Witam!
Jak widać nie ma nowych tłumaczeń i szczerze powiedziawszy już nie będzie. Moja przygoda z HP się skończyła. Powód? Wielki zawód związany z ostatnią częścią, który odczuło także wiele ludzi mi znanych i wcześniej zafascynowanych tą książką.
Poza tym polecam inne książki: "Władcę Pierścieni" czy "Opowieści z Narnii", które zawodu nie sprawiają, a niosą w sobie Nadzieję.
Pozdrawiam
Jakis czas temu bedac w Polsce kupilam moim dcizeiom Opowiesci z Narnii jako zestaw osmiu audiobookow w interpretacji Jerzego Zelnika i Agnieszki Greinert Na pewno nie zastapia one ksiazki, natomiast mozna sluchac zawsze i wszedzie: w samochodzie, przytulajac sie z dzieckiem przed snem (nie wiedzialam, ze az tak mnie te sluchowiska wciagna ;) ), czy tez podczas obiadu (jako piatkowe postanowienie na Wielki Post ;) ). Do ksiazek pewnie wrocimy, natomiast audiobooki pozwolily nam zjednoczyc sie razem na sluchaniu i szybciej (szybciej! szybciej! szybciej! ;p ) dowiedziec sie, co bedzie dzialo sie dalej .