Pamiętnikiem Roxanny Weasley opiekuje się Lara!

[ Powrót ]

Niedziela, 11 Stycznia;, 2009, 23:46

20. Osza³amiaj±ca prawda

Witajcie! Notka pó¼no, ze wzglêdu na zmianê serwera. Zapraszam do czytania i do komentowania. A tak na marginesie - dwa komentarze to trochê ma³o motywuj±ce...


Wracali¶my z powrotem do domu wujka Charliego. Brudni i zmêczeni szli¶my wolno starymi uliczkami. Obojêtnie mija³am ludzi, nie zapamiêtuj±c nawet ich twarzy czy charakterystycznych rysów. Jednak w którym¶ momencie zwróci³am uwagê na wysok± dziewczynê z krêconymi, czarnymi w³osami, w czerwonym p³aszczu i kozaczkach, czytaj±c± na ³aweczce jak±¶ ksi±¿kê. Mia³am wra¿enie, ¿e j± sk±d¶ znam... Tylko sk±d? Mo¿e ze szko³y? Nie... Gdy przechodzili¶my ko³o niej, wydawa³o mi siê, ¿e podnios³a g³owê znad ksi±¿ki i na mnie spojrza³a...
Gdy wrócili¶my do domu, doro¶li poszli do salonu, a reszta prawdopodobnie do swoich pokoi. Zreszt± sama nie wiem. Ma³o mnie to wtedy ochodzi³o. Nie mia³am ochoty o niczym my¶leæ. By³am wycieñczona.
Posz³am prosto do ³azienki i wziê³am gor±cy prysznic. Umy³am porz±dnie w³osy i cia³o, a mój wygl±d znacznie siê poprawi³. Jednak co¶ wewn±trz mnie ci±gle siê ko³ota³o i nie dawa³o spokoju, uciekaj±c w dalszym ci±gu przed smokiem. Sama nie wiem dlaczego, ale odkrêci³am kurek z zimn± wod±. Poczu³am jak lodowate krople sp³ywaj± po moim nagim ciele, jakby wyp³ukuj±c moje zmêczenie i ¿al. Odprê¿y³am siê i uspokoi³am, pozwalaj±c zimnej wodzie na ca³kowite zaw³adniêcie mn± i powolne odbudowywanie harmonii mojego wnêtrza.
Gdy wysz³am z ³azienki, uda³am siê prosto do swojego pokoju. Przebra³am siê w czyst±, ciep³± pi¿amê i wesz³am do miêkkiego ³ó¿ka – pomimo, ¿e dopiero niedawno minê³a trzecia po po³udniu. Czuj±c koj±cy dotyk aksamitnej po¶cieli, zamknê³am oczy i odp³ynê³am w krainê snów, która ca³kowicie przyæmi³a wszystkie moje my¶li...

***

Szeroka polana, bardziej przypominaj±ca wrzosowisko. Pe³no wrzosów. Ko³o podmok³ych terenów i bagien czerwieni± siê ¿urawiny, niedaleko rosn± borówki. Pokazuj± swe kapelusze grzyby. Wiele, najrozmaitszych grzybów. Gdzieniegdzie rosn± kêpki dziurawców, powojników, astrów, chryzantem i d±bków. Naoko³o wiele drzew. Lecz tylko jedno szerokie, p³acz±ce: wierzba. P³acz±ca wierzba. A pod ni± – kobieta. M³oda dziewczyna oparta plecami o pieñ drzewa spa³a. Jej w±skie usta by³y rozchylone. Powieki przymkniête, rzêsy opuszczone. Jej d³ugie, czarne, krêcone w³osy powiewa³y delikatnie na wietrze, co jaki¶ czas zakrywaj±c jej twarz. Ubrana by³a w czerwon±, d³ug± sukniê, wyszywan± z³ot± nici±. Otworzy³a oczy… Po jej delikatnej skórze zaczê³y p³yn±æ maleñkie jak kryszta³ki ³zy…

***

Obudzi³am siê o wpó³ do pi±tej, nie wiedz±c nawet o czym ¶ni³am. Czu³am tylko ogromny g³ód. Zesz³am do kuchni, z której wydobywa³ siê piêkny zapach. Przy stole siedzia³a ca³a rodzina, ¿ywo rozmawiaj±c i spekuluj±c o dzisiejszych wypadkach:
- Ale ja naprawdê nie wiem co siê sta³o! – T³umaczy³ siê wujek Charlie. – Od ca³ego miesi±ca, od kiedy tu jestem, nic takiego siê nie zdarzy³o! To prawda, ¿e ten smok nie jest do koñca oswojony, ale robi³ postêpy! Nie mam ró¿owego pojêcia co go rozdra¿ni³o!
- Mo¿e moje flesze? Ja bardzo przepraszam, naprawdê nie chcia³em, ¿eby one zaczê³y migotaæ. My¶la³em, ¿e ca³± instrukcjê ju¿ zrozumia³em i rozpracowa³em! – przepraszaj±co mówi³ dziadek.
- Ale¿ nic siê nie sta³o, tato.
- Charlie, nic siê nie sta³o?! Nie jestem g³upcem! Przecie¿ wiem, ¿e tak naprawdê mogli¶my zgin±æ! Tym bardziej, ¿e te b³yski jeszcze bardziej rozz³o¶ci³y smoka! Wiêc nie mów mi, ¿e nic siê nie sta³o, dobrze?
- Dobrze tato, dobrze. Ale nie obwiniaj siebie. Przecia¿ to nie twoja wina. Nie wiedzia³e¶, ¿e ten aparat tak zrobi. A ju¿ w ogóle to kto móg³ przypuszczaæ, ¿e ta bestia tak na to zareaguje?! Dobrze, ¿e nic nam siê nie sta³o, to dosyæ gro¼ny smok!
- A w³a¶nie, Charlie. Mo¿e opowiesz nam co¶ o nim? – spyta³a moja mama, stawiaj±c jednocze¶nie wazê pe³n± smakowitej zupy na stole.
- O w³a¶nie! Skoro ju¿ zafundowa³e¶ nam pokaz, to teraz zafunduj nam jakie¶ opowiadanie. – przekomarza³ siê wujek Ron.
- No dobrze, dobrze. Dowiedzia³em siê o wszystkim miesi±c temu, kiedy mnie tu ¶ci±gnêli. Otó¿, ten smok... Albo nie, zacznê inaczej. Pamiêtacie tê bajkê o smoku Wawelskim? – wszyscy bez s³owa skinêli¶my twierdz±co g³owami, siorbi±c gor±c± zupê z rukoli. – Ten smok by³ inny ni¿ wszystkie smoki, które ¿y³y wtedy i które ¿yj± teraz. Wywodzi siê prawdopodobnie z „rodu”, który powsta³ w tym samym czasie gdy powsta³y jedne z pierwszych czarodziejskich szkó³ na tym ¦wiecie. Takich smoków by³o siedem. Ka¿dy z nich mia³ charakterystyczn± cechê – potrafi³y mówiæ ludzkim g³osem. Poniewa¿ te zwierzêta s± zwi±zane z naszymi czarodziejskimi szko³ami magii, istnieje podanie, ¿e niestety wygin± wszystkie , kiedy wszystkie najwa¿niejsze szko³y zostan± zamkniête lub zburzone... Jednak, nie do koñca wiemy co¶ pewnego o ich trybie ¿ycia. Tak naprawdê to ju¿ od nie wiadomo ilu lat my¶lano, ¿e dawno wyginê³y, gdy¿ stracili¶my je z oczu!
- Przepraszam, ale jak mog³y wygin±æ, skoro, o ile moje informacje s± aktualne, a sklerozy jeszcze nie mam, ¿adna ze szkó³ nie zosta³a zamkniêta?! – przerwa³a mu babcia. Wujek zmarszczy³ brwi i odpowiedzia³:
- No i tu pojawia siê problem! Tak jak mówi mój szef: jest to sêk w sêkatym drzewie, które daje orzechy nie do zgryzienia! Rzeczywi¶cie mamo, masz racjê. W³a¶nie dlatego mnie tu ¶ci±gnêli. Abym spróbowa³ siê z nim porozumieæ i co¶kolwiek wybadaæ.
- Ale jaki to ma zwi±zek z tym smokiem w jaskini? – Spyta³am, nak³adaj±c sobie na talerz pieczon± pier¶ z indyka.
- Ten smok w jaskini, Roxy – t³umaczy³ wujek Charlie – jest prawdopodobnie potomkiem jednego z tych siedmiu, i to tego, który niewiadomo dlaczego, w odró¿nieniu od sze¶ciu pozosta³ych by³ bardzo agresywny, nienawidzi³ ludzi, w koñcu osiedli³ siê w tej jaskini i zacz±³ napadaæ na miasto Kraków. Dok³adnie tak samo jak w ksi±¿ce.
- Wszystko piêknie, ³adnie, synu. – odezwa³ siê dziadek. – Ale jak, na nakrapiane skarpetki Dumbledore’a, ten smok jest potomkiem tamtego z bajki, skoro on wybuchn±³?
- Ale¿ Arturze, my¶l racjonalnie. Przecie¿ potomka móg³ mieæ ju¿ wcze¶niej, przed swoj± eksplozj±. Przecie¿ smoki sk³adaj± jaja! Czy¿ nie tak, Charlie? – wyja¶ni³a babcia.
- Nie mamy jeszcze ani dowodów, ani wyników badañ, ale w³a¶nie tak najprawdopodobniej by³o. Podobno w tej jaskini, w tej konkretnej grocie jego ród mieszka³ od pokoleñ, nikomu ju¿ potem nie robi±c krzywdy i ukrywaj±c siê przed wszystkimi. Dowodzi³yby tego resztki szkieletów i skamienia³e skorupy jaj znalezione w tej pieczarze.
- A sk±d wiecie, ¿e to konkretnie TEN smok? A nie innego gatunku, na przyk³ad rogogon?
- Poniewa¿ ma on, tak jak sze¶æ pozosta³ych, charakterystyczny znak na grzbiecie: piêcioramienn± gwiazdê w okrêgu. Poza tym rogogony s± znane do¶æ dobrze. Ten go nie przypomina. Naprawdê nie wiem co siê z nim sta³o! Jeszcze niedawno przesta³ na nas „fukaæ” i jakby z delikatn± ciekawo¶ci± godn± smoka, zbli¿y³ siê do nas, nic jednak nie mówi±c. A teraz, co?!
Po skoñczonym obiedzie i interesuj±cej rozmowie, mia³am ochotê trochê siê przej¶æ po mie¶cie. Wziê³am od rodziców mugolskie pieni±dze i wysz³am na za¶nie¿on± ulicê. Wielkie p³aty ¶niegu sypa³y siê na moj± g³owê. Wolnym krokiem zesz³am na rynek, usiad³am przy jakim¶ wolnym stoliku i zamówi³am gor±c± czekoladê s³awnej polskiej firmy „Wedel”. Grzej±c sobie rêce na ciep³ej szklance my¶la³am o tym co siê sta³o w jaskini. I o tej dziewczynie, któr± sk±d¶ znam... Tylko sk±d?! – zastanawia³am siê. I wtedy, nie wiadomo jakim cudem, przypomnia³ mi siê mój dzisiejszy sen, dok³adnie taki sam jak za ka¿dym razem, gdy mi siê ¶ni³. Przecie¿ to tê dziewczynê dzisiaj widzia³am! Tê ze snu! Poderwa³am siê od stolika, chc±c zaraz biec w tamto miejsce, gdzie j± zauwa¿y³am. Potr±ci³am oczywi¶cie szklankê i reszta czekolady zachlapa³a mi moj± kurtkê. O kurze ³apki! Mama bêdzie z³a! Opanowa³am siê. Ale zaraz, sk±d ona siê tu wziê³a? Dok³adnie w tym samym kraju, gdzie ja teraz? O co w tym wszystkim chodzi? Chyba nie wisi nade mn± jakie¶ dziwne fatum, prawda?!

Komentarze:

jhXfAR http://www.QS3PE5ZGdxC9IoVKTAPT2DBYpPkMKqfz.com

jhXfAR http://www.QS3PE5ZGdxC9IoVKTAPT2DBYpPkMKqfz.com

I can't hear you very well <a href=" http://lesterhospitality.com/123-help-me-essay/ ">assignment on going concern in accounting</a> The filling of the Chiew Larn Reservoir in southern Thailand in 1986 and 1987 created more than 100 islands and presented a rare opportunity to study the effects of sudden isolation on small-mammal communities. In the early 1990s, a team led by population geneticist David Woodruff of the University of California, San Diego, set traps to survey small mammals on 12 of the islands, ranging in size from 0.3 to 56.3 hectares. They found that after 5 to 7 years of isolation, the three biggest islands were still home to seven to 12 species of mice, rats, squirrels, and shrews. The range of species was similar to that found in a large, undisturbed forest on the nearby mainland. On the small islands, however, the researchers found just one to three species, indicating a rapid decline in diversity, presumably because the islands were too small to sustain animal communities.

I can't hear you very well <a href=" http://lesterhospitality.com/123-help-me-essay/ ">assignment on going concern in accounting</a> The filling of the Chiew Larn Reservoir in southern Thailand in 1986 and 1987 created more than 100 islands and presented a rare opportunity to study the effects of sudden isolation on small-mammal communities. In the early 1990s, a team led by population geneticist David Woodruff of the University of California, San Diego, set traps to survey small mammals on 12 of the islands, ranging in size from 0.3 to 56.3 hectares. They found that after 5 to 7 years of isolation, the three biggest islands were still home to seven to 12 species of mice, rats, squirrels, and shrews. The range of species was similar to that found in a large, undisturbed forest on the nearby mainland. On the small islands, however, the researchers found just one to three species, indicating a rapid decline in diversity, presumably because the islands were too small to sustain animal communities.

Have you got any experience? <a href=" http://framedintatnuck.com/write-essays-for-money/ ">buy a philosophy paper</a> A separate study in February showed that regular treatment with the drug reduced the need for erythropoietin-stimulating agents, which are expensive medications that stimulate the production of red blood cells.

Have you got any experience? <a href=" http://framedintatnuck.com/write-essays-for-money/ ">buy a philosophy paper</a> A separate study in February showed that regular treatment with the drug reduced the need for erythropoietin-stimulating agents, which are expensive medications that stimulate the production of red blood cells.

Yes, I love it! <a href=" http://framedintatnuck.com/approach-to-life-essay/ ">college paper writing help</a> Earlier in the day, the Orioles acquired right-handed starter Bud Norris from the Astros for outfielder L.J. Hoes, pitching prospect Josh Hader and the club&rsquo;s 2014 competitive balance draft pick.

Yes, I love it! <a href=" http://framedintatnuck.com/approach-to-life-essay/ ">college paper writing help</a> Earlier in the day, the Orioles acquired right-handed starter Bud Norris from the Astros for outfielder L.J. Hoes, pitching prospect Josh Hader and the club&rsquo;s 2014 competitive balance draft pick.

Where's the nearest cash machine? <a href=" http://www.djoasis.com/writting-paper/ ">will you do my homework for me</a> The young righthander earned the win in a 5-3 Mets victory over Atlanta on Tuesday at Citi Field and improved to 3-0 with a 2.89 ERA in three tries against the first place Braves this season. Overall, he is 6-2 with a 3.49 ERA.

Where's the nearest cash machine? <a href=" http://www.djoasis.com/writting-paper/ ">will you do my homework for me</a> The young righthander earned the win in a 5-3 Mets victory over Atlanta on Tuesday at Citi Field and improved to 3-0 with a 2.89 ERA in three tries against the first place Braves this season. Overall, he is 6-2 with a 3.49 ERA.

I'm only getting an answering machine <a href=" http://framedintatnuck.com/online-coursework-help/ ">biostatisticale essay writing</a> In response to the report, Urvashi Rangan, Consumer Reports' director of consumer safety and sustainability, said the FDA's interest in the subject was "great news" and that the agency's findings mirror its own findings.

I'm only getting an answering machine <a href=" http://framedintatnuck.com/online-coursework-help/ ">biostatisticale essay writing</a> In response to the report, Urvashi Rangan, Consumer Reports' director of consumer safety and sustainability, said the FDA's interest in the subject was "great news" and that the agency's findings mirror its own findings.

I'd like to pay this cheque in, please <a href=" http://lesterhospitality.com/it-coursework-help/ ">history homework</a> Scheindlin could appoint a federal monitor to oversee the NYPD’s stop-and-frisk program after a contentious trial in which opponents charged that city cops were routinely violating people’s civil rights. After the nine-week trial came to an end in May, the City Council passed legislation appointing an inspector general to oversee the entire department, including the stop-and-frisk program.

I'd like to pay this cheque in, please <a href=" http://lesterhospitality.com/it-coursework-help/ ">history homework</a> Scheindlin could appoint a federal monitor to oversee the NYPD’s stop-and-frisk program after a contentious trial in which opponents charged that city cops were routinely violating people’s civil rights. After the nine-week trial came to an end in May, the City Council passed legislation appointing an inspector general to oversee the entire department, including the stop-and-frisk program.

Photography <a href=" http://framedintatnuck.com/online-coursework-help/ ">why do i have to do my homework</a> The allegations have sparked outraged in Germany and Mrs Merkel's spokesman Steffen Seibert said in a statement that she "made clear that she unequivocally disapproves of such practices, should they be confirmed, and regards them as completely unacceptable".

Photography <a href=" http://framedintatnuck.com/online-coursework-help/ ">why do i have to do my homework</a> The allegations have sparked outraged in Germany and Mrs Merkel's spokesman Steffen Seibert said in a statement that she "made clear that she unequivocally disapproves of such practices, should they be confirmed, and regards them as completely unacceptable".

It's OK <a href=" http://lesterhospitality.com/it-coursework-help/ ">can you make a report for me</a> Wright – who had put the Mets ahead with a two run homer in the first — led off the 10th inning with an infield single. As he crossed the bag, the hustling Wright came up gingerly, appearing to favor the hammy. After several moments doubled over in pain, Wright exited through the Mets dugout and into the clubhouse.

It's OK <a href=" http://lesterhospitality.com/it-coursework-help/ ">can you make a report for me</a> Wright – who had put the Mets ahead with a two run homer in the first — led off the 10th inning with an infield single. As he crossed the bag, the hustling Wright came up gingerly, appearing to favor the hammy. After several moments doubled over in pain, Wright exited through the Mets dugout and into the clubhouse.

I'd like to open a business account <a href=" http://lesterhospitality.com/dissertation/ ">best essay help</a> By any measure, this is a big moment in Washington’s relationship with Iran and in American foreign policy. When presidents Obama and Rouhani spoke by phone Friday, it was the first head of government discussion in over three decades. When Secretary of State John Kerry met Iran’s foreign minister, Javed Zarif, in New York the day before, it was the start of what will very likely be the first extended and substantive negotiations between the two countries since the Jimmy Carter administration.

I'd like to open a business account <a href=" http://lesterhospitality.com/dissertation/ ">best essay help</a> By any measure, this is a big moment in Washington’s relationship with Iran and in American foreign policy. When presidents Obama and Rouhani spoke by phone Friday, it was the first head of government discussion in over three decades. When Secretary of State John Kerry met Iran’s foreign minister, Javed Zarif, in New York the day before, it was the start of what will very likely be the first extended and substantive negotiations between the two countries since the Jimmy Carter administration.

« 1 86 87 88 89 90 91 92 »

| Script by Alex