Pamiętnikiem opiekuje się Lilith

[ Powrót ]

Piątek, 02 Września, 1977, 19:14

Na pierwszych lekcjach

Mam nadziejê, ze tyle na razie wam styknie. Obiecujê..chocia¿ lepiej nie obiecywaæ... XD Bêdê pisa³a wiêcej, znaczy czê¶ciej.. albo i jedno i drugie.. siê zobaczy

* * *


Tak ogólnie, to na wszystkich lekcjach by³y g³ównie jako takie przywitania, omówienie materia³u, który przerobimy i jakie¶ wstêpne s³owa i w ogóle wszystko, co mog³o byæ najmniej interesuj±ce.
Na transmutacji, profesor Stacy Chaby ; taka normalnego wzrostu starsza czarownica o mysich, krótkich w³osach (s³ysza³am, ¿e ci±gle nosi czarne szaty, okulary i srebrne kolczyki)- pokaza³a nam parê ciekawych transmutacji. Zmieni³a ¿ó³wia w kubek, potem ten kubek w butelkê piwa kremowego, a butelkê w orangutana. Naprawdê zabawnie to wygl±da³o, kiedy nieokie³znana ma³pa rzuci³a siê z dono¶nym krzykiem przed siebie.
Potem profesor Chaby opowiedzia³a nam, ¿e nie jest ³atwo nauczyæ siê tych czarów, ale jak siê przy³o¿ymy, to mo¿e i nawet które¶ z nas zostanie animagiem. Chcia³abym zamieniaæ siê w jakiego¶ ptaka, albo nietoperza ewentualnie.
Potem na zielarstwie nauczyciel pokaza³ nam pare gatunków ro¶lin, w tym jedn±, tak± krwio¿ercz±. Eh.. nie pamiêtam jak nazywa³ siê ten gatunek. Nie wiem czemu, ale skojarzy³ mi siê z wielb³±dem albo lam±...hm..
W³a¶ciwie na zielarstwie nie by³o nic ciekawego. Chyba, ze zaliczê wyg³upy ¶lizgonów, ale to podobno normalka. Mo¿na by³o ich porównaæ do tej uciekaj±cej ma³py. W ka¿dym razie warto uwzglêdniæ, ¿e w cieplarni jest naprawdê ciep³o. Mam nadziejê, ¿e na zaklêciach naucz± nas jak wyczarowaæ przeno¶ny wiatraczek.
Na eliksirach by³o najgorzej...znaczy lekcje i nauczyciel s± nie¼li, ale tu chodzi o Amandê.. nie usiad³a ze mn±; nawet na mnie nie spojrza³a.. musicie sobie wyobraziæ jak by³o mi ¼le.. Nagle zrobi³a siê taka wa¿na i osch³a. To do niej w ogóle nie podobne. Siad³a z Suzy i taka jedn±, której nie znam. Te¿ z Hufflepuffa. Ja siad³am z Victori± i Morgan±. Nie przepadam za bardzo za Morgan±.. jest jaka¶...ee dziwna
W ka¿dym razie profesor Merdor równie¿ opowiada³, co bêdziemy robiæ i takie tam. Pokaza³ nam jak siê robi jeden z prostszych eliksirów, ¿eby¶my mieli jakiekolwiek pojêcie, co i jak.
Amanda nie odezwa³a siê ani s³owem.Wiem, ¿e powinnam siê wzi±æ w gar¶æ- dopiero drugi dzieñ, a jutro weekendmo¿e pogadam z ni± w sobotê.
A wracaj±c do szko³y i do celu moje bazgrolenia. Nie. W³a¶ciwie nie mam nic wiêcej do napisania.
W³a¶nie siedzê sobie przed cieplutkim kominkiem wpatruj±c siê w grê w szachy Victorii i Morgany. Melisa wygrywa. Ja przegra³am ju¿ trzy razy.
Tak patrz±c doko³a, widzê, ze niektórzy ju¿ maj± do zrobienia pracê domow±. Wcale im nie zazdroszczê. Ostrzegali mnie, ¿e za nied³ugo sama siê nie wygrzebie spod sterty zadañ.
No, dobra.. koñczê to pisanie, bo zaraz moja kolej grania. Och, nie... z Morgan±. E, tam! Na pewno sobie poradzê. Jeszcze zobaczy, kto tu jest lepszy!HA!

Komentarze:

Swietne tylko pisz cze¶iej!!!!! nAprawde masz talêt

fajne to tylko wiecej i czê¶ciej!!!!!

Tak, masz OGROMNY talent! Wspania³a notka!

Kurczê.. dziêkujê.. zaraz cos chyba nabazgram jeszcze XD ale wrzucê wieczorem, zeby ka¿dy kto chcia³ móg³ przeczytaæ XD :*

Moim zdaniem, to by³y notki lepsze. Ju¿ wcze¶niej chcia³am ci na to zwróciæ uwagê, ale nie mia³am ochoty: Masz kompletne pomieszanie czasu! Profesor Dumbledore nie móg³ mieæ z 40 lat i br±zowej brody, bo Sybilla mia³aby z 80 lat, profesor McGonnagal uczy³a z 50 lub 60 lat w ZF... Nie pamiêtam, ale jako¶ tak by³o. Wiêc Sybi musia³aby byæ w ZF staruszk± maj±c± z jakie¶ 90 lat...
A co do Victorii, jednej z twoich postaci: Zupe³nie inaczej wyobra¿a³am j± sobie, mniejwiêcej jak tak± dziewczynê, która (có¿ za zbieg okoliczno¶ci) ma na imiê... Vicotria A ona jest blondynk± (jak wiêkszo¶æ tych skandynawskich ludzi)

Mi siê podoba , Jak zawsze . Chocia¿ ta Melissa k³uje mnie w oczy ...

Zdajê sê sprawê, ¿ê sê pomiesza³am czasy.. ale jako¶ nie mog³am sobie tego pouk³adaæ.. wiêêc.. jakby¶ mog³a, by³abym wdziêczna za napisanie mi ile ci ludzie mogli mieæ mniej wiêcej lat, bo nie chcê wprowadzaæ w b³±d nikogo. A pee eseem to nie pisa³o, ¿e mia³ br±zow± brodê u mnie.

No to ja poczekam na twoj± odpowied¼ zanim napiszê now± notê. THX

"taka normalnego wzrostu"-czyli ile metr 50 czy 210?"No, dobra.. koñczê to pisanie, bo zaraz moja kolej grania. Och, nie … z Melis±. Nie wró¿ê sobie dobrej passy.
"-to zdanie zupe³nie mi nie pasuje do sybili-wogóle.Ona wierzy w swoje mozliwo¶æi a nie "moja kolej grania"

Hm.. wezmê pod uwagê twoje uwagi XD, droga moja naburmuszona istoto

Chicasss, Lediaaa, pero por supuesto que no se peedun perder el siguiente reto ehhh?? me las ajusticio si no lo hacen jajajajaja, en un rato me1s lo subooooo, pendientessss, pendientessss ))

This is way better than a brick & mortar <a href="http://nthaqqrhfi.com">esmeilbshtant.</a>

Boom shkaklaaa boom boom, problem solved. http://sfdujre.com xcnmdgb bgglvqozl

life insurance quotes best place to get quotes sildenafil cheap vehicle insurance quote auto insurance cheapest cialis online

cheap viagra without perscription chep viagra here On line viagra cialis car insurance quote Cheap Car Insurance Quote

how to order cialis cheap auto insurance online new jersey cialis zonder recept viagra compare cialis valley insurance auto benefit group term life insurance

quote auto insurance comparison viagra best price discount generic cialis online Viagra without prescription to buy ciali online viagra

discount cialis cheepest prices on viagra cheapest auto insurance in ny discount cialis car insurance get a quote

cheap auto insurance get free auto insurance quotes online accredited universities viagra levitra

the best link for buy car cheap cheap homeowners insurance car insurance third party car insurence car insurance qoutes

cheap Lasix online insurance auto quotes company liability insurance professional car insurance quotes click here to get started

1 2 3 4 »

| Script by Alex