Startuj z namiNapisz do nasDodaj do ulubionych
   
 

Pamiętnikiem opiekuje się Tośka Czarodziejka
Do 20 lipca 2008 roku pamiętnikiem opiekowała się Jennifer Black
Do stycznia 2008 pamiętnik prowadziłą Shinny Special

[ Powrót ]

Wtorek, 21 Października, 2008, 23:36

8. jedyn co mam to wspomnienia

Piszę drugi raz i jestem juz zła...
przepraszam, że piszę rzadko, ale na prawdę nie mam czasu by włączyć komputer, może to brzmi śmiesznie, ale tak jest.
Ta notka, hmm... do szczytu marzeń jej daleko, następna bardziej mi się podoba... Tym b ardziej ze troche trzeba było wam na nią czekać, przepraszam.
......................
Harry jest cały i zdrowy… Jaki jestem szczęśliwy! Nic mu nie jest! Uspokoiłem się, zarazem nie przestając o niego martwić… Dokąd mógł pojechać? Mam nadzieję, że w bezpieczne miejsce… Miał różdżkę i kufer, niedługo trafi do Hogwartu… Całe szczęcie praktykuje magię… Ciekawe czy wie… ciekawe czy ktokolwiek u o mnie powiedział? Szedłem do przody podskakując, postanowiłem udać się na północ. Nie mogę drugi raz zaryzykować, teraz muszę wędrować jako pies. Wciąż miałem przed oczyma Harry’ego na którego padało światło z jego różdżki. Ale jaki on jest podobny do Jamesa… ciekaw jestem czy jest równie niepokorny…

Szkolnym korytarzem biegło dwóch ciemnowłosych chłopaków. Obydwaj wysocy z potarganą fryzurą, a jedyne co ich odróżniało w tym półmroku z daleka, to okulary na nosie tego z prawej.
-James! Tutaj!
Pociągnałem go i obaj wleźliśmy za gobelin między zbrojami. To była świetna skrytka, bo w ścianie była wnęka.
Chciało nam się śmiać, ale jednocześnie nie mogliśmy złapać oddechu. Na korytarzu było słychać ciężkie kroki. To był Filch:
-Dorwę was! Wiem, że tu gdzieś jesteście!
Jego chrapliwy głos unosił się echem po pustym korytarzu. Kiedy zadźwięczała zbroja, oboje zamarliśmy, nie może nas znaleźć, tyle razy się tutaj chowaliśmy… nigdy nas nie znalazł, nie wiedział, ze tutaj jest ta wnęka. Jesteśmy ugotowani, jak on nas zapie to w życiu nie wyjdziemy ze szlabanu. Jak będzie nam kazał sprzątać ten cały bałagan…
My to mamy pomysły… rozrzuciliśmy z Jamesem po całym piętrze torebki z zieloną mazia, która przyciągała chochliki, a te to dopiero narobią bałaganu…


Teraz siedziałem sobie pod drzewem, jako psiak, i w uchu śmiałem się z numerów jaki odstawialiśmy szanownemu Argowi  Ciekawe czy jeszcze urzęduje w szkole… Taki jestem ciekaw co się zmieniło w tej szkole… Jestem spokojny o Harry’ego, że żyje, ale nadal marwi mnie, że Glizdogon kręci się gdzieś na wolności.
„zabić, zabić” „Śmierć zdrajcy” tułało mi się po głowie. O tak! Jak dorwe drania to rozwalę, nic po nim nie zostanie. Aktor jeden, nigdy nie posądzałbym go o taki spryt… Tiara się chyba pomysliła powinna go pokierować do Slytherinu. W życiu bym nie pomyślał, ze to wszystko tak się skończy, byliśmy taka zgraną paczką…

Wiosenny powiew wiatru wplątywał się w rude loki Lily Evans, która siedziała na błoniach w towarzystwie swojego chłopaka Jamesa Pottera i jego najlepszych przyjaciół: Syriusza, Remusa i Petera. Głowa Rogacza spoczywała na jej kolanach, ona zaś czytałą książkę podczas gdy chłopcy wyszukiwali najdziwniejsze chmury.
-A patrz na tamtą!- pokazałem palcem na jeden z obłoczków.-Wygląda jak wściekły Flich.
-ta… tylko jest mniej czerwona…-zaśmiał się James.
Remus standardowo pokręcił głowa z politowaniem, zabierając po kryjomu ciastko Peterowi, który popatrzył na niego wzrokiem tak groźnym jakby groził, ze go zabije. Lupin też wiele czytał, teraz zajmował się kolejną książkę, czytał jakąś sagę o czarodziejach. W sumie to trochę dziwne, ale postanowił chyba zmienić encyklopedie na troche lżejszą. Mam tutaj na myśli wagę, tylko i wyłącznie.
-A ta?
-Widzę, wygląda jak ten smok z majtek Ashlee Drews.
-to to były majtki?
Zawsze się zastanawiałem co to było… to było coś dużego… Nie zapomnę też Ashlee, która słała nam obydwu listy miłosne, a w szóstej klasie dostaliśmy od niej nawet komplet bielizny damskiej. Myślała chyba, ze odwzajemniamy jej uczucia, bo odpisuejmy czasem na listy, chociaż dla nas to była kolejna okazja do żartów... my się śmialiśmy, a ona naprawdę się nakręcała, cieszyła się, że jednak komuś się podoba, a nie grzeszyła urodą do tego była strasznie gruba. Cóż jednak dziś bym powiedział, że była bardzo inteligetna, kiedyś jednak średnio się na to zwracało uwagę…
Takie popołudnia jak te były częste, mogliśmy cieszyć się bezpieczeństwem jakie w szkole było pewne. Tutaj władza Lordzie Voldzia nie sięgała.


A dziś? Dziś z tych chwil zostały mi tylko wspomnienia, a i one są dość lakoniczne…

Komentarze:


Marta G/ZKP
Środa, 22 Października, 2008, 20:50

No, a już myślałam, że dłużej każesz na siebie czekać :) Notka faktycznie krótka i dużo literówek, ale podobało mi się to, że załączyłaś takie huncwockie wspomnienia, to podnosi walor wpisu. Notka na ... niech będzie, P, ale nie każ na siebie czekać tak długo! Buziaki!

 


Margot
Czwartek, 23 Października, 2008, 12:04

Ach, wspomnienia dobra rzecz... niemalże się rozpłynęłam w błogości. W taki fajny sposób przedstawiasz czasy huncwociaków, że nie sposób ich nie lubić - to cenne. Lakoniczne, ale interesujące, mam nadzieję, że w kolejnych notkach też się jakieś pojawią :) Buziaki, Tosiu - Roro! Zapraszam do Marty!

 


kochamwc
Piątek, 24 Października, 2008, 15:36

Hoho :) W końcu notka! Tak, wiec notka średniej jakości, dzięki kilku niedociągnięciom. Sam pomysł świetny, retrospekcje są genialne, lecz wykonanie takie na... Zadowalający. Widać, że nie masz czasu na pisanie. Myślę, że nie powinnaś robić niczego na siłę, my i tak Cię nie opuścimy :D Także ja osobiście wolałabym notki rzadziej, ale dopracowane. Buziaki ;****

 


Lucy
Piątek, 24 Października, 2008, 20:03

Fajne wspomnienia, choć notka rzeczywiście niedopracowana i trochę literówek..
Ale wierzę, że następną powalisz mnie na kolana.

PS. A że krótka to nie szkodzi, przecież nie zawsze wychodzą jakieś długaśne.

 


magda_lena
Sobota, 25 Października, 2008, 14:02

No w końcu napisałaś wprost nie mogłam się doczekać. Notka super, jak zwykle, szkoda tylko że taka krótka. Mam nadzieję że na następna nie karzesz nam tyle czekać

 


Dz. B.
Sobota, 25 Października, 2008, 18:54

Ojojoj... Wspomnienia są piękne. Twoja notka też jest piękna. Z tym, że sporo literówek. Chyba się gdzieś spieszyłaś :] I zauważyłam jedno powtórzenie.
I ja również mam nadzieję, że następną notką powalisz mnie na kolana.

 


Ann-Britt/ZKP
Poniedziałek, 03 Listopada, 2008, 19:35

Przepraszam, ze tak późno, nie zauważyłam!;)
Notka ok, chociaż troszkę literówek. Mniej, dużo mnie w każdym razie. Wpis mi się podobal, wciągający ale krótki, Ty dodajesz stanowczo zbyt krótkie noty! A potencjał masz wielki i styl bardzo dobry.
Mam nadzieję, ze szybko coś dodasz!
Pozdrowienia!;*

P.S. Zapraszam do Romildy!

 


Parvati Patil
Wtorek, 11 Listopada, 2008, 16:00

Mnie się podobało, nawet wciagająco i intresująco, choć w kiepskim dość wykonaniu. Nie patrząc już na błędy, choć i ich było sporo. Widać, że masz talent i smykałkę do pisania, ale tym razem chyba trochę mniej się przyłożyłaś...Widać do po stylu, dosc mocno tym razem niedopracowanym. Daję P, retrospekcje są wspaniałe, ale styl w tej notce już mniej.
Pozdrawiam Cię serdecznie
Parvati:*
P.S. Zapraszam do Wiktora Kruma:)

 


Rovena ;**
Wtorek, 18 Listopada, 2008, 20:33

Zgadzam się z tymi literówkami, no i... na długośc też muszę troszkę pomarudzić xD
Świetne wspomnienia. Krótkie, ale prawdziwe. Pokazałaś nam dwa główne zajęcia Huncwotów ;D Uciekanie przed Filchem i nabijanie się z innych xD hah xD
Zapraszam do Voldiego i Gilderoy'a

 


Afra Lupin
Sobota, 29 Listopada, 2008, 17:12

fajna notka
Ten pamiętnik można tylko porównać do posady nauczyciela obrony przed czarną magią

 


Syrcia
Środa, 03 Grudnia, 2008, 22:43

Heja... Nocia zajefajoska^^ Sorx, że nie komentowałam ale zajęć mam nawał. Jeszcze teraz czeka na mnie praca donowa z bilogii... Żyć nie umierać ;/;/
Notka jak zawsze fajna, i jak to mam już w zwyczaju - nieraz wzruszam się nad twoimi wpisami - piszesz po prostu C-U-D-O-W-N-I-E!!
Chciałam jeszcze powiedzieć, że zapraszam do Księgi Huncwotów, jestem jej nową właścicielką... No, to tyle.
CZEKAM NA NOWĄ NOCIĘ!!

 


arwen_LivTyler
Sobota, 31 Grudnia, 2011, 16:06

Nawet fajna nocia.

 


Payal
Poniedziałek, 13 Maja, 2013, 11:38

...The gardener plntas an evergreenWhilst trampling on a flower.I chase the wind of a prism shipTo taste the sweet and sour.The pattern juggler lifts his hand;The orchestra begin......to begin...The black queen chantsthe funeral marchCzarna zawodzi żałobny marsz Krf3lowa ...bossanova ;)

 


Rezi
Poniedziałek, 13 Maja, 2013, 11:38

bo z gugiel.video nie mogę uzsykaćZ gugiel.video to sobie, Panna, daj w ogf3le spokf3j - właśnie ogłosili, że zwijają ten interes...Najwidoczniej ta miniaturyzacja to pierwszy krok w tym kierunku ;)

 


lmgbbthim
Wtorek, 14 Maja, 2013, 14:17

q3j73s <a href="http://etybdpmxiitu.com/">etybdpmxiitu</a>

 


zjocrtrochq
Wtorek, 14 Maja, 2013, 14:17

apSp77 <a href="http://ecbabcvtvmov.com/">ecbabcvtvmov</a>

 


icgenedgvnf
Wtorek, 14 Maja, 2013, 14:17

AwCoGs <a href="http://tialxlgvepae.com/">tialxlgvepae</a>

 


zjocrtrochq
Wtorek, 14 Maja, 2013, 14:17

apSp77 <a href="http://ecbabcvtvmov.com/">ecbabcvtvmov</a>

 


icgenedgvnf
Wtorek, 14 Maja, 2013, 14:17

AwCoGs <a href="http://tialxlgvepae.com/">tialxlgvepae</a>

 


ptbyzyofpx
Wtorek, 14 Maja, 2013, 23:24

tHa2CR , cgtkobojgsvm, dwrcdryrwpmv, http://bmnudxmzlgmm.com/

1 2 3 4 »

Twój komentarz:
Nick: E-mail lub strona www:  

| Script by Alex

 





  
Kolonie Harry Potter:
Kolonie Travelkids
  
Konkursy-archiwum

  

ŻONGLER
KSIĘGA HOGWARTU

Nasza strona JK Rowling
Nowości na stronie JKR!

Związek Krytyków ...!
Pamiętnik Miesiąca!
Konkurs ZKP

PAMIĘTNIKI : KANON


Albus Severus Potter
Nowa Księga Huncwotów
Lily i James Potter
Nowa Księga Huncwotów
Pamiętnik W. Kruma!
Pamiętnik R. Lupina!
Pamiętnik N. Tonks!
Elizabeth Rosemond

Pamiętnik Bellatrix Black
Pamiętnik Freda i Georga
Pamiętnik Hannah Abbott
Pamiętnik Harrego!
James Potter Junior!
Pamiętnik Lily Potter!
Pamiętnik Voldemorta
Pamiętnik Malfoy'a!
Lucius Malfoy
Pamiętnik Luny!
Pamiętnik Padmy Patil
Pamiętnik Petunii Ewans!
Pamiętnik Hagrida!
Pamiętnik Romildy Vane
Syriusz Black'a!
Pamiętnik Toma Riddle'a
Pamiętnik Lavender

PAMIĘTNIKI : FIKCJA

Aurora Silverstone
Mary Ann Lupin!
Elizabeth Lastrange
Nowa Julia Darkness!

Joanne Carter (Black)
Pamiętnik Laury Diggory
Pamiętnik Marty Pears
Madeleine Halliwell
Roxanne Weasley
Pamiętnik Wiktorii Fynn
Pamiętnik Dorcas Burska
Natasha Potter
Pamiętnik Jasminy!

INKUBATOR
Alicja Spinnet!
Pamiętnik J. Pottera
Cedrik Diggory
Pamiętnik Sarah Potter
Valerie & Charlotte
Pamiętnik Leiry Sanford
Neville Longbottom
Pamiętnik Fleur
Pamiętnik Cho
Pamiętnik Rona!

Pamiętniki do przejęcia

Pamiętniki archiwalne

  

CIEKAWE DZIAŁY
(Niektóre do przejęcia!)
>>Księgi Magii<<
Bestiarium HP!
Biografie HP!
Madame Malkin
W.E.S.Z.
Wmigurok
OPCM
Artykuły o HP
Chatka Hagrida!
Plotki z kuchni Hogwartu
Lekcje transmutacji
Lekcje: eliksiry
Kącik Cedrica
Nasze Gadżety
Poznaj sw�j HOROSKOP!
Zakon Feniksa


  
Co sądzisz o o zakończeniu sagi?
Rewelacyjne, jestem zachwycony/a!
Dobre, ale bez zachwytu
Średnie, mogłoby być lepsze
Kiepskie, bez wyrazu
Beznadziejne- nie dało się czytać!
  

 
© General Informatics - Wszystkie prawa zastrzeżone
linki