|
Pamiętnikiem opiekuje się Luna Haruno [ Powrót ] Czwartek, 14 Lutego, 2008, 15:47 Rozdział 6 "One true flame" Notkę dedykuję: Dari, która ma w sobie coś co bardzo motywuje ludzi do działania i chyba dlatego notka jest tak szybko... Chciałam by ta notka była najlepsza ze wszystkich. Bardzo się starałam i myślę, ze będzie sie podobać. No dobra już Was nie zanudzam. Miłego czytania! Komentarze: rogacz Czwartek, 14 Lutego, 2008, 17:40 jestem pierwszy nocia fajna ale krutka Syrek Czwartek, 14 Lutego, 2008, 19:37 rogacz, ja druga, potwierdzam - nocia fajna. Kiedy sara sie zdecyduje na zwiazek z lapa? chyba ze pomylilam pamietniki... Daria Czwartek, 14 Lutego, 2008, 21:15 Ostatnio pisałam o sfrustrowanych krytykach od których należy trzymać się z daleka. I oczywiście nadal to podtrzymuję - bo nawet jeśli się nie wyżywa na bogu ducha winnych twórcach to może się zdarzyć, że zachce się takiemu, dla odmiany, pochwalić jakiś tekst i już plotki gotowe, że zachwyca się po znajomości, bo z autorem sok pomarańczowy pił czy coś w tym stylu. Piszę to dlatego, że notka bardzo mi się podobała. I mogę ci pod jakąś przysięgą obiecać, że podoba mi się nie tylko po znajomości, ale też dlatego, że jest naprawdę fajne. Rosprostowujesz skrzydła. Tylko nie odlatuj za szybko... Daria Czwartek, 14 Lutego, 2008, 21:17 Chwalenie za chwilę teraz będę się czepiać. Jak to ja Krytyka za przyjaciela mieć nie należy, ale już np. słownik - jak najbardziej. Ortograficzny, frazeologiczny, języka polskiego, synonimów - wszystkie równie przydatne. Wytłumaczą, dlaczego przecinki stawiamy w tak dziwacznych miejscach, ( Np. LUB I ANI, nie są przez przecinek LUBIANI )Wyjaśnią też cierpliwie, dlaczego nie piszemy, że coś nie „na bok wylezie”, a „wyjdzie bokiem”. Chociaż czasami toporność mile widziana. No i wreszcie oświeci autora, co to „kolos na glinianych nogach”. A wszystko cicho, dyskretnie i bez wstydu - nikt się nie dowie o drobnych (i tych większych) wpadkach początkującego pisarza, jeśli tylko młody adept pióra zechce zasięgnąć porady swych przyjaciół. Oczywiście nie tylko słownik jest największym przyjacielem. Futrzaste stworzenie również Daria Czwartek, 14 Lutego, 2008, 21:17 Po raz kolejny powiem, że szyk zdań nie zawsze jest poprawny. Przecinki też nie zawsze są w odpowiednim miejscu, a czasem ich wcale nie ma. Nie żebym się znała, ale gdzieś tam mi umknęły. Co do czepiania się drobiazgów: Czasami należy zostawić czytelnikowi możliwość wykazania się "intelektem" i nie trzeba wszystkiego wyrzucić kawę na ławę. Np. jeśli już piszesz, że łzy samę chcą ci wypłynąć i powoli płynąć po policzku, nie musisz po kropce pisać, że chciało ci się płakać. Chodzi mi o to, że to jest oczywiste, a i czytelnik poczuje się doceniony. Sama mam skłonności do rozwlekania się, kiedy zdanie na pół strony spokojnie można ująć w dwóch akapitach Daria Czwartek, 14 Lutego, 2008, 21:19 Kto jest największym wrogiem młodego pisarza? ..... Daria Czwartek, 14 Lutego, 2008, 21:20 Na własnej skórze przekonałam się jak wielu jest narcyzów wsród "opisanej" młodzieży... Zawsze będę obstawać przy zdaniu, że krytyka negatywna ma o wiele większe znaczenie niż pozytywna. Nie ogłupi młodego-zdolnego, nie sprawi, że spocznie na laurach i da kopa do pracy. A przynajmniej w moim wypadku. Daria Czwartek, 14 Lutego, 2008, 21:20 Pisać, jak wiadomo, każdy może. Choć nie każdy powinien. Kiedyś granicę „literatury” wyznaczały wydawnictwa – nie wszystko, co napisane, musiało być od razu opublikowane drukiem, okładka miękka, format B5, tylko dwadzieścia dziewięć złotych za egzemplarz. Oczywiście, wraz z upowszechnianiem się Internetu, pojawiły się różne strony, oferujące młodocianym (a i starszym również) twórcom satysfakcję i radość, jakie daje publikacja tekstu. Pominę tu kwestię jakości owych serwisów – do dziś śnią mi się błędy ortograficzne i składniowe, jakie zdarzyło mi się widzieć na niektórych z nich. Jednak strony stronami, ale marzeniem ich użytkowników wciąż pozostawało opublikowanie czegoś „na papierze”. Znowu zaznaczę, że ciebie to nie dotyczy to tylko refleksja na temat pewnej strony... Daria Czwartek, 14 Lutego, 2008, 21:20 Skąd MY młodzi ( zdolni? głupi? ) mamy się uczyć sztuki opowiadania? Szkoła to beznadziejne miejsce i nie pomaga w wyrobieniu wrażliwości literackiej. W domu czekają telewizor i komputer, serwujące lekką i przyjemną rozrywkę, więc kto by siedział nad książką, skoro czytanie jest żmudne i męczące? I jeszcze myśleć trzeba... W rezultacie w życiu przeciętnego nastolatka słowo pisane objawia się może na Gadu-Gadu czy forach internetowych, ale im mniej go, tym lepiej – wszak dostępne są różnorodne „emotki”, którymi da się powiedzieć niemalże wszystko. A długie, pełnozdaniowe wypowiedzi, z dużymi literami i znakami interpunkcyjnymi we właściwych miejscach piszą tylko mądrale i sztywniacy. Ortografia? To dla dinozaurów, "kOffaNe ZioMki ZrOzuMioM FszYstKo". No dobrze rozumiem, że to pewnie znowu szkodliwe uogólnienie, ale co ja na to poradzę.SPrzeciwiam się temu, a sama to robię. Typowe. Daria Czwartek, 14 Lutego, 2008, 21:22 Jeszcze bym dodała, że wszechogarniająca forma znowu cię atakuje, ale tym razem nie nadałaś jej ogłady, dałaś całą siebie, nie wyrzucałaś wyłącznie słów, tak naprawdę nie zabarwionych żadnym znaczeniem. A tutaj nawet w małej literce "s" czuję bijącą od Ciebie energię. Daria Czwartek, 14 Lutego, 2008, 21:22 Pamiętaj, że jak piszesz opowiadanie no to ty jako autorka wiesz co będzie dalej, ale czytelnik nie. Czasami mam wrażenie, że o tym zapominasz i najpierw piszesz to co już wiesz, że będzie, a potem jednak zmieniasz zdanie i kierujesz czytelnika na tą samą drogę. No, rozumiesz o co mi chodzi Daria Czwartek, 14 Lutego, 2008, 21:23 Aż się zachłysnęłam. Bo ogólnie to uważam, że wszystkie książki są takie same, pisane wedle tych samych schematów, ale twoje opowiadanie ma jednak w sobie to coś. Jakąś delikatność, mgiełkę która gdzieś się tam unosi, promyk, który nie gaśnie, no nie wiem... PO prostu rozwijasz się. Daria Czwartek, 14 Lutego, 2008, 21:28 Dlatego ogólnie powiem jeszcze raz: Najlepsza notka ze wszystkich i bardzo mi się podobała. Zostałam mile zaskoczona No i dziękuję za dedykację. Buziaki :* Aurora Silverstone Czwartek, 14 Lutego, 2008, 23:57 No właśnie kochanieńka opuścilaś tyle lat!!Gdzie romansik na ktory czekałam!?! Luna Lovegood (Lavender i Lily) Piątek, 15 Lutego, 2008, 07:30 Mi też się bardzo podobało. Niestety ja nie umiem pisać długich i wyczerpujących komentarzy, tak jak ty Dario, więc musisz mi wybaczyć ten krótki komentarz i jak uważasz bezsensowny, ale miły. Luno: najlepsza nota ze wszystkich, ładnie to wszystko opisałaś. Karola Sobota, 16 Lutego, 2008, 11:57 No teraz kolej na mnie Troszkę szkoda,że pare lat poszłaś w przód Notka fajna Piszesz coraz lepiej Żongler Sobota, 16 Lutego, 2008, 13:57 Witam! Luna Haruno (p. Sary Potter) Sobota, 16 Lutego, 2008, 19:57 Ale ja od początku pisałam ostatni rok w Hogwarcie! Nie wspominałam przypadkiem, ze Sara ma 17 lat? gimfybbyf@gmail.com Środa, 19 Czerwca, 2013, 22:40 8 ages afterwards, future locations 4 of those children in each others' fake louis vuitton wallet walkways all over again. Your dog records Manali in most the brilliance and even more; together with photographs of the snow-capped mountain tops being the sugar to the dessert (the forest, maybe)!With regards to the story is anxious, Ayan Mukerji's minute effort is a quality fake louis vuitton wallet more than enough 1. 7 days herbal slim Wtorek, 25 Czerwca, 2013, 16:21 Harry Potter .org.pl - Magiczny Portal literatury młodzieżowej. 7 days herbal slim http://www.leuaina.com/7-days-herbal-slim.php | Script by Alex | Kolonie Harry Potter: Kolonie Travelkids Konkursy-archiwum ŻONGLER KSIĘGA HOGWARTU Nasza strona JK Rowling Nowości na stronie JKR! Związek Krytyków ...! Pamiętnik Miesiąca! Konkurs ZKP PAMIĘTNIKI : KANON Albus Severus Potter Nowa Księga Huncwotów Lily i James Potter Nowa Księga Huncwotów Pamiętnik W. Kruma! Pamiętnik R. Lupina! Pamiętnik N. Tonks! Elizabeth Rosemond Pamiętnik Bellatrix Black Pamiętnik Freda i Georga Pamiętnik Hannah Abbott Pamiętnik Harrego! James Potter Junior! Pamiętnik Lily Potter! Pamiętnik Voldemorta Pamiętnik Malfoy'a! Lucius Malfoy Pamiętnik Luny! Pamiętnik Padmy Patil Pamiętnik Petunii Ewans! Pamiętnik Hagrida! Pamiętnik Romildy Vane Syriusz Black'a! Pamiętnik Toma Riddle'a Pamiętnik Lavender PAMIĘTNIKI : FIKCJA Aurora Silverstone Mary Ann Lupin! Elizabeth Lastrange Nowa Julia Darkness! Joanne Carter (Black) Pamiętnik Laury Diggory Pamiętnik Marty Pears Madeleine Halliwell Roxanne Weasley Pamiętnik Wiktorii Fynn Pamiętnik Dorcas Burska Natasha Potter Pamiętnik Jasminy! INKUBATOR Alicja Spinnet! Pamiętnik J. Pottera Cedrik Diggory Pamiętnik Sarah Potter Valerie & Charlotte Pamiętnik Leiry Sanford Neville Longbottom Pamiętnik Fleur Pamiętnik Cho Pamiętnik Rona! Pamiętniki do przejęcia Pamiętniki archiwalne CIEKAWE DZIAŁY (Niektóre do przejęcia!) >>Księgi Magii<< Bestiarium HP! Biografie HP! Madame Malkin W.E.S.Z. Wmigurok OPCM Artykuły o HP Chatka Hagrida! Plotki z kuchni Hogwartu Lekcje transmutacji Lekcje: eliksiry Kącik Cedrica Nasze Gadżety Poznaj sw�j HOROSKOP! Zakon Feniksa
| ||||||
linki |