Pamiętnikiem opiekuje się Nika1310

"In the event of my Demise,
when my heart can beat no more
I hope I die for a belief that I had lived for." (ang.)

"W dniu mojej śmierci
gdy moje serce nie będzie mogło już dłużej bić
mam nadzieję, że umrę za Wiarę, dla której chciałem żyć."
Autor: Tupac Shaker

Życie Nataszy jest pełne zagadek i tajemnic, żeby je odkryć musisz przeczytać ten pamiętnik, w którym nie znajdziesz nic oprócz bólu, smutku i prawdziwego życia… To nie jest kolejny pamiętnik pt. „Jestem księżniczką! Klękajcie narody!”. Życzę miłego czytania i komentowania!

[ Powrót ]

Piątek, 09 Marca, 2007, 16:52

06 wrzesieñ~~\/~~ inspiracja z piosenek Nickelbacka, p³yta: THE LONG ROAD~~c.d.

...
¦niadanie by³o (moje ¶niadanie) smaczne, ale strasznie tucz±ce, bo wszystko pola³am, oczywi¶cie to co mia³am zje¶æ, eliksirem który powiêksza masê cia³a. Jem wszystko co nie mia³o styczno¶ci z krwi± . Wa¿ê ma³o jak na swój wzrost, a wa¿ê 42 kg na wzrost 162 cm . Uzdrowiciele wci±¿ zastanawiaj± jak podnie¶æ moj± wagê do 50 kg, ale s³abo im to wychodzi. Pansy opowiada³a dla mnie i reszty dziewczyn z dormitorium o tym, jak to Draco jest przystojny i takie bana³y, ale ja mia³am w tym czasie my¶la³am nad czym¶ innym. Zauwa¿y³am, ¿e ch³opcy z pierwszego rocznika Gryfindoru nie wziêli toreb z ksi±¿kami na zajêcia, a mieli pierwsz± godzinê z moim domem.
A mo¿e mieli zaj¶æ po ¶niadaniu po torby. Nie, przecie¿ zawsze zabierali ze sob± torby tak, jak wszyscy inni, a wiêc czemu? Co¶ mi siê wydaje, ¿e dzisiejszy dzieñ bêdzie wyj±tkowy.
Nie myli³am siê, kiedy zbli¿a³a siê godzina dziewi±ta, Lupin wyci±gn±³ ró¿d¿kê i szepn±³ co¶ do reszty „Huncwotów”, trzy nieznane ruchy dla mnie wywo³a³y wielkie „buum…”, ch³opcy szczerz±cy swoje ohydne zêbiska, byli zadowoleni z takiego efektu. Nauczyciele i uczniowie szukali wzrokiem przyczyny „buum”, ale nie dostrzegli nic. Moim zadaniem by³o obserwowanie ch³opców. Po jaki¶ piêciu, o¶miu minutach do Wielkiej Sali wlecia³ dym, który dusi³ wszystkich, ale zastanawiaj±ce by³o to, ¿e „Huncwoci” te¿ dusili siê, a mo¿e to by³a tylko przykrywka? Raczej tak.
-Wszystkich nauczycieli proszê zabraæ uczniów na b³onia, aby zapobiec nadmiernemu duszeniu siê- w tej chwili odezwa³ siê prof. Dambledore, który przeszed³ do dzia³ania.- Po wykonaniu proszê o spotkanie pod Wielk± Sal±.
Straci³am ich z oczu. Wszyscy chcieli, jak najprêdzej wydostaæ siê z tego… „czego¶”. My¶la³am, ¿e puszczê pawia, ale jako¶ wytrzyma³am. Na b³oniach wszyscy odetchnêli pe³n± piersi±. Nauczyciele starali siê uspokoiæ i wyja¶niæ, ¿e to przej¶cie chwilowe. Postaraj± siê, jak najszybciej zlikwidowaæ ten dym, ale musz± najpierw znale¼æ przyczynê tego wszystkiego. A wiêc ca³y dzieñ na b³oniach? Ja siê nawet cieszê z tego, ¿e nie ma lekcji, ale co na to powiedz± kujoni? I tak ju¿ maj± smutne miny, co ja piszê, oni s± wrêcz zdesperowani. A ta Granger ma za³zawione oczy, ciekawe czemu? Od dymu czy od braku popisu na lekcjach? Moim zdaniem, ¿e to i to, ale nie znam jej osobi¶cie, wiêc nic nie mogê rzec na jej temat. W moim domu, a w³a¶ciwie na moim roku mówi±, ¿e jest „szlam±”. Ja nie powinnam wypowiadaæ siê na ten temat, bo mam matkê pochodzenia mugolskiego, wiem jedno, ¿e ka¿da osoba (tj. dziewczyna) tego pokroju stara siê nadrobiæ swoj± wiedz±, aby pokazaæ, ¿e jest czarodziejem. Mo¿e innym razem opiszê swoje przemy¶lenia, bo teraz muszê zabawiæ siê trochê w aurora, aby siê dowiedzieæ co¶ nie co¶ o tak zwanym planie „buum”.
Po kilku minutach odnalaz³am wzrokiem ch³opaków, którzy siedzieli pod drzewem, ale nie byli sami… Ciekawe dlaczego z nimi? A chodzi mi o Freda i Georga Weasley’ów, którzy przekrzykiwali i ¶miali siê nawzajem. Mogê przypuszczaæ, ¿e ten plan wykonali wzajemnie. Obserwowa³am ich przez d³u¿szy czas, ale zawsze kto¶ musi mi przerwaæ!
-Gdzie siê tak lampisz Potter?- a by³ to Malfoy, który dosiad³ siê ze swoj± band± do nas.
-Nie wtykaj swojego nochala, gdzie nie trzeba…- jak ju¿ co¶ robiæ to na ca³ego, co on sobie wyobra¿a?
-Chyba jeste¶ dzisiaj nie w sosie…-czasami zaskakuje mnie inteligencja Crabbe’a- to mo¿e byæ od tego, ¿e nie jesz miêsa.
Nikt nie powstrzyma³ siê od ¶miechu, ta jego wypowiedz by³a bez sensu.
-Crabbe, ty ptasi mó¿d¿ku!- Milicenta zaczê³a wyk³ad, ¿e jego wypowied¼ nie ma sensu. Bla, bla… Stara³am siê nie patrzeæ na Harry’ego i jego bandê, bo zauwa¿y³am, ¿e Igor z Draco mnie obserwuj±. Zaczê³am rozmowê z Pansy na temat mody francuskiej, muszê przyznaæ, ze zna siê na tym.
-Jak my¶licie, kto wywo³a³ to ca³e zamieszanie z tym dymem- po naradzie z Malfoy’em, zapyta³ siê Nott. Nie tacy g³upi s± ci ch³opcy, musieli zauwa¿yæ na kogo spogl±dam, bo spogl±dali na mnie wymownie. Dziewczyny powiedzia³y od razu, ¿e nie wiedz±, ale s± tym osobom wdziêczne. Wszyscy patrzyli z wyczekiwaniem na mnie, ale co ja mam na to odpowiedzieæ?
...

Komentarze:

Pierwsza jestem Notka fajna ale troszke nudna P-

Nawet, nawet P.

Fajna notka choæ nie za bardzo podoba mi siê ta ca³a sytuacja z dymem.Chyba wolê jak piszesz o Snape'ie i Natashy ;D

Fajna notka choæ nie za bardzo podoba mi siê ta ca³a sytuacja z dymem.Chyba wolê jak piszesz o Snape'ie i Natashy ;D

Luna- to by by³o nudne!!!! Notka na W, wreszcie sie odczepilas od snape'a

http://www.i-willnever-give-up.mylog.pl/

Mi siê podoba ale lepiej jak opowiadasz o Snape i Natashy

Dambledore?

Notka ciekawa, ale jedno zdanie mnie zrazi³o, mianowicie:"Wa¿ê ma³o jak na swój wzrost, a wa¿ê 42 kg na wzrost 162 cm." Nie do¶æ, ze s± powtórzenia to nawet trochê niesk³adne ono jest. Za ca³okszta³t daje P

yy za bardzo to ja nie zczai³am o co biega w tej notce :P bo pierw mówisz o huncwotach a potem o Fredzie i o Georguu :P to kto wkoñcu wywo³a³ to ' buum ' ?? ;> a notka na P++++ ;) pozdrawiam :*

Droga milenkoo, Natascha ma podejrzenia co do Freda i Georg'a, ¿e pomagali huncwotom. Cytuje: Po kilku minutach odnalaz³am wzrokiem ch³opaków, którzy siedzieli pod drzewem, ale nie byli sami… Ciekawe dlaczego z nimi? A chodzi mi o Freda i Georga Weasley’ów, którzy przekrzykiwali i ¶miali siê nawzajem. Mogê przypuszczaæ, ¿e ten plan wykonali wzajemnie... Czasami warto pytaæ

ciekawie piszesz.ale musze cos powiedziec co dotyczy tego pomyslu. Natasza miala sie wcale nie urodzic. snape nie powinien uczyc w hogwarcie. Harry urodzil sie za nim voldemort zabil jego rodzicow. a z twojego tekstu wynika ze Natasza jest blizniaczka harrego. a lili urodzila tylko jego. a snape... voldemort jego wyslal zeby uczyl w hogwarcie. wiec snapa nie powinno tam byc. a jakby juz to powinien uczyc obrony przed czrna magia. a eliksirów ten co w 7 czesci. a wiec pomysl o tym co napisalas. pozdrawiam i powodzenia

http://huncwot-potter.blog.onet.pl

Fajna notka Ale ja te¿ wolê romansik Snape'a i Nataschy Dym ... Nie ma dymu bez ognia I widzê , ¿e logo zmieni³a¶ £adne

Melisho, powiem Ci, ¿e na moim kompie nie widaæ zmiany logo :/

OOO ??? A na moim siê zmieni³o ??? Bo mo¿e u mnie te¿ nie widaæ ??? Hej , i o co chodzi z tym gmailem ??

Na twoim tak, ale i u mnie juz widac

To jest OK
Pe esem : sprawd¿ pocztê ...

Szczerze mówi±c, to wolê, jak piszesz odno¶nie Snape'a... Lubiê Love stories...

Pytanko do wszystkich co czytaj± ten pamiêtnik: Jak podoba siê logo? Wróciæ do starego, czy pozsotaæ przy tym?

1 2 3 4 »

| Script by Alex