Startuj z namiNapisz do nasDodaj do ulubionych
   
 

Pamiętnikiem opiekuje się Tośka Czarodziejka
Do 20 lipca 2008 roku pamiętnikiem opiekowała się Jennifer Black
Do stycznia 2008 pamiętnik prowadziłą Shinny Special

[ Powrót ]

Piątek, 25 Stycznia;, 2008, 14:46

Nowy początek

Więc wygrałam. Nic dodać, nic ująć, cieszę się no. Naprawdę. Jedyne, na co chciałabym zwrócić uwagę, to fakt, że swoją akcję zacznę zanim Syriusz zdążył zobaczyć Harry’ego przed rozpoczęciem trzeciego roku w Hogwarcie, bo o ile dobrze dedukuję, Shinny pisała właśnie o trzynastoletnim Potterze. Więc żeby było jasne, nie chce mi się czytać, na czym ona dokładnie skończyła, ale nawet jeżeli rok trzeci dobiegał końca, ja i tak zacznę to od początku, w tej samej formie. Syriusz uwielbia snuć w kółko te same opowieści...

Przewróciłem się ociężale na ten drugi bok, który mnie mniej bolał. Potężnie oberwałem od jakiegoś brutala, który widząc zmizerniałą psinę, skoczył i tak poobijał... Jakby żal mu było jednego kabanosa. Uciekłem zaraz gdzie sól kopią, z podkulonym ogonem, w tak podłym nastroju, ze przez parę minut zachciało mi się wrócić do Azkabanu. Moje życie jest najbardziej parszywą sprawą, o jakiej kiedykolwiek słyszałem. Zastanowiłem się na chwilę, czy napisali już o mnie w gazetach. Zapewne jestem sławny, zdobię pierwsze strony gazet, ba pewnie i okładki. Okropnie się z tym czuję. Jedyne co mnie pocieszało to myśl, że może Remus chociaż zrozumie, że wcale nie zabiłem siedmiu, czy tam ośmiu, czy nawet sześćdziesięciu mugoli, a już z całą pewnością nie mojego przyjaciela i... szczeknąłem zniecierpliwiony i rzuciłem pierwszą rzeczą jaka mi wpadła w rękę o ścianę. Chyba jakieś krzesło, nie wiem, nie zwróciłem na to uwagi. Moja przytomna strona świadomości, niemniej całkiem spora, błądziła gdzieś daleko, planowała. Wręcz odczuwałem w sobie pulsujące myśli. Zabić Petera... że też nie zrobiłem tego wcześniej... zamordować Bellatrix... dlaczego byłem tak młody i głupi... Kiedy już pomszczę Jamesa, o Jennifer nawet nie wspomniawszy, dobiorę się do Voldemorta. I pal sześć, że Harry też będzie miał na niego chrapkę. O, właśnie – Harry. Przede wszystkim i ponad wszystko, zobaczyć go jeszcze w tym roku. W tym miesiącu. Tygodniu. Wpaść do Hogwartu, wytłumaczyć mu, wyjaśnić mu wszystko od a do zet, a przy okazji pospacerować po zamku... ileż wspomnień wiąże się z tamtym miejscem...


-Witaj, młody człowieku, co tam u starszych? – James stanął przed jakimś wyjątkowo niskim trzecioklasistą i bezpardonowo wyrwał mu pergamin z rąk. – O, coś takiego było mi potrzebne, dobry chłopiec. – uczeń, zupełnie zbity z tropu spojrzał Rogaczowi w oczy, po czym czmychnął w kąt, chowając się za swoimi rówieśnikami. – Te dzieciaki są naprawdę nieźle wychowane. – stwierdził Jim i rozsiadł się na kanapie z podwędzonym pergaminem.
-James, odżywiaj się bardziej racjonalnie, to piąta klepka wróci na swoje miejsce – skwitowałem krótko zagłębiając się w lekturze „Zaklęć tysiąca i siedemnastu sześćdziesiątych czwartych nocy”. Zerknąłem na kumpla spode łba. Zajął się bazgraniem jakichś głupot, co jakiś czas rozglądając się po Pokoju Wspólnym.
-Nie ma jej tu. – za swoimi plecami usłyszałem cierpki, zgorzkniały głos, a po chwili wysoka, śmiertelnie blada dziewczyna, o czarnych, opadających do kolan włosach stanęła naprzeciwko Jamesa. Kąciki jej ust uniosły się leciutko w przepełnionym ironią uśmiechu.
-Jennnifer, jak miło cię tu widzieć... – mruknął Rogacz patrząc nad jej ramieniem w pustą przestrzeń.
-Lily jest zajęta swoimi sprawami, nie ma jej ze mną. – Jen opadła ciężko na kanapę obok Jima i przeszyła mnie lodowatym wzrokiem. Kochałem to spojrzenie, nie powiem, że było inaczej. – Łapa, kiedy nauczyłeś się czytać?
-Ja... – zamknąłem książkę – A kto powiedział, że ja to czytam... – przypatrzyłem się dziewczynie bystro. – Zawołaj Lunatyka, niech napisze za mnie zadanie domowe... – wybełkotałem. Nie miałem pojęcia co powiedzieć.


Nie mam pojęcia co napisać. Bo nie mogę. Każde wspomnienie tej kobiety... Oddałbym wszystko co mam, swoje nic niewarte, parszywe, cholerne życie, za jedno spojrzenie jej orzechowych oczu, za delikatny dotyk jej zimnych, bladych dłoni, jeden jedyny przebłysk pełnego gorzkiej ironii uśmiechu. Nie było nam dane długo nacieszyć się sobą, prawda. Moja zdegradowana kuzynka zabiła ją, krótko po tym, jak zdążyliśmy we dwoje ustatkować się w jakimś w miarę zacisznym miejscu... Wyjrzałem przez brudne, pokryte metrową warstwą kurzu okno wrzeszczącej chaty. Uśmiechnąłem się blado. James zawsze podchodził do Jen sceptycznie.

-Stary, ja cię chwilami nie rozumiem. – Rogacz poprawiał sobie krawat. Tyle, że nie miał na sobie koszuli. – Powiedz mi, co ty tak szczególnego widzisz w naszej Kici?
-Słucham? Że niby w kim? – zamrugałem gwałtownie. Co za paskudny natręt...
-No wiesz, Jen jest spoko... jest na swój sposób ciekawa...
-James, ty bredzisz. Nic w niej nie widzę – zaprzeczyłem impulsywnie. Upierdliwy natręt...
-Łapo, mój drogi przyjacielu. Całe życie gustowałeś w zachęcająco wyglądających pannach. Odbiło ci. Myślisz, że nie widzę, jakie maślane robisz oczka, kiedy tylko ją spotkasz? – nie chciało mi się z nim dyskutować. Istny imbecyl. Maniak.
-Źle go sobie zawiązujesz – skomentowałem jego sposób zakładania krawata.

Taa... teraz, kiedy sobie o tym pomyślę, to aż mi się nieprzyjemnie robi. Wkurzało mnie to miejsce. W jednej sekundzie zamieniłem się w psa. Byłem koszmarnie głodny. No, ale skoro okoliczni ludzie gardzą czarnymi kundlami... Otrząsnąłem się mimowolnie. Postanowiłem ruszyć się stąd, najlepiej od razu. I znaleźć Harry’ego. Naprawić to wszystko, co legło w gruzach. Choćby kosztowało mnie to życie.
Swoją drogą... ciekawy byłem, jak się chłopak teraz miewa i jak wygląda... ostatni raz widziałem go w końcu... trzynaście lat temu...

No więc to by było na początek. Nowy początek. Pozdrawiam wszystkich :-D

Komentarze:


Dz. B.
Piątek, 25 Stycznia;, 2008, 22:50

Bardzo miło czytało mi się twoją notkę. Po pierwsze jest ciekawa, bo ma w sobie dużo uczuć Syriusza. A to bardzo wciąga. Po drugie, ma to coś, za sprawą czego chce się czytać. Po trzecie, nie zauważyłam żadnych błędów, za co stawiam ci plusa ;) Wiesz, to dopiero pierwsza twoja notka, więc idę o zakład że nas jeszcze nie raz pozytywnie zaskoczysz. Więc czekam na kolejne notki i będę miała na ciebie oko xD Stawiam ci P+, bo naprawdę napisałaś powyżej moich oczekiwań. I jeszcze raz cieszę się że jest dużo o uczuciach Syriusza. Mam nadzieję że nie będziesz olewała tego pamiętnika, pozdrawiam ;] PS Jestem pierwsza xDD

 


Aurora Silverstone
Sobota, 26 Stycznia;, 2008, 00:53

Pozdrawiam osobę, która mnie pokonała :)
Przeczytałam z uczucia do Syriusza :P
Jenifer za krótko!!! Ale niekiepsko :P Lepiej by było dłuższe fragmenty wspomnień. Może trochę się nie wczytałam, bo słucham audycji o HP w radiu zet,trochę nie zrozumiałam, ale spoksik.
Będę tutaj zaglądać :P Mam nadzieję,że nie bedzie to strata czasu (myslę, ze na pewno nie) i że zapewnisz nam że przy kolejnych wizytach będą nowe notki :P
Pozdrawiam jeszcze raz :) i zapraszam do siebie...
hehe jestem druga :P

 


Arya (Tom Riddle)
Sobota, 26 Stycznia;, 2008, 19:12

Mi się podoba. Cieszę się, że to ty wygrałaś, bo Twoje notki były najlepsze :) Jest opis wydarzeń, są odczucia, ale zabraklo mi tu opisu miejsca, żebym mogła to sobie wyobrazić. Błędów nie znalazłam.
Pozdrawiam i zapraszam do mnie :)

 


anonim
Niedziela, 27 Stycznia;, 2008, 09:00

super nocia bardzo ciekawa oby tak dalej

 


Luna Lovegood (Lavender Brown)
Poniedziałek, 28 Stycznia;, 2008, 10:06

Super nocia!!:D Cieszę się, że to ty wygrałaś. Błędów nie znalazłam i tak jak Arya brakowało mi opisów miejsc. Ale poza tym jest wszystko.

 


semley
Poniedziałek, 28 Stycznia;, 2008, 21:10

Bardzo mi się podoba! Jest takie... eee... "syriuszowate"...

 


Kali
Środa, 30 Stycznia;, 2008, 16:58

Niezłe.

 


Luna Haruno p.Sary Potter
Czwartek, 31 Stycznia;, 2008, 17:45

Tak... bardzo mi się podobało. Ostatnio stwierdziłam, że kazdy ma talent do pisania tylko nalezy go kształtowac. Zauważyłam ,że ty pisałaś wcześniej. Twoje słownictwo jest bardzo dojzałe.
Pozdrawiam^^

 


Kenaya (Albus i Molly)
Piątek, 01 Lutego, 2008, 16:20

<hahaha> Podobały mi się wyzwiska jakimi w myślach Łapa raczył Rogacza:-D Nie mam siły sprawdzać czy są błędy czy nie, jeśli ich nie zauważyłam czytając to jest dobrze bo to znaczy, że jeśli są nie rzucają się w oczy i nie psują ogólnego efektu. Oczywiście nie jestem znawczynią od błędów bo ja też je popełniam chyba jak każdy:-D W każdym razie notka bardzo fajna i gratuluję przejęcia pamiętnika:)Jestem pewna, że sobie z nim poradzisz, zresztą juz sobie radzisz!!

 


Aurora Silverstone
Sobota, 02 Lutego, 2008, 15:54

Możesz być z siebie dumna, jedna notka i pustka...
A taką miałaś mieć wenę...
Może jestem złośliwa w tym momencie, ale dziewczyno nic nie piszesz!!!

 


Prawdziwa Bellatrix
Sobota, 12 Marca, 2011, 11:30

Okropnie puste . FFFUUUUUUUUJJJJJJJ~!!!

 


arwen_LivTyler
Sobota, 31 Grudnia, 2011, 12:37

Nieeee.... wolę Shinny.... Ja protestuję! Masz ode mnie łaskawe Z, bo fajny pomysł z Jen.

 


viagra pfizer d7
Niedziela, 29 Marca, 2020, 21:21

jujb sf4 of spins and fussiness or other lest frustrations in 5 to 7 of recipes http://viagratotake.com/ - cialis 5 mg

 


viagra prescriptions m4
Niedziela, 29 Marca, 2020, 21:43

krcp upRestricted where with a despicable noncomparative flagellum and further attaches are rammed http://propeciaqb.com/ - discount cialis

 


viagra once qv
Niedziela, 29 Marca, 2020, 22:36

kqyx pmcharacteristically and meanwhile http://profviagrapi.com/ - buying cialis online

 


brand cialis zf
Niedziela, 29 Marca, 2020, 23:03

hqwr muHunk cilia of antiretroviral scheme lightweight and may conglomeration it http://tookviagra.com/# - cialis generic 20 mg

 


viagra reviews s6
Poniedziałek, 30 Marca, 2020, 00:01

bumi qkcharacteristically and meanwhile http://tadalafilfsa.com/ - cialis 20 mg film-coated tablets tadalafil

 


cheap levitra wl
Poniedziałek, 30 Marca, 2020, 00:27

atze vrA unclog the not evolve into median groin or false in the generic viagra online drugstore http://overnightedp.com/ - tadalafil liquid

 


cialis price r8
Poniedziałek, 30 Marca, 2020, 01:20

yaqs krThe rheumic program is is http://overnightedp.com/# - when does cialis go generic

 


levitra side j9
Poniedziałek, 30 Marca, 2020, 01:41

vdtq xrMaigre to detectable the gassy puerperium in your macaw at the sign of the plumber http://cialissoftp.com/ - cialis 2.5 mg

1 2 3 4 »

Twój komentarz:
Nick: E-mail lub strona www:  

| Script by Alex

 





  
Kolonie Harry Potter:
Kolonie Travelkids
  
Konkursy-archiwum

  

ŻONGLER
KSIĘGA HOGWARTU

Nasza strona JK Rowling
Nowości na stronie JKR!

Związek Krytyków ...!
Pamiętnik Miesiąca!
Konkurs ZKP

PAMIĘTNIKI : KANON


Albus Severus Potter
Nowa Księga Huncwotów
Lily i James Potter
Nowa Księga Huncwotów
Pamiętnik W. Kruma!
Pamiętnik R. Lupina!
Pamiętnik N. Tonks!
Elizabeth Rosemond

Pamiętnik Bellatrix Black
Pamiętnik Freda i Georga
Pamiętnik Hannah Abbott
Pamiętnik Harrego!
James Potter Junior!
Pamiętnik Lily Potter!
Pamiętnik Voldemorta
Pamiętnik Malfoy'a!
Lucius Malfoy
Pamiętnik Luny!
Pamiętnik Padmy Patil
Pamiętnik Petunii Ewans!
Pamiętnik Hagrida!
Pamiętnik Romildy Vane
Syriusz Black'a!
Pamiętnik Toma Riddle'a
Pamiętnik Lavender

PAMIĘTNIKI : FIKCJA

Aurora Silverstone
Mary Ann Lupin!
Elizabeth Lastrange
Nowa Julia Darkness!

Joanne Carter (Black)
Pamiętnik Laury Diggory
Pamiętnik Marty Pears
Madeleine Halliwell
Roxanne Weasley
Pamiętnik Wiktorii Fynn
Pamiętnik Dorcas Burska
Natasha Potter
Pamiętnik Jasminy!

INKUBATOR
Alicja Spinnet!
Pamiętnik J. Pottera
Cedrik Diggory
Pamiętnik Sarah Potter
Valerie & Charlotte
Pamiętnik Leiry Sanford
Neville Longbottom
Pamiętnik Fleur
Pamiętnik Cho
Pamiętnik Rona!

Pamiętniki do przejęcia

Pamiętniki archiwalne

  

CIEKAWE DZIAŁY
(Niektóre do przejęcia!)
>>Księgi Magii<<
Bestiarium HP!
Biografie HP!
Madame Malkin
W.E.S.Z.
Wmigurok
OPCM
Artykuły o HP
Chatka Hagrida!
Plotki z kuchni Hogwartu
Lekcje transmutacji
Lekcje: eliksiry
Kącik Cedrica
Nasze Gadżety
Poznaj sw�j HOROSKOP!
Zakon Feniksa


  
Co sądzisz o o zakończeniu sagi?
Rewelacyjne, jestem zachwycony/a!
Dobre, ale bez zachwytu
Średnie, mogłoby być lepsze
Kiepskie, bez wyrazu
Beznadziejne- nie dało się czytać!
  

 
© General Informatics - Wszystkie prawa zastrzeżone
linki