Startuj z namiNapisz do nasDodaj do ulubionych
   
 

Pamiętnikiem od 01 sierpnia 2007 opiekuje się Agusia
Wcześniejsze nootki wyczarował Dumb Ravenclav 88

[ Powrót ]

Poniedziałek, 31 Sierpnia, 1998, 21:35

Ul. Śmiertelnego Nokturnu...

Notke dedykuję kilku osobom: Maxyri Flemence, Karolli, Lily Sharlott, Arwence_Eowince_Black, Mikc@, Sarence-13, Zuzi95, Juliette Chang, Melishy, Kenayi, Vigag, Herbinie Gringor i Nice1310, a jeśli o kimś zapomniałem to z góry przepraszam, ale jestem tylko człowiekiem:-P :-P :-P
-----------------------------------------
Dziś obudziłem się o 9:15, to dla mnie bardzo późna godzina i czas stracony. No, ale cóż po ostatnich wydarzeniach... Już zdążyłem sie jakoś z tego otrząsnąć. Szybko pobiegłem do łazienki, rozebrałem się i wszedłem pod zimny prysznic (podobno pomaga). Kiedy wyszedłem podążyłem do kuchni, siedzieli już tam wszyscy łącznie z Fredem i Georgem, którzy mieli miny jakby zjedli worek smoczych odchodów. Mama pod stołem kopnęła lekko Georga, a ten Freda i obaj wstali, podeszli do mnie i powiedzieli równocześnie:


- Przepraszamy Cię bardzo za naszą wczorajszą głupotę, uk...ny bracie – wystrzelili jak z procy. Najwyraźniej słowo „ukochany” było zbyt trudne do wymówienia.
Bardzo się zdziwiłem, lecz byłem pewny, że gdyby nie rodzice nie usłyszałbym nawet „przepraszamy”.
Rozmyślania przerwał mi ojciec.
- No dobra po śniadaniu ubieramy się wszyscy i wskakujemy do kominka! – powiedział – mam nadzieję, że mamy wystarczająco proszku Fiuu.


Harry zrobił bardzo głupią minę widząc Freda wchodzącego do naszego starego kominka, biorącego garść proszku i krzyczącego: Pokątna!
Podszedłem do niego i powiedziałem:
Mama ci zaraz wszystko wytłumaczy, spokojnie.
Nadeszła moja kolej, więc wkroczyłem do brudnego paleniska, wziąłem trochę proszku i powiedziałem spokojnie: Pokątna - wrzucając zawartość dłoni pod nogi.
Zacząłem wirować wokół własnej osi wśród zielonych roztańczonych płomieni widząc w przelocie pokoje innych czarodziejów, lecz przypomniała mi się znów wczorajsza noc kiedy to Fred i George spłatali mi swojego „psikusa”. Zapragnąłem jak najszybciej stąd wyjśc, lecz na szczęście koszmar nie trwał długo ponieważ wyleciałem przez kominek w Dziurawym Kotle. Otrzepując szatę i stając obok Freda, czekałem na resztę rodziny. Kiedy już wszyscy byliśmy na miejscu zdaliśmy sobie sprawę z tego, że Harry powinien przybyć zaraz po mnie, a tu po nim ani śladu.


- Porwali go, porwali go!!!!!!! – histeryzowała mama.
- Mamo uspokój się, bo wszyscy się na nas patrzą! – szepnąłem do niej – zaraz pójdę go z ojcem poszukać, tato?...
Tata zgodził sie natychmiast, i żwawym krokiem ruszyliśmy Pokątną do rozwidlenia dróg, jedna prowadziła na „Ulicę Śmiertelnego Nokturnu” a druga na „Żywego Światła”.
- Są tylko 3 kominki podłączone do sieci Fiuu, z naszej okolicy, w Dziurawym Kotle, na „Żywego Światła” i „Śmiertelnego Nokturnu” – rzekł ojciec. Ja pójdę tędy - wskazałem na ulicę „Śmiertelnego Nokturnu”.
Miałem złe przeczucia co do drogi, którą wybrałem, ale ojciec nie oponował, a ja nie chciałem wyjść na tchórza.


Wkroczyłem w uliczkę trochę przestraszony kurczowo ściskając różdżkę w dłoni. Przechodziłem obok ludzi znacznie innych niż na Pokątnej czy Żywego Światła, byli to ludzie brudni z postrzępionymi szatami z kamiennymi i nieprzeniknionymi twarzami pełnymi złowieszczego spokoju. Miałem wrażenie, że wszyscy się na mnie gapią. Wszedłem na zniszczony most i... wpadłem na śmierdzącą i zwalistą postać, mężczyznę, który wyglądał o wiele gorzej niż inni. Zagrodził mi drogę, z brutalną siłą złapał mnie za kołnierz i wyciągnął z obszarpanej kieszeni różdżkę. Wycelował nią we mnie bełkocząc niezrozumiale.


Expelliarmus!!! – wrzasnąłem. Z mojej różdżki wydobył sie potężny, szkarłatny promień światła i ugodził przerażającego bezdomnego prosto w twarz. Odrzuciło go z taka siłą, że uratowała go tylko bariera mostu. Z ciemnej bramy wyłoniło sie dwóch następnych drabów, a za moimi plecami usłyszałem kroki kolejnego.
Wyprostowałem się, zasalutowałem i przyjąłem pozycję gotowości bojowej.
Umysł miałem nadspodziewanie czysty, jak na lekcji w Hogwarcie. „Jesteś Prefektem, nie daj się zaskoczyć!” – cichy głos szeptał mi do ucha. Zakręciłem młynka różdżką wokół siebie wykrzykując zaklęcie ochronne w tym samym momencie gdy napastnicy zaatakowali. Jaskrawe rozbłyski zmieszały sie ze sobą w wirującym tańcu odpływając w górę i oddalając ode mnie niebezpieczeństwo. Przyklękłem i w półobrocie machnąłem za siebie wykrzykując:


DRĘTWOTA!!! – Zbir padł jak ścięty turlając się niczym kłoda do podstawy mostu. Dwóch pozostałych zdębiało zaskoczonych. Odskoczyłem w bok i wykorzystując ich szok, wypaliłem w drugiego to samo zaklęcie. Ostatni ze zbirów jakby się ocknął, gdy towarzysz runął u jego stóp. Z jego różdżki trysnął zielony promień dodając trupiego zabarwienia i tak już brzydkiej twarzy. Był jednak zbyt powolny. Szybka zmiana pozycji dała mi okazję do następnego ataku.
„EXPELLIARMUS!!!” – krzyknąłem. Z podbitej ręki mojego przeciwnika różdżka wystrzeliła z taką mocą, że wbiła sie w drzwi pobliskiego domu aż po rękojeść. Mężczyzna stracił równowagę upadając na pośladki. Podbiegłem szybko i (ze skruchą przyznaję) wymierzyłem mu silnego kopniaka. To nie był pojedynek dżentelmenów. Z przerażeniem stwierdziłem, że mogłem zginąć.


Pobiegłem szybko przed siebie, skręciłem w lewo (tylko tą drogę miałem do wyboru) i zobaczyłem, że krąg wiedźm i czarodziejów pochyla się nad czymś. Podszedłem ostrożnie stanąłem na palcach i o mało co sie nie przewróciłem. Siedział tam skulony i przerażony Harry. Co robić? – pomyślałem, lecz na szczęście pomoc nadeszła niespodziewanie. Krąg ludzi rozproszył ogromny złoty blask wydobywający się z różdżki mojego ojca, za nim stał wielki jak dąb Rubeus Hagrid.
- Wynocha!!! – krzyknął donośnie – wokół zrobiło się pusto.
- Chodźmy natychmiast – rzekł mój ojciec.
- Całe szczęśćie, że spotkałem Artura na ulicy Żywego Światła – zagrzmiał Hagrid – chodźmy, bo prawdobodobnie Molly umiera z niepokoju...

------------------------------------------
[image]

Komentarze:


Vingag
Piątek, 20 Kwietnia, 2007, 22:25

Oooo... pierwsza... <łoł> :) Dzięki za dedykację, Dumb. A notka, to tak jak zwykle... jakby ci to powiedziec... PIERWSZORZĘDNA!!

 


Kenaya (Molly/dyrek)
Sobota, 21 Kwietnia, 2007, 15:22

Dzięki za dedykację:* Notkę już czytałam, ale z chęcią przeczytałam jeszcze raz. Świetnie!

Miło mi!:-)
Dumb...

 


Melisha ( Lily & James )
Sobota, 21 Kwietnia, 2007, 16:10

Dzięki za dedykację :) I chyba teraz walnę komplement : notka jest taj Percy'wata, że mi się znudziła w połowie ! Świetnie piszesz:)

Cieszę się! :D Tylko smuci mnie ta myśl, że jest tak mało komentarzy:-( ...

Dumb...

 


Nika1310
Sobota, 28 Kwietnia, 2007, 21:15

Nie pamiętam, kiedy tu ostatnio zaglądałam, ale stwierdze, że było warto. Dziękuje ślicznie z dedykację i u mnie nowa nocia dzisiaj :) Pisz cześciej, chociaż rozumiem Ciebie. Czasami mamy mało czasu albo nie wiemy co napisać, mi bardziej dokucza to pierwsze. Za nocię W-, bo błędy były, ale tylko pare.

Cieszę się! ;-) :-D Twoją nocie widziałem i dałem teź kilka imion jak prosiłaś ;-) Ale w tej najnowszej!

Dumb...

 


ktoś kto niepotrafi komentować
Niedziela, 29 Kwietnia, 2007, 18:48

(ocenzurowane)

 


ktoś
Niedziela, 29 Kwietnia, 2007, 21:46

( ocenzurowane)
-----------------
Powiem Ci tyle. Najpierw naucz się kulturalnie komentować, a jak Ci się nie podoba to:
1. Napisz, że się nie podoba, ale grzecznie
2. Niewchodź na pamiętnik

Dumb88...

 


ktoś kto ma z deklem
Niedziela, 29 Kwietnia, 2007, 21:48

(ocenzurowane)
------------
Najpierw 3 razy zastanów się co piszesz, a potem wciskaj "OK" jeśli to co robisz jeszcze się powtórzy, będę kasować Twoje komentarze :-P :-P :-P
P.S Nie przejmuje się Tobą :-P Poprostu będę kasował lub edytował :-P

Dumb88...

 


DguLa (F&G)
Środa, 02 Maja, 2007, 10:36

Ooooch bracie! Teraz to dopiero Ci się dobierzemy do skóry!!! Takie upokorzenie! I o za zwykłą ciekawość!!! A ciekawe czy Penelopka wie, że gdy Percy-pierdek był mały zaatakował go ghul mieszkający na naszym strychu (i to wtedy tak zapałaliśmy miłością do tego stworzonka i nie pozwoliliśmy mu opuścić strychu :D ) i wtedy...


Dobra, dobra koniec żartów- znaj moją dobrą wolę :) Blizniacy nie sa tacy źli- wszyscy ich kochamy, prawda :D

Zapraszam do pamiętnika Twoich kochanych braci :)
Nie każ im z utęsknieniem na siebie czekać :D

 


DguLa (F&G)
Środa, 02 Maja, 2007, 10:39

Ah i z tego wszystkiego zapomniałabym o notce :D No... jest spoko choć takiego Percy' ego nie znałam :) taki... bohaterski. Gdyby jeszcze umiał się pośmiać z żartu mioch ukochanych postaci :D
Mam mieszane uczucia :) (to tak jakby Snape rozbił się o bijącą wierzbę moją nową miotła... :D )

 


DguLa (F&G)
Środa, 02 Maja, 2007, 15:09

Czerwone światełko- zapomniałam dodać- moje drugie imiona to Fred i George- jestem taką samą wariatką jak oni :D

Natychmiast zaglądam :-D
Dumb...

 


Zuzia95(Tonks)
Czwartek, 03 Maja, 2007, 19:13

Notka bardzo fajna, choć proponuję abyś wcielił się w Percy'ego najmocniej jak potrafiosz.Wtedy notki będą jeszcze lepsze i napewno o wiele ciekawsze. Daje P+/W-.
Bardzo dziekuję Ci za dedykację.Chciałabym też zadać Ci kilka pytań:
Ile masz lat?
Czy masz taki charakterek jak Percy?(tutaj proszę o obiektywną ocenę samego siebie :-))
Odpisz mi na maila: pannadelacour@buziaczek.pl
U mnie będzie niedługo nowa notka(wpadnij)
Pozdrawiam,Zuza95

Obiecuję, że odpisze, lecz chyba nie dzisiaj:-(

 


Nika1310
Czwartek, 03 Maja, 2007, 20:47

Dumb: kiedy będzie "news"?

Wiesz wymyślenie super notki trochę mi zajmuje, a do tego z natury jestem leniwcem:-D

Dumb...

 


Karolla
Piątek, 04 Maja, 2007, 14:31

Fajna notka.. Czekamy na nową :|

Dzięki:-D Nad notką pomyślę jutro... Zadania domowe mnie zawalają:-(

Dumb...

 


Magdalene Granger (mały Harry)
Sobota, 05 Maja, 2007, 13:38

Fajna notka ;-) Daję...W
i + za dlugosc ;-) Niewiele pamietnikow pisze takie dlugie notki ;-)
Tak, tak, czekamy na nastepna notke!

Bardzo mi miło :-) Ty masz jeszcze dłuższe notki niż ja ;-) A ta poprostu na taką wygląda, a w rzeczywistości nie jest :-( Ale dzięki za komenta, a nad nową notą zacznę myśleć po Histori :-(

Dumb88...

 


Nika1310
Poniedziałek, 07 Maja, 2007, 16:41

Napisz News! Bo chce coś poczytać!

Dobrze, ale narazie nie mam weny :-( Spróbuję coś jutro napisać, a za kilka dni opublikuję ją ;-)

Dumb...

 


Arwena Eowina Black
Piątek, 11 Maja, 2007, 19:13

Dzięki wielkie za dedykacje!!! ;-) Notka bardzo mi sie podoba. akcja dialogi umiesz nimi operowac.
POzdroawiam Arwenka ;-)

 


Arwena Eowina Black
Piątek, 11 Maja, 2007, 20:26

Zapomniałam mógłbyś wpasc na mój pamietnik i zagłosowac?? ;-) W ramach podziękowania za dedykacje twój głos bedzie sie liczyc za 4 :D

 


Dumb R@vencl@v 88 (Percy Weasley)
Sobota, 12 Maja, 2007, 14:18

Zagłosowałem :)

 


Vingag
Sobota, 12 Maja, 2007, 14:26

Hej, Dumb, kiedy następna notka, bo cały czas zagladam, a tu... nic...

 


Dumb R@vencl@v 88 (Percy Weasley)
Sobota, 12 Maja, 2007, 15:55

Nie mam narazie weny ::):):):):)(

1 2 3 4 »

Twój komentarz:
Nick: E-mail lub strona www:  

| Script by Alex

 





  
Kolonie Harry Potter:
Kolonie Travelkids
  
Konkursy-archiwum

  

ŻONGLER
KSIĘGA HOGWARTU

Nasza strona JK Rowling
Nowości na stronie JKR!

Związek Krytyków ...!
Pamiętnik Miesiąca!
Konkurs ZKP

PAMIĘTNIKI : KANON


Albus Severus Potter
Nowa Księga Huncwotów
Lily i James Potter
Nowa Księga Huncwotów
Pamiętnik W. Kruma!
Pamiętnik R. Lupina!
Pamiętnik N. Tonks!
Elizabeth Rosemond

Pamiętnik Bellatrix Black
Pamiętnik Freda i Georga
Pamiętnik Hannah Abbott
Pamiętnik Harrego!
James Potter Junior!
Pamiętnik Lily Potter!
Pamiętnik Voldemorta
Pamiętnik Malfoy'a!
Lucius Malfoy
Pamiętnik Luny!
Pamiętnik Padmy Patil
Pamiętnik Petunii Ewans!
Pamiętnik Hagrida!
Pamiętnik Romildy Vane
Syriusz Black'a!
Pamiętnik Toma Riddle'a
Pamiętnik Lavender

PAMIĘTNIKI : FIKCJA

Aurora Silverstone
Mary Ann Lupin!
Elizabeth Lastrange
Nowa Julia Darkness!

Joanne Carter (Black)
Pamiętnik Laury Diggory
Pamiętnik Marty Pears
Madeleine Halliwell
Roxanne Weasley
Pamiętnik Wiktorii Fynn
Pamiętnik Dorcas Burska
Natasha Potter
Pamiętnik Jasminy!

INKUBATOR
Alicja Spinnet!
Pamiętnik J. Pottera
Cedrik Diggory
Pamiętnik Sarah Potter
Valerie & Charlotte
Pamiętnik Leiry Sanford
Neville Longbottom
Pamiętnik Fleur
Pamiętnik Cho
Pamiętnik Rona!

Pamiętniki do przejęcia

Pamiętniki archiwalne

  

CIEKAWE DZIAŁY
(Niektóre do przejęcia!)
>>Księgi Magii<<
Bestiarium HP!
Biografie HP!
Madame Malkin
W.E.S.Z.
Wmigurok
OPCM
Artykuły o HP
Chatka Hagrida!
Plotki z kuchni Hogwartu
Lekcje transmutacji
Lekcje: eliksiry
Kącik Cedrica
Nasze Gadżety
Poznaj sw�j HOROSKOP!
Zakon Feniksa


  
Co sądzisz o o zakończeniu sagi?
Rewelacyjne, jestem zachwycony/a!
Dobre, ale bez zachwytu
Średnie, mogłoby być lepsze
Kiepskie, bez wyrazu
Beznadziejne- nie dało się czytać!
  

 
© General Informatics - Wszystkie prawa zastrzeżone
linki