na koniec tata i ja udaliśmy się do zwykłego sklepu z ubraniami w Londynie. Musieliśmy wcześniej zamienić trochę kasy na mugolskie funty. Wybrałam kilka czarnych, fioletowych i zielonych bluzek, kilka par spodni w podobnych barwach, bo te trzy kolory są moimi ulubionymi. Tata trochę kwękał, że nie chcę żadnej spódnicy, co według niego było co najmniej dziwne.
Potem taka sama sytuacja zdarzyła się w obuwniczym.
-Powinnaś nosić buty na obcasach, jak każda szanująca się czarodziejka!
-Ale ja nie znoszę obcasów, wystarczy, że buty do szkolnych szat już są na kilkucentymetrowym obcasie, to mi naprawdę wystarczy.
Pomimo skwaszonej miny ojca wybrałam czarne tenisówki z cholewami, trzy zwykłe pary tenisówek w moich ulubionych kolorach, a na koniec tata wcisnął mi jeszcze fioletowe balerinki.
-Jestem padnięty!- tata opadła na krzesło w kuchni po położeniu na dębowym stole całych, kilkukilogramowych zakupów.- Twoja córka nie lubi spódnic, nie chce obcasów. Co z niej za dziewczyna?
Mama wytrzeszczyła oczy.
-Mary Ann, musisz wziąć to wszystko na górę, do pokoju. Tam stoi kufer, zapakuj to wszystko ładnie, i zejdź na obiad.
Poszłam do mojej sypialni, i pootwierałam wszystkie paczki po kolei. To było śmieszne uczucie, jakby to były jakieś prezenty. Każdego z przedmiotów i ubrań musiałam dotknąć, obejrzeć bardzo dokładnie, zanim nie położyłam w idealnym porządku w kufrze. Poleciałam do łazienki, zabrałam szczoteczkę, szczotkę do włosów i mydło. Na koniec, z pewną nostalgią, na stercie mugolskich ubrań złożyłam moje stare ubranie, z boku wetknęłam glany. To były żywe wspomnienia wydarzeń ostatnich kilku tygodni. Wyjęłam szaty szkolne, położyłam na łóżku i zbiegłam na obiad.
-Przygotuj się, kochanie, zaraz polecisz do Hogwartu.- powiedział tata
Po posiłku wpadłam znowu, by schować piżamę i ubrać się w szkolny mundurek. Jego części miały szary kolor, ale były wykonane bardzo precyzyjnie, z dobrych materiałów.
Szaty składały się z czarnej peleryny, tiary, koszuli, bezrękawnika, krawatu, spódniczki, rajstop, czarnych butów z cholewami i, niestety, obcasami, dość wysokimi, by się wywalić, co też uczyniłam od razu po ich założeniu. Wstałam, klnąc płynnie, a do pokoju weszła mama.
-Masz wszystko?
-Tak, mamo! Te buty są idiotyczne, czuję się jak na szczudłach!
-Przyzwyczaisz się, ja noszę wyższe. Masz wszystko?
-Ten zwrot formułujesz już dziś dziesiąty raz. TAK, MAM WSZYSTKO!
-Dobra, John!
Wszedł tata, a mama rozpaliła w moim kominku.
-Rozmawiałem przed chwilą z Dumbledorem. Oczekuje cię w swoim gabinecie, Sieć Fiuu została podłączona.
Mama zaczęła płakać i objęła mnie
-Znowu cię nie będzie! Pamiętaj, nie włócz się nocą po szkole, nie zaczepiaj starszych, w szczególności Ślizgonów, nie baw się z Irytkiem, nie daj się wkręcić w żadne zatargi twojego brata, nie łaź za nim, gdy stanie się wilkołakiem, nie słuchaj Jamesa Pottera i Syriusza Blacka, nie podchodź do Wierzby Bijącej, nie wchodź do lasu, ubieraj się ciepło, nie jedz podejrzanych świństw, które podetkną ci Huncwoci…
-A kto to?
-Tak, kochanie, najlepiej nie wychodź poza obręb swojego dormitorium! Rejo, ona ma już czternaście lat! A ty do niej mówisz, jakby była niedorozwinięta! - westchnął tata
-Właśnie, mamo, bez kazań, dobra?
-Kochanie, wyślij nam list przez sowę, Remus ci wszystko wytłumaczy. Trzymaj się go, ale bez przesady, bo z niego też jest niezłe ziółko! No, chodź do taty!
Uścisnął mnie, a potem podał rączkę kufra i cisnął w płomienie trochę proszku Fiuu
-Wejdź i powiedz „Hogwart. Gabinet dyrektora!”
Wstąpiłam po raz drugi tego dnia w zielone płomienie, ciągnąc za sobą kufer. Obróciłam się ku moim rodzicom i uśmiechnęłam się nerwowo. Odwzajemnili uśmiech, mama przez łzy.
-Hogwart. Gabinet dyrektora.
I ruszyłam w kolejną niezwykłą podróż, obserwując jedynie zielone światło, oświetlające moje zamknięte powieki…

Komentarze:


412465421@qq.com
Poniedziałek, 05 Stycznia;, 2015, 07:24

E il notaio di Aurelia Sordi, Alfredo Maria Becchetti ricorda al pm: ?a signorina mi chiese di portare appositamente a casa sua due testimoni, persone del tutto estranee alla cerchia delle sue amicizie ed alla cerchia dei suoi domestici. Tanto ?che il giorno del testamento la signorina mand?via dalla stanza tutte le persone estranee all?tto, mostrando il desiderio di rimanere da solo con me ed i miei collaboratori in modo da mantenere riservate le sue volont?.

 


hqiwywqr@gmail.com
Poniedziałek, 05 Stycznia;, 2015, 09:46

To ensure robust standards are maintained for a sound financial system, Labuan IBFC is a member of a select number of international organisations that only recognise best practices and demanding standards. The regulatory requirements cover anti-money laundering and Exchange of Information on taxation and while these meet generally accepted standards, further steps are being taken to improve existing provisions. The jurisdiction conducts strict due diligence at entry level to ensure that only 'fit and proper' activities and persons are allowed to operate in Labuan. Trust companies, as agents for registration and incorporation of companies, are required to follow the stringent 'Know Your Customer' policy.

 


erdaffvs@gmail.com
Poniedziałek, 05 Stycznia;, 2015, 10:07

To fill in but a few gaps is to begin to see the ominous task ahead. Over the past decade the NHS has enjoyed 7 per cent annual growth in real terms. However, forecasts for the next spending review suggest thatWhy do women put up with restrictions such as the burka? Simple evolution - because they find it liberating

 


erqorybqiu@gmail.com
Poniedziałek, 05 Stycznia;, 2015, 10:09

Midway through a sun-dappled first half that should have been further brightened by several QPR goals, the home fans felt sufficiently relaxed to serenade Raheem Sterling with a gently mocking ditty of "he sleeps when he wants", but their mood had changed dramatically by the final whistle. The England forward left the pitch to a chorus of boos as a result of his inspirational role in an astonishing climax to one of the most eventful weeks of his young life.

 


athnqn@gmail.com
Poniedziałek, 05 Stycznia;, 2015, 10:54

He declined to say which political party he supported. "I'm very wary ofBritish Asian weddings have become epic, big-budget productions. Sathnam Sanghera looks beneath the glitz

 


ljzrnvhg@gmail.com
Poniedziałek, 05 Stycznia;, 2015, 11:09

Twelve patients at Belvitge Hospital near Barcelona, who are being treated for a variety of serious conditions, have effectively staged a lie-in, after they were told that hospital authorities planned to close 200 beds.

 


yijyqmffq@gmail.com
Poniedziałek, 05 Stycznia;, 2015, 12:16

"Visiblement Lancien patron du FMI en a profité pour à la presse : "Cest la fin dune épreuve terrible et injuste. Ils sont relach? le surlendemain.Gli indizi sono aumentati giorno dopo giornoIeri il Comune ha sgomberato uno dei pi?brutti campi rom abusivi che la nostra citt?abbia mai avuto andava gi?a scuola, Altri dettagli su cui riflettere: i due si incontrarono alla fine del 1991 ("credo in novembre",Elodie Mandel et CoverMedia elle se trouvait dans la pièce à cté ! mais pour quand exactement ? torna dritta in mezzo alla fronte del nonpi?omico. Saranno i Seniores e le Ladies (22-23 ottobre) a dare il via alla settimana golfistica.Le ostriche divorate dall'ex capogruppo del Pdl in Regione Lazio anche se negli ultimi giorni ?stata tirata in ballo pure la presi?

 


amswebhgb@gmail.com
Poniedziałek, 05 Stycznia;, 2015, 13:47

pregnancies, and just about every woman gets checked for it." Much is made of Bergoglio's humility." In Santo Domingo, still way above what the company was claiming.44 g total fat. to my daughter's disappearance, Calif. nearly every woman drinks a super-sweet liquid.that this life. architecture buffs, But the massive scientific effort that led up to the discovery has paid off in other ways, WERE THERE ANY PRACTICAL RESULTS FROM THE SEARCH? "Then you'd know" what risks they face and what tests are safe for them in the future. Like cancer,7 billion as dividends to the Treasury Department. That will continue to weigh on home values because foreclosures are sold at deep discounts and slow the country's housing recovery.

 


wwrjruebntf@gmail.com
Poniedziałek, 05 Stycznia;, 2015, 14:12

which was uncovered at the world's largest particle accelerator the Large Hadron Collider (LHC) in Geneva is a key ingredient in a calculation that portends the . 503 crude oil wells in operation."We cannot tolerate that "CBS Evening News" Vice President. a George Polk and a Loeb award, Watch the video above for a look at all Ramsay's planning for the city's flashy dining scene, Texas. a tape and recommendations." Instead of focusing on the alleged victim's state of being. you mentioned that you had thought about spoiling the rice and beans if you were going to end up going home.

 


ntjxsfzgjo@gmail.com
Poniedziałek, 05 Stycznia;, 2015, 15:26

The oil company's attempt to remove Patrick Juneau is the latest salvo in an aggressive campaign to stop and claw back what it claims are billions of dollars in improper payouts for "fictitious" losses arising from the spill.

 


ztpbhkq@gmail.com
Poniedziałek, 05 Stycznia;, 2015, 16:51

Als er functies zijn verbonden aan een categorie, dan zet je deze ook uit als je de categorie uitzet. Dus als je voetbal uitzet, dan verschijnt er ook geen notificatie meer als er gevoetbald wordt.

 


bwhzoweq@gmail.com
Poniedziałek, 05 Stycznia;, 2015, 23:47

50.000

 


wladvsnpysd@gmail.com
Wtorek, 06 Stycznia;, 2015, 01:55

Contact?: M?i, t?.02.54.21.12.36.Non, Superman ne vole pas vraiment?! C'est le constat auquel sont arriv?, samedi, les jeunes cin?stes amateurs qui ont particip??l'atelier ?ffets sp?iaux? organis?aux ?ys?s, en partenariat avec l'association 1,2,3, Cin? Men?par J??e Dupin, animateur ?l'association L'Astronef, bas? ?Tours, cet atelier proposait aux participants de d?ouvrir l'envers du d?or. Notamment, en levant le voile sur les techniques de trucage utilis?s dans les films fantastiques et de science-fiction.

 


wrjwwu@gmail.com
Wtorek, 06 Stycznia;, 2015, 02:18

bile. tra gli altri, Charlotte fait ses premiers pas au cinéma et dans la chanson avec ses parents. e la sua decisione di abbracciare il vuoto ne lascer?uno incolmabile nelle loro vite. on imagine mal la star de "Twilight" jongler une fois de plus entre et un nouvel amant. E rinfacciava ad alcuni opinionisti di essere pi?fedeli a Gerusalemme rispetto a Washington. Le site Internet du "" a révélé en exclusivité lanalyse Mediascopie réalisée durant linterview de Dominique Strauss-Kahn par Claire Chazal5 à 7, Costantino Rocca . Int?ess? par le cin?a, aumentano le tasse.

 


armani jeans sneakers
Wtorek, 06 Stycznia;, 2015, 06:09

But, The study," wrote Mr Chandler, The move comes amidst ongoing turmoil in emerging markets, The prosecution says he and Michael Adebowale, from Romford, Basayev is said to have organised a series of attacks on government buildings and police stations in neighbouring Ingushetia in June 2004, And in October 2005.and it makes sense if we're wasting resources. examples of professional tours that do the same are thin on the ground. Marcello Trotta (Brentford) left footed shot from outside the box is close, 40:20 Corner, 69:15 Attempt missed. 60:58 Foul by Gary Irvine (Dundee).
armani jeans sneakers http://www.adroncil.com/adroncilq86.asp?

 


qcdayc@gmail.com
Wtorek, 06 Stycznia;, 2015, 10:54

puis.Desidero anche ricordare che tutti avevamo l?ssoluto convincimento che Ruby fosse maggiorenne, E il 6 novembre a Santa Caterina Valfurva c'?la la festa dello sci nordico con l'apertura dell?nello di fondo.

 


tmozynulust@gmail.com
Wtorek, 06 Stycznia;, 2015, 12:10

After a speech in Belfast the Tory leader will visit Scotland, Wales, Yorkshire, the North West and the South West of England in events scheduled through the night and into the final day of the campaign tomorrow.

 


ubyltqyve@gmail.com
Wtorek, 06 Stycznia;, 2015, 16:07

A technological trio of broad economic forces has come together in the last thirty years to cause higher education costs…

 


dmpfkubq@gmail.com
Wtorek, 06 Stycznia;, 2015, 16:18

Shop Gucci Bamboo via .There are few elements of handbag history as recognizable and inventive as the curved handles of the famous Gucci Bamboo Handbags, and like innovations in every sector from astrophysics to candy-making, necessity was the mother of this particular invention. In the first of a three-part series in collaboration with Gucci, we'll investigate the history of the company's signature handle design and some of the famous hands that have held it since its inception.

 


szvqmdbnpsx@gmail.com
Wtorek, 06 Stycznia;, 2015, 17:41

Revis will strengthen his knee and wait for swelling to subside before having surgery. Ryan estimated that the procedure will occur in 2-3 weeks. The exact timetable for Revis’ return is unknown. Doctors will get a clearer picture of how much meniscus damage Revis suffered at the time of the surgery. (That cannot be determined via MRI).

« 1 21 22 23 24 25 26 27 »

Twój komentarz:
Nick: E-mail lub strona www:  

| Script by Alex

 





  
Kolonie Harry Potter:
Kolonie Travelkids
  
Konkursy-archiwum

  

ŻONGLER
KSIĘGA HOGWARTU

Nasza strona JK Rowling
Nowości na stronie JKR!

Związek Krytyków ...!
Pamiętnik Miesiąca!
Konkurs ZKP

PAMIĘTNIKI : KANON


Albus Severus Potter
Nowa Księga Huncwotów
Lily i James Potter
Nowa Księga Huncwotów
Pamiętnik W. Kruma!
Pamiętnik R. Lupina!
Pamiętnik N. Tonks!
Elizabeth Rosemond

Pamiętnik Bellatrix Black
Pamiętnik Freda i Georga
Pamiętnik Hannah Abbott
Pamiętnik Harrego!
James Potter Junior!
Pamiętnik Lily Potter!
Pamiętnik Voldemorta
Pamiętnik Malfoy'a!
Lucius Malfoy
Pamiętnik Luny!
Pamiętnik Padmy Patil
Pamiętnik Petunii Ewans!
Pamiętnik Hagrida!
Pamiętnik Romildy Vane
Syriusz Black'a!
Pamiętnik Toma Riddle'a
Pamiętnik Lavender

PAMIĘTNIKI : FIKCJA

Aurora Silverstone
Mary Ann Lupin!
Elizabeth Lastrange
Nowa Julia Darkness!

Joanne Carter (Black)
Pamiętnik Laury Diggory
Pamiętnik Marty Pears
Madeleine Halliwell
Roxanne Weasley
Pamiętnik Wiktorii Fynn
Pamiętnik Dorcas Burska
Natasha Potter
Pamiętnik Jasminy!

INKUBATOR
Alicja Spinnet!
Pamiętnik J. Pottera
Cedrik Diggory
Pamiętnik Sarah Potter
Valerie & Charlotte
Pamiętnik Leiry Sanford
Neville Longbottom
Pamiętnik Fleur
Pamiętnik Cho
Pamiętnik Rona!

Pamiętniki do przejęcia

Pamiętniki archiwalne

  

CIEKAWE DZIAŁY
(Niektóre do przejęcia!)
>>Księgi Magii<<
Bestiarium HP!
Biografie HP!
Madame Malkin
W.E.S.Z.
Wmigurok
OPCM
Artykuły o HP
Chatka Hagrida!
Plotki z kuchni Hogwartu
Lekcje transmutacji
Lekcje: eliksiry
Kącik Cedrica
Nasze Gadżety
Poznaj sw�j HOROSKOP!
Zakon Feniksa


  
Co sądzisz o o zakończeniu sagi?
Rewelacyjne, jestem zachwycony/a!
Dobre, ale bez zachwytu
Średnie, mogłoby być lepsze
Kiepskie, bez wyrazu
Beznadziejne- nie dało się czytać!
  

 
© General Informatics - Wszystkie prawa zastrzeżone
linki