"In the event of my Demise,
when my heart can beat no more
I hope I die for a belief that I had lived for." (ang.)
"W dniu mojej śmierci
gdy moje serce nie będzie mogło już dłużej bić
mam nadzieję, że umrę za Wiarę, dla kt�rej chciałem żyć."
Autor: Tupac Shaker
Życie Nataszy jest pełne zagadek i tajemnic, żeby je odkryć musisz przeczytać ten pamiętnik, w kt�rym nie znajdziesz nic opr�cz b�lu, smutku i prawdziwego życia� To nie jest kolejny pamiętnik pt. �Jestem księżniczką! Klękajcie narody!�.
Życzę miłego czytania i komentowania!
02 wrzesie�
Wy� mi si� chce! Nie wierz�! Trafi�am do Slitherinu! To by�o zaskoczenie. Wczoraj nie mia�am jak tego opisa�, bo nie by�am zdolna nawet do naj�atwiejszego czaru, a zw�aszcza do staro�ytnej magii, ale dzisiaj nie wytrzyma�am zabra�am laptopa i wysz�am z pokoju wsp�lnego. Aktualnie siedz� gdzie� w lochach i marz� o tym, �eby nikt mnie nie znalaz�. Dobrze wracaj�c do wczorajszego dnia to by�o mniej wi�cej tak:
Sta�am sobie w gromadce pierwszoroczniak�w i czeka�am na swoj� kolej. Znam wi�kszo�� z tych uczni�w. Do Gryfindoru trafili Huncwoci- idioci, ale kiedy dosz�o do mnie, a by�am zaraz po Harrym to podesz�am do tiary przydzia�u, a ona stwierdzi�a, �e nadaj� si� do Slitherinu. I w�a�nie tam trafi�am. Wszyscy po wyroku byli zaskoczeni i ja te�, nikt nie klaska�. Wszystkich zamurowa�o, nawet dyrektora. Po kilku sekundach dotar�o do mnie, �e jestem �lizgonk�, wi�c zacz�am zmierza� do sto�u �lizgon�w.
Jedynie bi� brawo Snape, kt�ry szybko si� otrz�sn��, p�niej otrz�sn�li si� inni nauczyciele i �lizgoni.
Nie chce mi si� w to wierzy�, ale b�d� musia�a uczy� si� w tym domu d�ugie 7 lat. Jak ja to znios�?
Dobrze, �e ubra�am si� ciep�o bo bym nie znios�a tego zimna. Lochy…eh. Czy ja tu prze�yj�? B�l, upokorzenie, co jeszcze? Cholerna tiara! My�la�am, �e b�d� gryfonk� albo krukonk�, a tu tiara wyskoczy�a mi z Slitherinem. Ch�opcy chodz� u�miechni�ci od ucha do ucha. Ciekawe kiedy zjawi� si� rodzice? Co ja im powiem? Przecie� nie zrezygnuj�, bo b�d� po�miewiskiem na ca�y Hogwart, co ja gadam na ca�� Wielk� Brytani�. O shit! Jak ja to znios�. Dzisiaj kiedy tylko si� obudzi�am to w dormitorium zapanowa�a cisza jak makiem zasia�, ale gorzej by�o kiedy zesz�am do pokoju wsp�lnego. Wszyscy patrzyli na mnie jak na tr�dowat�, ale musz� to znie��. Usiad�am przy najbli�szym wolnym stoliku i zacz�am czyta� ksi��k� o eliksirach. Nie mog�am si� skupi�, ka�dy wzrok by� skupiony na moim ciele. Wszyscy mierzyli mnie wzrokiem. O ludzie! Nie wiem jak to znios�am, ale najgorsze nadesz�o kiedy przyszli si�dmoklasi�ci. Zacz�li si� �mia� jak op�tani, o przepraszam oni wyli ze �miechu. Wskazywali na mnie, s�ysza�am pojedyncze s�owa, np. „widzieli�cie jej w�osy?”. Mia�am tego do��, wi�c postanowi�am ju� wyj��. Dobrze, �e mam dobr� pami��, dlatego �atwo trafi�am do Wielkiej Sali. Niczym si� nie zmieni�a. Zasiad�am do sto�u nale��cego do mojego domu. Nie jest �atwo, ale wtedy nie wiedzia�am, �e zechce zosta� w tym domu. P�niej o tym napisze. Kto� poda� mi plan lekcji nawet nie dostrzeg�am kto to zrobi�. Zobaczy�am, �e pierwszo mam Histori� Magii. Mnie to nawet ucieszy�o, ale innym miny jako� zrzed�y. Przejrza�am plan dok�adniej i zauwa�y�am, �e wi�kszo�� lekcji mam z gryfonami, a najmniej z puchonami. Lekcje mija�y szybko, ale najgorsze by�y eliksiry. Snape na swojej pierwszej lekcji, a w�a�ciwie to na naszej pierwszej lekcji eliksir�w z nim wyg�osi� mow�, kt�rej wi�kszo�� nie zrozumia�a, ale mi si� wydaje, �e zrozumia�am j� pokr�tce.
Nie jest taki z�y jak mi o nim opowiadano, mo�na go znie��. Mam wra�enie, �e nie wie co ma my�le� na m�j temat, ale w�a�ciwie to dobrze albo i nie. Zastanowi� si� nad tym innym razem. Jest mi strasznie zimno w tych lochach, ale nie poddam si� przysi�g�am sobie to! Nie poddam si�! B�d� waleczna, b�d� silna, nie dam dmucha� sobie w kasze! Postanowi�am i zostaje na d�ugie 7 lat w Hogwarcie jako �lizgonka. Dam rad�!
Co� idzie bardzo szybko i zmierza w moj� stron�… kto to mo�e by�? A mo�e to po mnie, nie w�tpi�, a mo�e jednak po mnie! A je�eli to MaCgonagall albo co gorsza Snape? Ja tu chyba zwariuj�! Zaskrzypia�a pod�oga… szybciutko schowa�am si� po st�. A jednak to Snape… co ja mam zrobi� wystarczy, �e zapali �wiat�o… co on robi? Usiad� i siedzi nieruchomo jakby na co� czeka�. Mo�e czeka a� wyjd� spod �awki i b�dzie m�g� nakrzycze� na mnie, odj�� punkty…co ja mam robi�? On ca�y czas siedzi…spokojnie Nataszo!! Wszystko b�dzie OK. zapewniam ci to! O ludzie! Siedzi ju� tak z p� godziny…ciekawe, �e tak d�ugo wytrzymuje. Poruszy� si� w ko�cu! Poprawi� swoj� szat� i znowu zamar�.
Min�y 2 godziny, a on tak siedzi, siedzi jeszcze raz siedzi…nie wytrzymuj� ju� ale musz�, nie pozwol� odj�� punkt�w mojemu domowi, ani tym bardziej da� satysfakcje dla gryfon�w. Nawet �adne ma perfumy m�j nauczyciel eliksir�w. Zacz�� macha� palcami nie nerwowo, ale delikatnie, subtelnie, tak jakby chcia� przyspieszy� moje wyj�cie spod tej cholernej �awki.
Min�a 3 godzina, a jak siedz� pod tym �awk�, a on na tym krze�le wci�� machaj�c palcami tak jak poprzednio. P� godziny temu powinnam znale�� si� w dormitorium. Nie! B�d� tutaj siedzie� a� on st�d p�jdzie! Nie poddam si�, nie dam u satysfakcji!
Jest 1 w nocy a my nadal w ty zimnym lochu oboje zmarzni�ci, ale zdeterminowani do dalszego siedzenia.
Snape u�miechn�� si� w przestrze�. On wie, �e tu jestem. Dlaczego wi�c po prostu nie wyci�gnie mnie za uszy?!
4 rano! Jestem tak zm�czona. Nie wytrzymam ju�!! Musz�!! Wiem, �e i on ma do��! Wi�c dlaczego nie sko�czy tej igraszki.
-Potter! Mo�e by� ju� wysz�a?- o ludzie on odezwa� si� do mnie… co ja mam zrobi�? Wsta� powoli, wygl�da na to, �e ma do��, ale nie da za wygran�.
-Potter, mam do�� tak jak i ty wi�c mo�e wyjdziesz z pod tej �awki!- to nie brzmia�o jak pro�ba, ale jak rozkaz. Co mam zrobi�? By� coraz bli�ej… w ko�cu stan�� przy �awce pod kt�r� le�a�am. Zatrzyma� si�.
-Wyjdziesz sama czy mam CI POM�C- te s�owa oprawi� w bardziej silniejszy akcent- No dobra wi�c JA ci pomog�- przykucn�� tak szybko, �e nie zd��y�am nic zrobi�.
-Dobry wiecz�r Nataszo!!
…
Dumb88 wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! Wybacz mi, ale sp�ni�am si� jednen dzie�
Kocham Was- to oczywi�cie w przeno�ni, poniewa� jako dziewczyna lubi� ch�opak�w Chodzi mi o wasze mi�e komentarze, z pocz�tku by�y tylko same T ju� powoli mia�am zrezygnowa�, ale jako� leci ten czas a ja pisz�...
Jak chcecie to mog� zrezygnowa� z laptopa i pisa� pi�rem na pergaminie ? Wiem, �e m�j styl jest do�� dziwaczny, bo dopiero co zag�ebiam si� w to wszystko.
Mik@: jak bym mia�a ciebie pod r�k� to nie wiem... dzi�ki
Albinka: Wiem jak si� czu�a� wtedy
SUSAN: Nie wszystkim musi si� to podoba�. To dlaczego to czytasz?
cho:
Karolla: ;)
Melisha: "nadzieja matk� g�upich" ;)
Dumb88: Masz wy�ej wymienione
Lilly Sharlott: Dzi�kuj�
Herbina Gringor: Je�eli si� nie myl� to pierwszy raz wesz�a�, ale i tak si� ciesz�
Iga: Wiem, zgodz� si� z Tob�! Dzi�kuj� by�a� pierwsza
Oddana Nika1310
Nika1310 Wtorek, 20 Lutego, 2007, 08:28
Kurcze ile wysz�o tych buziek
Herbina Gringor Wtorek, 20 Lutego, 2007, 10:10
Do Niki1310: nie, nie pierwszy, ale pierwszy raz skomentowa�am. Wyrabiasz si�, dziewczyno!
Nika1310 Wtorek, 20 Lutego, 2007, 11:19
Herbino dzi�kuj�, dzi�kuj�! z czego ja si� ciesz�? Mam ferie ostatni tydzie� I co mam zrobi� w tym tygodniu?
1. Przeczyta� 2 tom Krzy�ak�w w tydzie�
(1 przeczyta�am w dwa tygodnie starzeje si� )
2. Nauczy� si� na geografi�, biologi�, polski i zaliczy� w ko�cu te klas�wki
3. Odrobi� lekcje
4. Nauczy� si� na klas�wki z historii i matematyki
5. Nauczy� si� na kartk�wki z chemii i fizyki
6. Zaliczy� prace klsaow� z religi
7. Napisa� charakterystyk� z polaka
Nie ma co fajny tydzie� , ale i tak jestem w dalszym ci�gu optymistk�
"Niech �yje wolno�� i swoboda..." Hehe...
Czy kto� z Was co czyta ten pami�tnik lubi filmy anime? Ja lubi� Dragon Ball, DBZ, DBGT, Kr�la Szaman�w i Naruto Codziennie siedze do p�na (ok. do 12 w nocy) i ogl�dam Jestem du�e ma�e dziecko , kt�re s�ucha metalu