Kochany Pamiętniku! Nie zagloądałam do ciebie przez kilka lat. Było to spowodowane brakiem czasu... Tak wiele sie wydarzyło...teraz, gdy nastały tak ciemne czasy postanowiłam znów pisać, kiedy uzmysłowiłam sobie, że zginęło już tyle osób, osób które powinny być na tym świecie. Najgorsze jest to, że człowiek nawet nie zdaje sobie sprawy, że koniec może tak szybko nastać, zupełnie niespodziewanie...
Albus nie żyje. Nikt nie wie gdzie znikał na całe miesiące. Próbowałam wyciągnąć informacje od Pottera, który wie w tej sprawie więcej od kogo kolwiek, jednak nic mi nie chciał powiedzieć. Teraz, kiedy Dubledore’a już nie ma ja zostałam dyrektorem Hogwartu. Mam nadzieje, że ta szkoła w ogóle będzie istniała, raczej wątpię czy jakiś rodzic zechce, aby jego dziecko chodziło do tej szkoły. Zwłaszcza po tym, co się tu ostatnio wydarzyło. Mam poparcie ze strony ciała pedagogicznego. Jutro po pogrzebie Dumbledora rada nadzorcza zdecyduje czy zamkną Hogwart czy jednak 1 września szkoła powita uczniów. Boje sie pomyśleć o tych wszystkich dzieciach, przed którymi jeszcze całe życie. Byćmoże nie będą nawet mieli szansy sie krztałcić.