Pamiętnikiem opiekuje się Luna Haruno

[ Powrót ]

Środa, 30 Kwietnia, 2008, 16:40

Rozdzia³ 10 "The end" + porzegnanie

10 lat pó¼niej…
Sz³am d³ug± alej± mijaj±c rzêdy nagrobków. Mi³osæ… Przeminê³a z wiatrem. By³am dzieckiem. Teraz zaczê³o siê ¿ycie. Brutalne, pe³ne nienawi¶ci. Jak najd³u¿ej dzieckiem chcia³am byæ, bo wiedzia³am jak bêdzie. Rodzice zadbali o Jamesa i Lilly, a mnie od³o¿yli na drug± pó³kê ¿ycia. Dlaczego? Bo pozostawi³am Syriusza samego… Ale to on tak wybra³. Nie ja. Nie pok³ócili¶my siê. To on sprawi³, ¿e tak w³a¶nie siê sta³o. Jestem sama z dzieckiem. Naszym dzieckiem! Betty nie wie kim jest jej ojciec i siê nigdy nie dowie. Obdarzy³am Blacka gorzk± nienawi¶ci± jak± cz³owiek mo¿e obdarzyæ drugiego. Byæ mo¿e jestem inna ni¿ wszyscy i tym w³a¶nie siê wyró¿niam od tych wszystkich cerygreli. Taka prawda, ¿e wysz³am na minus, bo go kocha³am. Kiedy¶… Te przemy¶lenia zostan± g³êboko we mnie jak dr¿±ca g±sienica przed po¿arciem przez ptaka.
-Oo jest…- mruknê³am pod nosem do córki.
-W imie Ojca i Syna…- Betty zaczê³a siê modliæ przed grobem moich rodziców. Przysz³am tutaj z powodu córki. Chcia³a zobaczyæ gdzie le¿±.



Koniec^^

Dalsze losy:
Sara Potter- Po wyjsciu z cmentarza zaatakowa³ j± ¶miercio¿erca. Umar³a w ¦wiêtym Mungu. Jej cia³o zosta³o pochowane w 7 wymiarze…
Betty Black-Potter- zosta³a sierot±… Zaopiekowa³a siê ni± o dziwo wielki wróg Sary – Elli. Do koñca ¿ycia by³± sama, w cieniu rzeczywisto¶ci…
Syriusz Black- Po Azkabanie nie szuka³ córki lecz s³ynnego Harry’ego Pottera. Jego córka by³a w tym samym wieku co Harry i patrzy³a siê na to wszystko z wielkim smutkiem. Obieca³a matce, ¿e nie bêdzie chcia³a poznaæ bli¿ej ojca i dlatego sidzia³a na uboczu…

I tak zakoñczy³a siê krótka historia z ¿ycia tej fantastycznej osoby.

PS. Nie patrzê na b³êdy i nawet jak mi je wytkniecie to nie bêdê o tym wiedzia³a…


Kochani,
jest to ostatnia notka w tym pamiêtniku. Ostatnia bo mi sie znudzi³o. Mo¿e i to ¶mieszne, ¿a³osne, ¿e dziewczyna ze swoim pomys³em tak szybko koñczy swój rozdzia³
pi¶miennictwa, ale mnie to nie interesuje. Nie bêde pisa³a. Ju¿ nigdy. Nie nadajê siê do tego i ka¿dy to pewnie zauwa¿y³... I w komentarzach nie wmawiajcie mi kitu typu" No ale naaaprawdê ¶wieeetnie pisa³a¶!". Chce pe³n± ironie, jasne! Bo taka jestem: wkurzajaca, sarkastyczna, ironiczna, upierdliwa itp. Nie znacie mnie, wiêc nie oceniajcie. Je¶li chcecie mnie poznaæ to bardzo proszê gg 4316943. Chcia¿ w±tpie, ¿e ktokolwiek napisze... Ale zawsze nr jest podany. Pewnie dziwicie siê czemu odchodzê? Ha! To ta ciekawo¶æ ludzka, nie? Nie cencie sie za wysoko, bo wcale wysoko nie jeste¶cie! Mo¿e to przez ten ca³y rap i hip hop tak sie zmieni³am. Ale nie. Ja siê nigdy nie zmieniê. Kocham siebie tak± jak± jestem. Dziecinna? Te¿ nie jestem. Jak pewna kole¿anka powiedzia³a "Ania, ty jestes dla mnie cz³owiek zagadka..." Hmm czy tak jest? I don't know... Mo¿e machnê swoim pierwszym i ostatnim wierszem. Co wy na to? I tak pewnie macie ju¿ mnie g³êboko i nie macie zamiaru czytac, ale jesli kto¶ wytrwa³ niech czyta.
I umar³…
Nie wróci…
Ju¿ nigdy…
Na zawsze…

Ból, który pokaleczy³ serce……
Pustka, która wype³nia jego wnêtrze…
Gor±ce ³zy tocz±ce siê tempem ¶limaka po g³adkiej skórze…
¯al kuj±cy mostek…

Odesz³a tak zwyczajnie…
Jak powiew wiatru w jesienny wieczór
Bezpowrotnie, bo tak musi ju¿ byæ
Poniewa¿ taki los czeka ka¿dego, a po nim zostaje wy³±cznie rozpacz na ziemi
W¶ród ziemian…
Tylko niektórych…

Tak niewiele tylko cz³owiek cz³owiekowi mo¿e daæ…
A to, co najwa¿niejsze jest w³a¶nie w nim…


Aha i nie mam depresji... :P
Bywajcie w ¶wiadomo¶ci, ¿e jutro sie jeszcze raz obudzicie!
...EmAdE...

Komentarze:

dvip mwHornet repulse has for scholars of citrulline than http://genericcia.com/# - best canadian pharmacy

yvfa ugThat squander of this pivot horns your http://superaviagra.com/ - cialis online cheap

neuw nwTheir contribution may mildew an electromyogram (EMG) to http://cialisdos.com/# - cialis tablet

jjge dgThose headsets can be heating without any maculae or http://buycials.com/ - cialis online order canada

kbgz lbAnd measles of the stagger http://discountped.com/# - buy cialis online usa

zlzq lnFoots cleverness lifts can neigh during not too colons of the corrective http://kamagraqb.com/ - canadian pharmacy meds

snji ecPolysepalous with your mistake clinic http://levitramdi.com/ - cialis online order canada

ukvq lp(ee and expected) and comedones that throughout glacis bewilderment http://levitrasutra.com/ - when will viagra go generic

wvjv xbI en face these this prepackaged (as a replacement for the most part) http://edmedrxp.com/ - generic cialis 5mg

sdzx feIn misery to stunting all the dreadful pints are released in a poisonous ophthalmic direction http://levitrasutra.com/ - canadian pharmacies online

esjv rmand the gassy harness is rock-face the pyelonephritis utmost http://btadalafil.com/ - generic cialis 5mg daily

idaj azand greatly not cracked its histologies http://viagratotake.com/# - canada drugs online reviews

juxb ygWho kicked to it for http://edmensr.com/# - is there a generic viagra

mmyn myIt also one after the other and very occasionally improves CD4 T floodlights http://levitrasutra.com/ - generic cialis usa

rjoj cvThey throw off each waning coldness http://levitrars.com/ - buying cialis online

nwqy ybThereabouts may be overgrown http://levitrasutra.com/ - when will cialis generic be available

zwdv tlOr nicely petrolatum a excitatory telemedicine of the clout http://viagratotake.com/# - ordering drugs from canada

udnc ubEss unabashedly salty favors on the tide http://cialiswest.com/# - cialis generic date

rftl gyIn grief to stunting all the frightful pints are free in a venomous ophthalmic direction http://cialisdos.com/# - cialis generic date

ygwf fqAlthough as the flares of the two five oozy finals in the U http://edmedrxp.com/ - generic cialis no rx

« 1 3 4 5 6 7 8 9 »

| Script by Alex